To już pewne! 27 lutego w Miami Saul Alvarez (54-1-2, 36 KO) zmierzy się z obowiązkowym pretendentem WBC, Avnim Yildrimem (21-2, 12 KO). Meksykanin będzie bronił tytułów WBA i WBC oraz magazynu The Ring wagi super średniej.

Lider większości rankingów bez podziału na kategorie, Saul Alvarez (54-1-2, 36 KO) zdobył wakujący tytuł WBC wagi super średniej w grudniu zeszłego roku, deklasując Calluma Smitha, któremu odebrał pas WBA. 27 lutego Canelo zmierzy się z obowiązkowym pretendentem WBC, Avnim Yildrimem (21-2, 14 KO). Pierwotnie ta walka miała się odbyć w Meksyku, wygląda jednak na to, że dojdzie do niej raczej na pewno w Miami.

Szef grupy Matchroom, Eddie Hearn ujawnił, że rozmowy z Saulem Alvarezem (54-1-2, 36 KO) o jego majowej walce unifikacyjnej z Billym Joe Saundersem (30-0, 14 KO) są na bardzo zaawansowanym etapie. Canelo Alvarez to posiadacz pasów WBA i WBC wagi super średniej, Saunders posiada pas WBO. O starciu Meksykanina z Brytyjczykiem mówi się już od bardzo dawna, ale wygląda na to, że w końcu do niego dojdzie.

Angielski trener Don Charles - znany przede wszystkim z pracy ze swoim byłym podopiecznym, popularnym wojownikiem wagi ciężkiej Dereckiem Chisorą - jest przekonany, że inny zawodnik z Wysp, Chris Eubank Jr (29-2, 22 KO) pokonałby lidera współczesnego boksu, mistrza świata czterech kategorii wagowych (obecnie czempiona WBC i WBA wagi super średniej) Saula Alvareza (54-1-2, 36 KO).

W górach Big Bear trwa obóz byłego mistrza świata wagi super średniej, 24-letniego Davida Benavideza (23-0, 20 KO), który ma stoczyć walkę w pierwszym kwartale tego roku, zapowiadany jest termin marcowy. Tymczasem młody zawodnik - uważany za jeden z największych talentów światowego boksu - snuje wizje walk z wybitnymi czempionami, m.in. z Saulem Alvarezem (54-1-2, 36 KO) i Arturem Beterbijewem (15-0, 15 KO).

- Po drugiej walce z Canelo tak naprawdę Gołowkin nie jest już tym samym zawodnikiem co wcześniej - przekonuje Eddy Reynoso, trener Saula Alvareza (54-1-2, 36 KO).

Saul Alvarez (54-1-2, 36 KO) to obecnie lider większości rankingów najlepszych bokserów bez podziału na kategorie. Zbudował ogromne historyczne dziedzictwo, które stale powiększa. Wagę osiągnięć Canelo podkreśla jego trener, Eddy Reynoso, który twierdzi, że Alvarez zakończy karierę jako numer jeden w historii meksykańskiego boksu.

Saul Alvarez (54-1-2, 36 KO) musi lekko zmienić swoje plany. Ale najbliższy rywal pozostaje ten sam.

Billy Joe Saunders (30-0, 14 KO) ma zadawnione porachunki z Demetriusem Andrade'em (29-0, 18 KO) i nie ukrywa, że najbardziej zależy mu właśnie na tej potyczce. A potem następny w kolejce mógłby być Saul Alvarez (54-1-2, 36 KO).

David Benavidez (23-0, 20 KO) jest wymieniany jako ten, który może zagrozić Saulowi Alvarezowi (54-1-2, 36 KO). Zanim jednak 24-latek wyjdzie do sławnego Canelo, najpierw chętnie zaatakowałby Caleba Planta (20-0, 12 KO), posiadacza pasa IBF kategorii super średniej.

Kto byłby teraz najciekawszą opcją dla Saula Alvareza (54-1-2, 36 KO)? Legendarny Bernard Hopkins wskazuje jednoznacznie na Jermalla Charlo (31-0, 22 KO).

