PROMOTOR FURY'EGO: TYSON NA ZUPEŁNIE INNYM POZIOMIE NIŻ JOSHUA

Dużo wody w Tamizie upłynie, zanim Anthony Joshua (15-0, 15 KO) będzie mógł się równać z Tysonem Furym (25-0, 18 KO), uważa promotor starszego z Anglików Mick Hennessy.

Kreowany na nowego dominatora wagi ciężkiej Joshua przystąpi 9 kwietnia do walki o mistrzostwo świata IBF z Charlesem Martinem (23-0-1, 21 KO). Jeżeli wygra, na Wyspach będzie się mówić o bratobójczych pojedynkach z Davidem Haye'em lub właśnie Furym.

- Tyson z chęcią by z nim zaboksował, ale wyjaśnijmy to sobie, Fury jest na innym poziomie niż Anthony Joshua. Zupełnie innym. AJ musi udowodnić swoją wartość, ale tej jego walki z Martinem nie traktuję nawet jak potyczki o mistrzostwo świata. To tytuł, który niesłusznie odebrano Tysonowi - stwierdził Hennessy.

Fury póki co myślami jest przy rewanżu z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO). Daty wciąż nie ustalono, ale promotor Anglika nie ma wątpliwości, że pojedynek się odbędzie. - Na sto procent. Chcemy tej walki, to jedyna istotna walka w wadze ciężkiej - powiedział.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Callisto
Data: 03-03-2016 12:07:03 
Nie sposob sie nie zgodzic.
 Autor komentarza: Granitechin
Data: 03-03-2016 12:37:03 
To prawda obecnie Tyson jest na wyższym poziomie niż AJ ale ten pretendent ma potencjał by w przyszłości wysłać Fury'ego na dechy i odebrać mu pasy. Jak oszlifuje się w paru walkach na poziomie czołówki, poboksuje na długości 10-rundówek, nauczy się rozkładać siły, bicie pod górę nie będzie dla niego szokiem to niech próbuje się z Furym. Optymalny czas to chyba koniec 2017.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 03-03-2016 12:45:48 
O ile obaj będą dalej wygrywać (co nie jest aż takie oczywiste choćby w ich najbliższych planowanych starciach) to spotkają się prędzej czy później.
Joshua po drodze na pewno będzie miał walkę z Hayem bo kasa ogromna a tu byłby faworytem.
Śpieszyć się nie muszą. W sumie to może zabrzmi to śmiesznie ale może się okazać że jak IBF będzie po stronie Joshuy sam Fury zacznie "walkę" medialną o starcie z nim.
Kasa kasa kasa///
 Autor komentarza: ArktycznaMalpa
Data: 03-03-2016 12:56:05 
Fury,Wilder,Joshua,Haye,Powietkin moze byc ciekawie kazdy moze wygrac z kazdym praktycznie
 Autor komentarza: przemyto
Data: 03-03-2016 12:59:07 
Na ten moment Fury jest faworytem takiej walki. Nie bede pisal, że AJ ma takie czy inne zalety, badz wady bokserskie. Walka z Whyte'm niewiele nam o nim powiedziała, mimo wszystko. Walka z Martinem tez niewiele powie. Teoretycznie AJ powinien go obić bez wiekszych problemow, ale po piersze ta walka bedzie obciazona zdecydowanie wieksza presja niz wszystkie poprzednie, a po drugie Martin to w dalszym ciagu zagadka podobnie jak AJ. Trzeba czekac na wynik walki o pas, potem jestem ciekaw kolejnych ruchow Hearnsa i AJ. Pytanie czy Fury pokona w rewanzu Kliczke? Jak bedzie sobie radzil z coraz trudniejszymi rywalami Haye?
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 03-03-2016 13:09:21 
a dla mnie mimo wygranej z zestrachanym kliczko to tyson to nadal mega przecietniak.
AJ małe doświadczenie, ale jakby wrzucił 3 bieg to by zmiotł tysona z ringu.
Jedyne z czym się zgadzam, to to że niesłusznie zabrali mu ibf. Przeciez ma mozliwosc dobrowolnej orony ktora chcial zrobic o wszystkie pasy z kliczko
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 03-03-2016 13:23:31 
Ja bym nie pisal że walka z Whytem nic nam nie powiedziała. Powiedziała i to całkiem sporo.
Ja osobiście miałem 3 zagwozdki odnośnie Joshuy i na każdą z nich w miarę (bo oczywiście jeszcze dużo kart jest do odkrycia) sensowne odpowiedzi dostałem.
Znaki zapytania były 3. Kondycja, odporność na ciosy no i serce do walki- psychika.
I tak po kolei kondycyjnie wypadł na 4 ale musi uważać na różnicowanie mocy uderzeń i tempo walki bo jakby miał tak ganiać przez 12 rund kryzys byłby murowany. Mimo wszystko to że w 7 rundzie nadal rzucał zabójczymi ciosami dobrze wróży na przyszłość. Tragedii nie ma. Odporność? Śmiało można powiedzieć że absolutnie żadnej szklanki nie ma i jest co najmniej solidna. Nie powinna być to w każdym razie żadna poważna wada u niego. Zresztą widać że wie że może w miarę przyjąć bo o obronie często i gęsto zapominał. No i ostatni punkt- jest jak najbardziej ok. Dostał czyściocha, trochę nim zachwiało więc uspokoił walkę i dokończył dzieła. Zwątpienia nie było widać nawet przez moment. Ba powinni go utemperować trochę nawet by nie przesadzał i tyle.

