POWIETKIN WYGRAŁ W SĄDZIE Z WILDEREM

Sąd w Nowym Jorku wydał werdykt korzystny dla obozu Aleksandra Powietkina (34-1, 24 KO) w sprawie wniesionej po tym, jak odwołano planowany na maj 2016 roku pojedynek Rosjanina z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO).

Sąd w Nowym Jorku wydał werdykt korzystny dla obozu Aleksandra Powietkina (34-1, 24 KO) w sprawie wniesionej po tym, jak odwołano planowany na maj 2016 roku pojedynek Rosjanina z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO).

Richard Towers (15-1, 12 KO) dziś zajmuje się już trenowaniem innych, ale przez lata należał do najbardziej cenionych sparingpartnerów w wadze ciężkiej. Miał do czynienia z najlepszymi - od braci Kliczko, przez Haye'a, Wildera, a na Joshui kończąc. Na kogo więc postawi, gdy w końcu dojdzie do walki Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO) z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO). O dziwo Richard znacznie bardziej docenia klasę Amerykanina niż swojego rodaka.

Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO), w przyszłym tygodniu leci do Nowego Jorku na spotkanie z przedstawicielami zespołu Deontaya Wildera (40-0, 39 KO). Negocjacje w sprawie walki unifikującej jednego, prawdziwego mistrza królewskiej kategorii, nabierają rumieńców.

Anthony Joshua (21-0, 20 KO) stwierdził, że gryzie się w język, kiedy słyszy zaczepki Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) i Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO), ponieważ wszystko, co najlepsze, chce zostawić na spotkanie twarzą w twarz.

W ostatni dzień marca Anthony Joshua (21-0, 20 KO) pokonując Josepha Parkera zunifikował już trzeci pas wagi ciężkiej. Do pełnej unifikacji pozostał mu już tylko tytuł federacji WBC, należący od ponad trzech lat do Deontaya Wildera (40-0, 39 KO). AJ wygrał z Parkerem wysoko na punkty, ale tym razem nie był to wielki spektakl. Anglik obiecuje, że gdy już spotka się z Wilderem, walka będzie dużo ciekawsza.

Deontay Wilder (40-0, 39 KO) znokautował każdego zawodnika, z którym miał do czynienia na ringach zawodowych. Od blisko czterdziestu miesięcy zasiada na tronie federacji WBC w wadze ciężkiej. Przyjął już kilka mocnych ciosów, ale to rywale padali ostatecznie po jego bombach. Kogo 'Brązowy Bombardier' wspomina najgorzej? Czyli - inaczej mówiąc, kto był dla niego najtrudniejszym przeciwnikiem?

Anthony Joshua (21-0, 20 KO) stwierdził, że za 50 milionów dolarów byłby skłonny stanąć do walki unifikacyjnej z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO) nawet jutro.

Deontay Wilder (40-0, 39 KO) nie tylko nie przyjmie 12,5 miliona dolarów oferowanych przez Anglików, ale wprost nazywa Anthony'ego Joshuę (21-0, 20 KO) tchórzem i zarzuca mu, że unika bezpośredniej konfrontacji.

Aleksander Powietkin (34-1, 24 KO) nie ukrywa, że nie interesuje go żadna inna walka, jak tylko spotkanie z mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBA, WBO i IBF - Anthonym Joshuą (21-0, 20 KO). I wygląda na to, że Rosjanin może dostać taką szansę już w najbliższych miesiącach.

Amerykańska telewizja Showtime być może włączy się w negocjacje i pomoże w zakontraktowaniu walki unifikacyjnej w wadze ciężkiej pomiędzy Anthonym Joshuą (21-0, 20 KO) a Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO).

Po otrzymaniu od Anglików pierwszej, niezadowalającej propozycji walki z Anthonym Joshuą (21-0, 20 KO) obóz Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) zapowiedział, że na dniach wystosuje kontrofertę.

