JOSHUA Z JOHNSONEM DOPIERO W KWIETNIU

Informowaliśmy już Was o tym, że Anthony Joshua (10-0, 10 KO) oprócz terminu 31 stycznia ma już zarezerwowany kolejny - na 4 kwietnia w Newcastle. Są jednak pewne małe zmiany.
Informowaliśmy już Was o tym, że Anthony Joshua (10-0, 10 KO) oprócz terminu 31 stycznia ma już zarezerwowany kolejny - na 4 kwietnia w Newcastle. Są jednak pewne małe zmiany.
Anthony'ego Joshuę (10-0, 10 KO) czeka jeszcze styczniowa walka z Kevinem Johnsonem (29-6-1, 14 KO), ale promotorzy mistrza olimpijskiego zarezerwowali mu już termin kolejnego pojedynku. Brytyjczyk wystąpi 4 kwietnia na gali w Newcastle.
Anthony Joshua (10-0, 10 KO) nie ukrywa, że nie ma cierpliwości do rywali, którzy nie potrafią stawić mu oporu. W związku z tym, pomimo małego doświadczenia, w przyszłym roku chce się zmierzyć z czołówką wagi ciężkiej na Wyspach. - Chcę podjąć ryzyko, chcę walk, w których szanse są bardziej wyrównane - mówi.
Anthony Joshua (10-0, 10 KO) jest przekonany, że 31 stycznia w Londynie zostanie pierwszym zawodnikiem, który zastopuje Kevina Johnsona (29-6-1, 14 KO). Amerykanin również przekonuje, że kibice zobaczą nokaut, ale w drugą stronę.
Walka z doświadczonym Kevinem Johnsonem (29-6-1, 14 KO) ma stanowić największe wyzwanie w krótkiej karierze Anthony'ego Joshuy (10-0, 10 KO), ale według Brytyjczyka nie będzie się znacząco różnić od wszystkich jego dotychczasowych potyczek. To oznacza, że Amerykanin zakończy ją na deskach.
Kevin Johnson (29-6-1, 14 KO) najlepsze dni ma już dawno za sobą, ale jedno trzeba mu wciąż oddać - jest niezwykle twardy i niemal nie do przewrócenia. Amerykanin jest więc logicznym wyborem na kolejnego przeciwnika dla Anthony'ego Joshuy (10-0, 10 KO), który demoluje każdego, kogo postawi mu na drodze Eddie Hearn.
Promotor Anthony'ego Joshuy (10-0, 10 KO) Eddie Hearn szykuje dla mistrza olimpijskiego wielkie walki w 2015 roku. Największą ma być konfrontacja z Tysonem Furym (23-0, 17 KO). Według Hearna można do niej dojść już latem.
To już przesądzone. Wspaniały Anthony Joshua (10-0, 10 KO) sieje taki terror i tak szybko demoluje kolejnych rywali, że promujący go Eddie Hearn postanowił skonfrontować swojego zawodnika z niezwykle twardym i doświadczonym Kevinem Johnsonem (29-6-1, 14 KO).
Planowana na styczeń walka z Kevinem Johnsonem (29-6-1, 14 KO), który nigdy dotąd nie przegrał przed czasem, ma pokazać, czy cios Anthony'ego Joshuy (10-0, 10 KO) jest rzeczywiście aż tak mocny, jak go malują. Mistrz olimpijski zapewnia jednak, że ewentualny nokaut na "Kingpinie" nie będzie dla niego wielkim osiągnięciem.
Anthony Joshua (10-0, 10 KO) dotąd po prostu demolował swoich rywali. Niektórzy wierzyli, że właśnie dziś doświadczony Michael Sprott (42-23, 17 KO) sprawi mu spore problemy. Pomylili się, bardzo się pomylili.
Gala w Liverpoolu z kilkoma świetnymi walkami, wieczór w Białymstoku z mistrzowską potyczką Roberta Świerzbińskiego oraz kolejne podejście Rafała Jackiewicza we Włoszech do pasa EBU. To jest temat dla Was - kibiców!
- Briggs to nie bokser, tylko zwykły klaun. Kliczko to co innego, on jest prawdziwym profesjonalistą - docenia swojego dzisiejszego rywala Kubrat Pulew (20-0, 11 KO). Wieczorem Bułgar zaatakuje Władimira Kliczkę (62-3, 52 KO), mistrza świata wszechwag federacji WBA/WBO/IBF.
