PO WAWRZYKU PARKER DLA WILDERA?

Grupa Top Rank, która od niedawna współpracuje ze stajnią Duco przy promocji Josepha Parkera (22-0, 18 KO), potwierdziła, że jest zainteresowana walką unifikacyjną z Deontayem wilderem (37-0, 36 KO).

Grupa Top Rank, która od niedawna współpracuje ze stajnią Duco przy promocji Josepha Parkera (22-0, 18 KO), potwierdziła, że jest zainteresowana walką unifikacyjną z Deontayem wilderem (37-0, 36 KO).

David Higgins - dyrektor stajni Duco Events, która promuje Josepha Parkera (22-0, 18 KO), mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBO, potwierdził rozmowy prowadzone z obozami Hughie Fury'ego (20-0, 10 KO) oraz Deontaya Wildera (37-0, 36 KO).

Czołowy brytyjski promotor chce, aby Deontay Wilder (37-0, 36 KO) zaczął walczyć z poważnymi rywalami. Za takiego nie uznaje Andrzeja Wawrzyka (33-1, 19 KO), który zmierzy się z mistrzem WBC w wadze ciężkiej 25 lutego w Birmingham w Alabamie.

Deontay Wilder (37-0, 36 KO) spodziewa się chyba łatwej obrony przeciwko Andrzejowi Wawrzykowi (33-1, 19 KO), bo już po raz kolejny wspomina o kolejnych wyzwaniach oraz chęci unifikacji pasów WBC i WBO w potyczce z Josephem Parkerem (22-0, 18 KO).

Federacja World Boxing Council potwierdziła, że Deontay Wilder (37-0, 36 KO) oraz Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO) zostaną poddani wyrywkowym testom antydopingowym przed walką o mistrzostwo świata wagi ciężkiej.

Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO) skazywany jest przez amerykańskich bukmacherów na pożarcie w starciu z Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO), jednak polski pretendent do pasa WBC wagi ciężkiej tryska dobrym humorem i wierzy, iż stać go na sprawienie sensacji.

- To wielkie wyzwanie, nie tylko dla Andrzeja, ale całej naszej grupy - nie ukrywa Fiodor Łapin, szkoleniowiec Andrzeja Wawrzyka (33-1, 19 KO), komentując jego walkę z mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC, Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO). Pojedynek odbędzie się 25 lutego w Birmingham, czyli niedaleko domu rodzinnego Amerykanina, a na rozpisce znajdą się jeszcze Artur Szpilka (20-2, 15 KO) oraz Izu Ugonoh (17-0, 14 KO).

Deontay Wilder (37-0, 36 KO) zapowiedział, że wybierze się do Londynu, aby 29 kwietnia z trybun oglądać wielką walkę Anthony'ego Joshuy (18-0, 18 KO) z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO).

Na siedem i pół tygodnia przed spotkaniem w ringu, Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO) i Deontay Wilder (37-0, 36 KO) wzięli udział w telekonferencji promującej ich starcie 25 lutego w Birmingham, czyli rodzinnych stronach mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC.

Oczywiste jest, że zdecydowanym faworytem w konfrontacji z Andrzejem Wawrzykiem (33-1, 19 KO) jest mistrz świata wagi ciężkiej, ale amerykańscy bukmacherzy wyjątkowo mało wierzą w szanse Polaka w konfrontacji z Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO).

Obóz Deontaya Wildera (37-0, 36 KO) jest zainteresowany walką unifikacyjną z Josephem Parkerem (22-0, 18 KO). Najpierw jednak "Brązowy Bombardier" musi pokonać w lutym Andrzeja Wawrzyka (33-1, 19 KO).

Tony Bellew (28-2-1, 18 KO), mistrz wagi junior ciężkiej, a poza ringiem ekspert brytyjskiej telewizji Sky Sports, w nowym roku życzy sobie i kibicom wybuchowo zapowiadającą się konfrontację pomiędzy Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO) a Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO).

