HATTON: WILDER POWINIEN SIĘ ZAMKNĄĆ, TO NIEDORZECZNE OSKARŻENIA

Ricky Hatton odpowiedział na spiskowe teorie Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO), w które sam był wmieszany przez byłego już mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC.
Ricky Hatton odpowiedział na spiskowe teorie Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO), w które sam był wmieszany przez byłego już mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC.
Deontay Wilder (42-1-1, 40 KO) nadal nie może pogodzić się z porażką z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO), w związku z czym ma zamiar podjąć kroki prawne, które mają doprowadzić do zwieńczenia trylogii.
- Wilder próbuje teraz zniszczyć moje nazwisko różnymi bzdurami, dlatego już nigdy nie dostanie ode mnie szansy. Za to co o mnie mówił jest dla mnie skończony - nie ukrywa Tyson Fury (30-0-1, 21 KO), komentując słowa i oskarżenia Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO).
Były mistrz olimpijski i były zawodowy mistrz świata, a także były trener Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO) - legendarny Mark Breland - przerwał ciszę i z właściwą sobie klasą odpowiedział na skandaliczne oskarżenia, jakie wysunął wobec niego Wilder. Były mistrz świata WBC wagi ciężkiej oskarżył Brelanda o udział w spisku przeciwko Wilderowi podczas walki z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO).
Brat mistrza świata WBC wagi ciężkiej Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO), Tommy Fury (3-0, 2 KO) krytykuje Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO), który po lutowej porażce przed czasem z 'Królem Cyganów' najpierw szukał wymówek, potem długo milczał, a ostatnio zaczął rzucać ciężkimi oskarżeniami wobec Brytyjczyka i jego ludzi, a nawet wobec własnego obozu.
Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) nie przeszedł obojętnie obok słów Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO), który rozpoczął w mediach społecznościowych sagę teorii spiskowych dotyczących m.in. właśnie Brytyjczyka. W rozmowie z radiem talkSPORT mistrz świata wagi ciężkiej skomentował ostatnie wypowiedzi swojego byłego rywala.
Dużo zaczyna się dziać w świecie boksu zawodowego. Zapraszamy Was na obszerny skrót wiadomości w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
- Prędzej czy później prawda zawsze wyjdzie na wierzch - zaciera ręce Anthony Joshua (23-1, 21 KO). On i Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO), gdy obaj byli jeszcze niepokonani, miesiącami obrzucali się oskarżeniami o unikanie walki o wszystkie pasy wagi ciężkiej. Amerykanin ostatnimi wypowiedziami przyznał, że otrzymał z obozu Anglika ofertę na bardzo duże pieniądze, czemu wcześniej, bardziej lub mniej, zaprzeczał.
- To dziwne, bo Wilder miał w swoim sztabie jedną osobę, która znała się na boksie, i właśnie się jej pozbył - mówi Dillian Whyte (27-2, 18 KO), komentując pozaringowe poczynania Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO).
- To chore co on wygaduje, naprawdę szalone - mówi Tony Bellew, komentując kolejne tyrady w wykonaniu Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO), który ubzdurał sobie spisek i wini prawie wszystkich za lutową porażkę z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO).
Trwa festiwal oskarżeń i wyrzutów byłego mistrza świata WBC Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO), który po lutowej porażce z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO) i utracie pasa długo milczał, aż wreszcie przemówił i budzi coraz większą konsternację. Wczoraj i dziś przedstawiliśmy Wam część tyrad Amerykanina, teraz przedstawiamy kolejną, tym razem ataki na Eddie'ego Hearna i Floyda Mayweathera. A to wciąż nie wszystko...
Trwa ofensywa medialna Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO). Problem w tym, że zaczął od głupiej wypowiedzi, a każda kolejna jest jeszcze głupsza. Do słów byłego już mistrza świata wagi ciężkiej odniósł się nawet stonowany zazwyczaj Johnny Nelson.
