CANELO: MIAŁEM LEPSZYCH RYWALI NIŻ 'GGG', TO MOJA PRZEWAGA

W najbliższą sobotę oczy całego bokserskiego świata będą skierowane na Las Vegas, gdzie Saul Alvarez (49-1-1, 34 KO) podejmie w hitowym pojedynku Gennadija Gołowkina (37-0, 33 KO). Głosy ekspertów co do faworyta tej potyczki są podzielone, ale Meksykanin jest przekonany, że to jego ręka zostanie uniesina w górę. Kluczem do zwycięstwa ma być doświadczenie wyniesione z walk na najwyższym poziomie.

- Doświadczenie, które dały mi walki na najwyższym poziomie jest bardzo ważne. On również ma sporo doświadczenia wyniesionego jeszcze z ringów amatorskich, na których stoczył przecież wiele pojedynków. Muszę jednak powiedzieć, że to ja mierzyłem się z lepszymi oponentami, a to stawia mnie w uprzywilejowanej pozycji - mówi Canelo.

27-latek jedyną jak dotąd zawodową porażkę poniósł w 2013 roku z rąk genialnego Floyda Mayweathera Jr. Z perspektywy czasu Alvarez ocenia, że była to dla niego najważniejsza zawodowa lekcja.

- Na pewno byłem wtedy za młody na tego typu wyzwanie i to wyszło w ringu. Myślę jednak, że wygrałem tamtą walką doświadczenie. Wyniosłem z tej lekcji bardzo dużo, nie odbieram więc tego co się stało w kategoriach porażki - wyznał dziennikarzom Alvarez.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 14-09-2017 21:38:00 




Czyzby? Jacobs z walki z Golovkinem leje wszystkich rywali Canelo lacznie z Canelo.....Facet jest wielki jak na wage srednia, swietnie chodzi na nogach, ma zasieg, cios, atletycznosc. Golovkin posadzil Jacobsa na dupie a potem ogral na punkty.....

Mozna spojrzec na to jeszcze inaczej - gdybysmy odwrocili ostatnich rywali Alvareza i GGG to Alvarez zostaje ograny na punkty (albo nawet znokautowany w drugiej czesci pojedynku) przez Jacobsa natomiast Golovkin pomiata szkieletem Chaveza Jr tak ze nie ma co zbierac.....




 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 14-09-2017 21:41:53 




PS. Mayweather w formie z pierwszej walki z Canelo, caly czas robi dzisiejszego Canelo wysoko na punkty takze lekcja z tego zadna. Pewnego poziomu sie po prostu nie przeskoczy jak zamiast pracy nog czlapie sie po ringu na sztywnych nogach z ciezarem ciala na pietach.....



 Autor komentarza: sharak1987
Data: 14-09-2017 22:02:04 
Mam wrażenie, że GGG jakiś taki niedoceniany przed tą walką... i chciałbym żeby wygrał, postawił tą "truskawkę na torcie":)
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 14-09-2017 22:59:27 
chyba nie na orgu? :)
 Autor komentarza: arpxp
Data: 14-09-2017 23:00:58 
bo wiele osób daje się nabrać na fakt, że skoro wreszcie dojdzie do walki (a GGG wyglądał ostatnio nie najlepiej), to znaczy że Oscar wyczuł moment i Canelo "znokautuje rzułtka". Ja myślę, że to będzie bardziej wyrównana walka niż wydaje się to stronniczym fanom.
 Autor komentarza: un4given
Data: 14-09-2017 23:06:48 
Rudy koniecznie musi zmienić stylistę, na tej konferencji wyglądał jak skończony idiota w tych łachach, bez kitu...
 Autor komentarza: cortexo
Data: 14-09-2017 23:13:38 
Na pewnym popularnym forum anglojęzycznym ktoś przytoczył typowania ESPN i przedstawicieli przekroju brytyjskiej społeczności bokserskiej:

"ESPN Panel had it 9-5 in favor of Canelo."
http://www.espn.com/boxing/story/_/id/20650507/predictions-canelo-alvarez-vs-gennady-golovkin

"The UK Panel had it 19-11 in favor of Canelo."
http://www.boxingscene.com/canelo-golovkin-30-uk-fighters-trainers-experts-predictions--120433

