HUGHIE FURY: TYSON WYŚLE KLICZKĘ NA EMERYTURĘ

Redakcja, Boxingscene

2016-06-20

- Kiedy Tyson jest w pobliżu, zawsze panuje dobra atmosfera i da się odczuć dobre wibracje. Toczymy fajne sparingi, a obóz przebiega bez zarzutów - mówi Hughie Fury (20-0, 10 KO), młodszy kuzyn i jeden ze sparingpartnerów Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO) przed jego rewanżem z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO) w Manchesterze 9 lipca.

Aktualny mistrz federacji WBA i WBO wagi ciężkiej przygotowuje się do drugiego starcia z wielkim Ukraińcem w Rotterdamie.

- Tyson jest w dobrej formie, zarówno fizycznie, jak i mentalnie. W Holandii tylko śpi, trenuje i je. I tak dzień za dniem, co jest trochę przymulającego dla każdego z nas. Tutaj tylko się pracuje, nic więcej. Ale to wszystko przynosi efekty i po tej walce Kliczko zakończy swoją karierę - uważa jeden z najciekawszych prospektów królewskiej kategorii.

- Po tym jak Tyson go pobije, to gdzie jeszcze mógłby pójść Kliczko? Mimo wszystko jednak, nawet jeśli przegra po raz drugi, a moim zdaniem przegra, nadal będę go uważał za numer dwa na świecie. Według mnie przegrywając rewanż z Tysonem i tak pokonałby potem Wildera czy Joshuę - kontynuował Hughie, który boryka się z pewnymi problemami zdrowotnymi.

- Dziś jest już znacznie lepiej. Mam nadzieję, że w końcu wyleczę się z tego na dobre - dodał młody Anglik.