TOP 10 WAGI CIĘŻKIEJ WEDŁUG JOHNNY'EGO NELSONA

Johnny Nelson, rekordzista pod względem liczby obron pasa mistrzowskiego w wadze junior ciężkiej, obecnie ekspert telewizji Sky Sports, podzielił się z kibicami swoją listą dziesięciu najlepszych dzisiaj zawodników dywizji ciężkiej.

Pierwsze miejsce zajął oczywiście Tyson Fury. - Pokonał króla królów, co nie udało się nikomu - argumentuje Nelson, mając na myśli listopadowy triumf Anglika nad Władimirem Kliczką.

Ukrainiec uplasował się na drugiej lokacie, a podium zamyka czempion WBC Deontay Wilder, który w miniony weekend rozprawił się z Arturem Szpilką. Nelson ma wątpliwości, czy "Brązowy Bombardier" to zawodnik najwyższej klasy, ale podkreśla, że "nie można się kłócić z faktem, że to niepokonany mistrz świata".

W rankingu zabrakło miejsca dla kreowanego na wielką gwiazdą królewskiej kategorii Anthony'ego Joshuy (15-0, 15 KO). Według Nelsona jego rodak zajmuje w tej chwili dwunastą pozycję, jeszcze za Rusłanem Czagajewem. - Wiemy, że może znokautować 60% zawodników na mojej liście, ale to doświadczeni i nieobliczalni pięściarze. Dajmy mu jeszcze 18 miesięcy, wtedy zobaczymy - stwierdził.

Top 10 Nelsona

1. Tyson Fury (25-0, 18 KO)
2. Władimir Kliczko (64-4, 53 KO)
3. Deontay Wilder (36-0, 35 KO)
4. Luis Ortiz (24-0, 21 KO)
5. Aleksander Powietkin (30-1, 22 KO)
6. Kubrat Pulew (22-1, 12 KO)
7. David Haye (27-2, 25 KO)
8. Bermane Stiverne (25-2-1, 21 KO)
9. Bryant Jennings (19-2, 10 KO)
10. Charles Martin (23-0-1, 21 KO)

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MML
Data: 19-01-2016 12:50:07 
Poki co haye nic nie pokazal po przerwie. Stiverne na tej liscie to nieporozumienie. Ortiza zamienilbym miejscami z povetkinem. W top 10 wsadzilbym mimo wszystko AJ na 8mce, Martina na 9 a Jennings na 10
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-01-2016 13:08:34 
Hmm. Lista w porządku.
Lubię Puleva ale póki nie zawalczy z kimś sensownym można gdybać na co go teraz stać po zderzeniu z Władem. Póki co dał jeden dobry i jeden słaby występ. Tyle że rywale... No w każdym bądź razie facet musi się jeszcze pokazać. Te 6 miejsce to tak z pamięci o tym że jest naprawdę dobrym technikiem.
Stiverne dał ostatnio słabe starcie z średniakiem. Prawie nie występuje. To też znak zapytania.
Haye... Tak to skomentuję.
Martin? Ok to mistrz.

Jak wyżej. Joshua nie potrzebuje żadnych 18 miesięcy by wygrać z tej listy z prawdopodobnie 5 pięściarzami. Ale to moje zdanie. Wsadziłbym go na miejsce Kubrata bez namysłu. Jenningsa bym wstawił za Haye jednak przed Stivernem.
Tak można by się pobawić trochę. :D
 Autor komentarza: polishqciape
Data: 19-01-2016 13:12:49 
brak Szpilki to kompromitacja. Dostał lucky punch, był lepszy od Łajldera. Powinien być trzeci, a tak naprawdę pierwszy. To następca Tysona. Tego boksera, co jest na puszkach i filmach gra.
 Autor komentarza: Champion20
Data: 19-01-2016 13:13:22 
5 pierwszych miesjsc spoko ale dalej to nieporozumienie.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 19-01-2016 13:29:27 
Ortiza zamieniamy z Wilderem, Haye ląduje na 6 miejscu, za nim AJ, rozbity Stiverne wypada i jest ok.
 Autor komentarza: Darion
Data: 19-01-2016 13:37:13 
Zaraz wpadna lizodupy Szpilki i stwierdza, ze Nelson sie nie zna i jest typowy hejterem, a ranking jest bez sensu, bo w czolowej trojce powinien byc git, ktory mistrzem swiata nie zostal tylko przez jeden przypadkowy cios.
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 19-01-2016 13:41:57 
To od jego nazwiska powstała nazwa "podwójnego nelsona" ?
 Autor komentarza: piotr
Data: 19-01-2016 13:46:14 
@GROiLLORT
"Ortiza zamieniamy z Wilderem, Haye ląduje na 6 miejscu, za nim AJ, rozbity Stiverne wypada i jest ok. "

