KLICZKO: MAM JUŻ DOŚWIADCZENIE Z PYSKATYMI ANGLIKAMI

O promocję walki Władimira Kliczki (64-3, 53 KO) z Tysonem Furym (24-0, 18 KO) nie ma się martwić. Zapewni ją pretendent znany z ciętego języka i oryginalnego poczucia humoru. Ukrainiec na pewno nie da się mu sprowokować, co pokazał już w przeszłości, gdy tanich sztuczek próbował na nim inny Anglik, David Haye (26-2, 24 KO). Były obcięte głowy na koszulkach, lecz Władimir wytrzymał ciśnienie i zrobił swoje.




TYSON FURY: ODBIORĘ MU TYTUŁ, A WTEDY ZAROBIĘ SWOJE

- Doszliśmy do porozumienia dosłownie minutę przed upływem czasu i uniknęliśmy przetargu. Kliczko stawiał warunki i chciał by wszystko było po jego myśli albo w ogóle nie było, ale mój promotor miał w zanadrzu ponad osiem milionów funtów na ewentualny przetarg i dogadaliśmy się - mówi Tyson Fury (24-0, 18 KO), który 24 października skrzyżuje rękawice z Władimirem Kliczko (64-3, 53 KO).



PETER FURY: TYSON BĘDZIE GOTOWY NA KLICZKĘ

- Ulżyło mi, że w końcu już wszystko jest załatwione i możemy nareszcie skoncentrować się na przygotowaniach - mówi Peter Fury, wujek a zarazem trener Tysona Fury'ego (24-0, 18 KO), który 24 października w Dusseldorfie zaatakuje Władimira Kliczkę (64-3, 53 KO) i należące do niego pasy WBA/WBO/IBF królewskiej kategorii. Okazuje się, że angielski obóz również szykował wielkie pieniądze na przetarg.






KLICZKO-FURY: HEARN CHCE WZIĄĆ UDZIAŁ W PRZETARGU

Promotorzy Władimira Kliczki (64-3, 53 KO) i Tysona Fury'ego (24-0, 18 KO) przygotowują się do poniedziałkowego przetargu, który wyłoni organizatora walki o mistrzostwo wagi ciężkiej, ale muszą się liczyć z jeszcze jednym poważnym graczem. Chęć wzięcia udziału w przetargu wyraził niezwiązany umową z żadnym z tych zawodników Eddie Hearn.


PETER FURY: HAYE OSZALAŁ

Na zaczepki Davida Haye'a (26-2, 24 KO) szybko odpowiedział obóz Tysona Fury'ego (24-0, 18 KO). - Ten facet nie jest już od dawna taką gwiazdą, za jaką sam się uważa - ripostuje Peter Fury, wujek i trener angielskiego olbrzyma.




KLICZKO-FURY: WBA CHCE PRZETARGU 6 LIPCA

Tyson Fury (24-0, 18 KO) już od kilku miesięcy pozostaje oficjalnym pretendentem do tytułu wszechwag według federacji WBO. Teraz taki sam status dostał od władz organizacji WBA, która nakazała jemu oraz obozowi Władimira Kliczki (64-3, 53 KO) dokończenie negocjacji. Czasu jest niewiele - do 6 lipca.


TYSON FURY SPĘDZIŁ WEEKEND W CELI

Tyson Fury (24-0, 17 KO), który oczekuje na walkę o mistrzostwo świata wagi ciężkiej z Władimirem Kliczką (64-3, 53 KO), spędził miniony weekend w więzieniu. Brytyjczykowi odebrano też na dwa miesiące prawo jazdy i ukarano grzywną w wysokości 400 funtów.




KLICZKO RIPOSTUJE: NIE ZNAM WALK FURY'EGO

Wygląda na to, że coraz bliżej nam do pojedynku Władimira Kliczki (64-3, 53 KO) z Tysonem Fury (24-0, 18 KO). Mógłby się on odbyć na stadionie Chelsea w Londynie. Dla Ukraińca byłby to powrót na ring brytyjski, bo przecież piętnaście lat temu, gdy jeszcze budował swoją pozycję, podczas gali Lewis vs Botha zastopował w świetnym stylu cenionego wówczas Monte Barretta.