Mistrz olimpijski z Londynu Anthony Joshua (9-0, 9 KO) nie sądzi, aby Kubrat Pulew (20-0, 11 KO) mógł w sobotę na ringu w Hamburgu sprawić niespodziankę i pokonać Władimira Kliczkę (62-3, 52 KO). Brytyjczyk spodziewa się natomiast, że walka będzie stała na wyższym poziomie niż ubiegłoroczna potyczka Ukraińca z Aleksandrem Powietkinem.
Choć nikt nie daje mu szans w walce z pnącym się po szczeblach wagi ciężkiej Anthonym Joshuą (9-0, 9 KO), doświadczony Michael Sprott (42-22, 17 KO) wierzy, że stać go na sprawienie niespodzianki i pokonanie mistrza olimpijskiego.
Po sparingach z Anthonym Joshuą (9-0, 9 KO) mistrz wagi ciężkiej Władimir Kliczko (62-3, 52 KO) nie ma wątpliwości, że 25-letni Brytyjczyk znajdzie się niebawem na szczycie wszechwag. - Jego potencjał jest niesamowity - mówi Ukrainiec.
Amerykański ciężki Malik Scott (37-2-1, 13 KO), który w ubiegłym tygodniu odniósł cenne zwycięstwo nad Alexem Leapaiem, jest pod dużym wrażeniem umiejętności Anthony'ego Joshuy (9-0, 9 KO). - Ten facet to prawdziwe freak show - mówi pięściarz z Filadelfii.
Tyson Fury (22-0, 16 KO) z niecierpliwością czeka na walkę o pas WBC w wadze ciężkiej pomiędzy Bermane'em Stiverne'em (24-1-1, 21 KO) a Deontayem Wilderem (32-0, 32 KO). Brytyjczyk zapowiada, że obejrzy ją spod ringu, a po ostatnim gongu stanie twarzą w twarz ze zwycięzcą.
Kilkanaście dni temu swój akces walki z Anthonym Joshuą (9-0, 9 KO) zgłosił były pretendent do mistrzostwa świata wagi ciężkiej, Kevin Johnson (29-6-1, 14 KO). Ten pomysł spodobał się promotorowi mistrza olimpijskiego, Eddiemu Hearnowi.
Promotorzy nie oszczędzają Anthony'ego Joshuy (9-0, 9 KO), serwując 25-letniemu ciężkiemu coraz mocniejszych i coraz bardziej znanych rywali, jednak zdaniem Eddie'ego Chambersa (39-4, 21 KO) zwycięstwa nad zawodnikami typu Airich czy Bachtow nie mogą upoważniać do wyciągania daleko idących wniosków.
Tyson Fury (22-0, 16 KO) ma na 29 listopada zaplanowaną walkę z Dereckiem Chisorą (20-4, 13 KO), ale zapowiedział, że po niechybnym zwycięstwie chętnie jeszcze raz wejdzie w tym roku do ringu. Kolos z Manchesteru chce się policzyć z Anthonym Joshuą (9-0, 9 KO).
Demolujący kolejnych rywali Anthony Joshua (9-0, 9 KO) imponuje wszystkim siłą ciosu, ale mistrz olimpijski zapewnia, że może bić jeszcze mocniej. Musi tylko wznowić trening siłowy, który ostatnio zaniedbywał na rzecz pracy nad innymi elementami.
Czy Michael Sprott za kilka tygodni przetestuje jako pierwszy Anthony'ego Joshuę (9-0, 9 KO)? A jeśli nie on, to kto mógłby mistrza olimpijskiego wciągnąć na głębokie wody? W spekulacjach brytyjskich dziennikarzy coraz częściej przejawia się nazwisko Kevina Johnsona (29-6-1, 14 KO), a on sam otwarcie przyznaje, że chętnie podjąłby się takiego wyzwania.
Anthony Joshua (9-0, 9 KO) studzi nastroje wśród swoich kibiców, którzy po sobotniej demolce nad Denisem Bachtowem ochrzcili go nowym królem wszechwag.
W Wielkiej Brytanii trwają już przymiarki do walki Anthony'ego Joshuy (9-0, 9 KO) i Davida Price'a (18-2, 15 KO), która ma się odbyć w przyszłym roku i wyłonić lepszego z medalistów olimpijskich. Price zaznacza, że jedno przed tym starciem jest pewne - nie potrwa ono pełnego dystansu.