Mnej więcej.

Wilder z nikim z tej 10 poza Stiverne'em nie walczył. 3to na razie dużo za wysoko.
 Autor komentarza: maniekz
Data: 19-01-2016 13:46:29 
@GROiLLORT Jak Ty sobie wyobrażasz że gość bez pasa jest nad mistrzem?

Wilder może i surowy, ale wygrywa.
 Autor komentarza: szewczenko
Data: 19-01-2016 13:48:52 
Maniekz...czyli MARTIN powinien być 3
 Autor komentarza: piotr
Data: 19-01-2016 13:52:03 
@maniekz
"Wilder może i surowy, ale wygrywa."

Ale wygrywa z 2-3 ligą.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-01-2016 13:58:32 
piotr

Wszystko spoko tylko jakby patrzeć tymi kategoriami to kogo pokonał Ortiz? Jednego Jenningsa. W Porównaniu do Powietkina to przepaść w osiągnięciach...
I tak dalej można by się bawić.
Nawet w sumie nie wiem czy bym Ortiza nie zamienił póki co z Powietkinem który miał już zdecydowanie więcej testów zdanych.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 19-01-2016 14:04:26 
Autor komentarza: maniekz
Data: 19-01-2016 13:46:29
@GROiLLORT Jak Ty sobie wyobrażasz że gość bez pasa jest nad mistrzem?

Wilder może i surowy, ale wygrywa.

xxx

Zależy to od kryteriów, które sobie obierzesz. Kliczko też nie ma pasa a nikt nie kwestionuje jego drugiego miejsca:-) AJ nikogo nie pokonał a chyba większość umieściłaby go w tym rankingu - ze względu na potencjał. Ortiz jest lepiej wyszkolonym, wszechstronniejszym pięściarzem niż Wilder, imho pokonałby go w bezpośredniej konfrontacji.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 19-01-2016 14:05:23 
Poza tym - skoro pas jest aż tak ważnym kryterium - czy widziałbyś Martina w TOP 3 jako jednego z 3 posiadaczy pasa?
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 19-01-2016 14:11:56 
Tam powinien być Szpilka za tą walkę, mimo nokautu, choćby zamykający stawkę. Nie wiem co tam Pulew robi, i to jeszcze na 6 miejscu!!! A co z Joshue'ą, co z Głazkowem chociażby?
A Martin to tak kurtuazyjnie, ma chłop pas, ale dajcie spokój.
 Autor komentarza: piotr
Data: 19-01-2016 14:16:59 
BlackDog

"Wszystko spoko tylko jakby patrzeć tymi kategoriami to kogo pokonał Ortiz? Jednego Jenningsa. W Porównaniu do Powietkina to przepaść w osiągnięciach..."

Jennings = 2 x (Stiverne + Szpilka + Duhaupas + Biały Wilk ...)
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-01-2016 14:27:21 
No nie powiedziałbym że Jennings jest aż tyle warty. A mi nie trzeba go "reklamować" bo od długiego czasu umieszczałem go wśród najlepszych po Władzie.
Stiverne w momencie walki z Wilderem też był dla mnie pięściarzem b. dobrym. Ciężko powiedzieć co z nim zrobić teraz bo bardziej o to że przegrał chodzi mi o ewentualne rozbicie.
Stiverne to zawodnik o wiele bardziej od Jenningsa niebezpieczny w ataku. Można by się sprzeczać ale absolutnie tu bym się nie zgodził.
Ale trzeba pamiętać że to ranking Nelsona i to wd niego tak to wygląda. Jak pisałem wyżej trochę bym tu pozmieniał ale ogólnie bym się nie czepiał.