- Na takie chwile się właśnie czeka, po to się trenuje i wylewa litry potu, by móc się później sprawdzić w rywalizacji z najlepszymi - mówi Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO), który 25 lutego na ringu w Legacy Arena w Birmingham spotka się z zasiadającym na tronie WBC wagi ciężkiej Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO).

Już od jakiegoś czasu wiadomo było, że Artur Szpilka (20-2, 15 KO) wróci na ring 25 lutego w Birmingham na rozpisce gali Wilder vs Wawrzyk. Tam czekać na niego będzie zmotywowany Dominic Breazeale (17-1, 15 KO), dla którego również będzie to powrót po nieudanym ataku na tron mistrza świata wagi ciężkiej.

Dziennikarze serwisu ESPN uznali za nokaut roku cios, którym Hassan N'Dam N'Jikam (35-2, 21 KO) ściął z nóg Alfonso Blanco (12-1, 5 KO) w walce, które 17 grudnia odbyła się we Francji.

Mało kto daje szansę Andrzejowi Wawrzykowi (33-1, 19 KO) w konfrontacji z piekielnie silnym Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO), ale podopieczny Fiodora Łapina wierzy, że stać go na sprawienie sporej sensacji i przejście do historii polskiego boksu jako pierwszy mistrz wagi ciężkiej. Król nokautu z Alabamy podejdzie do piątej obrony tytułu federacji World Boxing Council. Walka odbędzie się 25 lutego na ringu w Legacy Arena w Birmingham.

Co prawda wiemy o tym już od jakiegoś czasu, lecz teraz można to ogłosić oficjalnie. Tak oto Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO) po raz drugi w karierze zaatakuje tytuł mistrza świata wagi ciężkiej. Polak 25 lutego na ringu w Legacy Arena w Birmingham zaatakuje mistrza świata federacji WBC, Deontaya Wildera (37-0, 36 KO).

Projekt Premier Boxing Champions to kilkadziesiąt gal rocznie z największymi gwiazdami boksu zawodowego. Zbliża się koniec sezonu 2016, pora więc na różne plebiscyty i wyróżnienia. Wczoraj ogłoszono kilka nagród. Jest i polski wątek.

Planowana na luty walka z Andrzejem Wawrzykiem (33-1, 19 KO) z pewnością przysporzy Deontayowi Wilderowi (37-0, 36 KO) kolejnych głosów krytyki. Amerykanin radzi jednak kibicom, aby wstrzymali się z oceną nieznanego w USA Polaka.

Mistrz WBC w wadze ciężkiej Deontay Wilder (37-0, 36 KO) zaciera ręce na myśl o walce ze zwycięzcą wielkiego pojedynku Joshua-Kliczko, który 29 kwietnia odbędzie się w Londynie.

Oczywiście mało kto daje większe szanse Andrzejowi Wawrzykowi (33-1, 19 KO) w konfrontacji z Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO), królem nokautu i panującym mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC, ale Andrzej na pewno może liczyć na wsparcie swojego zespołu. Trenujący go od lat Fiodor Łapin jest przekonany, że jego podopieczny może sprawić niespodziankę i na zawsze zapisać się w historii boksu zawodowego w naszym kraju.

- Mamy nadzieję, że wkrótce wszystko sfinalizujemy i ogłosimy już oficjalnie - mówi Jay Deas, trener i menadżer Deontaya Wildera (37-0, 36 KO). To właśnie on odkrył i ukształtował talent aktualnego mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. "Brązowy Bombardier" w piątej obronie tytułu ma skrzyżować rękawice z naszym Andrzejem Wawrzykiem (33-1, 19 KO).

To co wydawało się zwykła promotorską propagandą wyrasta powoli na realny projekt. Jak informują amerykańskie media, Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO) znów przymierzany jest do walki o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej! Mało tego, być może stanie przed szansą pomszczenia Artura Szpilki!

Mający za sobą już cztery udane obrony mistrz WBC Deontay Wilder (37-0, 36 KO) zapewnia, że jeszcze długo nie zejdzie z tronu wagi ciężkiej.

