CHAVEZ JR NIEMAL NA PEWNO MAJOWYM RYWALEM CANELO
W przyszłym tygodniu powinniśmy poznać nazwisko kolejnego rywala Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO). Jest już niemal pewne, że będzie to Julio Cesar Chavez Jr (50-2-1, 32 KO).
W przyszłym tygodniu powinniśmy poznać nazwisko kolejnego rywala Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO). Jest już niemal pewne, że będzie to Julio Cesar Chavez Jr (50-2-1, 32 KO).
Najsłynniejszy meksykański trener bokserski Ignacio Beristain zdecydowanie stawia na Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) w potencjalnej walce z Julio Cesarem Chavezem Jr (50-2-1, 32 KO), do której dojdzie być może 6 maja.
Julio Cesar Chavez Jr (50-2-1, 32 KO) targuje się i chce więcej za walkę z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO). A jego ojciec - legendarny "Cesarz", tłumaczy, że i tak to Canelo zarobiłby dużo więcej.
Federacja WBO wyznaczyła Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) na oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata w wadze średniej, który dzierży Billy Joe Saunders (24-0, 12 KO).
Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) podkreślał w przeszłości, że chce przejść do historii boksu i być legendą na miarę Muhammada Alego. Droga jednak daleka, jeśli nadal będzie dokonywać takich wyborów - ostrzega jego słynny rodak Juan Manuel Marquez.
Ojciec Julio Cesara Chaveza Jr (50-2-1, 32 KO) nie ukrywa, że nie jest zadowolony z propozycji, jaką jego syn otrzymał od obozu Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO). Meksykanie mogą się zmierzyć 6 maja, jednak problemem są pieniądze.
Julio Cesar Chavez Jr (50-2-1, 32 KO) potwierdził, że otrzymał propozycję walki z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO). Nie jest z niej jednak do końca zadowolony, dlatego jego obóz wysłał już kontrofertę.
Informowaliśmy już Was o możliwości konfrontacji Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) z Julio Cesarem Chavezem Jr (50-2-1, 32 KO). Teraz pada nawet konkretna data - 6 maja.
Wielka wojna dwóch meksykańskich wojowników? Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) kontra Julio Cesar Chavez Jr (50-2-1, 32 KO)? Do niedawna Canelo zarzekał się, że nie chce takiego spotkania, ale teraz trwają rozmowy w sprawie organizacji właśnie tego pojedynku.
Były czempion kategorii średniej Sergio Martinez widzi w Giennadiju Gołowkinie (36-0, 33 KO) faworyta walki z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO). Wątpi jednak, czy do niej dojdzie.
W Meksyku coraz więcej mówi się o walce Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) z Julio Cesarem Chavezem Jr (49-2-1, 32 KO). Niewykluczone, że dojdzie do niej już w maju przyszłego roku.
Ewentualne starcie z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO) to nadal priorytet dla Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) na przyszły rok. Ale zanim dojdzie do takiego pojedynku, Meksykanin jeszcze przynajmniej raz zaprezentuje się swoim kibicom. Z kim i w jakiej wadze?
Promotor Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) jest coraz większym optymistą w kwestii zakontraktowania wielkiego pojedynku z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO).
Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) podkreśla, że walka z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO) pozostaje jego priorytetem na przyszły rok. Do hitowego starcia miałoby dojść we wrześniu.
Obóz Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) dopuszcza możliwość stoczenia w przyszłym roku walki rewanżowej z Miguelem Cotto (40-5, 33 KO).
Zgodnie z oczekiwaniami Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) zrzeknie się tytułu WBO w wadze junior średniej, aby rywalizować o trofea w wyższym limicie.
To nie tyle Saulowi Alvarezowi (48-1-1, 34 KO), ile jego promotorowi i ludziom z najbliższego otoczenia nie pali się do walki z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO), uważa trener Kazacha Abel Sanchez.