Dla mnie Wilder ma więcej osiągnięć niż Ortiz choćby z racji Szpilki. Natomiast Poweitkin bije na głowę Ortiza a został sklasyfikowany za nim.
Takie rankingi to w dużej mierze subiektywna opinia układającego i duża doza zabawy.
Ja bym tak do tego podchodził.
 Autor komentarza: piotr
Data: 19-01-2016 14:29:37 
@BlackDog
"Stiverne w momencie walki z Wilderem też był dla mnie pięściarzem b. dobrym."

Kogo pokonał Stiverne? Rozbitego Arreolę?
 Autor komentarza: piotr
Data: 19-01-2016 14:31:45 
Swoją drogą co się dzieje z Adamkiem?
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-01-2016 14:38:09 
Pokonał Arreolę który jest a raczej był pięściarzem na 4 w bardzo dobrym stylu. I to dwa razy nie pozostawiając żadnych złudzeń.
Może to i nie tak dużo ale wystarczało by w tamtym czasie wiele osób miało go za kogoś naprawdę groźnego.
Co do Adamka nie wiem o co chodzi? A co ma się z nim dziać? Dorabia sobie na polsat boxing night do emerytury.
 Autor komentarza: kermitt
Data: 19-01-2016 14:39:44 
Nelson ostatnio bardzo sceptycznie traktowal Fury'ego gdy ten opowiadal mu jak bedzie walczyl z Kliczko. Sceptycznie i wrecz przesmiewczo mowiac do tego, ze nie wyobraza sobie tego co opowiada Fury.
Dlatego wlasnie opinia Nelsona jest warta tyle co nic
 Autor komentarza: southpaw
Data: 19-01-2016 14:41:28 
Według mnie Top 10 na dzisiaj:
1. Tyson Fury
2. Deontay Wilder
3. Władimir Kliczko.
4. Aleksandr Powietkin.
5. Luis Ortiz.
6. Charles Martin.
7. Erkan Teper.
8. Anthony Joshua.
9. Joseph Parker.
10.Robert Helenius.

Kliczko poniżej Wildera z powodu braku pasów. Martin w Top 10 tylko z powodu bycia mistrzem IBF. Teper nad Joshuą dlatego, że odprawił Price'a i Duhaupas'a.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-01-2016 14:45:42 
A ile kary dostał Teper za doping? Bo nie wiem czy jest sens wstawiać do takiego zestawienia kogoś kto przez 2 lata nie może pokazać się w ringu w oficjalnej walce. Pytam bo mi to umknęło.
 Autor komentarza: southpaw
Data: 19-01-2016 14:48:33 
BlackDog

Fakt, tego nie wziąłem pod uwagę. Straszna wtopa.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-01-2016 14:55:00 
Żadna wtopa. Zwykłe przeoczenie. Podobno ma trwać dłużej niż rok (teraz sprawdziłem). Teper to z deczka "recydywista" pod tym względem więc może go solidnie przetrzymają. Ale zobaczymy.
 Autor komentarza: southpaw
Data: 19-01-2016 15:30:11 
BlackDog

Najśmieszniejsze, że o tym wiedziałem, ale widocznie się starzeję. Przy nim chyba jeszcze coś znaleźli więc tym bardziej dostanie długie wakacje. Wypadł z rankingu i na dobrą sprawę nie ma kogo wstawić.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 19-01-2016 17:06:21 
Bardzo trudno jest teraz tworzyc rankingi w hv..Stare gwiazdy nie wiadomo jak z forma..Mlodzi sa nie do konca zweryfikowani..
 Autor komentarza: piotr
Data: 19-01-2016 17:46:19 
@BlackDog

"Pokonał Arreolę który jest a raczej był pięściarzem na 4 w bardzo dobrym stylu. I to dwa razy nie pozostawiając żadnych złudzeń.
Może to i nie tak dużo ale wystarczało by w tamtym czasie wiele osób miało go za kogoś naprawdę groźnego."