Deontay Wilder (37-0, 36 KO) nie chciał walczyć w Rosji. A musiał, bo jego sztab przegrał przetarg. Wtedy jednak wybuchła afera ze śladową ilością zakazanego meldonium w organizmie Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) i sprawy się skomplikowały. Jeśli jednak "Sasza" pokona w sobotę Bermane'a Stiverne'a (25-2-1, 21 KO) i zdobędzie tymczasowy pas WBC, Amerykanin znów będzie zmuszony pomyśleć o Rosji.

Deontay Wilder (37-0, 36 KO) zamierza wrócić na ring w lutym, a potem zmierzyć się ze zwycięzcą wielkiej walki Joshua-Kliczko, która 29 kwietnia odbędzie się na stadionie Wembley w Londynie.

Decydująca akcja w walce Deontaya Wildera (37-0, 36 KO) z Arturem Szpilką (20-2, 15 KO) została uznana za nokaut roku podczas 54. zjazdu WBC, który odbywa się na Florydzie.

Anthony Joshua (18-0, 18 KO) rozprawił się z Erikiem Moliną (25-4, 19 KO) szybciej niż Deontay Wilder (37-0, 36 KO), ale na "Brązowym Bombardierze" nie zrobiło to wrażenia.

Hughie Fury (20-0, 10 KO) jest podobno jednym z dwóch kandydatów do starcia z wracającym po kontuzji i długiej rehabilitacji Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO), pełnoprawnym mistrzem świata federacji WBC wagi ciężkiej.

- Każdy ma prawo do swojej opinii i uważać, że ktoś jest lepszy ode mnie. Ale moim zdaniem do tego momentu Joshua spotykał się z zawodnikami z trzeciej ligi - twierdzi Deontay Wilder (37-0, 36 KO), mistrz wagi ciężkiej federacji WBC.

- Miałem okazję osobiście poznać Molinę i jestem pewien, że wyjdzie do ringu po wygraną. Pogoni trochę Joshuę - uważa Deontay Wilder (37-0, 36 KO), mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC, komentując przyszłotygodniowe starcie Anthony'ego Joshuy (17-0, 17 KO) z Erikiem Moliną (25-3, 19 KO) o pas IBF.
Deontay Wilder (37-0, 36 KO) po długiej i żmudnej rehabilitacji powoli wraca do treningów i szykuje się do powrotu na ring, wstępnie planowanego na okolice kwietnia. Stacja Showtime już teraz podkręca atmosferę, prezentując walkę "Brązowego Bombardiera" o powrót do pełni formy.

Rehabilitacja Deontaya Wildera (37-0, 36 KO) powoli dobiega końca. Mistrz świata wagi ciężkiej według World Boxing Council wznawia lekkie treningi i mentalnie przygotowuje się już do kolejnych walk.

Już 17 grudnia zmotywowany i głodny startów Aleksander Powietkin (30-1, 22 KO) spotka się z Bermane'em Stiverne'em (25-2-1, 21 KO) w walce o tymczasowy tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. Pełnoprawnym mistrzem pozostaje Deontay Wilder (37-0, 36 KO). Natomiast Andriej Riabiński - potężny i bogaty promotor Rosjanina zapewnia, że odkładane spotkanie jego zawodnika z "Brązowym Bombardierem" w końcu dojdzie do skutku na wiosnę.

Deontay Wilder (37-0, 36 KO) trenuje już na maksymalnych obrotach po kontuzji ręki, której doznał w połowie lipca w wygranej po ośmiu rundach walce z Chrisem Arreolą.

Hughie Fury (20-0, 10 KO) zapowiada, że jeśli dostanie walkę o mistrzostwo świata WBC z Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO), postawi kropkę nad i, tj. zrobi to, co nie udało się Arturowi Szpilce.

- Pierwszy na mojej liście życzeń jest Wilder i to szczególnie z nim będę chciał spotkać się w przeciągu najbliższego roku. Opowiada za dużo gównianych rzeczy - mówi Luis Ortiz (25-0, 22 KO), który najpierw jutro będzie musiał uporać się z Malikiem Scottem (38-2-1, 13 KO).

