FONFARA STAWIA NA WILDERA W WALCE Z FURYM

Andrzej Fonfara (30-5, 18 KO) widzi Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) w roli faworyta hitowego pojedynku z Tysonem Furym (26-0, 19 KO), który może się odbyć w listopadzie w Las Vegas.
Andrzej Fonfara (30-5, 18 KO) widzi Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) w roli faworyta hitowego pojedynku z Tysonem Furym (26-0, 19 KO), który może się odbyć w listopadzie w Las Vegas.
Stephen Espinoza, szef sportu w amerykańskiej telewizji Showtime, poinformował, że hitowa walka Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) z Tysonem Furym (26-0, 19 KO) jest już o krok od zakontraktowania.
- Fury może przyćmić osiągnięcia Joshuy dzięki walce z Joshuą, dlatego Anthony nie powinien więcej zwlekać - mówi Lennox Lewis o potencjalnej, listopadowej walce Tysona Fury'ego (26-0, 19 KO) z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO) o pas WBC wagi ciężkiej. Wielki mistrz sprzed lat wcale nie skreśla swojego rodaka w konfrontacji z 'Brązowym Bombardierem'.
Tyson Fury (26-0,19 KO), były zunifikowany mistrz wagi ciężkiej przygotowuje się obecnie do swojej drugiej walki po dłuższej przerwie, w której stanie naprzeciwko Francesco Pianety (35-4-1, 21 KO).
Tyson Fury (26-0, 19 KO) zapewnia, że nie ma obaw przed walką w USA z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO). Anglik przypomina, że to właśnie na terenie rywala został zunifikowanym mistrzem wagi ciężkiej.
Telewizja Showtime, która od dłuższego czasu współpracuje z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO), pokaże na żywo w USA najbliższą walkę Tysona Fury'ego (26-0, 19 KO).
Sefer Seferi (23-2, 21 KO) był bezradny w walce z Tysonem Furym (26-0, 19 KO), ale były mistrz wagi ciężkiej podkreślił, że Albańczyk wyglądał tylko nieco gorzej od Władimira Kliczki.
To była noc wagi półciężkiej, ale kibice najbardziej kochają tych największych i najmocniej bijących. Prezentujemy Wam skrót wiadomości - tylko z królewskiej kategorii.
Jeśli ma dojść do walki Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) z Tysonem Furym (26-0, 19 KO), to zdaniem Shelly'ego Finkela, doradcy mistrza WBC, nie w grudniu, a 10 lub 17 listopada. Wszystko przez galę UFC. I właśnie dlatego Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO), przekonuje, że w tym roku nie dojdzie do takiej potyczki.
Deontay Wilder (40-0, 39 KO), który jest już o krok od zakontraktowania walki z Tysonem Furym (26-0, 19 KO), stwierdził, że na pojedynku tym najbardziej stratny będzie Anthony Joshua (21-0, 20 KO).
Obóz Tysona Fury'ego (26-0, 19 KO) otrzymał od Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) potwierdzenie, że Amerykanin będzie obecny na najbliższej walce Anglika.
Tyson Fury (26-0, 19 KO) poinformował, kiedy i gdzie odbędzie się wielka walka z mistrzem WBC w wadze ciężkiej Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO).
Dillian Whyte (24-1, 17 KO), który w ostatnią sobotę pokonał na punkty byłego mistrza świata WBO Josepha Parkera (24-2, 18 KO), ma nadzieję, że ta walka zapewni mu pojedynek z innym byłym mistrzem świata, Tysonem Furym (26-0, 19 KO)
- Wilder to w tym momencie najgroźniejszy i najbardziej wymagający rywal w wadze ciężkiej - chwali ewentualnego rywala Tyson Fury (26-0, 19 KO), który negocjuje starcie z mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC, Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO).
Tyson Fury (26-0, 19 KO) zapowiedział, że do walki z Anthonym Joshuą (21-0, 20 KO) nigdy nie dojdzie, jeśli AJ i jego promotor nie zmienią swojego nastawienia.
Mistrz WBC w wadze ciężkiej Deontay Wilder (40-0, 39 KO) potwierdził, że negocjacje trwają i walka z Tysonem Furym (26-0, 19 KO) jest już blisko zakontraktowania.
Dillian Whyte (24-1, 17 KO) deklaruje, że swoją kolejną walkę chciałby stoczyć jeszcze w tym roku. "The Body Snatcher" w grudniu chętnie skrzyżuje rękawice z regularnym mistrzem świata WBA, Manuelem Charrem (31-4, 17 KO).
Promotor Tysona Fury'ego (26-0, 19 KO) poinformował, że wysłał Deontayowi Wilderowi (40-0, 39 KO) zaproszenie na najbliższą walkę byłego mistrza wagi ciężkiej.