Areola po walce z Witem był nie był już sobą tak samo jak Peter i Chisora...
 Autor komentarza: southpaw
Data: 19-01-2016 18:17:15 
piotr

Myślisz, że jest coś takiego, jak "syndrom Kliczki"?
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 19-01-2016 18:42:48 
1. Deontay Wilder - szybkość, siła ciosu, warunki fizyczne, niepokonany
2. Tyson Fury - nieustępliwość, inteligencja, warunki fizyczne, niepokonany
3. David Haye - dynamika, balans, hayemaker
4. Aleksander Povetkin - technika, mocne ciosy bite kombinacjami, najlepszy inside fighter
5. Wladimir Klitschko - robot, najlepszy jab, najlepszy outside fighter
5. Luis Ortiz - goryl, dosyć szybki, ale również piekielnie bijący, niepokonany
6. Bermane Stiverne - najlepszy counterpunch
7. Bryant Jennings - najlepsza defensywa, niezła kondycja i dobry atleta
8. Viacheslav Glazkov - techniczny boks bity kombinacjami, niezła szybkość
9. Charles Martin - dobre warunki fizyczne i dobry cios, niepokonany
10. Artur Szpilka - counterpunch, balans, najlepszy mańkut
11. Anthony Joshua - najlepiej zapowiadający się prospekt, niepokonany
12. Lucas Browne - dobrze bijący się fizyczny i wysoki zawodnik, niepokonany
13. Joseph Parker - młody niepokonany, obok AJ'a najciekawszy prospekt
14. Kubrat Pulev - cobra potrzebuje więcej starć z czołówką
15. Tomasz Adamek - nadal posiadający atuty by rozwalić czołowych zawodników
16. Ruslan Chagaev - starzejący się, ale aktywnie walczący
17. Dereck Chisora - mimo porażek walczy dalej i ma jeszcze szanse coś ugrać
18. Malik Scott - zwinny, pokonał Leapaia i niedawno należacego do top10 The Ring Thompsona
19. Robert Helenius - wracający po przerwie, miejmy nadzieję, że w lepszej formie
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 19-01-2016 18:51:58 
20. Erkan Teper - niepokonany, dał kilka ciekawych starć o pas Europy
21. Chris Arreola - fatalna forma w ostatnich walkach, ale na lepszych zawsze pokazuje większe serce
22. Aleksander Ustinov - olbrzym, który co raz lepiej sobie radzi od czasu porażki z Pulevem
23. Shannon Briggs - seria wygranych w 1 rundach, cza na walki z czołówką
24. Antonio Tarver - dziadek pokazał szkołę boksu Cunninghamowi
25. Amir Mansour - staruszek wciąż czeka na chwilę chwały
26. Mariusz Wach - wolny jak wór węgla, ale wciąż pozostaje legenda granitowej szczęki
27. Hughie Fury - niepokonany, wciąż się szkoli, może coś wnieść nowego do ciężkiej jak jego kuzyn
28. Dominic Breazale - po walce z Mansourem doczeka się weryfikacji, niepokonany
29. Joey Dawejko - ciekawy styl i dał niezły pojedynek Mansourowi
30. George Arias - musiałem, ze względu na sentyment do Muhammada Aliego
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 19-01-2016 18:54:27 
Jeszcze: Andy Ruiz Jr. Derrick Rossy, Fres Oquendo, Dillian Whyte, David Price

i zapomniałem o Takamie!!! :O
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 19-01-2016 18:57:22 
Ale tak na dzień dzisiejszy moje top 10 wygląda tak:

1. Wilder 2. Fury 3. Haye 4. Povetkin 5. Klitschko 6. Ortiz 7. Jennings 8. Takam 9. Glazkov 10. Martin/Szpilka

Chciałbym starcia Ortiz vs Takam :
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-01-2016 19:07:09 
Ach Ernesto. Nasz ty nieświadomy trollujący użytkowniku.
Klitschko niżej niż dwóch bokserów których pokonał. Rzeczywiście. Żelazna logika. Pomijam Aleksandra bo wiem jak będziesz bronił tego wyboru (...) ale co twoim zdaniem zrobił Haye po 3,5 letniej przerwie i poważnej kontuzji że nagle wyprzedził tylu pięściarzy w tym swojego pogromcę?
A no tak :D Dodał 1 cm w bicepsie i zmasakrował badzo groźnego De Moriego xD
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 19-01-2016 19:32:49 
BlackDog