Sorry za wrzutkę z innego serwisu, ale pomyślałem, że to całkiem ciekawy materiał ;)
 Autor komentarza: un4given
Data: 14-09-2017 23:14:15 
Canelo nie ma jakiegoś super resume. IMHO żadnej przewagi tutaj nie ma. Gienek pokonał wszystkich którzy zgodzili się walczyć do tego olbrzymie doświadczenie z amatorki, 350 walk, medal olimpijski nie ma tutaj przypadku... Poza tym przecież oni już ze sobą sparowali i według naocznego świadka Rudy zbierał tam niezły oklep. Można temu wierzyć lub nie, można mówić że to było dawno temu, że sparing to nie walka i tak dalej... ale sam fakt że cynamon dość długo migał się przed ta walka, nawet zdał pas żeby tylko nie walczyć daje do myślenia...
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 14-09-2017 23:25:02 
u4given


Sam Sanchez opowiadal o tym sparingu z politowaniem mowiac "You know, Gennady is not an abusive guy....." co sugerowalo ze mimo ze Golovkin dominowal to w dodatku odpuszczal rudemu zeby go calkowicie nie pojechac...
Zobaczymy, sparring byl dobrych pare lat temu - nie ma co wyciagac wnioskow. Czego sie mozna obawiac natomiast to conajmniej podejrzany sklad sedziowski. Do tego jakas niekonwecjonalna i nieoczekiwana taktyka na przetrwanie naporu i ciaglej presji Golovkina (Alvarez ma nieoficjalnie w swoim narozniku Bernarda Hopkinsa ktory ma pelno doswiadczenia w neutralizowaniu przeciwnika i na pewno sporo podpowiada) i mozemy miec "sensacje" (czytaj: skandal na punkty)......



 Autor komentarza: BlackDog
Data: 14-09-2017 23:35:03 
Alvarez i jego team unikał tej walki jak ognia. Oddali nawet pas co teraz próbują odwrócić fochami na WBC żeby nie wyszło na to jak naprawdę było xD
To że teraz dochodzi do walki do chyba połączenie 2 aspektów tj nadziei + 2 cięższych walk GGG.
Moim zdaniem świat się przejedzie na tych "gorszych" postawach Gołowkina. Niemalże wszyscy przebąkują o starości itd a w mojej opinii to głównie Jacobs (Brook akurat zebrał ostry kontrolowany wpierdol a że GGG jest takim terminatorem to 2 rundy wszystkich oczarowały) i jego charakterystyka to sprawiła natomiast Rudemu daleko do Daniela.
To zupełnie inny pięściarz i mimo że przygotowany na 200% będzie to widać.
Boję się tylko skrajnej nieuczciwości jak i w przypadku Kowaliowa z wardem 2 razy. Faceta zrobili bez mydłą i nikt nawet nie kiwnął palcem więc dlaczego nie mogliby zrobić w ten sam sposób GGG? A no właśnie tego się obawiam i liczę na to że Kazach nie da im na to szans chociaż pewnie to planują przy kilku zrywach Alvareza przy aplauzie pijanych meksyków i wytrwaniu 12 rund ....
 Autor komentarza: Krzychu123
Data: 14-09-2017 23:44:06 
Co niektórzy tutaj powinni pracować dla Macierewicza. A i Canelo na pkt.
 Autor komentarza: rondobry
Data: 15-09-2017 00:08:30 
Krzychu123