Promotor Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) zrzuca na Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) i jego współpracowników winę za to, że nie doszło jeszcze do hitowej walki.
Richard Schaefer, centralna niegdyś postać grupy Golden Boy Promotions, która promuje Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO), radzi, aby nie czekać z organizacją megawalki z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO).
Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) przekonuje, że jest gotowy na walkę z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO), a piłeczka jest po stronie Kazacha.
Słynny Juan Manuel Marquez (56-7-1, 40 KO) stanowczo odradza swojemu rodakowi Saulowi Alvarezowi (48-1-1, 34 KO) igranie z ogniem, tj. pójście na wymianę z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO), jeśli kiedykolwiek spotka się z Kazachem.
W sobotnią noc David Lemieux (36-3, 32 KO) pewnie wypunktował Cristiana Riosa. Być może wróci już 17 grudnia na pożegnalnej gali Bernarda Hopkinsa, a cele pozostają nadal te same - walka z Saulem Alvarezem (48-1-1, 32 KO).
Podczas pobytu w Portoryko Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) nie wykluczył, że da możliwość rewanżu Miguelowi Cotto (40-5, 33 KO), którego pokonał w listopadzie ubiegłego roku.
Francisco Valcarcel - prezydent federacji World Boxing Organization, nieoczekiwanie wyrasta na największego obrońcę Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO).
Jeden z najlepszych pięściarzy w historii Roberto Duran jest przekonany, że Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) wyszedłby zwycięsko z hitowej potyczki z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO).
Gonzalez, Kowaliow i Gołowkin to dzisiaj zawodnicy najczęściej wymieniani w kontekście pierwszego miejsca na liście P4P, ale Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) cały czas utrzymuje, że to on jest królem boksu.
Nawet w Meksyku jest wielu takich, którzy wątpią w zwycięstwo Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) w potencjalnym pojedynku z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO).
Sporo dzieje się ostatnio w świecie boksu zawodowego. Na dobry początek dnia prezentujemy więc Wam dawkę wiadomości w telegraficznym skrócie.
Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) po pierwszej diagnozie lekarskie udał się do innego zespołu, by tylko potwierdzić tamto orzeczenie. I sprawdziło się. Meksykanin nie potrzebuje operacji i po trochę dłuższym odpoczynku może powrócić do normalnych treningów.
Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) chce stoczyć w przyszłym roku trzy walki. Byłby to pierwszy od 2011 rok, w którym Meksykanin zameldowałby się między linami więcej niż dwa razy.
Billy Joe Saunders (23-0, 12 KO) ściągnął na siebie falę krytyki kontraktując walkę z anonimowym Arturem Akawowem (16-1, 7 KO) w pierwszej obronie tytułu mistrza świata wagi średniej federacji WBO. Brytyjczyk zapewnia jednak, że w kolejnym starcie będzie już gotowy na największe gwiazdy.
Słynny mistrz czterech kategorii wagowych Juan Manuel Marquez (56-7-1, 40 KO) nie dziwi się Giennadijowi Gołowkinowi (36-0, 33 KO), że Kazach nie zgodził się na ofertę walki z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO), którą otrzymał od promującej Meksykanina grupy Golden Boy.
Bob Arum ponownie skrytykował Oscara De La Hoyę za to, że jego były zawodnik, a obecnie wzięty promotor chroni Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) przed Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO).
Pomimo kontuzji i opatrunku na prawej ręce Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) wznowił już lekkie treningi.
Bob Arum skrytykował Oscara De La Hoyę za to, jak promotor Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) podchodzi do tematu hitowej walki z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO).
Za dwa tygodnie dojdzie do spotkania promotorów Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) i Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO), podczas którego obozy obu pięściarzy spróbują zakontraktować hitowy pojedynek.
Tydzień temu Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) pokonując Liama Smitha (23-1-1, 13 KO) sięgnął po tytuł mistrza świata wagi junior średniej federacji WBO. Ich walkę w systemie PPV wykupiło około 300 tysięcy kibiców.