Anthony Joshua (21-0, 20 KO) i promujący go Eddie Hearn zapowiadali w ostatnich dniach, że złożą mistrzowi WBC wagi ciężkiej świetną ofertę. Ale Deontay Wilder (40-0, 39 KO) liczy na znacznie więcej niż jest mu oferowane w tej chwili.

- Oferujemy mu walkę u nas o cztery pasy z opcją rewanżu - mówi Anthony Joshua (21-0, 20 KO) o ewentualnym starciu z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO). Anglik jest w posiadaniu tytułów WBA/WBO/IBF wagi ciężkiej, a do Amerykanina należy pas WBC.

Mistrz IBF w wadze półśredniej Errol Spence Jr (23-0, 20 KO) jest zdania, że Deontay Wilder (40-0, 39 KO) znokautuje Anthony'ego Joshuę (21-0, 20 KO), jeśli dojdzie do walki unifikacyjnej w kategorii ciężkiej.

Szkoleniowiec Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) twierdzi, że nie ma w świecie boksu nikogo, kto miałby mocniejszy cios niż mistrz WBC w wadze ciężkiej.

Deontay Wilder (40-0, 39 KO) jest niewątpliwie wielkim mistrzem wagi ciężkiej, ale niestety jak czasem coś palnie... Na szczęście nawet jego nachodzą refleksje i potrafi się przyznać do błędu. A niewypałem niewątpliwie były jego wypowiedzi sprzed tygodnia o chęci zabicia kogoś w ringu.

Eddie Hearn, szef promującej Anthony'ego Joshuę (21-0, 20 KO) stajni Matchroom Boxing, zapowiedział, że kolejnym rywalem Anglika będzie Deontay Wilder (40-0, 39 KO) lub Aleksander Powietkin (34-1, 24 KO).

Oscar De La Hoya - szef stajni Golden Boy Promotions, zwrócił się do dwóch panujących mistrzów świata wagi ciężkiej proponując im porozumienie i rzekomo wielkie pieniądze. Wątpliwe jest jednak, by zdołał ich przekonać.

Promotor Eddie Hearn spotka się dzisiaj z Anthonym Joshuą (21-0, 20 KO) i jego trenerem Robem McCrackenem, aby porozmawiać o walce unifikacyjnej z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO).

Promotor Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO) nie wierzy w szczerość intencji Deontaya Wildera (40-0, 39 KO), dlatego bardziej myśli o walce z Jarrellem Millerem (20-0-1, 18 KO) niż mistrzem WBC w wadze ciężkiej.

Shelly Finkel, menadżer Deontaya Wildera (40-0, 39 KO), poinformował media, że obóz mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC przyjmuje propozycję Anglików i przyleci na teren Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO) na pełną unifikację królewskiej kategorii.

Deontay Wilder (40-0, 39 KO) przekonuje, że priorytetem jest walka unifikacyjna z Anthonym Joshuą (21-0, 20 KO), ale jeśli rozmowy utkną w martwym punkcie, mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC pójdzie swoją drogą. W gronie kandydatów wymienia się nawet Adama Kownackiego (17-0, 14 KO), choć podobno największe szanse na spotkanie z 'Brązowym Bombardierem' ma Dominic Breazeale (19-1, 17 KO).

- Ruszamy za kilka dni z negocjacjami w sprawie unifikacji z Wilderem - mówi Barry Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO), który w sobotni wieczór zunifikował trzeci z czterech pasów wagi ciężkiej. Ten ostatni, według federacji WBC, należy od ponad trzech lat do Deontaya Wildera (40-0, 39 KO).

Anthony Joshua (21-0, 20 KO) stwierdził po zwycięstwie nad Josephem Parkerem (24-1, 18 KO), że w przeciwieństwie do Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) nie chciałby zabić żadnego ze swoich rywali.

