THE RING: W PRZYSZŁYM ROKU FURY I JOSHUA PO DWIE WALKI, JEDNĄ MIĘDZY SOBĄ

Konkretów może i brak, ale skoro pisze o tym The Ring, którego właścicielem jest teraz Turki Alalshikh, to musi być coś naprawdę na rzeczy...

Konkretów może i brak, ale skoro pisze o tym The Ring, którego właścicielem jest teraz Turki Alalshikh, to musi być coś naprawdę na rzeczy...

Tylko ci najwięksi i - w teorii - najmocniej bijący. Oto skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej.

Opinia środowiska jest jednoznaczna - jeśli to walka na poważnie, jak jest reklamowana, to Anthony Joshua (28-4, 25 KO) rozniesie Jake'a Paula (12-1, 7 KO). Są i tacy, którzy wręcz boją się o życie tego drugiego.

Mocne wieści padły z ust Turkiego Alalshikha - sporo wskazuje na to, iż Anthony Joshua (28-4, 25 KO) i Tyson Fury (34-2-1, 24 KO) mogą skrzyżować rękawice we wrześniu przyszłego roku.

Prawdziwy przewrót w wadze ciężkiej, choć król pozostaje ten sam. Oto dwudziestu najlepszych 'ciężkich' świata.

- Mam 37 lat, przez ostatnie 25 obrywałem po głowie, po co więc miałbym wracać? - pyta retorycznie Tyson Fury (34-2-1, 24 KO), który konsekwentnie powtarza, wbrew opiniom innych, że pozostaje na sportowej emeryturze.

Frank Warren - promotor Tysona Fury'ego (34-2-1, 24 KO), jakiś czas temu zdradził, że prowadzi rozmowy z dawnym królem wagi ciężkiej o powrocie ze sportowej emerytury. Teraz przyznał, że Tyson wróciłby przede wszystkim dla Aleksandra Usyka (24-0, 15 KO).

Frank Warren, promotor Tysona Fury'ego (34-2-1, 24 KO), wierzy, że jego zawodnik w przyszłym roku wróci ze sportowej emerytury. I podobno ma takie zapewnienie od samego pięściarza.

Ben Davison prowadził Tysona Fury'ego (34-2-1, 24 KO) w pięciu walkach - od momentu powrotu na ring aż po wygraną nad Wallinem. Teraz stoi w narożniku Anthony'ego Joshuy (28-4, 25 KO) i ma nadzieję, że dojdzie jeszcze do starcia tych dwóch były mistrzów wagi ciężkiej.

Zapraszamy Was do zbitki wiadomości ze świata boksu zawodowego w naszym cyklicznym Ring Telegramie.

Kilka dni temu informowaliśmy Was o powrocie Anthony'ego Joshuy (28-4, 25 KO) do treningów, a o dalszych planach opowiada jego promotor Eddie Hearn.

Moses Itauma (13-0, 11 KO) sobotnią demolką nad Dillianem Whytem (TKO 1) zapewnił sobie debiut w rankingu Top 10 wagi ciężkiej magazynu The Ring.

Moses Itauma (13-0, 11 KO) - jeszcze będąc nastoletnim, gościł na obozie Tysona Fury'ego, który szykował się do walki z Aleksandrem Usykiem (24-0, 15 KO). Dziś Fury stawiałby swojego młodego rodaka w roli faworyta ewentualnego starcia z bezdyskusyjnym mistrzem świata wagi ciężkiej.

Derek Chisora miał już wiele szalonych pomysłów. Najnowszy to konfrontacja niegdyś związanych z sobą mocno, dziś nieco poróżnionych kuzynów - Tysona Fury'ego (34-2-1, 24 KO) z Hughie Furym (30-3, 17 KO).

- Nigdy nie wrócę już do boksu - zapewnia Tyson Fury (34-2-1, 24 KO), który choć trenuje, to konsekwentnie pozostaje na sportowej emeryturze.

Zhang Zhilei (27-3-1, 22 KO) wciąż ma nadzieję na duże walki i nazwiska. I pomimo 42 lat na karku, oraz dwóch porażek w trzech ostatnich walkach, wciąż należy do szerokiej czołówki wagi ciężkiej.

