DEONTAY WILDER TRENUJE POD OKIEM DAWNEGO RYWALA (WIDEO)

Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) trenuje teraz pod okiem dawnego rywala - Malika Scotta. Były już mistrz świata wagi ciężkiej pauzuje od utraty pasa WBC, czyli od piętnastu miesięcy.

Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) trenuje teraz pod okiem dawnego rywala - Malika Scotta. Były już mistrz świata wagi ciężkiej pauzuje od utraty pasa WBC, czyli od piętnastu miesięcy.

Kiedy walka Fury vs Joshua? Bo decyzja odnośnie terminu już chyba zapadła. Kto z kim w kolejnych zestawieniach krainy olbrzymów? Kto ma jeszcze szansę, a kto jej nie ma? Oto obszerny skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej!

Andy Ruiz Jr (34-2, 22 KO) pokonując Chrisa Arreolę otworzył sobie furtkę do jeszcze lepszych i bardziej kasowych walk. Spekuluje się, że jego kolejnym rywalem mógłby być Luis Ortiz (32-2, 27 KO) bądź Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO).

Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) opublikował fragmenty treningu z byłym rywalem, obecnie członkiem jego sztabu szkoleniowego, Malikiem Scottem. Były mistrz świata wagi ciężkiej powoli szykuje się do powrotu.

- Może znów tchniemy trochę życia w Wildera? - prowokuje Bob Arum, współpromotor Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO), który wydaje się sfrustrowany przeciągającymi się negocjacjami w sprawie walki z Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO).

Były mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) zgodnie z zapowiedziami wznowił treningi i niedługo powinniśmy poznać szczegóły jego planu ponownego podboju królewskiej dywizji.

Andy Ruiz Jr (33-2, 22 KO) szykuje się do powrotu na ring. Ale wcześniej stworzył prywatną listę pięciu najlepszych pięściarzy świata w wadze ciężkiej, w której oczywiście umieścił siebie. Na której pozycji?

Były mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) twierdzi, że nie chce kończyć kariery i wciąż ma wielkie sportowe ambicje. W słowach Amerykanina pobrzmiewa jednak gorzki ton.

Nic tak nie pobudza Waszej wyobraźni jak informacje o tych największych i najmocniej bijących. Oto skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej.

Dillian Whyte (28-2, 19 KO) wygrał w marcu rewanż z Aleksandrem Powietkinem i zdobył tymczasowy tytuł WBC wagi ciężkiej, odzyskując w zasadzie pozycję obowiązkowego pretendenta do walki z mistrzem WBC Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO). Brytyjczyk wciąż celuje też w walkę z byłym czempionem Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO), deprecjonując przy tym dokonania Fury'ego i Wildera.

- Mogę walczyć z Wilderem nawet na jego terenie. Jeśli to ma sprawić, że on poczuje się pewniej i się odważy, naprawdę mogę polecieć do Alabamy - mówi Dillian Whyte (28-2, 19 KO), który od kilku lat ściga Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO).

Dillian Whyte (28-2, 19 KO) udanie zrewanżował się Aleksandrowi Powietkinowi, ale zdaje sobie sprawę, że minie jeszcze trochę czasu, zanim będzie mógł wyjść do ringu z Furym bądź Joshuą. Bo ci są umówieni na dwie walki. Dlatego szuka innych wyzwań, biorąc na celownik Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO).

Magazyn The Ring uaktualnił swój ranking każdej kategorii. W wadze ciężkiej królem jest Tyson Fury (30-0-1, 21 KO), mistrz świata federacji WBC.

- Mogę pokonać każdego na świecie - mówi Dillian Whyte (28-2, 19 KO). Zapytany jednak o najlepszych obecnie pięściarzy wagi ciężkiej, obiektywnie wystawił siebie dopiero na trzecim miejscu.

Dillian Whyte (28-2, 19 KO) jest gotów dopełnić trylogii z Aleksandrem Powietkinem (36-3-1, 25 KO), lecz jego promotor Eddie Hearn wolałby zorganizować teraz swojemu zawodnikowi pojedynek z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO) w Ameryce.

Mauricio Sulaiman jest zwolennikiem idei, według której zwycięzca walki Dillian Whyte (27-2, 18 KO) vs Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) byłby obowiązkowym pretendentem do tytułu mistrzowskiego z ramienia federacji WBC.

Były mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) od ponad roku głosi teorie spiskowe na temat swojej porażki w rewanżu z Tysonem Furym, a w tym tygodniu zaprezentował na Instagramie niepokojące zdjęcie. Sprawę skomentowało kilka osób ze środowiska, między innymi niedoszły rywal Wildera, Dillian Whyte (27-2, 18 KO).

Andy Ruiz Jr (33-2, 22 KO) ma przed sobą potyczkę z Chrisem Arreolą (38-6-1, 33 KO), coraz częściej jednak w kuluarach mówi się o potencjalnym starciu z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO) w drugiej części roku. A Meksykanin podchwycił ten pomysł.
W rocznicę wielkiego zwycięstwa Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) nad Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO) oficjalny kanał PBC odsłonił dla kibiców walkę w doskonałej jakości, z oryginalnym komentarzem.