Tak samo nie można powiedzieć że walka z Martinem nam nic nie powie. To co najmniej solidny ciężki z niebezpiecznym ciosem. A może się okazać również dużo lepszy. W tej walce na pewno powinniśmy się dowiedzieć kilku nowych rzeczy niezależnie od jej przebiegu.

Co do ruchów Hearnsa to są chyba oczywiste. W razie zdobycia pasa IBF będą go spokojnie bronić z tymi których ominęli (polecam wywiad z Eddim) bo żadnych terminatorów w IBF raczej nie ma w kolejce. Po drodze doprowadzą do super kasowej walki z Hayem o którą ten skomle od dłuższego czasu.
To plany na dobry rok.

"a dla mnie mimo wygranej z zestrachanym kliczko to tyson to nadal mega przecietniak"
Maniek... Zlituj się. Nad sobą przede wszystkim.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 03-03-2016 15:30:00 
Dog pogadamy po rewanzu z kliczko:)
 Autor komentarza: inzZ
Data: 03-03-2016 16:33:02 
@Pies
Joshua faworytem z Haye'm??
Jestes pewien, ze wiesz co mowisz?
Haye moze i uciekal ale z Władem ktory ma swietny lewy prosty, umie nim bić bez ustanku, narzuca nieustanna presje, a Haye'owi nie mozna dac nawet odrobiny miejsca bo jest smiertelnie grozny. Mimo calych Twoich nadziei, nie mozna Joshuy porownac pod tym wzgledem do Kliczki. Joshua ma duzo, duzo gorszy lewy prosty od Kliczki, jest znacznie wolniejszy na nogach, ma gorsza kondycje, duzo gorzej trzyma dystans i ma gorszy balans. Tobie moze sie wydawac ze to malo, ale to jest mnostwo mozliwosci do otrzymania poteznej kontry od Haye'a.
Jak dla mnie Joshua po tym co pokazal z Whyte'm absolutnie ale to absolutnie nie jest faworytem w walce z Haye'm. Dla mnie to walka 50 na 50
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 03-03-2016 17:50:03 
Autor komentarza: inzZ
Joshua faworytem z Haye'm??
Dla mnie to walka 50 na 50


Zakładając, że Haye byłby taki dobry jak w walce z Władkiem a Joshua nie zrobił ostatnio postępów to zgoda.
 Autor komentarza: Putin
Data: 03-03-2016 21:49:52 
Uważam że Kliczko w walce z Tysonem przegrał sam ze sobą,klękną psychicznie .Fury ładnie śpiewa ma gadane i jest świetnym aktorem ale pięściarzem jest przeciętnym.Chłop solidnej konstrukcji i niestety Kliczkę wystraszył.
Ciekawe jak będzie wyglądał rewanż? Choć wątpię że do tego dojdzie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.