Co prawda w okresie wakacyjnym dzieje się nieco mniej, ale to nie tak, że nie dzieje się nic. Zapraszamy na skrót wiadomości w naszym cyklicznym Ring Telegramie.

Magazyn The Ring uaktualnił swoje listy Top 10 w każdej kategorii. Jak więc wygląda sytuacja w wadze ciężkiej po weekendzie w Londynie?

Jeśli wierzyć w to, co zapowiadał Aleksander Usyk (24-0, 15 KO), powinniśmy go raz jeszcze zobaczyć w ringu. Tylko z kim?

- To była świetna walka w jego wykonaniu - chwalił Aleksandra Usyka (24-0, 15 KO) ten, który rzekomo kiedyś go poddał na sparingu, czyli Martin Bakole (21-2-1, 16 KO).

Frank Warren, promotor Tysona Fury'ego (34-2-1, 24 KO), potwierdził plany sportowego emeryta na przyszłoroczny powrót. Oczywiście na dopięcie trylogii z Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO).

Daniel Dubois (22-2, 21 KO) wierzy, że 19 lipca zunifikuje wszystkie cztery pasy wagi ciężkiej, co otworzy mu furtkę do walki... z Tysonem Furym (34-2-1, 24 KO).

Zaskakująco łatwo i szybko kibice zdążyli spisać na straty Dilliana Whyte'a (31-3, 21 KO). Niewątpliwie Moses Itauma (12-0, 10 KO) to ogromny talent i przyszłość wagi ciężkiej, ale ma dopiero 20 lat i nie spotkał się dotąd z nikim klasy Whyte'a.

Ostatnia deklaracja Tysona Fury'ego (34-2-1, 24 KO) o gotowości do trzeciej walki z Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO) pod warunkiem sprawiedliwego traktowania wyraźnie nie spodobała się Carlowi Frochowi.

Nie ma żadnych konkretów, żadnych rozmów, tylko luźna wymiana zdań, ale Tyson Fury (34-2-1, 24 KO) już zdążył ogłosić datę trzeciej walki z Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO).

- To był smutny widok - mówi Tyson Fury (34-2-1, 24 KO) o niedawnym powrocie Deontaya Wildera (44-4-1, 43 KO), który co prawda pokonał Tyrrella Herndona (24-6, 15 KO), ale - delikatnie to ujmując, nikogo na pewno nie zachwycił.

Ruszyła lawina... Najpierw Tyson Fury (34-2-1, 24 KO) zadeklarował, że wróci tylko na trzecią walkę z Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO), pod warunkiem jednak, że ta odbędzie się w Anglii. Kilka godzin później odezwał się Turki Alalshikh.

- Jeśli miałbym wrócić, to tylko na trzecią walkę z Usykiem. Ale uczciwą walkę, w Anglii - mówi Tyson Fury (34-2-1, 24 KO), który nigdy nie pogodził się z nieznacznymi porażkami punktowymi z Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO).

Pierwsza wygrana od października 2022 roku Deontaya Wildera (44-4-1, 43 KO) skłoniło nas, by zajrzeć do rankingu najlepszych na świecie w wadze ciężkiej.

Zapraszamy Was na skrót wiadomości z samej tylko w wagi ciężkiej. Tym razem są polskie wątki!

Daniel Dubois (22-2, 21 KO) kiedyś na sparingach pobierał nauki od Tysona Fury'ego (34-2-1, 24 KO), teraz wierzy, że jego starszy kolega wróci niedługo z krótkiej sportowej emerytury i skrzyżuje z nim rękawice.

To co mówi i robi Tyson Fury (34-2-1, 24 KO) należy brać z przymrużeniem oka, ale wygląda na to, że były dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej ma chrapkę na trylogię z Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO).

Tyson Fury (34-2-1, 24 KO) co jakiś czas wrzucał krótkie materiały wideo ze swoich treningów na worku. Teraz jednak w 12-sekundowym nagraniu zasugerował wprost, że wkrótce znów możemy zobaczyć go pomiędzy linami.