Słynny konferansjer ringowy Jimmy Lennon Jr przyznał, że starcie Deontaya Wildera (37-0, 36 KO) z Anthonym Joshuą (17-0, 17 KO) to walka, którą chciałby zobaczyć najbardziej spośród wszystkich możliwych starć w wadze ciężkiej.

Dillian Whyte (19-1, 15 KO) nie pozwala o sobie zapomnieć. Najbliższy pojedynek stoczy 10 grudnia w Manchesterze podczas gali Joshua vs Molina, gdzie skrzyżuje rękawice z Dereckiem Chisorą (26-6, 18 KO). Potem chciałby dopaść Deontaya Wildera (37-0, 36 KO), championa organizacji WBC wagi ciężkiej.

Ojciec i trener Hughie'ego Fury'ego (20-0, 10 KO) potwierdził, że na horyzoncie pojawiła się walka o mistrzostwo świata WBC w wadze ciężkiej z Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO).

Chcąc tego czy nie, kiedy Anthony Joshua (17-0, 17 KO) wyjdzie 10 grudnia do ringu w Manchesterze naprzeciw Erika Moliny (25-3, 19 KO), będzie porównywany do Deontaya Wildera (37-0, 36 KO), który kilkanaście miesięcy wcześniej zastopował tego samego Molinę w dziewiątej rundzie.

Deontay Wilder (37-0, 36 KO) twierdzi, że to z nim, a nie z Władimirem Kliczką powinien walczyć w kolejnym pojedynku Anthony Joshua (17-0, 17 KO) - o ile Anglik pokona za niewiele ponad miesiąc Erika Molinę (25-3, 19 KO).

Trzydzieści dwa pamiętne nokauty - który z nich był najlepszy? Z okazji trzydziestolecia Showtime Championship Boxing amerykańska telewizja zaprasza kibiców do zabawy z mocnym uderzeniem.

Deontay Wilder (37-0, 36 KO) uprzedził Anthony'ego Joshuę (17-0, 17 KO), aby miał się na baczności w walce z Erikiem Moliną (25-3, 19 KO), która 10 grudnia odbędzie się na ringu w Manchesterze.

Izu Ugonoh zaczepia Hughie Fury'ego (20-0, 10 KO), ale były mistrz świata juniorów ma inne, bardziej ambitne plany. Młodszy kuzyn Tysona za cel obrał sobie mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC, Deontaya Wildera (37-0, 36 KO).

Stephen Espinoza - szef sportu w telewizji Showtime, w zeszłym tygodniu osobiście odwiedził Deontaya Wildera (37-0, 36 KO), by porozmawiać o jego najbliższej przyszłości. Co słychać u mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC?

Kontuzjowany Deontay Wilder (37-0, 36 KO) znajduje się na uboczu wielkich zmian w wadze ciężkiej, ale zapowiada, że 2017 rok będzie należał do niego.

- Według mnie Fury jeszcze nie skończył z boksem. Chciałbym, żeby jak najszybciej doszedł do siebie mentalnie i fizycznie, szybko wrócił do boksu i stoczył ze mną mega walkę - mówi Deontay Wilder (37-0, 36 KO), mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC. Bo choć Tyson Fury (25-0, 18 KO) nie ma już pasów WBA/WBO/IBF/IBO, to nadal jest "najgorętszym" nazwiskiem w tym biznesie.

Murat Gasijew (23-0, 17 KO) został namaszczony przez Abela Sancheza na nową gwiazdę ringów zawodowych. Słynący z nokautującego uderzenia Rosjanin już 3 grudnia będzie miał okazję potwierdzić te słowa, gdy wyjdzie do ringu mierzyć się z Denisem Lebiediewem (29-2, 22 KO), mistrzem świata wagi junior ciężkiej federacji WBA i IBF.

Deontay Wilder (37-0, 36 KO) swego czasu uczył się prawdziwego boksu na sparingach u Władimira Kliczki (64-4, 53 KO). Dziś to on zasiada na tronie WBC, a Ukrainiec próbuje odzyskać koronę wszechwag. Ale zdaniem "Brązowego Bombardiera", czasy wielkiego Kliczki już odeszły w zapomnienie.