- Kibice znają mnie jako tego, który dał dobrą walkę Fury'emu, ale przegrał. Pora zmienić ten obraz - mówi Otto Wallin (21-1, 14 KO), który dziś w nocy skrzyżuje rękawice z dwukrotnym pretendentem do mistrzostwa świata wagi ciężkiej, Dominikiem Breazeale'em (20-2, 18 KO).

Nadal nie wiadomo, z kim zmierzy się w swoim powrocie były czempion WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO), którego w lutym zeszłego roku zdetronizował Tyson Fury. Wciąż oskarżający Fury'ego o spisek Amerykanin mówił ostatnio o walkach z Anthonym Joshuą (AJ ma na ten rok zaplanowane dwie walki z Furym) i Andym Ruizem Juniorem, ale promotor Joshuy, Eddie Hearn odradza Wilderowi ten kierunek.

- Wilder swego czasu odrzucił ofertę swojego życia i on o tym wie. Ta walka wciąż jest możliwa, ale nie w tym roku - mówi Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (24-1, 22 KO). W poniedziałek minie dokładnie rok, od kiedy Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) po raz ostatni wyszedł do ringu.

Od czasu utraty tytułu mistrza świata WBC wagi ciężkiej w przegranej w lutym 2020 roku przed czasem walce z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO), Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) wygłasza coraz więcej teorii spiskowych, zarzucając ludziom Brytyjczyka (a także swojemu byłemu już trenerowi) m.in. zatruwanie wody i manipulacje przy rękawicach. Współpromotor Fury'ego, Bob Arum porównał w tym tygodniu Wildera do Donalda Trumpa.

- Wilder nie stanie nam na przeszkodzie w organizacji walki o wszystkie pasy - mówią zgodnie promotorzy Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) i Anthony'ego Joshuy (24-1, 22 KO).

Na Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO) spadła fala krytyki po jego idiotycznych oskarżeniach. Teraz w obroty byłego już mistrza świata wagi ciężkiej bierze ceniony sparingpartner i dawny mistrz świata juniorów w boksie olimpijskim, Joey Dawejko (20-8-4, 11 KO).

Były mistrz świata dwóch kategorii Ricky Hatton odegrał dużą rolę w przygotowaniach do pierwszej walki mistrzowskiej Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO), a także podczas samego pojedynku. Ta walka w grudniu 2018 roku zakończyła się remisem, a w lutym 2020 roku Fury zdetronizował Wildera w rewanżu. Potem Amerykanin oskarżył wielu ludzi - w tym Hattona - o spisek i zbiera za to cięgi.

- Wilder postradał zmysły. Naprawdę oszalał - mówi Eddie Hearn, odnosząc się do oskarżeń Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO), między innymi wobec byłego trenera Marka Brelanda.

Były trener Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO), Mark Breland opublikował nowe oficjalne oświadczenie, w którym odpowiada na kolejne oskarżenia wysuwane wobec niego przez byłego mistrza świata WBC wagi ciężkiej. Po porażce z Tysonem Furym i utracie pasa w lutym zeszłego roku, Wilder oskarżył Brelanda (obok wielu innych ludzi) o udział w spisku i nie ustaje w werbalnych atakach. Oto zaś fragmenty oświadczenia trenera.

Już w nocy informowaliśmy Was o odpowiedzi Marka Brelanda na oskarżenia Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO). Były trener byłego mistrza świata wagi ciężkiej nie zostawia suchej nitki na dawnym podopiecznym.

Mark Breland to dawny mistrz olimpijski i były zawodowy mistrz świata, ale młodszym kibicom znany był jako trener Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO). Kiedy ten przegrał z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO), obwinił za porażkę właśnie Brelanda. Zaraz potem go zwolnił.

Carlos Takam (39-5-1, 28 KO) od lat należy do szerokiej czołówki światowej wagi ciężkiej. Obchodzący niedawno 40. urodziny pięściarz nie ukrywa, że chciałby się mierzyć z absolutną czołówką. Ma zresztą na oku kilku zawodników.

W 2013 roku przebywający obecnie na sportowej emeryturze David Haye przygotowywał się do walki z obecnym czempionem WBC Tysonem Furym (dzisiejszy bilans 30-0-1, 21 KO). Sparingpartnerami Haye'a byli sami mocni lub bardzo mocni olbrzymi, a sparingi obrosły już legendą. Do walki Haye vs Fury ostatecznie nie doszło, a szczegóły wspomina w bardzo ciekawy sposób jeden ze sparingpartnerów, Richard Towers.

Dillian Whyte (27-2, 18 KO) długo uganiał się za Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO). Amerykanin stracił już pas WBC wagi ciężkiej, co było główną motywacją tego polowania, lecz Anglik mimo tego wciąż chętnie skrzyżuje z nim rękawice.

Brandon Marshall to kapitalny swego czasu sportowiec, wybitny zawodnik futbolu amerykańskiego. Teraz jednak skupił na sobie uwagę kibiców boksu w USA, wyzywając do walki byłego mistrza świata wagi ciężkiej Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO) i twierdząc, że go zdeklasuje.