Tyson Fury (26-0, 19 KO) potwierdził, że rozmowy na temat jego ewentualnej walki z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO) weszły w zaawansowaną fazę. Póki co jednak Anglik stoczy walkę 18 sierpnia w Belfaście, gdzie jego rywalem będzie Francesco Pianeta (35-4-1, 21 KO).
Promotor Tysona Fury'ego (26-0, 19 KO) wyraził przekonanie, że jeszcze w tym roku może dojść do wielkiego pojedynku z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO).
Tyson Fury (26-0, 19 KO) buduje coraz lepszą formę. Po udanym powrocie w czerwcu po trzydziestu miesiącach przerwy, kolejny pojedynek stoczy 18 sierpnia w Belfaście. Wszyscy kibice czekają jednak, aż odbuduje się na tyle, by móc rywalizować z Anthonym Joshuą (21-0, 20 KO) czy Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO).
Tyson Fury (26-0, 19 KO) skrytykował Anthony'ego Joshuę (21-0, 20 KO) za to, że jego rodak nie zdecydował się na walkę unifikacyjną z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO).
Anthony Joshua (21-0, 20 KO) przekonuje, że Deontay Wilder (40-0, 39 KO) nie jest jedyną ciekawą opcją na przyszły rok. Inną byłaby na przykład walka z Tysonem Furym (26-0, 19 KO).
Tony Bellew (30-2-1, 20 KO) przyznał, że chętnie zmierzyłby się ze zwycięzcą sobotniego pojedynku Usyk-Gasijew, ale dopiero w swojej ostatniej walce w karierze.
Promotor Tysona Fury'ego (26-0, 19 KO) twierdzi, że to z winy Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO) nie dojdzie w tym roku do pojedynku unifikacyjnego w wadze ciężkiej z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO).
Były mistrz świata trzech federacji w wadze ciężkiej, Tyson Fury (26-0, 19 KO), który swoją drugą walkę po dłuższej przerwie stoczy 18 sierpnia w Belfaście, zapowiada, że teraz nie pokaże się ze strony tancerza i showmana.
Tyson Fury (26-0, 19 KO) poznał nazwisko rywala na drugą po powrocie walkę. I choć to lepszy przeciwnik niż ten poprzedni, to ewidentnie widać, że promujący byłego mistrza świata wagi ciężkiej Frank Warren nie czyni pochopnych kroków i tak jak zapowiadał, powoli przywraca Tysona do świata żywych.
Dziennikarze Boxing News, najstarszego tygodnika bokserskiego na świecie, wydawanego od 1909 roku, wytypowali dwudziestu pięciu zawodników, którzy mogliby stanąć naprzeciw Tysona Fury'ego (26-0, 19 KO) w jego drugiej powrotnej walce. W tym gronie wymyślono sobie aż trzech Polaków.
Tyson Fury (26-0, 19 KO) powrócił do rankingu World Boxing Council w wadze ciężkiej, ale zostanie z niego usunięty jeśli w ciągu 90 dni nie przystąpi do programu antydopingowego prowadzonego przez federację wraz z agencją VADA.
Tyson Fury (26-0, 19 KO) wykorzystuje okazję, by kopnąć w tyłek Anthony'ego Joshuę (21-0, 20 KO), a wszystko oczywiście przez nieudane negocjacje aktualnego mistrza WBA/WBO/IBF z drużyną Deontaya Wildera (40-0, 39 KO).
Tyson Fury (26-0, 19 KO) jest jednym z tych, którzy kręcą nosem na Anthony'ego Joshuę (21-0, 20 KO) po tym, jak fiaskiem zakończyły się rozmowy w sprawie jego walki unifikującej wszystkie cztery pasy wagi ciężkiej z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO).
Tyson Fury (26-0, 19 KO) podkreśla, że interesują go tylko dwie walki - z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO) i Anthonym Joshuą (21-0, 20 KO). - Inne pojedynki będą stanowiły jedynie rozgrzewkę - mówi.
Tyson Fury (26-0, 19 KO) wyklucza starcie z Tonym Bellew (30-2-1, 20 KO), jednak promotor Frank Warren uważa, że taka walka może się jeszcze w przyszłości zdarzyć.
Deontay Wilder (40-0, 39 KO) stwierdził niedawno, że sieje większy postrach niż legendarny Mike Tyson w swoich najlepszych czasach. Suchej nitki na aktualnym mistrzu WBC wagi ciężkiej nie zostawił Tyson Fury (26-0, 19 KO).
Tony Bellew (30-2-1, 20 KO) przekonuje, że zastopowałby znacznie większego i cięższego Tysona Fury'ego (26-0, 19 KO) w bezpośredniej konfrontacji. Kolos z Manchesteru niezbyt poważnie traktuje jednak przechwałki swojego rodaka.
Tony Bellew (30-2-1, 20 KO) twierdzi, że nie tylko by pokonał, ale i zastopował cięższego o 30 kg i wyższego o 15 cm Tysona Fury'ego (26-0, 19 KO).
