FURY: ZNOKAUTUJĘ JOSHUĘ, ŻADEN PROBLEM

Zasiadający na tronie królewskiej kategorii Tyson Fury (25-0, 18 KO) oznajmił, że chętnie zajmie się Anthonym Joshuą (15-0, 15 KO) i zrujnuje efektownie rozwijającą się karierę mistrza olimpijskiego z Londynu.

- Chcę tej walki. Joshua również. Tak samo Eddie Hearn. Jak Anthony będzie gotowy, to mi go dajcie, a ja go znokautuję, żaden problem. Niech tylko nabierze trochę popularności, niech wszyscy go pokochają, niech zbuduje sobie dobry rekord. Wtedy ja mu to wszystko odbiorę, złamię go. Tak to już jest. Nakarmią nim lwa - stwierdził czempion WBA i WBO.

Bardziej prawdopodobna jest jednak w tej chwili walka Joshuy z inną brytyjską sławą, Davidem Haye'em (27-2, 25 KO), który próbuje powrócić na szczyt po trwającym ponad trzy lata rozbracie z ringiem.

- Obaj mogą to wygrać, zależy, kto pierwszy trafi. Joshua to wciąż nowicjusz, męczył się z Dillianem Whyte'em. Jak Haye wcześnie go złapie, to będzie dobranoc, opadnie kurtyna. Ale dlaczego w ogóle Joshua miałby dawać mu szansę? Haye stoczył jedną walkę w ciągu trzech lat, a teraz chce boksować z prospektem - skomentował Fury.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Champion20
Data: 23-01-2016 12:57:03 
Nie lubie tego całego Joshuy mam nadzieje ze ktoś nie długo obije mu paszcze i skonczy jak Price
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 23-01-2016 13:03:54 
Joshuna nie dokońca sprawdzony i niedoświadczony, a Myśle ze królem Wagi Cieżkiej przez następnych 4 -5 lat będzie Denotey Wilder.
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 23-01-2016 13:18:14 
Vitalij71 Wszystko roztrzygnie się między Ortizem i Furym Joshua najprawdopodoniej przeczeka aż ścisły top odejdzie na emerytury. W ewentualnej walce amerykańca z ruskim stawiałbym na wildera aczkolwiek Ortiz powinien zrobić go do 8 rundy;]
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 23-01-2016 13:31:49 
Ja bym tak nie rumakował na miejscu Tysona.
Joshua to zupełnie inny bokser niż Kliczko.
Wiadomo, że daleko mu w całokształcie do Włada
ale Antek jest o wiele bardziej eksplozywny, silny
nie boi się przyjąć i umie oddać. White mógłby zlać
Furego mimo, że w zasadzie to tylko fizol.
Zresztą, takie gadanie o przyszłości, niech najpierw
wygra w rewanżu z Kliczko, co moim zdaniem tym razem
będzie to łatwe i dostanie zasłużone KO, a w tym wariancie będzie
tylko nazwiskiem dla AJ.
Wyobrażacie sobie jak staje naprzeciwko siebie Joshua i Wilder?
Niezły widok.
 Autor komentarza: qwerty890
Data: 23-01-2016 13:50:05 
Na tą chwilę Fury wygrywa z AJ. W ogóle AJ powinien poczekać, bo jeżeli Fury wygra z Władem to lada dzień będzie unifikował pasy, a jak to zrobi to walka z AJ będzie świetna. Tak więc na moje oko Fury spotka się z AJ gdzieś za 2 lata i chyba to będzie najlepszy moment dla AJ na zaatakowanie pasów innych niż IBF, a już teraz może walczyć z Martinem, bo w tej walce byłby faworytem.
 Autor komentarza: jovo
Data: 23-01-2016 13:59:09 
Coraz bardziej lubie Tysona.
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 23-01-2016 14:39:52 