1. Tak. Broniłbym Aleksandra z samej nieuczciwości tamtego starcia mimo tego, że Klitschko by wygrał ewentualny rewanż to bez echa po prostu brzydkich zachowań nie wolno pozostawić. Niech Wladimir nie myśli, że takie akcje ujdą mu płazem, jest dorosłym facetem i powinien znać konsekwencje teraźniejszych zachowań - mają one duże odbicie na przyszłość. Nie mogę mówić o kimś, że jest wspaniały jeśli np nie okaże kruchy "tak leciałem w ch*ja" ale on się do tego nie przyzna. Nie wyobrażam sobie milczenia Tysona po odgryzieniu ucha "Nie nigdy nie odgryzłem ucha hehehehehe AJM DE CZEMP AND AJ DONT FAŁL. Łgania, propagandy, mieszanie faktów - to rzeczy, których nienawidzę.

2. Davida Haye postawiłem wyżej dlatego, że ich pojedynek był również z udziałem fauli, ale oczywiście nie w takim stopniu. Był wyrównany i Wladimir wbrew sędziowskiej punktacji wygrał to minimalnie. Teraz czeka go rewanż z Furym, jeśli przegra to miejsce Davida jest w pełni uzasadnione i Klitschko przegrałby prawdopodobnie przez to iż Haye byłby za szybki i bije mocniej od Furego.

3. Ranking to nie wartość stała, zawodnicy zmieniają lokaty. Mają na to wpływ takie czynniki jak: częstotliwość walk, klasa rywali, styl wygranych/przegranych, bądź pojedynki porównawcze (biorąc pod uwagę oczywiście ilość tygodni treningów obu zawodników, wiek i inne elementy składowe)
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 19-01-2016 19:35:28 
Po przegranej z Furym i ew. przegranej Povetkina z Wilderem obstawiałbym 50% szansy na to, że Klitschko pokusi się o pieniądze z Rosjaninem w walce rewanżowej. (O ile nie zakończy kariery.)
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-01-2016 19:43:56 
A to Władek. Niedobrzelec jeden!! Myślał że Ernesto nie przyuważy grzeszków tamtej walki. Ale nie ma tak dobrze. Na te święta nie było prezentów tylko rózga!! Na twoim miejscu walczyłbym o przeprosiny jeszcze mocniej! Np na arenie międzynarodowej. Możesz do tego wykorzystać facebook Władka. Facet nie będzie miał wyjścia. Będzie musiał spędzić swoją godzinę w kącie!
To tyle odnośnie pierwszej bzdury.

Odnośnie Davida widzę że nawet nie chciało Ci się ukrywać że trollujesz xD Fauli w tamtej walce było tyle co w każdej przeciętnej walce mistrzowskiej a i wygrana nie była minimalna. Ale nawet jeśli zakładając że to co piszesz ma sens to nadal Wład jest zwycięzcą. Co ma więc do tego rewanż z Furym?
WTF? xD
Haye został pokonany ale jest lepszy bo Władek przegra z Furym xD A gdzie tu logiczne myślenie? Bo nie mogę się doszukać?
Dodatkowo dla twojej wiadomości połowa kibiców na wszystkich stronach zauważyła że Haye był sporo wolniejszy w tej jednej rundzie i poruszał się jak na siebie topornie. Rzeczywiście Wład który odprawił go przed poważną kontuzją i w momencie gdy był młodszy, aktywny i szybszy teraz by na pewno przegrał więc dajmy Davida na 3 miejsce.