Były mistrz świata WBC wagi ciężkiej, Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) oskarżył w weekend swojego pogromcę, aktualnego czempiona Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) o spisek, w który miał być zamieszany także trener Wildera. Była mowa o podtruwaniu i ciężkich przedmiotach ukrytych w rękawicach. Dziś Wilder idzie o krok dalej, grozi swoim wrogom sądem i śmiercią.
Statystyczny porta BoxRec uaktualnił wyniki z weekendu. A w wadze ciężkiej odbyło się kilka ważnych walk. Oto jak przedstawia się ranking najlepszych 'ciężkich' na świecie. A jak na ich tle wypadają Polacy?
Współpromotor mistrza świata WBC wagi ciężkiej Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO), szef grupy Top Rank Bob Arum stanowczo zareagował na szokujące oskarżenia byłego czempiona Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO), który porażkę przed czasem w lutowej walce z Furym widzi jako spisek, w którym swoje role mieli odgrywać zarówno członkowie obozu Brytyjczyka, jak i sędzia ringowy wraz z trenerem Amerykanina - Markiem Brelandem.
Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) totalnie odleciał. Wiadomo było, że ciężko mu pogodzić się z lutową porażką z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO), ale teraz przeszedł sam siebie. Oskarżył Fury'ego o majstrowanie przy rękawicach, ale co gorsze, swojego trenera o podtrucie!
Shelly Finkel - menadżer Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO), upiera się, że jego zawodnik wciąż szykuje się do grudniowej walki z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO). Te deklaracje wyśmiał jeden z dwóch promotorów mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC, Bob Arum.
Otto Wallin (21-1, 14 KO) nie odpuszcza. W rozmowie z mediami domaga się pojedynku rewanżowego z mistrzem świata Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO), ale ma świadomość, że jego szanse na zmierzenie się z "Królem cyganów" maleją z każdym tygodniem. Pojawiło się więc także... nazwisko Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO) w kontekście walki ze Szwedem. Wallin jest na tak!
Obóz mistrza świata WBC Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) ogłosił dwa tygodnie temu, że planowana niedawno na grudzień trzecia walka Brytyjczyka z człowiekiem, którego w lutym zdetronizował - Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO) - nie dojdzie do skutku. Tymczasem Wilder będzie gotowy na grudniową walkę z Furym, tak przynajmniej twierdzi sparingpartner Wildera - Raphael Akpejiori (7-0, 7 KO).
Dziś pisaliśmy o tym, co sądzi o nieobecności w mediach Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO) mistrz IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej Anthony Joshua (23-1, 21 KO). Tymczasem promotor AJ'a, Eddie Hearn idzie w swoich przypuszczeniach dalej i twierdzi, że Wilder może już nigdy nie zawalczyć.
Co dzieje się z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO)? Czy wciąż rozpacza nad rozlanym mlekiem, czy może szykuje się do powrotu silniejszy niż kiedykolwiek dotąd? Takie pytania zadaje sobie Anthony Joshua (23-1, 21 KO).
Czasem zapominamy, jak ważną rolę odgrywają w biznesie bokserskim stacje telewizyjne, zwłaszcza takie, jak współpracująca z m.in. Eddie'em Hearnem (grupą Matchroom) brytyjska Sky Sports. Szef boksu w tej stacji, Adam Smith dysponuje dużą wiedzą na wiele tematów, które pasjonują kibiców. Oto jego refleksja na temat krajobrazu w wadze ciężkiej po odwołaniu pojedynku Tyson Fury vs Deontay Wilder III.
Współpromotor mistrza świata WBC wagi ciężkiej Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO), Bob Arum potwierdził wczoraj, że planowana niedawno na grudzień trzecia walka Brytyjczyka z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO) nie dojdzie do skutku. Według Aruma Fury nie jest już zobowiązany kontraktowo do tego pojedynku, gdyż minął określony w umowie czas na organizację gali. Tymczasem Wilder pozostaje w treningu.
