Tyson Fury (25-0, 18 KO) nie rozpoczął nawet jeszcze obozu do rewanżu z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO), którego niespodziewanie zrzucił pod koniec listopada z tronu organizacji WBO/WBA/IBF. Termin ich drugiej walki przesuwa się coraz bardziej.
Początkowo mówiło się o kwietniu, potem maju, a teraz najbardziej prawdopodobnym terminem wydaje się być początek czerwca.
- Na chwilę obecną nic nie słyszałem i nie wiem nic nowego. Nie ma daty ani żadnych konkretów. Prawdopodobnie do naszej walki dojdzie w czasie letnim, dlatego też nie rozpocząłem jeszcze treningów. W każdym razie w najbliższym czasie nic się nie szykuje. Nie ma jednak mowy o innych rywalach, w grę wchodzi tylko rewanż z Kliczką - powiedział Fury.