I błagam. /Nie tłumacz mi na czym polegają lokaty w rankingach i same rankingi bo próbując mi coś uświadomić sam strzelasz sobie w kolano. Sam wiec przeczytaj swoją formułkę i spróbuj na jej podstawie sensownie uzasadnić miejsce Davida. Możesz w sumie już pominąć Włada bo i tak nic do Ciebie nie dotrze :D Będzie Ci ładniej. A ja po treningu chętnie poczytam twoje "wicie się".
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-01-2016 19:45:14 
Będzie ci łatwiej miało być.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 19-01-2016 19:49:32 
Nie trolluje - wzbudzam kontrowersję, ale robię to ponieważ dowody i fakty mogę przedstawić w taki sposób, że koniec końców pokazuję, iż moje teorie wcale nie są tak absurdalne jakby się wydawało po pierwszym przeczytaniu. Oczywiście piszę wszystko z przymrużeniem oka i nie podpisuje się pod tym całym sercem. Chodzi mi o samą ideę "napisz cokolwiek uważane za absurdalne jeśli jesteś w stanie poprzeć to faktami" Tylko głupcy nie zgadzają się z nowymi koncepcjami, ale to przez to, że mają wpojone koncepcje przez czynniki zewnętrzne, a trzeba być rozwiniętym w taki sposób by właśnie nie być na nie podatnym. Innowacje to coś pięknego. Czym byłby świat BlackDogu bez nowości? Czym by był jeśli byłby taki sam i się nie zmieniał? Czym by był jakbyś codziennie słyszał od ludzi to samo.
Świat jest tak zrobiony, że się zmienia, a prawda nie zawsze jest prawdą. Codziennie ludzie wpadają na genialne pomysły, ale rozwój powoduje, że będą tylko prekursorami czegoś większego ponieważ ktoś będzie na tym bazował robiąc coś lepszego.

Zamiast wyzywać innych na lewo i prawo od idiotów i trolli lepiej zastanowić się czy może mają rację, a zachowanie osoby nie zgadzającej się nie jest legendarnym przykładem Jaskini Platońskiej. Kiedy to ludzi związanych łańcuchami w ciemności (to składa się z etapów) zinterpretować jako etap c "usłyszenie wiadomości zaginającej ich rzeczywistość" to cała reszta etapów zgadza się z przeciętną reakcją przeciętnego człowieka na nowości.

Jeżeli koncepcja czyjaś Ci nie odpowiada, obal ją, a jeśli ktoś pisząc zanim Ty napisałeś obalił już wszystkie Twoje argumenty to nic innego jak po prostu brak akceptacji przedstawionych faktów. ;)
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 19-01-2016 19:54:44 
Wrócił, nie był bajecznie szybki, ale nie był też wolniejszy od najszybszych ciężkich. Wygrał w pierwszej rundzie. Chisore, Chagaeva, Arreola, Stiverne może wypunktować, a nawet znokautować. Czy tyle wystarczy? W bezpośrednim starciu z Povetkinem też byłby faworytem, a AJowi może dać szkołę.
Znajduję się na 3 miejscu ponieważ dałem mu kredyt zaufania.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-01-2016 19:55:53 
Dużo ładnych słów, określeń itd ale jedno się nie zgadza. Ty nie możesz przedstawić faktów tak by twoje teorie nie były absurdalne. Tak Ci się tylko wydaje...
Chcesz wzbudzać kontrowersje? Widzę. Tylko po co?
W sumie też mógłbym napisać że dla mnie nr 2 jest Whyte bo podłączył Joshuę który za moment będzie najlepszy ale ile jest w tym prawdy? Hmm?
Tak samo jest z Tobą. Piszesz długie posty a ich sens kończy się jak człowiek zaczyna je czytać. Chcesz czym błysnąć chłopie?
Później serwujesz mi formułkę o częstotliwości walk, klasie rywali i pojedynków porównawczych stawiając jednocześnie Haye na miejscu 3 .....

Trollujesz kolego. I ja za takie nowości serdecznie podziękuję bo jaki ma sens udawać że jakieś bzdury mają sens? xD
A no ;D
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 19-01-2016 19:57:55 
To 3 miejsce Haye to takie miejsce z wielkim tłem cienia Wladimira odchodzącego z boksu po ewentualnej porażce. Bez Wladimira w ciężkiej 3 miejsce Haye z świetną formą raczej również uzasadnione. Tak jak napisałem - kredyt zaufania - i liczę, że się nie pomylę, a jak się pomyliłem to trudno, bywa. Pomyłki są fajne, jest zabawnie i można z tego wyciągnąć wiele nauk ;)
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-01-2016 20:01:15 
Nie znajduje się na 3 miejscu bo tak byś chciał. No to albo układamy realne rankingi albo bawimy się gdybanie i własne "widzi mi się"...