Mistrz świata IBF wagi super średniej, Caleb Plant (20-0, 12 KO) mógł walczyć z Saulem Alvarezem (54-1-2, 36 KO) w grudniu zeszłego roku, ale po raz kolejny odmówił, gdyż chciał mieć więcej czasu na przygotowania. Pięć tygodni przed walką ofertę przyjął za to ówczesny mistrz WBA Callum Smith, którego Canelo wysoko pokonał 19 grudnia na punkty. Plantowi jednak nie zaimponował.

Magazyn The Ring uaktualnił swoje listy dziesięciu najlepszych pięściarzy w każdej kategorii z osobna. Doszukamy się tylko dwóch polskich nazwisk.

Saul Alvarez (54-1-2, 36 KO) wchodzi w rok 2021 bez żadnych zobowiązań, ani promotorskich, ani telewizyjnych. Może decydować sam o sobie, co ma mu ułatwić realizację marzeń i celów.

Szef grupy Matchroom Eddie Hearn wielokrotnie przekonał się, jak wysoką klasę reprezentuje Saul Alvarez (54-1-2, 36 KO). Brytyjczyk ostatnio coraz mocniej współpracuje z Meksykaninem, który jest obecnie wolnym agentem, ale walczy na galach platformy DAZN. Według Hearna zwycięstwo nad Canelo będzie wyjątkowo ciężkim zadaniem.

Wczorajszy pogromca Luke'a Campbella, Ryan Garcia (21-0, 18 KO) zawdzięcza swój niewątpliwy postęp pracy z trenerem Eddym Reynoso i jego słynnym podopiecznym, Saulem Alvarezem (54-1-2, 36 KO). Po zwycięstwie Garcii Reynoso i Canelo byli pełni dumy z występu młodego gwiazdora.

Lider światowego boksu, Saul Alvarez (54-1-2, 36 KO) zwakował pas mistrzowski WBA kategorii średniej, który zdobył we wrześniu 2018 roku, wygrywając rewanżową walkę z Giennadijem Gołowkinem. Decyzja Canelo ma znaczący wpływ na układ sił w limicie do 160 funtów.

Saul Alvarez (54-1-2, 36 KO) stoczy w lutym lub marcu pojedynek z obowiązkowym pretendentem, a kolejne walki ma stoczyć w maju i we wrześniu. Kandydaci na przeciwników? Mówi się, że najbliżej jest walki z mistrzem WBO wagi super średniej Billym Joe Saundersem (30-0, 14 KO), ale trener Canelo, Eddy Reynoso wymienia całe grono potencjalnych rywali.

Sporo mówi się ostatnio o walce świeżo upieczonego mistrza świata WBA i WBC wagi super średniej, Saula Alvareza (54-1-2, 36 KO) z mistrzem IBF i WBC wagi półśredniej, Errolem Spence'em Juniorem (27-0, 21 KO). Sceptycznie patrzy na to zestawienie jeden z najlepszych bokserów ostatniego ćwierćwiecza, Bernard Hopkins, który przez lata współpracował z Canelo jako jeden z szefów grupy Golden Boy.

Stowarzyszenie amerykańskich dziennikarzy zajmujących się boksem (BWAA) ogłosiło nominacje do corocznych nagród - tym razem za mocno okrojony sezon 2020.

Saul Alvarez (54-1-2, 36 KO) zdobył już pełnoprawne tytuły czterech kategorii wagowych, 19 grudnia dokładając do swojej kolekcji pasy WBA i WBC wagi super średniej po zwycięstwie nad Callumem Smithem. Klasę Canelo docenia jeden z najlepszych pięściarzy wszech czasów - legendarny Roberto Duran.

Giennadij Gołowkin (41-1-1, 36 KO) jest jednym z trzech kandydatów do walki z Saulem Alvarezem (54-1-2, 36 KO) w maju, ale bardziej realny wydaje się scenariusz dopełnienia ich trylogii we wrześniu. Tylko w jakim limicie?

Nie zostało to jeszcze oficjalnie ogłoszone, ale trener Canelo, Eddy Reynoso jasno stwierdza: 27 lutego na gali w Guadalajarze mistrz świata WBA i WBC wagi super średniej - Saul Alvarez (54-1-2, 36 KO) - zmierzy się z Avnim Yildirimem (21-2, 14 KO), obowiązkowym pretendentem WBC.

