HITY 2015 ROKU W PROGRAMIE JIMA LAMPLEYA NA HBO

Kliczko-Fury, Cotto-Canelo, ponadto walki Gołowkina, Kowaliowa, "Chocolatito" i w ramach kooperacji Mayweather-Pacquiao - niemal wszystko, co najważniejsze w zawodowym boksie, działo się w kończącym się roku na antenie telewizji HBO. Małe filmowe podsumowanie minionych dwunastu miesięcy zostało wyemitowano przez stację w programie "The Fight Game with Jim Lampley".








DAVID HAYE: FURY WALCZY TYLKO DLA PIENIĘDZY

Tyson Fury (25-0, 18 KO) przystępował do walki z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO) z pozycji obowiązkowego challengera, dlatego nie musiał podpisywać żadnej umowy o rewanżu. Ale zrobił to, pokonał dotychczasowego mistrza wagi ciężkiej i teraz wypełni zapisy w umowie. Za takie posunięcia krytykuje go niedoszły rywal, szykujący się do powrotu David Haye (26-2, 24 KO).
















CHISORA DO HAYE'A: OKAŻ FURY'EMU TROCHĘ RESPEKTU

Dereck Chisora dwukrotnie przegrał z Tysonem Furym (25-0, 18 KO), aktualnym championem organizacji WBA, WBO i IBF. Najpierw na punkty, potem przed czasem. Zastopował go również szykujący się do powrotu David Haye (26-2, 24 KO). "Hayemaker" prowokuje i obraża nowego mistrza, lecz w jego obronie niespodziewanie stanął "Del Boy".



WYMIANA UPRZEJMOŚCI NA LINII FURY-WILDER

Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) chce rewanżu, zaś Tyson Fury (25-0, 18 KO) już zapowiedział, że da mu drugą walkę. Ich pierwszy pojedynek na HBO oglądało średnio ponad milion widzów (1,038), a ewentualny rewanż powinien skupić dużo większą publikę. Nic więc dziwnego, że druga walka to tylko kwestia czasu.






TRZY MISTRZOWSKIE OPCJE WIACZESŁAWA GŁAZKOWA

Federacja IBF nakazała obozom Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO) i Wiaczesława Głazkowa (21-0-1, 13 KO) podjęcie negocjacji i dała im na to trzydzieści dni, jednak Kathy Duva - promotorka Ukraińca zasygnalizowała, że ich strona nie chce negocjować, w związku z czym wyznaczono termin oficjalnego przetargu.




JOHN FURY: WSTAWAĆ I BIĆ POKŁONY, OTO ÓSMY CUD ŚWIATA!

Waga ciężka ma najbardziej charyzmatycznego mistrza od lat, ale nie tylko Tyson Fury (25-0, 18 KO) odznacza się wyjątkowym charakterem. Nie mniej magnetyzującą postacią jest jego ojciec, o czym najlepiej przekonali się w poniedziałek dziennikarze w Boltonie, którzy stawili się na pierwszej brytyjskiej konferencji nowego króla wagi ciężkiej.


FURY O WALCE Z JOSHUĄ: AŻ MI ŚLINKA CIEKNIE!

Z Tysonem Furym (25-0, 18 KO) na szczycie i Anthonym Joshuą (14-0, 14 KO) na ten szczyt się wspinającym brytyjska waga ciężka ma się lepiej niż kiedykolwiek. Niewykluczone, że za kilkanaście miesięcy to właśnie wspomniani zawodnicy będą rozstrzygać pomiędzy sobą, kto na dobre zasiądzie na tronie królewskiej kategorii.







DEONTAY WILDER: JESTEM NUMEREM JEDEN, ZNOKAUTUJĘ FURY'EGO

Porażka Władimira Kliczki (64-4, 53 KO) była dla wielu szokiem. Dla niektórych jego następca - Tyson Fury (25-0, 18 KO), powinien być łatwiejszym łupem. I tak na przykład chęć stoczenia walki z mistrzem organizacji WBA/WBO/IBF wyraził champion według WBC, Deontay Wilder (35-0, 34 KO), uważający siebie teraz za numer jeden królewskiej kategorii.



PETER FURY: KLICZKO W REWANŻU BĘDZIE LEPSZY, ALE TYSON ZNÓW WYGRA

Tyson Fury (25-0, 18 KO) na każdym kroku podkreśla, że swój sukces zawdzięcza wujkowi Peterowi, który kilka lat temu został jego pierwszym trenerem i rozruszał stojącą trochę w miejscu karierę tego olbrzyma. Szkoleniowiec ten przekonywał wszystkich, że jego wychowanek pobije Władimira Kliczkę (64-4, 53 KO). Teraz z kolei przekonuje, iż rewanż zakończyłby się tak samo.