Jeśli po raz drugi zdeklasuje ukraińca to nie wykluczone ze i z Joshuą mogłaby byś elegancka walka ale z uwagi na to co powtarzałem juz kilka miesięcy przed jego walką z władimirem. Młodszy z braci wygrywał tylko dlatego ze w pretendentach nie było wyrażnej woli zwycięstwa fury zwyczajnie boksował swoje i zwycięzył zrobił to co powinienno było zrobić 80% dotychczasowych pretendentów i z uwagi na to , to wcale nie czyni z niego kogoś nie do pokonania. Należy do ścisłej czołówki ale jest w zasięgu zarówno Ortiza jak i Joshuy . Co do Haye nie można na podstawie błyskawicznego zwycistwa powiedzieć ze jest w szczytowej formie , najlepije gdyby Haye walczył ze zwycięzcą walki Povietkin-Wilder a z kolei zwycięzca koleinej walki mógby zmierzyć się w walce unifikacyjnej dajmy na to z Martinem. Top 10 ostrzy sobie teraz zęby na jego pas bo wiedzą ze jest słabo obsadzony.
 Autor komentarza: URI3AN
Data: 23-01-2016 15:14:11 
Wilder też wygrywa z AJ w tej chwili, przecież AJ tymi swoimi krótkimi napompowanymi ciosami nic nie zrobi wilderowi. Powtórka z rozrywki KO 9 runda max by Wilder.
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 23-01-2016 16:21:48 
W mojej opinii tak właśnie by się stało w przypadku konfrontacji obu.
 Autor komentarza: BGroup
Data: 23-01-2016 16:41:54 
niech najpierw AJ walczy z Wilderem a potem Fury niech zabierze do szkoły tych murzynskich łobuzów ;)
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 23-01-2016 16:59:14 
I najpierw niech Tyson pokona Władka, bo tego skreślać przecież nie można.
 Autor komentarza: mariusz3pl
Data: 23-01-2016 17:54:28 
AJ idzie do przodu szuka nokauty jest wielki i silny dlatego Furego kończy przed czasem Wildera też Kliczke z ostatniej walki oczywiście także. Uważam że AJ i Ortiz to obecny TOP.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 23-01-2016 18:05:29 
Męczył to się nasz wielki mistrz z Cunnem. Anthony zafundował łajdakowi niezłą demolkę i gdyby nie jeden cios to raczej nie byłoby co wspominać...
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 23-01-2016 18:57:40 
Fury może i wygra, ale nokaut jak dla mnie mało prawdopodobny, skłaniałbym się w stronę wygranej na punkty. Tyson nie walczy efektownie, nie zadaje dużo ciosów, no chyba, że ma za rywala jakiegoś przeciętniaka. Jak w ringu jest zagrożenie, to jest ostrożny i punktuje. Wolę go jednak dużo bardziej niż Kliczko, który klinczował walcząc nawet z Mormeck.
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 23-01-2016 19:46:19 
Debil komentuje
 Autor komentarza: Bartos5555
Data: 23-01-2016 20:08:52 
Autor komentarza: Spartacus
Gostek - nic do Ciebie nie mam....
O punktowaniu - nie ma mowy. Fury - jest mistrzem bezapelacyjnie. Pokonal Klinczke :) - wyraznie. Jest czlowiekiem, ktory moze/umie robic kase - zgadzam sie. Z A.J-em szanse kazdego z piesciazy wagi ciezkiej sa nieodgadnione. Ja uwazam ze Haye to za wczesnie dla A.J. Ogladalem z bliska - koles jest w formie. 3/4 walki i emerytura. Madry koles.
 Autor komentarza: Bartos5555
Data: 23-01-2016 20:11:32 
Pisalem skrotami myslowymi - przepraszam wszystkich - "spoznionych"
 Autor komentarza: Clevland
Data: 23-01-2016 20:36:28 
Do Furego potrzebny jest bokser z podobnym zasięgiem 216cm.
Czyli np. Ortiz.
Ortiz ma dynamikę, oczko, potrafi uderzać sierpami.

Davidowi Haye trzeba by dospawać jaja, żeby zaryzykował.
Haye potrafi walczyć z wyższymi.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.