Haye wrócił po 3,5 roku przerwy. Jest starszy, wolniejszy i na dodatek wraca po kontuzji która podobno była tak poważna że już nigdy miał nie uderzyć w worek treningowy. I ty olewasz to co dokonali inni przez ten czas, olewasz to że Haye nigdy nic wybitnego w sumie w Hw nie osiągnął, olewasz to że pojawiło się masę różnych groźnych graczy i stawiasz go na 3 miejscu bo dajesz mu kredyt zaufania.
Wiesz gdzie ja mam twój kredyt zaufania? ;D Idąc tym tropem ja powinienem stawiać Włada ponad Furym bo mu daję kredyt zaufania. Byłoby to o wiele wiele mniejsze nadużycie. Ale tego nie robię. Bo póki co fakty są takie że przegrał z Tysonem dość wyraźnie. Tak samo fakty są takie że Haye wrócił walką z bumem i wyglądał gorzej niż zwykle (choć na to biorę poprawkę) i dopiero ma szanse zaistnieć w gronie najlepszych z powrotem. Tak samo fakty są takie że Adamek nie ma najmniejszych atutów na jak to określiłeś rozwalenie czołówki...
Itd itp.
Szkoda czasu jak jedynym twoim celem jest wywołanie kontrowersji... Cóż udało Ci się. Uciekam i pozdrawiam
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 19-01-2016 20:03:22 
"W sumie też mógłbym napisać że dla mnie nr 2 jest Whyte bo podłączył Joshuę który za moment będzie najlepszy ale ile jest w tym prawdy? Hmm?"

Poprzyj to wystarczającymi faktami, ja nie kupuje tego. AJ nie walczył z nikim z topu, a Whyte, który jest nołnejmem z gorszym resume dał mu ciężki pojedynek w którym można było dostrzec, że AJ wyłapał kilka mocnych i w późniejszych rundach nie był już tak bardzo mobilny. Najlepszy będzie, ale dopiero jak zostałby zweryfikowany np. z Wilderem. Wygrana z Wilderem/kimś z top 8-10 byłaby ogromną weryfikacją i wtedy można byłoby mówić, że w przyszłości będzie najlepszy, a teraz to tylko prognozy. Wciąż jest niesprawdzony.

Gówno prawda w tym jest, a sam przykład ma się nijak do tego co wcześniej Ci pisałem i nie wiem czy jest sens to tłumaczyć dalej :)
 Autor komentarza: vojtech51
Data: 19-01-2016 20:04:06 
A moja 10:
1/Fury
2/Kliczko
3/Wilder
3/Powietkin
4/Ortiz
5/Haye
7/Joshua
8/Pulew
9/Stiverne
10/Parker
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 19-01-2016 20:07:22 
"Idąc tym tropem ja powinienem stawiać Włada ponad Furym bo mu daję kredyt zaufania. "