WŁADIMIR KLICZKO: CHCĘ IM UDOWODNIĆ, ŻE WCIĄŻ JESTEM KRÓLEM

Władimir Kliczko (64-3, 53 KO) ma już na karku trzydzieści dziewięć lat, a kibice coraz głośniej domagają się jego konfrontacji z Tysonem Furym (24-0, 18 KO) bądź Deontay Wilderem (33-0, 32 KO). Młodsi pięściarze depczą Ukraińcowi coraz mocniej po piętach, ale ten zapewnia, że jeszcze im pokaże kto tak naprawdę dzieli i rządzi królewską kategorią.



KLICZKO-FURY: WILDER DAJE ANGLIKOWI SPORE SZANSE

Nie jest żadną tajemnicą, że w kolejnej obronie pasów WBA/WBO/IBF wagi ciężkiej Władimir Kliczko (64-3, 53 KO) najprawdopodobniej zmierzy się z Tysonem Furym (24-0, 18 KO). Piastujący ostatni z pasów Deontay Wilder (33-0, 32 KO) jest przekonany, że dobrze przygotowany Anglik jest w stanie zagrozić wspaniałemu Ukraińcowi.









KLICZKO: FURY BĘDZIE NASTĘPNY

Wygląda na to, że Tyson Fury (24-0, 18 KO) doczeka się walki z Władimirem Kliczką (64-3, 53 KO). Ukrainiec, który minionej nocy pokonał w Nowym Jorku Bryanta Jenningsa (19-1, 10 KO), stwierdził po pojedynku, że Brytyjczyk, obowiązkowy pretendent do tytułu WBO w wadze ciężkiej, będzie prawdopodobnie jego kolejnym rywalem.







FURY ZNÓW ZAŚPIEWA?

W rozmowie z Daily Star po łatwym zwycięstwie nad Christianem Hammerem (17-4, 10 KO), Tyson Fury (24-0, 18 KO) zapowiedział swój kolejny "koncert", tuż po zwycięskiej walce z Władimirem Kliczko (63-3, 53 KO). Fury tuż po walce, tak jak zapowiedział wcześniej, zaśpiewał piosenkę "Walking in Memphis" i po raz kolejny podkreślił gotowość do starcia z Władimirem krzycząc "I want Klitschko next!".


BOENTE: FURY MI NIE ZAIMPONOWAŁ

Sobotnim zwycięstwem nad Christianem Hammerem Tyson Fury (24-0, 18 KO) nie zrobił wrażenia na obozie Władimira Kliczki (63-3, 53 KO). - Widziałem walkę, Fury mi nie zaimponował. Jego rywal to druga albo trzecia liga - skomentował menedżer Ukraińca Bernd Boente.


FURY: KLUCZEM DO ZWYCIĘSTWA NAD KLICZKĄ JEST POZYCJA MAŃKUTA

Tyson Fury (24-0, 18 KO) - można go lubić bądź nie, ale nikt nie może mu odmówić wysokich umiejętności. No bo przecież który inny zawodnik byłby w stanie zmienić pozycję na odwrotną i walczyć praktycznie na tym samym poziomie co z normalnej? Olbrzymi Anglik wierzy, że ta umiejętność poprowadzi go do zdetronizowania Władimira Kliczki (63-3, 53 KO) z piedestału królewskiej kategorii.


FURY: WALKA Z KLICZKĄ ODBĘDZIE SIĘ W ANGLII

Tyson Fury (24-0, 18 KO) jest przekonany, że jego pojedynek z Władimirem Kliczką (63-3, 53 KO) odbędzie się na Wyspach. - Chcę tej walki tak bardzo, jak tylko można czegoś chcieć. Zmierzymy się w Anglii, bo to my wygramy przetarg - zapewnił po zwycięstwie nad Christiannem Hammerem (17-4, 10 KO).