- Gruby Tyson pobiłby ich obu tego samego wieczoru - napisał tuż po walce Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO) z Josephem Parkerem (24-1, 18 KO) mistrz świata wagi średniej, Billy Joe Saunders. Zaraz po nim w podobnym tonie wypowiedział się sam Tyson Fury (25-0, 18 KO), który po dwóch i pół roku przerwy ma wrócić do akcji jeszcze przed wakacjami.

Anthony Joshua (21-0, 20 KO) po wypunktowaniu Josepha Parkera (24-1, 18 KO) ma już trzy pasy mistrza świata wagi ciężkiej. Ten ostatni, w wersji WBC, należy do Deontaya Wildera (40-0, 39 KO). Tuż po ogłoszeniu werdyktu AJ rzucił rękawice w stronę Amerykanina. Czy jeszcze w tym roku poznamy jednego, bezdyskusyjnego króla wszechwag?

Deontay Wilder (40-0, 39 KO) nie spodziewa się, aby Anthony Joshua (20-0, 20 KO) rzucił mu wyzwanie w razie zwycięstwa z Josephem Parkerem (24-0, 18 KO) podczas dzisiejszej gali w Cardiff.

Deontay Wilder (40-0, 39 KO) stwierdził, że chciałby mieć w swoim bilansie walk ofiarę śmiertelną. Nadmienił, że był już nokaut, po którym sądził, że zabił rywala. Miało to miejsce w styczniu 2016 roku, gdy zastopował w dziewiątej rundzie Artura Szpilkę (20-3, 15 KO).

Deontay Wilder (40-0, 39 KO) zarzucił Anthony'emu Joshui (20-0, 20 KO), że zatrudnił dodatkową ochronę, aby powstrzymać go przed wejściem na ring po sobotniej walce z Josephem Parkerem (24-0, 18 KO).

Mistrz WBC w wadze ciężkiej Deontay Wilder (40-0, 39 KO) zapowiedział, że zgodzi się na walkę z Dillianem Whyte'em (23-1, 17 KO), ale tylko pod warunkiem otrzymania obietnicy, że jego następnym rywalem będzie Anthony Joshua (20-0, 20 KO).

Promotor Anthony'ego Joshuy (20-0, 20 KO) nie kryje złości po tym, jak Deontay Wilder (40-0, 39 KO) zrezygnował z przylotu do Wielkiej Brytanii na walkę Anglika z Josephem Parkerem (24-0, 18 KO).

Mimo wcześniejszych zapowiedzi czempion federacji WBC w wadze ciężkiej Deontay Wilder (40-0, 39 KO) nie pojawi się w Cardiff, by spod ringu śledzić sobotni, hitowy mecz pomiędzy Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO) a Josephem Parkerem (24-0, 18 KO).

Promujący walki Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) Lou DiBella przyznaje, że do jego starcia z Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO) może dojść dopiero w przyszłym roku. Wszyscy kibice czekają na wyłonienie jednego, jedynego mistrza wagi ciężkiej. Każdy ma swojego faworyta i choć kibice najczęściej na samej górze stawiają Anglika, to już wśród samych zawodników najwięcej głosów na plus zbiera Amerykanin.

Lou DiBella, promotor Deontaya Wildera (40-0, 39 KO), traci nadzieję na to, by w bieżącym roku doszło do walki unifikacyjnej z Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO).

- Usiądę na spokojnie z Wilderem i porozmawiam z nim o naszej walce. To ma przecież sens. Dam mu wypłatę życia i dobre widowisko - mówi Dillian Whyte (23-1, 17 KO) kilkanaście godzin po brutalnym nokaucie jaki zafundował Lucasowi Browne'owi (25-1, 22 KO).

Obóz Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) ciągle jest niechętny walce z Dillianem Whyte'em (22-1, 16 KO), który dziś wieczorem wróci na ring i może się umocnić na pozycji pretendenta dla mistrza WBC w wadze ciężkiej.

