McGUIGAN: FURY NIE MA ŻADNEGO FILTRA, JEST JAK DZIECKO

Redakcja, mirror.co.uk / @Tyson_Fury

2016-05-15

Były mistrz świata w wadze piórkowej Barry McGuigan skrytykował Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO) za jego ostatnie wypowiedzi. Irlandczyk twierdzi, że król wagi ciężkiej zachowuje się jak dziecko.

Angielski pięściarz przed kilkoma dniami po raz kolejny zszokował opinię publiczną w Wielkiej Brytanii i na całym świecie, stwierdzając, że ludzie pozwalają, aby "syjoniści wyprali im mózgi". W obszernym, trwającym niemal godzinę wywiadzie zaatakował również osoby transseksualne i powiedział, że jak tak dalej pójdzie, to "za dziesięć lat zupełnie normalne będzie uprawianie seksu ze zwierzętami".

Organizacja Campaign Against Antisemitism zaproponowała, aby brytyjska komisja bokserska zdyskwalifikowała Fury'ego. Posądziła go o rasizm i antysemityzm.

McGuigan, który na sportowej emeryturze działa jako promotor, również jest oburzony. Przyznał, że kiedyś próbował podpisać kontrakt z Furym. - Nie udało się. Moje szczęście - napisał na łamach Daily Mirror. Dodał, że wypowiedzi 27-latka świadczą o tym, że wciąż nie dorósł. - Nie ma żadnego filtra - stwierdził, a jego słowa określił "obraźliwe" i "złe". Dodał, że gdyby jeden z jego zawodników zachowywał się w ten sposób, natychmiast zakończyłby z nim współpracę.

- Instruuję moich pięściarzy, aby byli pokorni, nawiązywali przyjaźnie i traktowali ludzi z szacunkiem. Mają zobowiązania wobec siebie, swoich rodzin, sportu i mnie. Fury tego nie rozumie. Cierpi na tym nie tylko jego reputacja, ale i całego boksu - oświadczył.

W odpowiedzi Fury napisał na Twitterze, że McGuigan jest "zdrajcą swojego kraju". W niedzielę ponownie zaapelował, aby "nikt nie dał się nabrać". - Zobaczcie, jak ci syjoniści próbują zniszczyć moją karierę. Obudź się świecie - napisał.

Fury przygotowuje się obecnie do walki rewanżowej z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO). Dojdzie do niej 9 lipca na gali w Manchesterze.