WHYTE: JESTEM GOTOWY NA WRZESIEŃ, ZNOWU UPOKORZĘ JOSHUĘ

Dillian Whyte (14-0, 11 KO) jest gotowy podjąć rękawicę i zmierzyć się 12 września z Anthonym Joshuą (13-0, 13 KO). Pogromca AJ-a z czasów amatorskich chce powtórzyć swoje osiągnięcie z 2009 roku. - Raz go już upokorzyłem i zrobię to ponownie - grzmi 27-latek.

Sześć lat temu Whyte pokonał Joshuę na punkty, po drodze posyłając rodaka na deski. - On dobrze wie, że mam w obu rękach coś, co może go powalić na deski. Wie, że ja nie wychodzę do ringu tylko po wypłatę. Prawie go znokautowałem, upokorzę go raz jeszcze. Nie chcę jednak za dużo gadać. O wszystkim przekonacie się sami, kiedy walka się w końcu odbędzie - powiedział londyński "Łajdak".

Od czasów amatorskich wiele się zmieniło i dzisiaj to Joshua wyrasta na większą gwiazdę boksu. Jego kariera rozwija się w piorunującym tempie, a ostatni nokaut na doświadczonym Kevinie Johnsonie wywindował 25-latka na drugie miejsce w rankingu WBC. Whyte podkreśla jednak, że triumfy młodszego rodaka nie robią na nim wrażenia.

Zobacz też: JOSHUA GOTOWY NA WALKĘ Z WHYTE'EM

- Brytyjscy kibice nie są głupi, wiedzą, kiedy ktoś jest chroniony i kiedy dobiera się mu rywali. Jesteśmy młodzi i musimy od czegoś zacząć, ale już czas, żeby Joshua zmierzył się z kimś, kto mu odda. Potrzebuje młodego i ambitnego rywala, kogoś, kto nie będzie się tylko opierać o liny. W ostatnich latach Anthony się zmienił, poprawił obronę. Ale tak samo ja poczyniłem postępy. Mam teraz więcej broni w arsenale, jestem lepszym bokserem - stwierdził.

Zdaniem Whyte'a grubo przesadzają wszyscy, którzy wróżą AJ-owi karierę na miarę Lennoxa Lewisa. - Wielu ludzi uważa, że będzie jego następcą, ale moim zdaniem będzie miał szczęście, jeżeli dorówna chociażby Frankowi Bruno. Owszem, jest silny, ale nie widzę w jego boksie niczego, co by mnie zaniepokoiło. Jego rozmiary i siła to dla mnie nie problem - przekonuje.

Czy do nieuniknionej walki zwaśnionych Brytyjczyków dojdzie jeszcze w tym roku? - Ja jestem gotowy na wrzesień. Miałem ostatnio kontuzję i nie boksowałem, ale w lipcu stoczę parę walk i jeżeli zawrzemy umowę, to czemu nie? A jeżeli nie pasuje im wrzesień, może być każdy inny termin - mówi Whyte.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: blingbling
Data: 10-06-2015 11:13:16 
omnadren jest to jest gotowy ;D
 Autor komentarza: rocky86
Data: 10-06-2015 11:24:52 
Tam żadnego upokorzenia nie było, a po dechach Joshua wstał i walczył dalej, nie był zamroczony, raczej liczenie wynikało ze złego ustawienia nóg, Anthony stał odchylony do tyłu złapał dwa ciosy i poleciał.

Trzeba też pamiętać, ze to był dopiero drugi rok treningów AJ i podajże 3 czy 4 walka amatorska, a Whyte miał za sobą kilkadziesiąt walk w boksie tajskim. W tamtym czasie był do tego potężniej zbudowany i silniejszy niż Joshua.