Promotor Frank Warren przedstawił wyniki oglądalności pierwszej od ponad dwóch lat walki byłego mistrza świata wagi ciężkiej Tysona Fury'ego (26-0, 19 KO).
Tyson Fury (26-0, 19 KO) jeszcze przed podpisaniem kontraktu promotorskiego z Frankiem Warrenem prowadził poważne rozmowy na ten temat z Eddie Hearnem. Zarządzający grupą "Matchroom" zdradził dziś, jakie miał plany wobec powracającego do gry po dłuższej przerwie "Olbrzyma z Wilmslow".
Tony Bellew (30-2-1, 20 KO) skrytykował występ Tysona Fury'ego (26-0, 19 KO), który w miniony weekend wrócił na ring po długiej przerwie i zwyciężył Sefera Seferiego (23-2, 21 KO).
Luis Ortiz (28-1, 24 KO) myślał, że jest już dogadany na walkę z Dillianem Whyte'em, ale nic z tego ostatecznie nie wyszło. Kubański gladiator rzuca więc rękawice innemu Anglikowi - Tysonowi Fury'emu (26-0, 19 KO), który po dwóch i pół roku przerwy udanie wrócił w minioną sobotę.
- Przed Tysonem jeszcze dużo pracy. Na pewno do startu w Belfaście będzie musiał jeszcze zrzucić wagę. Jego rywal również będzie wyższego kalibru nie ten ostatni - zapowiada Frank Warren, promotor Tysona Fury'ego (26-0, 19 KO), który po sobotnim zwycięstwie nad przestraszonym Seferem Seferim kolejny pojedynek stoczy 18 sierpnia podczas imprezy z walką wieczoru Carla Framptona.
Po obejrzeniu w akcji Tysona Fury'ego (26-0, 19 KO), który w sobotę wrócił na ring po 2,5-letniej przerwie, Tony Bellew (30-2-1, 20 KO) tylko utwierdził się w przekonaniu, że pokonałby byłego zunifikowanego mistrza wagi ciężkiej.
Dillian Whyte (23-1, 17 KO) twierdzi, że Joey Abell - niedawny rywal Tomasza Adamka, byłby dla Tysona Fury'ego (26-0, 19 KO) lepszym przeciwnikiem niż Sefer Seferi (23-2, 21 KO), którego Fury pokonał po czterech rundach.
Tyson Fury (26-0, 19 KO) zapewnił, że gdyby tylko zechciał, walka z Seferem Seferim (23-2, 21 KO), która w sobotni wieczór odbyła się na gali w Manchesterze, zakończyłaby się dużo wcześniej.
Frank Warren, promotor Tysona Fury'ego (26-0, 19 KO), który w sobotni wieczór pokonał Sefera Seferiego (23-2, 21 KO), nie wykluczył, że kolejnym rywalem byłego mistrza wagi ciężkiej będzie David Price (22-5, 18 KO).
Tony Bellew (30-2-1, 20 KO) już nie pierwszy raz rzuca rękawicę w stronę Tysona Fury'ego (26-0, 19 KO). Były mistrz świata wagi ciężkiej w sobotni wieczór zastopował Sefera Seferego po czterech rundach, a zaraz potem w mediach społecznościowych zaczepił go właśnie bombardier z Liverpoolu, który w ostatnich dwóch walkach wygrywał przed czasem z samym Davidem Haye'em.
Tyson Fury (26-0, 19 KO) pewnie wygrał w powrocie z Seferem Seferim (23-2, 21 KO), ale na pewno nie rzucił jeszcze na kolana kibiców i ekspertów. Oto echa jego wczorajszego zwycięstwa.
- W poniedziałek zamelduję się już na sali treningowej - powiedział po udanym powrocie Tyson Fury (26-0, 19 KO), który w cztery rundy wystarczająco zniechęcił Seferi Seferego do kontynuowania potyczki. Promujący byłego mistrza świata wszechwag Frank Warren zapowiedział, że ten wróci prawdopodobnie już w sierpniu podczas gali w Belfaście z udziałem Carla Framptona.
Kibice czekali ponad trzydzieści miesięcy na jego kolejną walkę. Ciężka depresja, kłopoty używkami i ponad pięćdziesiąt kilogramów nadwagi. W pewnym momencie wydawało się, że to już koniec kariery, ale Tyson Fury (26-0, 19 KO) wrócił dziś do gry, mierząc się z Seferem Seferim (23-2, 21 KO). I pewnie wygrał, choć wynik tak naprawdę było sprawą oczywistą od samego początku.
Król wraca! Trwa gala w Manchesterze, podczas której po ponad trzydziestu miesiącach przerwy w końcu pokaże się były mistrz świata wagi ciężkiej, jedyny w swoim rodzaju Tyson Fury (25-0, 18 KO). A to jest temat dla Was - kibiców!