Tom Loeffler, promotor Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO), wysłał kontrofertę Oscarowi De La Hoyi w sprawie hitowej walki pomiędzy Kazachem a Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO).
Jerry Jones, milioner i właściciel klubu Dallas Cowboys, chce przyczynić się do organizacji wyczekiwanej potyczki pomiędzy Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO) a Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO).
Promotor Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) zaprzeczył sugestiom grupy Golden Boy Promotions, jakoby odrzucił opiewającą na co najmniej 10 milionów dolarów propozycję walki z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO).
Dotkliwa porażka przed czasem z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO) nie zmieniła zdania Liama Smitha (23-1-1, 13 KO). Tak samo jak przed tym pojedynkiem, Anglik twierdzi, że Meksykanin nie zdoła pokonać Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO), jeśli najbardziej wyczekiwana walka w świecie boksu dojdzie w końcu do skutku.
Po dokładnych badaniach prawej ręki Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) okazało się, że kość w jego prawej ręce jest pęknięta i nowy mistrz świata federacji WBO kategorii junior średniej jednak nie zaboksuje w grudniu jak pierwotnie zakładano.
Najprawdopodobniej 10 grudnia w Madison Square Garden w Nowym Jorku kolejną walkę stoczy Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO). Obóz Meksykanina wyklucza możliwość, aby jego rywalem był tego dnia Willie Monroe Jr (21-2, 6 KO).
- Canelo wystąpi w grudniu, potem w maju i dopiero we wrześniu spotka się z Gołowkinem - mówi Oscar De La Hoya, promotor Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO), który dziś w nocy znokautował ciosem na korpus Liama Smitha (23-1-1, 13 KO) i odebrał mu tytuł mistrza świata federacji WBO wagi junior średniej na oczach ponad pięćdziesięciu tysięcy kibiców (51,240).
Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) napotkał opór ze strony Liama Smitha (23-1-1, 13 KO), ale złamał go fizycznie i stopując dotychczasowego mistrza odebrał mu tytuł federacji WBO w wadze junior średniej.
Za nami wielkie emocje w Gdańsku, a teraz zapraszamy wszystkich na ring w Arlington, gdzie w walce wieczoru Saul Alvarez (47-1-1, 33 KO) skrzyżuje rękawice z mistrzem świata federacji WBO kategorii junior średniej, Liamem Smithem (23-0-1, 13 KO).
Przed nami transmisja na żywo z ceremonii ważenia przed walką Saula Alvareza (47-1-1, 33 KO) z Liamem Smithem (23-0-1, 13 KO) o pas WBO kategorii junior średniej.
- Wszystkich zaskoczę, zszokuję, a po tym, jak już pobiję Canelo, ci wszyscy, którzy okazywali mi brak szacunku, będą mogli się pie...ć - mówi zmotywowany Liam Smith (23-0-1, 13 KO), który w trzeciej obronie tytułu mistrza świata wagi junior średniej federacji WBO spotka się w nocy z soboty na niedzielę z faworyzowanym Saulem Alvarezem (47-1-1, 33 KO).
Saul Alvarez (47-1-1, 33 KO) po raz kolejny próbuje wbić szpilkę Giennadijowi Gołowkinowi (35-0, 32 KO), z którym być może zmierzy się w ringu we wrześniu przyszłego roku. Meksykanin nie był pod wrażeniem ostatniego sukcesu "GGG", a także podważa klasę rywali nokautowanych przez Kazacha.
Saul Alvarez (47-1-1, 33 KO) od końca 2013 roku boksował regularnie w umownym limicie 155 funtów. Niby to tylko pół kilograma powyżej górnej granicy kategorii junior średniej, ale i tak niektórzy zadają pytania, czy zdoła bez większych szkód zrzucić ten jeden funt nadwyżki.