Wczorajszy pogromca nieźle się swego czasu zapowiadającego Darmaniego Rocka, Michael Polite Coffie (12-0, 9 KO) nie ma wielkiego doświadczenia, jednak widać, że nie bez powodu był regularnym sparingpartnerem Deontaya Wildera i był chwalony także m.in. przez Adama Kownackiego. W boksie Coffie'ego widać spokój, moc i pewność siebie. 34-letni prospekt nie zamierza marnować czasu i chce poważnych testów.

Lou DiBella promował wiele walk Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO). Słychać głosy o powrocie 'Brązowego Bombardiera' na walkę z Charlesem Martinem (28-2-1, 25 KO), lecz DiBella wolałby zorganizować mu starcie z Andym Ruizem Jr (33-2, 22 KO).

- Oni nigdy nie wracają - tak kiedyś mówiono o byłych mistrzach wszechwag. Niektórzy zdążyli też skreślić Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO), ale nie wszyscy. Bernard Hopkins - legendarny mistrz wagi średniej, wciąż wierzy w wielki powrót 'Brązowego Bombardiera'.

Portal World Boxing News informuje, że oprócz wspominanego już wcześniej Charlesa Martina, na liście potencjalnych rywali wracającego wiosną byłego mistrza świata WBC wagi ciężkiej Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO) znajdują się Adam Kownacki (20-1, 15 KO) i Robert Helenius (30-3, 19 KO).

Od kilku lat mówi się o walce Dilliana Whyte'a (27-2, 18 KO) z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO) i jeśli ten pierwszy udanie zrewanżuje się Aleksandrowi Powietkinowi (36-2-1, 25 KO), Eddie Hearn pomyśli o organizacji tego pojedynku.

Ceniony dziennikarz Lyle Fitzsimmons stworzył listę największych mistrzów świata wagi ciężkiej od czasu Muhammada Alego. Dodajmy jednak, że nie brał pod uwagę całej kariery, tylko szczytowy moment kariery, tak zwany 'prime'.

Potwierdzają się plotki o poważnych przymiarkach do walki Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO) z Charlesem Martinem (28-2-1, 25 KO). Ale nieprawdziwe były chyba plotki o zakończeniu współpracy Wildera z Shellym Finkelem, bo to właśnie on potwierdza informacje o toczących się negocjacjach.

16 stycznia 2016 roku w hali Barclays Center na nowojorskim Brooklynie Artur Szpilka (24-4, 16 KO) skrzyżował rękawice z ówczesnym czempionem wagi ciężkiej Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO) w starciu o mistrzostwo świata federacji WBC. To była - obok potyczki Głowackiego z Usykiem - najważniejsza walka w polskim boksie w 2016 roku.

Od czasu porażki przed czasem z Tysonem Furym i utraty pasa WBC wagi ciężkiej, Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) zachowywał się bardzo niestabilnie. Najpierw wydawało się, że stoczy trzecią walkę z Brytyjczykiem, ale zaczął pogrążać się w teoriach spiskowych i Fury nie da mu chyba szansy na odkupienie. Na horyzoncie pojawiła się jednak być może walka z byłym mistrzem świata IBF - Charlesem Martinem (28-2-1, 25 KO).

Dzieje się trochę w świecie boksu zawodowego. Prezentujemy Wam skrót wiadomości w naszym cyklicznym Ring Telegramie.

Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) ma już na wyciągnięcie ręki walkę z Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO) o wszystkie cztery pasy mistrzowskie wagi ciężkiej, za którą może zarobić nawet 100 milionów dolarów. Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) idzie w odstawkę. Na dobre!

Wygląda na to, że ogłoszenie walki Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) z Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO) to już tylko kwestia czasu. I choć nikt nie mówi tego wprost, między wierszami słychać, iż kolejne problemy znajdują rozwiązanie.

Promujący mistrza świata IBF, WBA i WBO Anthony'ego Joshuę (24-1, 22 KO) Eddie Hearn twierdzi, że roszczenia byłego mistrza świata WBC Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO) wobec obecnego czempiona tej federacji Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) nie stanowią problemu w kontekście planowanych na ten rok dwóch walk Tyson Fury vs Anthony Joshua.

Eddie Hearn potwierdził datę rewanżu Aleksandra Powietkina (36-2-1, 25 KO) z Dillianem Whyte'em (27-2, 18 KO). Panowie po raz drugi skrzyżują rękawice 6 marca podczas studyjnej gali, bez kibiców.

Tommy Fury (4-0, 3 KO) jest przekonany, że nie tylko jego brat - Tyson Fury (30-0-1, 21 KO), rozprawi się z Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO). Tommy wierzy, iż również Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) pobiłby AJ-a.

Uznany brytyjski trener i menadżer, Dave Coldwell jest zaniepokojony stanem psychicznym Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO), który wciąż nie może się otrząsnąć po lutowej porażce z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO) i utracie tytułu mistrza świata WBC wagi ciężkiej. Wilder głosi teorie spiskowe, oskarżając Fury'ego, jego ludzi, a nawet własnego trenera. Według Coldwella mogą to być objawy poważnych kłopotów Amerykanina.