To tak zrób. To jest tylko ranking z moją opinią i nie musisz się z nią zgadzać. Podałem swój ranking do ewentualnej oceny, ale nie kwestionuje tym rankingów innych użytkowników ponieważ każdy ma prawo do własnego zdania na dany temat, a kwestia tego, który ranking jest lepszy/rzetelniejszy to już pokaże historia. To lubię w boksie - sprawdzam jak bardzo mogę się w swoich typach mylić.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 19-01-2016 20:09:28 
Jeżeli szukasz rzetelności to kiedyś Ci podam link do rankingu ze specjalną punktacją, pokazującą osiągnięcia zawodników czysto na papierze z zerową litością. :))
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 19-01-2016 20:10:18 
Tylko jest na tyle surowy, że np. Gołota ma zbliżoną ilość punktów do Vitalija ;))
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 19-01-2016 20:11:51 
i w takim rankingu wychodzą kruki np. nieuczciwe werdykty, rywale ogórki - które krzywdzą cały boks ponieważ wyrzucają zawodnika w górę ponad jego możliwości i dokonania, a także umiejętności na tle reszty prawdziwych wspaniałych fighterów
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 19-01-2016 20:12:19 
Haye'a bym jednak tu nie umieścił a to świadczy o braku profesjonalizmu z Nelsona strony. Miejsca w rankingu nie przyznaje się za osiągi a za obecną dyspozycję a na razie Haye musi poczekać na lepszą walkę moim zdaniem
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 19-01-2016 20:13:08 
Mnie wydaję że za półtora czy dwa lata grozniejszym zawodnikiem będzie Jospech Parker oglodałem filmik z jego trnenigów , tarczowania ma niesamowitą dynamikę tylko powienien dostwać coraz lepszych rywali myśle że zatakuję pas ibf za rok i czy półtora bedzie oficjalnym pretedentem i zawalczy z Joshuą
 Autor komentarza: kermitt
Data: 19-01-2016 20:27:47 
TOP 10 by kermitt (ranking jest kształtowany wg tylko jednej zasady: kto by kogo pobił):
1. Tyson Fury
2. Deontay Wilder
3. Władymir Kliczko
4. Anthony Joshua / Luis Ortiz
6. Aleksander Powietkin
7. Charles Martin
8. Joseph Parker
9. Wiaczesław Głazkow
10. Kubrat Pulew
 Autor komentarza: kermitt
Data: 19-01-2016 20:29:35 
W ranking na razie jeszcze nie biore pod uwage Haye'a
 Autor komentarza: sportsman3
Data: 19-01-2016 20:47:56 
Luiz ORTIZ - w chwili obecnej /najlepszy w H.W./ kompletny bokser - bajeczna technika,balans,timing ale przedewszystkim siła ciosu porównywalna do L.L i C.S.Luiz trochę mi przypomina R.Bow'a. Następne miejsca to Fury,Wilder,Haye,Wł.Kliczko i Joshua.Reszta obecnie bez szans na tytuł./Nie liczę oczywiście Martina/.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 19-01-2016 21:17:07 
1. Fury
2. Ortiz
3. Kliczko
4. Joshua
5. Powietkin
6. Wilder
7. Haye
8. Takam
9. Parker
10. Hughie Fury
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 19-01-2016 21:25:11 
1. Tyson Fury,
2. Władymir Kliczko,
3. Aleksander Powietkin
4. Deontay Wilder
5. Luis Ortiz
6. Anthony Joshua
7. Kubarat Pulev
8. Joseph Parker
9. David Haye (dałbym wyższą pozycję, ale nie wiem na co teraz stać Hayemakera)
10.Hughie Fury
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 19-01-2016 21:55:30 
Rankingi to rankingi i każdy ma swoje. Ja wprawdzie w rankingi się nie bawię, ale mam swoich takich dwóch, którzy są napjrawdopodobniej najlepsi. Mówię "najprawdopodobniej", bo jeszcze nie mieli okazji pokazać pełni swoich możliwości, udowodnić pełni klasy.

Są to Tyson Fury i Luis Ortiz.
Prawdopodobnie ta dwójka to najlepsi obecnie na globie. A który lepszy? Musieliby się spotkać
 Autor komentarza: Clevland
Data: 20-01-2016 00:05:17 
1. Tyson Fury
2. Władimir Kliczko
3. David Haye (27-2, 25 KO)
4. Deontay Wilder (36-0, 35 KO)
5. Luis Ortiz (24-0, 21 KO)
6. Anthony Joshua
7. Aleksander Powietkin (30-1, 22 KO)

Haye leje wszystkich oprócz Furego i Kliczko no może z Ortizem może mieć problemy.
Ortiz może zaskoczyć Kliczkę i Furego.
Ale tylko zaskoczyć bo nie do końca sprawdzony.
Jennings to dobry test ale mało wiarygodny.
 Autor komentarza: xionc
Data: 20-01-2016 01:09:53 
1 Fury
2 Kliczko
3 Powietkin
4 Pulew
5 Wilder
6 Ortiz
7 Takam
8 Martin
9 Joshua
10 Czagajew
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 20-01-2016 01:51:11 
Co do Haye'a, to myślę, że Powietkin by mu zafundował ciężki nokaut.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.