Po kolejnym imponującym zwycięstwie Anthony'ego Joshuy (9-0, 9 KO) szef Matchroom Boxing Eddie Hearn zapowiedział, że w przyszłym roku mistrz olimpijski z Londynu zmierzy się ze swoim rodakiem Davidem Price'em (18-2, 15 KO). - To będzie wielki pojedynek - cieszy się promotor.
Anthony Joshua (9-0, 9 KO) nie krył zadowolenia z szybkiego odprawienia twardego przecież Denisa Bachtowa (38-10, 25 KO). Mistrz olimpijski, który na każdym kroku podkreśla, jak bardzo potrzebuje przeboksowanych rund, tym razem chciał wszystko skończyć bardzo szybko.
Anthony Joshua (9-0, 9 KO) dziś na ringu w Londynie przystąpił do pierwszej walki o jakikolwiek tytuł - międzynarodowy pas organizacji WBC wagi ciężkiej. Aktualny mistrz olimpijski w swoim stylu szybko odprawił kolejną ofiarę.
Anthony Joshua (8-0, 8 KO) dziś na ringu w Londynie przystąpi do pierwszej walki o jakikolwiek tytuł. W stawce jego potyczki z Denisem Bachtowem (38-9, 25 KO) będzie międzynarodowy pas organizacji WBC. Ale aktualny mistrz olimpijski w wadze super ciężkiej od dzisiaj może już oficjalnie toczyć bój nawet o mistrzostwo świata, przynajmniej według federacji WBA.
W sobotę kolejną walkę stoczy mistrz olimpijski z Londynu Anthony Joshua (8-0, 8 KO). Na ringu w Greenwich mocno bijący 24-latek zmierzy się z Denisem Bachtowem (38-9, 25 KO). Brytyjczyk nie ma wątpliwości, że Rosjanin będzie jego dziewiątą ofiarą na zawodowstwie.
Eddie Hearn ma wielkie plany wobec Anthony'ego Joshuy (8-0, 8 KO). Szef Matchroom Boxing chciałby, aby już wkrótce złoty medalista olimpijski z Londynu zmierzył się w mega pojedynku ze swoim rodakiem Davidem Haye'em (26-2, 24 KO).
Mistrz olimpijski z Londynu Anthony Joshua (8-0, 8 KO) świetnie się prezentuje na początku zawodowej kariery i zdaniem wielu już teraz stanowi zagrożenie dla brytyjskiej czołówki wagi ciężkiej. Ale nie dla Davida Pricea (18-2, 15 KO) - pięściarz, który na wcześniejszych igrzyskach zdobył brąz, przypuszcza, że poradziłby sobie z młodszym rodakiem.
Anthony Joshua (8-0, 8 KO) nie ma wątpliwości, że pokona Michaela Sprotta (42-22, 17 KO). Walkę wschodzącej gwiazdy wagi ciężkiej z weteranem ringu zaplanowano na 22 listopada w Liverpoolu. Jej stawką będzie prawo do pojedynku o mistrzostwo Wielkiej Brytanii.
Eddie Hearn zadbał o to, by rozpiska gali Cleverly vs Bellew II 22 listopada w Liverpoolu robiła wrażenie. Tak oto nie tylko główne danie, ale również wcześniejsze walki zachęcą wszystkich do kupienia biletu bądź przyłączy PPV w swoich domach.
Anthony Joshua (8-0, 8 KO) - aktualny mistrz olimpijski wagi super ciężkiej, kolejny pojedynek stoczy za niespełna trzy tygodnie w Londynie. Jego rywalem będzie potrafiący sprawić niespodziankę Denis Bachtow (38-9, 25 KO), ale olbrzym z Watford już wybiega myślami w przyszłość i stawia przed sobą nowe cele.
Audley Harrison (31-7, 23 KO) bardzo poważnie podchodzi do planu wznowienia kariery. Po serii niepowodzeń mistrz olimpijski sprzed czternastu lat zapewnia, że jest jak nowo narodzony i wkrótce włączy się do walki o miano najlepszego ciężkiego w Wielkiej Brytanii.
Anthony Joshua (8-0, 8 KO) zaliczył w sobotę kolejne szybkie zwycięstwo, choć Konstantin Airich (21-10-2, 17 KO) stawiał mu opór nieco dłużej niż dotychczasowi rywale. Mistrz olimpijski z Londynu przyznał, że chciał boksować jeszcze dłużej, przez pełne osiem rund, jednak najmniejszej ochoty nie miał na to przeciwnik, którego w trzecim starciu przed kolejnymi ciosami uchronił arbiter.