Anthony Joshua (20-0, 20 KO) mówi pół żartem, pół serio, że jak tak dalej pójdzie, to Deontay Wilder (40-0, 39 KO) pobije osiągnięcie Floyda Mayweathera Jr, który wygrał 50 kolejnych walk na zawodowym ringu.

Kilka dni temu Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (20-0, 20 KO), po raz kolejny potwierdził, że po wygranej nad Josephem Parkerem (24-0, 18 KO) kolejnym wyborem powinien być Deontay Wilder (40-0, 39 KO), ale jeśli negocjacje będą się przeciągać, wówczas AJ zadebiutuje na rynku amerykańskim starciem z Jarrellem Millerem (20-0-1, 18 KO). Mistrz świata federacji WBC przekonuje z kolei, że sam Joshua i jego obóz unikają go jak tylko mogą.

Nagość dzikich plaż, czyli kilka słów o mistrzowskim pokazie boksu w wykonaniu Deontaya Wildera. Dzisiaj sama walka, a w drugiej części perspektywy Amerykanina, jego miejsce w historii i parę innych rzeczy.

Szkoleniowiec Luisa Ortiza (28-1, 24 KO) jest przekonany, że pojedynek rewanżowy z Deontayem Wilderem (40-1, 34 KO) wyglądałby zupełnie inaczej. Jego zdaniem Kubańczyk zastopowałby rywala już w pierwszej rundzie.

Mistrz WBA, IBF i IBO, Anthony Joshua jest teraz w pełni skupiony na unifikacyjnym pojedynku z posiadaczem pasa WBO, Josephem Parkerem. Przybliży go to do pełnej dominacji w wadze ciężkiej w przypadku zwycięstwa, gdyż do zdobycia zostanie tylko pas WBC.

David Haye (28-3, 26 KO) wątpi, aby udało się w tym roku doprowadzić do walki unifikacyjnej w wadze ciężkiej pomiędzy Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO) a Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO).

Dominic Breazeale (19-1, 17 KO) skrytykował Deontay Wildera (40-0, 39 KO). Zdaniem 32-letniego Amerykanina mistrzowi WBC w wadze ciężkiej brakuje podstawowych umiejętności bokserskich.

Mistrz WBC w wadze ciężkiej Deontay Wilder (40-0, 39 KO) odniósł się do zarzutów obozu Luisa Ortiza (28-1, 24 KO), który twierdzi, że sędzia uratował Amerykanina przed nokautem.

Mistrz świata federacji WBO w wadze ciężkiej Joseph Parker (24-0, 18 KO) jest pod wrażeniem tego, jak Deontay Wilder (40-0, 39 KO) przetrwał krytyczne dla siebie momenty w walce z Luisem Ortizem. Nowozelandczyk uważa ponadto, że wygrana "Brązowego Bombardiera" to dobra wiadomość dla całej wagi ciężkiej.

Mistrz WBC w wadze ciężkiej Deontay Wilder (40-0, 39 KO) i niedawny pretendent Luis Ortiz (28-1, 24 KO) zachowali swoje pozycje w rankingu prestiżowego amerykańskiego magazynu The Ring.

Jeff Mayweather, wujek słynnego Floyda, stawia na Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) w potencjalnym pojedynku z Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO), który może się odbyć w ostatnim kwartale bieżącego roku.

Szef promującej Anthony'ego Joshuę (20-0, 20 KO) stajni Matchroom Boxing poinformował, że walka unifikacyjna z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO) może się odbyć w Nowym Jorku bądź Las Vegas.

Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (20-0, 20 KO), przyznał, że w siódmej rundzie myślał już, że Deontay Wilder (40-0, 39 KO) przegra z Luisem Ortizem (28-0, 24 KO) i tym samym przepadnie szansa na zorganizowanie wielkiego pojedynku z 'Brązowym Bombardierem'.

- Jeśli wygramy z Parkerem, następny będzie prawdopodobnie już Wilder. A jeśli coś nie wypali podczas negocjacji, skupimy się na debiucie w USA - mówi Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (20-0, 20 KO).