Walka Tyson Fury vs Deontay Wilder III jest obecnie nierealna, choć współpromotor Fury'ego, Bob Arum zostawia na nią cień szansy. Jedno jest jednak niemal pewne - termin grudniowy należy wyrzucić do kosza, gdyż wygląda na to, że Brytyjczyk nie jest już zobowiązany kontraktowo do starcia z Amerykaninem, którego w lutym brutalnie zdetronizował.
Wygląda na to, że mistrz świata WBC wagi ciężkiej, Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) nie zmierzy się w planowanej na grudzień walce z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO), którego w lutym zdetronizował. Obóz Fury'ego zwraca się w kierunku czempiona IBF, WBA i WBC, Anthony'ego Joshuy (23-1, 21 KO), który 12 grudnia zmierzy się z Kubratem Pulewem (28-1, 14 KO). Całą sytuację komentuje ojciec 'Króla Cyganów', John Fury.
Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) potwierdza, że nieaktualna jest już trzecia walka z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO). Panowie mieli dopełnić trylogię w połowie lipca, a potem 19 grudnia. Mistrz WBC wagi ciężkiej może wrócić w tym roku starciem z innym rywalem.
Trzecia walka Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO) z jego lutowym pogromcą, obecnym mistrzem świata WBC wagi ciężkiej Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO) ma się odbyć w grudniu, tak przynajmniej odpowiada menadżer Amerykanina Shelly Finkel na głosy dochodzące z Wielkiej Brytanii. Są one jednak coraz bardziej donośne. Według Daily Mail do pojedynku Fury vs Wilder III nigdy nie dojdzie.
Zdeterminowany Ruiz, problemy Parkera, synowie dawnych mistrzów w akcji. Prezentujemy Wam obszerny skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej. Tak więc o tych największych i najmocniej bijących!
Przedwczoraj informowaliśmy Was o tym, że Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) rozstał się z Markiem Brelandem, który trenował go od początku zawodowej kariery. Dillian Whyte (27-2, 18 KO) nie ma wątpliwości, że to wielki błąd byłego już mistrza świata wagi ciężkiej.
Do trzeciej walki Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO) miało dojść ostatecznie 19 grudnia w USA, ale wygląda na to, że w tym roku tego pojedynku nie zobaczymy. Promotor brytyjskiego mistrza świata WBC, Frank Warren twierdzi, że perspektywa grudniowej konfrontacji bardzo się oddaliła.
Mark Breland współpracował z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO) przez całą karierę zawodową, ale ich drogi się rozchodzą!
Trzecia walka pomiędzy Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO) a Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO) na pewno nie odbędzie się 19 grudnia, co do tej pory wydawało się oczywiste.
Mistrz świata WBC wagi ciężkiej, Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) rozpoczął wstępne przygotowania do planowanej na 19 grudnia trzeciej walki z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO), którego rozbił w drugim, lutowym pojedynku. Brytyjczyk trenuje teraz w Anglii ze swoim amerykańskim trenerem, Javanem Hillem. Ojciec Fury'ego, John Fury twierdzi, że tym razem jego syn dokona jeszcze szybszej egzekucji na Wilderze.
Czy Mike Tyson (50-6, 44 KO) mógłby rywalizować z takimi olbrzymami jak Fury, Joshua czy Wilder? Tak! To opinia jego obecnego trenera, legendy świata MMA, Rafaela Cordero.
Prawie wszyscy zdążyli już skreślić Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO) i tylko Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) powtarza, że to wciąż najgroźniejszy rywal. Tym bardziej, że krążą plotki o rzekomo znakomitej formie 'Brązowego Bombardiera', który tym razem mniej mówi, a podobno dużo robi.