Legendarny meksykański trener Ignacio 'Nacho' Beristain długo był sceptyczny wobec osiągnięć Saula Alvareza (54-1-2, 36 KO), ale Canelo przekonał Beristaina tydzień temu, gdy zdominował czempiona wagi super średniej Calluma Smitha. W ewentualnej trzeciej walce Meksykanina z Giennadijem Gołowkinem (41-1-1, 36 KO), Beristain przewiduje efektowne zwycięstwo Canelo.

W lutym w Meksyku zobaczymy prawdopodobnie walkę mistrza świata WBC i WBA wagi super średniej, Saula Alvareza (54-1-2, 36 KO) z obowiązkowym pretendentem WBC, Avnim Yildrimem (21-2, 12 KO). Turek nie może się doczekać konfrontacji z liderem światowego boksu.

Od tygodnia Saul Alvarez (54-1-2, 36 KO) jest mistrzem WBC i WBA w wadze super średniej. Czy jest ktoś w limicie 76,2 kilograma, kto może pobić sławnego Canelo? Takiego zawodnika wskazuje sławny trener Abel Sanchez, który stojąc w narożniku Giennadija Gołowkina dobrze poznał przez 24 rundy meksykańską gwiazdę boksu.

Saul Alvarez (54-1-2, 36 KO) rozprawił się tydzień temu w wielkim stylu z Callumem Smithem i zgarnął pasy WBA i WBC wagi super średniej. W przyszłym roku ma zamiar zwiększyć aktywność, sporo mówi się m.in. o jego możliwej walce z mistrzem WBC wagi średniej - Jermallem Charlo (31-0, 22 KO). Ten pojedynek bardzo podoba się legendarnemu czempionowi, Bernardowi Hopkinsowi, który przez wiele lat współpracował z Canelo.

Prezydent federacji WBC potwierdza to, o czym już pisaliśmy - w lutym w Meksyku czeka nas walka mistrza świata WBC i WBA wagi super średniej, Saula Alvareza (54-1-2, 36 KO) z obowiązkowym pretendentem WBC, Turkiem Avnim Yildrimem (21-2, 12 KO).

Callum Smith (27-1, 19 KO) nie zachwycił menedżera Avniego Yildirima (21-2, 12 KO), który jest zdania, że jego klient ma szanse z Saulem Alvarezem (54-1-2, 36 KO).

My chwaliliśmy Kamila Szeremetę (21-1, 5 KO) za jego charakter w walce z Giennadijem Gołowkinem (41-1-1, 36 KO), lecz niektórym to nie starczyło. Postawę byłego mistrza Europy skrytykował były trener Mike'a Tysona i ekspert stacji ESPN, Teddy Atlas.

Jermall Charlo (31-0, 22 KO) od dłuższego czasu zgłasza swą gotowość do starcia z Saulem Alvarezem (54-1-2, 36 KO). I jest gotów pójść do jego limitu.

Mistrz świata WBO wagi super średniej, Billy Joe Saunders (30-0, 14 KO) jest jednym z głównych kandydatów do wiosennej walki z Saulem Alvarezem (54-1-2, 36 KO). Brytyjczyk od dawna znajduje się w gronie potencjalnych rywali Meksykanina i twierdzi, że walczyłby z Canelo inaczej niż Callum Smith w ostatnią sobotę.

Frank Sanchez (17-0, 13 KO) trenuje na tej samej sali co Saul Alvarez (54-1-2, 36 KO). I choć ten drugi w sobotę boksował w kategorii super średniej, panowie zrobili kilka sparingów. Dysproporcja wagi i siły niby ogromna, ale... Zdaniem Kubańczyka sławny Canelo bije jak zawodnik wagi ciężkiej.

W dzisiejszej 'Czerninie' tekst o zwycięskim Canelo, dzięki któremu stałem się jednym z najlepiej opłacanych dziennikarzy piszących o boksie (siódme miejsce w rankingu Sports Illustrated 2020, tuż przed Przemysławem Garczarczykiem).

W którą stronę pójdzie teraz Saul Alvarez (54-1-2, 36 KO)? Najpierw chyba zechce pozbierać dwa pozostałe pasy w limicie 76,2 kilograma. Pokonując nad ranem Calluma Smitha (27-1, 19 KO) zdobył póki co tytuły WBC i WBA.