Anthony Joshua (7-0, 7 KO) wierzy, że stać go na powtórzenie sukcesów Władimira Kliczki (62-3, 52 KO). Mistrz olimpijski z Londynu spędził niedawno dziesięć dni na obozie Ukraińca i na tej podstawie sądzi, że może kiedyś osiągnąć poziom niepokonanego od dekady króla wszechwag.
Anthony Joshua (7-0, 7 KO) wyciągnął chyba dobre lekcje z niedawnych sparingów z królem wszechwag od dekady - Władimirem Kliczko (62-3, 52 KO). Zmotywowany podwójnie angielski mistrz olimpijski sprzed dwóch lat w najbliższą sobotę skrzyżuje rękawice z doświadczonym Konstantinem Airichem (21-9-2, 17 KO).
Nie często zdarza się, by David Haye (26-2, 24 KO) chwalił innego pięściarza, a już tym bardziej w swojej dywizji. Jednak były lider kategorii cruiser oraz mistrz świata wagi ciężkiej wróży sporą karierę swojemu rodakowi. I nic w sumie dziwnego, bo Anthony Joshua (7-0, 7 KO) to przecież aktualny mistrz olimpijski.
Wygląda na to, że nie dojdzie do planowanej na 11 listopada walki Anthonyego Joshuy (7-0, 7 KO) z Denisem Bachtowem (38-9, 25 KO). Rosjanin zmienił zdanie i nie chce już boksować z obdarzonym druzgocącym uderzeniem mistrzem olimpijskim.
Promotor Anthony'ego Joshuy (7-0, 7 KO) Eddie Hearn przyznaje, że młody Brytyjczyk potrzebuje dłuższych walk niż te, które toczył do tej pory. Tłumaczy jednak, że może być o nie trudno ze względu na piorunującą siłę ciosu 24-latka. Jest przekonany, że uderzeń jego podopiecznego nie wytrzymaliby nawet najtwardsi pięściarze na świecie.
Mistrz olimpijski z Londynu Anthony Joshua (7-0, 7 KO) zaboksuje 11 października z Denisem Bachtowem (38-9, 25 KO) o wakujący pas WBC International w wadze ciężkiej. Będzie to pierwsza w karierze 24-latka walka o zawodowy tytuł - i zapewne nie ostatnia.
Informowaliśmy już Was o tym, że aktualny mistrz olimpijski w wadze super ciężkiej - Anthony Joshua (7-0, 7 KO), kolejny pojedynek stoczy 13 września z Konstantinem Airichem (21-9-2, 17 KO). To ma być jednak tylko rozgrzewka przed kolejnym występem.
Anthony Joshua (7-0, 7 KO) niedawno powrócił z austriackich gór, gdzie sparował z samym dominatorem wagi ciężkiej Władimirem Kliczko, a teraz poznał najbliższego rywala.
Anthony Joshua (7-0, 7 KO), który od kilku dni przebywa na obozie treningowym Władimira Kliczki (62-3, 52 KO), przyznaje, że nie spieszy mu się do konfrontacji z Ukraińcem na ringu zawodowym. - Nie jestem jeszcze na jego poziomie, nie ma mowy - tłumaczy.
Władimir Kliczko (62-3, 52 KO) jak zwykle zadbał o dobór doskonałych sparingpartnerów przed poważną walką. A takim wyzwaniem na pewno będzie Kubrat Pulew (20-0, 11 KO), który zaatakuje mistrza świata federacji WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej 6 września na ringu w Hamburgu.
Anthony Joshua (7-0, 7 KO) nie wie jeszcze, z kim zaboksuje 13 września podczas gali w Manchesterze, ale mistrz olimpijski z Londynu jest bardzo podekscytowany na samą myśl występu w Phones 4u Arena.
Opóźni się powrót na irlandzki ring Matthew Macklina (30-5, 20 KO). 32-latek miał walczyć 30 sierpnia w Dublinie, ale walkę i całą galę przeniesiono na nieokreślony jeszcze termin.
Matt Skelton (28-9, 23 KO) przyznał, że porównania Anthony'ego Joshuy (7-0, 7 KO) do Audleya Harrisona, które czynił przed walką ze złotym medalistą olimpijskim, nie były zbyt trafne.
Promotor Davida Price'a (18-2, 15 KO)O Kalle Sauerland ostrożnie podchodzi do coraz częściej dyskutowanego pomysłu walki swojego podopiecznego z Anthonym Joshuą (7-0, 7 KO).