Dzisiaj AJ zrobi z niego przecier.
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 10-06-2015 11:28:49 
Tylko, że Joshua przegrał na punkty, podnosząc się z desek, a według Rafałka został zniszczony i jego słaba psychika została ukazana co jest totalną brednią. Jak by celowo nie wstał to by można było mówić o braku psychiki, ale wstał i wytrwał do końca. Wilder przegrał przez KO walkę w amatorce więc jak bym chciał być uszczypliwym to bym mógł napisać, że Wilder ze strachu nie wstał ale nie będę siał demagogi jak nasz Rafałek ;-) Progres jaki poczynił AJ w porównaniu do tego Whyte jest nieporównywalny. Choć wolałbym żeby wziął tą walkę co by Rafałek umilkł na chwilę :-)
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 10-06-2015 11:31:28 
rocky86

Otóż to, a Rafałek manipuluje faktami twierdząc jakoby AJ został zniszczony i zmiażdżony co jest wierutną bzdura. Powtarzam to właśnie Widler dostał KO po którym nie wstał ;-) Ale i tak zaraz przyjdzie specjalista i powie, ze wpadliśmy w zbiorową paranoję xD
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 10-06-2015 11:32:51 
I jak co to nie deprecjonuję dzisiejszego Wildera, gdyż tak jak w przypadku AJ poczynił ogromny progres od czasów amatorskich :)
 Autor komentarza: odyniec
Data: 10-06-2015 11:38:30 
super opcja dla Joschuy
poki co i tak mam w dupie rankingi bo do pasa narazie sie nie przymierza
rywal z niemal identycznym rekordem, niepokonany, do tego tez brytyjczyk i rewanz za amatorke
w uk sprzeda sie to jak cieple buleczki AJ w takiej walce zyska wiele doswiadczenia a Whyte ma szanse wyplynac na szerokie wody
kibice dostana to czego chca a Joschua pokaze Wilderowi ze ma prawdziwe jaja
kazdemu sie oplaca
 Autor komentarza: un4given
Data: 10-06-2015 11:40:38 
LatajacyDywanik

Wilder wstał i został wyliczony na stojaco czy tam sędzia go już nie dopuścił bo to było któres z rzedu liczenie.
 Autor komentarza: un4given
Data: 10-06-2015 11:46:04 
Co do tego Whyte to widziałam tylko jedną jego walką ta z amatorki z Joshua. Nie wiem co on prezentuje na zawodostwie. Ale przynajmniej - w przeciwienstwie do ostatnich rywali Antka - jest młody, niepokonany i wszedłby do ringu po to by wygrać a nie tylko po to żeby za bardzo nie dostać i zgarnac wypłate.
 Autor komentarza: Chinaski1
Data: 10-06-2015 11:50:03 
Whyte jest prowadzony jak komandosi Wasyla mniej więcej, ale może faktycznie nich się zmierzą. kasa by była, bo marketing i reklama zrobiłyby swoje. Whyte by zarobił. póxniej powiedział, ze AJ to przyszły mistrz świata a z nim przegrac to jak wygrać i miałby racje
I jeszcze co do Rafałka
1 Rafałek ma zawsze rację
2 jak nie ma, patrz punkt pierwszy
Amen
 Autor komentarza: un4given
Data: 10-06-2015 12:07:09 
*widziałem
 Autor komentarza: lRollinsl
Data: 10-06-2015 12:13:05 
Od czasu pierwszej porażki minęło sporo czasu, Joshua sporo się nauczył, sporo najadł różnego rodzaju specyfików, nabrał doświadczenia.
Whyte siedział w więzieniu (z tego co wiem) więc raczej warsztatu nie polepszył.
Dzisiaj na pewno Dylian Whyte by miał trudniej niż w pierwszej walce.

Czy by wygrał, czy przegrał, to zgadzam się z nim - ja w Joshule też nie widzę jakiegoś wielkiego potencjału.
Już dziś mięcha ma o tyle za dużo, że jego ciosy w ogóle nie mają dynamiki. Dlatego zasypuje rywali gradem ciosów, a oni i tak zamroczeni nie są.
A jego odporność taki Whyte na pewno by przetestował.

