JOSHUA-PARKER? 'JESZCZE POCZEKAJMY'

Redakcja, nzherald.co.nz

2015-06-14

Za kilkanaście miesięcy to może być prawdziwy hit. Póki co Joseph Parker (14-0, 12 KO) i Anthony Joshua (13-0, 13 KO) podążają własnymi ścieżkami, ale gdy się one przetną, z pewnością będzie iskrzyć.

Nowozelandczyk i Anglik uchodzą za najzdolniejszych pięściarzy młodego pokolenia w wadze ciężkiej. Pierwszy imponuje szybkością i kombinacjami, drugi straszy już samą posturą i zdaniem wielu na długie lata zdominuje królewską kategorię.

- Po ostatniej walce Joshuy ludzie wymieniali nazwisko Parkera w kontekście jego następnego rywala. Między nimi jest dużo podobieństw - obaj zaczęli karierę w tym samym czasie, cieszą się już teraz ogromną popularnością w swoim kraju i wiele osób dokładnie śledzi ich poczynania. Ludzie ich porównują, ale tej walki na razie nie zobaczymy. Jeżeli jednak w ciągu najbliższych dwóch lat pozostaną niepokonani, będziemy mieli wielki pojedynek. Musimy tylko poczekać. Cieszymy się z tych porównań, w ten sposób budowane jest zainteresowanie tą walką - mówi szkoleniowiec Parkera Kevin Barry.

Podobieństw jest sporo, ale to, co w tej chwili różni Parkera i Joshuę, to zdaniem trenera poziom rywali. - Jeżeli na kimś tutaj ciąży presja, to na Anthonym. Popatrzcie na ich rekordy, zobaczycie, że Joseph walczył z bardziej doświadczonymi przeciwnikami - stwierdził.

Sam Parker zdaje sobie sprawę z zainteresowania, jakie zaczyna budzić walka młodych pięściarzy. Tak jak Barry, podkreśla jednak, że nie ma się co spieszyć. - Widziałem kilka wpisów na ten temat w mediach społecznościowych, fajnie, że ludzie porównują mnie do kogoś takiego jak Joshua. Wiele nas łączy. Anthony ma olbrzymi potencjał, obaj mamy takie same cele, chcemy stawać się coraz lepsi. Na razie musimy pozostać na swoich ścieżkach i wygrywać. Kiedy się w końcu zmierzymy, to będzie coś wyjątkowego - oznajmił.

23-letni Nowozelandczyk, który w sobotę odniósł kolejne zwycięstwo, wygrywając w drugiej rundzie z Yakupem Saglamem, powróci na ring 1 sierpnia. O niewiele ponad dwa lata starszy Joshua następną walkę stoczy 18 lipca.