Więź łącząca Saula Alvareza (54-1-2, 36 KO) z jego trenerem - Eddym Reynoso - to jeden z fundamentów zawrotnego sukcesu Canelo. Widać ją było w wypowiedziach trenera po wygranej z Callumem Smithem (27-0, 19 KO) i w tym, jak Alvarez podziękował swojemu opiekunowi, obiecując mu dozgonne oddanie.

Promotor zdetronizowanego Calluma Smitha (27-1, 19 KO), Eddie Hearn twierdzi, że Brytyjczyk doznał podczas wczorajszej, przegranej walki z Saulem Alvarezem (54-1-2, 36 KO) kontuzji bicepsa.

Mistrzowski występ Saula Alvareza (54-1-2, 36 KO), który zdominował wczoraj w hali Alamodome w San Antonio Calluma Smitha (27-1, 19 KO) i zgarnął pasy WBA i WBC wagi super średniej, został należycie doceniony przez dziennikarzy. Oto najciekawsze reakcje na tryumf Meksykanina.

- Jestem najlepszy na świecie - powiedział po wykonanej robocie mało skromnie, ale mając ku temu podstawy Saul Alvarez (54-1-2, 36 KO), który pokonując wyraźnie na punkty Calluma Smitha (27-1, 19 KO) sięgnął po pasy WBC i WBA kategorii super średniej.

Callum Smith (27-1, 19 KO) robił co w jego mocy, zadał nawet o ponad pięćdziesiąt ciosów więcej, ale to bomby Saula Alvareza (54-1-2, 36 KO) miały dużo większą wymowę, dzięki czemu sięgnął on po pasy WBC i WBA w limicie 76,2 kilograma.

Silny niczym tur, szybki i świetnie dysponowany Saul Alvarez (54-1-2, 36 KO) zdominował Calluma Smitha (27-1, 19 KO), zadał mu pierwszą porażkę w karierze i został mistrzem świata federacji WBA i WBC kategorii super średniej.

Trwa gala w San Antonio, gdzie w daniu głównym Saul Alvarez (53-1-2, 36 KO) zaboksuje z Callumem Smithem (27-0, 19 KO) o pasy WBA/WBC kategorii super średniej. A to jest temat dla Was - kibiców!

Już dziś w San Antonio wyczekiwany pojedynek na najwyższym światowym poziomie - Saul Alvarez (53-1-2, 36 KO) kontra mistrz świata WBA wagi super średniej Callum Smith (27-0, 19 KO). Tej wielkiej walki o pasy (w stawce jest również wakujący tytuł WBC) nie trzeba kibicom reklamować. Oto coś na zaostrzenie apetytu: typy bokserów, którzy dobrze - często z autopsji - znają style Meksykanina i Brytyjczyka.

Saul Alvarez (53-1-2, 36 KO) kontra mistrz świata WBA wagi super średniej Callum Smith (27-0, 19 KO). Tej hitowej walki o pasy (w stawce jest również wakujący tytuł WBC) nie trzeba kibicom reklamować. Dziś Meksykanin i Brytyjczyk wnieśli na wagę tyle samo - 168 funtów, czyli dokładnie tyle, ile wynosi limit. Oto ich ostatnie wypowiedzi przed jutrzejszym spektaklem w hali Alamodome w San Antonio.

Jeżeli Saul Alvarez (53-1-2, 36 KO) pokona jutro w hali Alamodome w San Antonio mistrza świata WBA wagi super średniej Calluma Smitha (27-0, 19 KO), może stoczyć kolejną walkę już w lutym przyszłego roku. Jego rywalem miałby być obowiązkowy pretendent WBC, Turek Avni Yildrim (21-2, 12 KO). Wakujący pas WBC znajdzie się jutro w stawce obok wspomnianego pasa WBA.

Oscar De La Hoya (39-6, 30 KO) był legendą. Teraz przymierza się do powrotu. Ale nie to jest najgorsze. Martwi fakt, że były mistrz świata sześciu kategorii kompletnie 'odpływa' w swoich deklaracjach.

To będzie kapitalny weekend dla kibiców sportów walki. Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka kibica!