Dużo dzieje się w świecie boksu zawodowego. Prezentujemy Wam sporą dawkę wiadomości w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
Jason Gavern (27-21-4, 12 KO) był świetnym testerem dla młodych i obiecujących zawodników. Potrafił sprawić niespodziankę i w pewnym momencie był notowany przez WBC w czołowej piętnastce rankingu wagi ciężkiej. Obcował praktycznie z każdym i jest przekonany, że numerem jeden jest Tyson Fury (30-0-1, 21 KO).
Menadżer Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO), Shelly Finkel stwierdził, że na przełomowe wieści w sprawie trzeciej walki Amerykanina z jego lutowym pogromcą - mistrzem WBC wagi ciężkiej Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO) - będziemy jeszcze czekać maksymalnie dwa tygodnie.
Tony Bellew został ambasadorem federacji WBC w kreowaniu nowej kategorii. To póki co tylko sondowanie tematu, ale być może pomysł podchwyci i wkrótce będziemy wyłaniać mistrzów na granicy 100 albo 102 kilogramów.
Po lutowej porażce przed czasem z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO) i utracie pasa WBC, Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) szukał wymówek, obwiniając m.in. zbyt ciężki kostium podczas wejścia do ringu i problemy podczas obozu. Teraz wersję Wildera potwierdza w pewnym sensie jego sparingpartner - Junior Fa (19-0, 10 KO).
Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) jest zobligowany dać trzecią walkę Deontayowi Wilderowi (42-1-1, 41 KO). Po laniu jakie mu sprawił w lutym, nie wszyscy są zainteresowanie kontynuowaniem tej rywalizacji. Jednym z nich jest Nigel Benn.
Na ten moment sytuacja przedstawia się następująco - 12 grudnia walka Joshua vs Pulew, a 19 grudnia Fury vs Wilder III. Eddie Hearn zaznacza jednak, że jeśli Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) nie będzie gotowy w tym roku, promowany przez niego Anthony Joshua (23-1, 21 KO) będzie mógł wskoczyć w jego miejsce na walkę z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO).
Aleksander Powietkin (36-2-1, 25 KO) po efektownym nokaucie na Dillianie Whycie (27-2, 18 KO) przesunął się na trzecie miejsce w prestiżowym rankingu magazynu The Ring wagi ciężkiej.
- Eddie Hearn chronił przede mną Anthony'ego Joshuę, próbując wystawić mi Dilliana Whyte'a. Ale wciąż największą walką do zrobienia jest starcie moje i Joshuy, zróbmy to więc - mówi Tyson Fury (30-0-1, 21 KO), mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC.
Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) przemówił po kilkunastu tygodniach. Brytyjscy dziennikarze spekulują tylko, czy odnosił się do Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO), czy też może Dilliana Whyte'a (27-2, 18 KO).
Ustawia się kolejka chętnych do pomocy Deontayowi Wilderowi (42-1-1, 41 KO). Były już mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC stanie wkrótce przed szansą zrewanżowania się Tysonowi Fury'emu (30-0-1, 21 KO).
Zniecierpliwiony Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) chce już dokończyć trylogii z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO) i ostrzega. - Nie będę na ciebie wiecznie czekać!
Władze WBC potwierdziły, że zwycięzca trzeciej walki Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO) będzie musiał w kolejnym starcie spotkać się z Dillianem Whyte'em (27-1, 18 KO), choć Anglik może poczekać parę tygodni dłużej na swoją szansę, niż pierwotnie zakładał.
- Tyson zaboksuje w tym roku, czy to z Wilderem, czy bez niego - mówi Frank Warren, współpromotor Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO), mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC.
Promotor Dilliana Whyte'a (27-1, 18 KO) - numeru jeden rankingu WBC wagi ciężkiej - Eddie Hearn sugeruje, że jeżeli do końca 2020 roku nie dojdzie do planowanej od kilku miesięcy walki Tyson Fury vs Deontay Wilder III o pas WBC, to Whyte zmierzy się z Furym w 2021 roku jako pierwszy.