Z teorii to można dorzucić taka ciekawostkę Mike Tyson podchodził do walki z Jamesem Douglasem z takim samym rekordem jak GGG do canelo.
 Autor komentarza: magic19
Data: 15-09-2017 00:27:07 
cortexo
Cały dzień dzisiaj natykam się na różne wywiady z zawodnikami i trenerami w UK wszyscy stawiają na rudego jestem w szoku :O może my wszyscy o czymś nie wiemy? :) zaczynam się zastanawiać nad ich typowaniem bo niektórzy to wydawałoby się poważni trenerzy z sukcesami.
 Autor komentarza: rondobry
Data: 15-09-2017 00:35:12 
magic19
Może narzucaj presje na rudego żeby się zesrał i sędziowie byli zbędni.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 15-09-2017 00:51:13 
Albo wszyscy postawili hajs na GGG, dlatego nakręcają atmosferę, żeby podbić kurs.
 Autor komentarza: magic19
Data: 15-09-2017 00:55:21 
rondobry
sędziowie i całe sądownictwo jest zbędne tylko i wyłącznie w naszym ukochanej komunie :)))) przykładów chyba nie muszę podawać :))
 Autor komentarza: magic19
Data: 15-09-2017 00:56:18 
arpxp
a to jest bardzo ciekawa teza
 Autor komentarza: magic19
Data: 15-09-2017 00:57:02 
w naszej
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 15-09-2017 01:58:31 
hmmm których lepszych? Chyba tylko FMJ od którego dostał szkołe życia.
Z Larą przegrana
Z Cotto wygrał ale po niesamowicie równej walce, a Cotto mały i najlepsze czasy ma za sobą
Z Khanem, szklanym co jadł smalec aby dobić do 155...
Z Kirklandem bez formy walczącym co 2.5 roku?
Z Chavezem odchudzonym do granic możliwości
Smith jako taki skalp
GGG z Larą by się bawił chwilę dłużej, a reszte wysyła na oiom, Khana i Kirklanda zabija w ring.
A teraz zwrotka:
Murray daje bardzo ciężką walkę Canelo a GGG go zniszczył
Stevens, mały ale szalenie dziki bijok, może by ustrzlił a jak nie dał by cięzką przeprawę
Lemieux KO na Alvarezie, bardzo twardy puncher a przy tym porządny bokser
Monroe Jr ciezka przeprawa dla Canelo, niech deklasacja GGG nie zamazuje jego obrazu
Brook sądzę, że był z tamtego czasu w stanie pobić
Jacobs ogromny parametrami, szybko lotny puncher usypia Canelo

więc sory z tym kto miał cieższych rywali.
ODLH przekonała KASA (15mln na głowe +60% z ppv wiec dola i dla niego super)+nikła nadzieja, bardziej na rewanz za kolejny zarobek+glupie myslenie ze gienek staje sie slabszy, a jaki stawal sie slabszy to sie zdizwicie za 2 dni jak pozamiata canelo ring w3-5rund:) btw jak wygra canelo to nie bedzie rewanzu za duza kase, a oscar predzej by sprzedal swojego za ponowna super wyplate niz to sobie odpuscil :P
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 15-09-2017 02:03:40 
uwielbiam gościa:)

GGG
If you go in the ocean, the shark knows. He’s home. It’s the same for me in the ring … Let’s do it.
 Autor komentarza: strzelacz
Data: 15-09-2017 07:51:40 
ciężkie KO na Canelo , moim zdanianiem zaliczy deski i może wstanie... albo ciężki rydz jak nic :)
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 15-09-2017 10:41:23 
Gołowkin nie może zostawić tego sędziom..Bo będzie niemal pewny przekręt..Osobiście kibicuje Genkowi, choć Alvareza doceniam bo to świetny bokser..Stawiam że do 10 rundy będzie po wszystkim..Najbardziej prawdopodobny scenariusz to że Canelo zostaje poddany przez narożnik albo sędziego..Tak sądze..
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 15-09-2017 10:44:20 
W uczciwej walce jakos nie widze szans Canelo ,ale obawiam sie sedziego ringowege ,ktory moze skutecznie utrudniac boksowanie GGG co moze wypaczyc walke .Moj typ to wygrana Gienka przed czasem ,lub zwyciestwo Canelo przez walek.
na wplyw opinii ludzi boksu maja sympatie ,oraz potrzeby marketingowe ,podobnie jak z autorytetami roznej masci tyle ze ci sie wypowiadaja za pieniadze
 Autor komentarza: Rolan
Data: 15-09-2017 11:14:10 
Ci eksperci w większości stawiają na Canelo, bo wiadomo ze jak GGG Alvareza nie znokautuję to przegra. Sugerujują się walką z Jacobsem i z tego to wynika.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 15-09-2017 16:53:43 
Ciezko utrudnic GGG walke bo on jest praktycznie bezobslugowy. Nie klinczuje nie fauluje, niszczy. Cuda sie zdarzaja ale nie jutro. Takie obijanie i kilka desek nie pozwola wydrukowac wyniku a co najwyzej udac pod rewanz ze walka byla wyrownana.
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 15-09-2017 17:02:59 
rondobry,jeśli scenariusz walki rzeczywiście byłby podobny do potyczki Daglas-Tyson to nie zdziwiłbym się gdyby Jackobs okazał Holifildem;]
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.