FURY-WILDER. 'PIĘKNI, WYGADANI. TAKIEJ WALKI NIE BYŁO OD STU LAT'

Edward Chaykovsky, boxingscene.com

2016-01-22

Tyson Fury (25-0, 18 KO) nie może się doczekać walki unifikacyjnej z Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO). Anglik twierdzi, że będzie to największy pojedynek w wadze ciężkiej od ponad stu lat.

- Ta walka ożywi wagę ciężko, będzie największa od ponad stu lat. Kiedy ostatni raz walczyło dwóch niepokonanych olbrzymów? Jeden z Wielkiej Brytanii, drugi ze Stanów Zjednoczonych, obaj wygadani, przystojni, młodzi i bez porażki na koncie. Mam 27 lat i w moich oczach jestem niekwestionowanym mistrzem świata. Co jeszcze mogę zdobyć? Jak mówi mój ojciec, mogę wygrać nawet 50 kolejnych walk, a i tak nie przebiję tego, co osiągnąłem 28 listopada w Dusseldorfie. Walka z Wilderem byłaby większym wydarzeniem w Wielkiej Brytanii niż w USA. Myślę, że Deontay powinien do nas przylecieć. Jak nie, to ja mogę się wybrać do Ameryki, ale pod warunkiem, że mój trener zostanie wpuszczony do kraju - oświadczył.

W tej chwili obaj pięściarze mają inne plany. Wildera czeka obowiązkowa obrona tytułu WBC w walce z Aleksandrem Powietkinem, Fury zaś skrzyżuje rękawice w rewanżu z Władimirem Kliczką.