Co prawda Tyson Fury (34-2-1, 24 KO) stara się utrzymywać w formie, nie porzucił treningów, ale Bob Arum jest przekonany, że dawny król wszechwag pozostanie na sportowej emeryturze.

Kiedyś Tyson Fury (34-2-1, 24 KO) uczył na sparingach boksu Daniela Dubois (22-2, 21 KO). Dziś champion IBF wagi ciężkiej odradza rodakowi powrót między liny.

Czy Tyson Fury (34-2-1, 24 KO) wytrzyma w swoim postanowieniu i zostanie na sportowej emeryturze? Jego promotorzy doskonale by na takim powrocie zarobili, nikt jednak nie namawia byłego dwukrotnego mistrza wagi ciężkiej na powrót.

Magazyn The Ring uaktualnił - tym razem w formie wideo, swój ranking najlepszych pięściarzy świata wagi ciężkiej.

Ricky Hatton wierzy, iż Tyson Fury (34-2-1, 24 KO) nie będzie w stanie sobie darować, jeśli nie wyjdzie do Anthony'ego Joshuy (28-4, 25 KO), jeśli nadarzyłaby się taka okazja.

Tyson Fury (34-2-1, 24 KO) to kura znosząca złote jajka, dlatego wszyscy robią co mogą, by zachęcić go do jeszcze jednej walki.

- Nie wydaje mi się, aby Joshua wziął rewanż z Dubois. A jeśli weźmie, to i tak przegra po raz drugi - mówi wciąż pozostający na sportowej emeryturze Tyson Fury (34-2-1, 24 KO).

Eddie Hearn przez całą zawodową karierę promuje Anthony'ego Joshuę (28-4, 25 KO). Teraz pytany o kolejnego rywala dla byłego dwukrotnego mistrza świata wagi ciężkiej zawęził grupę do pięciu potencjalnych przeciwników.

To co lubicie najbardziej, czyli skrót wiadomości ze świata boksu zawodowego z samej tylko królewskiej kategorii.

Dziennikarze The Ring po sobotniej gali i dwóch bardzo ważnych walkach sporo pozmieniali w swoim rankingu królewskiej kategorii.

Wielu ludzi po prostu nie wierzy w sportową emeryturę Tysona Fury'ego (34-2-1, 24 KO), a jednym z takich niedowiarków jest Joe Joyce (16-3, 15 KO).

Anthony Joshua (28-4, 25 KO) z pierwszego rzędu obejrzy sobotnie starcie Daniela Dubois (22-2, 21 KO) z Josephem Parkerem (35-3, 23 KO). Z jednym i drugim już walczył, ale niewykluczone, że wkrótce z jednym z nich wyjdzie do rewanżu.

Aleksander Usyk (23-0, 14 KO) i Tyson Fury (34-2-1, 24 KO) spędzili razem w ringu dwadzieścia cztery rundy. Po drugiej nieznacznej porażce punktowej Brytyjczyk zapowiedział zakończenie kariery, Ukrainiec jednak nie do końca wierzy w te deklaracje.

Sześciu pięściarzy znalazło się na liście stu najlepiej zarabiających sportowców minionego roku. A w tej grupie Jake Paul (11-1, 7 KO), którego - czy Wam się to podoba, czy nie, trzeba nazywać bokserem.

Teddy Atlas trenował młodego Mike'a Tysona i jak wiemy, zawsze studził opinie o wielkości 'Żelaznego'. Teraz wymienił nazwiska trzech współczesnych brytyjskich zawodników, którzy mogliby pobić Tysona w szczycie jego kariery.

Już tylko pięć tygodni zostało do walki Daniela Dubois (22-2, 21 KO) z Josephem Parkerem (35-3, 23 KO). Ostatnie dni zdominowała jednak wiadomość o sportowej emeryturze Tysona Fury'ego (34-2-1, 24 KO). Co o tym wszystkim sądzą właśnie Dubois i Parker?

Cztery dni temu Tyson Fury (34-2-1, 24 KO) ogłosił zakończenie kariery. Niektórzy odczytują to jako formę negocjacji z ekipą Joshuy, natomiast znany trener i analityk bokserski Teddy Atlas ma nadzieję, że nie zobaczy już więcej dwukrotnego mistrza świata pomiędzy linami.