W pierwszej walce upokorzenia może nie było, jednak Whyte spuścił Joshule solidne lanie.
 Autor komentarza: lRollinsl
Data: 10-06-2015 12:15:53 
odyniec Data: 10-06-2015 11:38:30
super opcja dla Joschuy
poki co i tak mam w dupie rankingi bo do pasa narazie sie nie przymierza
rywal z niemal identycznym rekordem, niepokonany, do tego tez brytyjczyk i rewanz za amatorke
w uk sprzeda sie to jak cieple buleczki AJ w takiej walce zyska wiele doswiadczenia a Whyte ma szanse wyplynac na szerokie wody
kibice dostana to czego chca a Joschua pokaze Wilderowi ze ma prawdziwe jaja
kazdemu sie oplaca
*
*
Każdemu się opłaca, jeśli Joshua miałby wygrać. Jeśliby dostał w pałę, to jemu się z pewnością nie opłaci.
Dlatego do walki niekoniecznie dojść musi. Bo coś mam obawy, czy z Joshuą nie będą się cackać, dobierać mu rywali, żeby tylko chociażby Kliczko skończył karierę.
 Autor komentarza: rafal3
Data: 10-06-2015 12:28:41 
Widze ze nasze forumowe kobiety zamiast byc chlodnym i logicznym znow płaczą.
Tak tak, Joshua najlepiej to wcale nie przegral z Whyte, to po prostu jakis zbior fotomontazy xDD

Tak, tak Antos JUZ NA PEWNO ZROBI PRZECIER Z WHYTE
A moze tak poczekamy jednak do walki ?
Wasze umilowanie do Joshuy zaslepia Wam rzeczywistosc
Rzeczywistosc:
Joshua przegral wyraznie z Whyte
Został zmiekczony fizycznie i psychicznie
Padł po mocnym ciosie
Trafil na duzego silnego agresywnego MŁODEGO rywala ktory każdy prosty Joshuy ODDAWAŁ, nie dawal sie bezkarnie bic
W rewanzu Whyte tez bedzie ODDAWAL i szedl do przodu
Zaden prosty Joshuy nie bedzie bezkarny- dostanie odpowiedz sierpem od Whyte, tak jak na amatorce
Faworyt Joshua ale kibicuje Whyte

Mowienie ze ta walka to mismatch jak to sugeruje taki wielokrotnie wygadujacy glupoty rocky86 (wgf niego Adamek mial bez problemow obic Szpilke, Wilder byl bijacym weselniaki bumobijca i Stiverne mial go zniszczyc xDD)
to czysta paranoja i emocje brak chlodnego spojrzenia.

Po raz pierwszy Joshua trafi na SILNEGO AGRESYWNEGO I MŁO-DE-GO rywala który CHCE.
To nie bedzie kolejny 40 latek tylko młody niepokonany rywal ktory CHCE WYGRAC
 Autor komentarza: rafaljanek
Data: 10-06-2015 12:31:35 
https://www.youtube.com/watch?v=BDSH8cXtFRQ

Dla kogoś kto nie oglądał. Ciekawa walka i wydaje mi się, że bez wyraznego faworyta na dzien dzisiejszy
 Autor komentarza: rafal3
Data: 10-06-2015 12:33:59 
Wilder padl po ciosie i sedzia to zatrzymal
Wilder chcial sie bic dalej
Tak samo Wilder dostal od Haye'a strzala i od razu rzucil sie zeby oddac
on ma CHARAKTER do walki

Antos natomiast zostal zmiekczony psychicznie przez Whyte'a trafil na rywala ktory nie dal sie bezkarnie obijac prostym, oddawal mocnym sierpem kazdy prosty Joshuy
I Antoś się POGUBIL PSYCHICZNIE

On zostal tam zmiekczony, po pewnym czasie stal sie na ringu ofiara, nie oddawal jak Wilder

Joshua nie ma dobrej psychiki do boksu i jak trafi na Wildera to sie o tym przekonacie
Wilder go utlucze jak psa
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 10-06-2015 12:54:34 
Bardzo fajny przeciwnik dla AJ. Młody , duży, w swoim prime i niepokonany. Zapowiada sie ciekawa potyczka. Na to liczyłem !!! :)
 Autor komentarza: rocky86
Data: 10-06-2015 13:04:51 
Rzeczywistosc:
Joshua przegral wyraznie z Whyte
Został zmiekczony fizycznie i psychicznie
Padł po mocnym ciosie
Trafil na duzego silnego agresywnego MŁODEGO rywala ktory każdy prosty Joshuy ODDAWAŁ, nie dawal sie bezkarnie bic
W rewanzu Whyte tez bedzie ODDAWAL i szedl do przodu
Zaden prosty Joshuy nie bedzie bezkarny- dostanie odpowiedz sierpem od Whyte, tak jak na amatorce
Faworyt Joshua ale kibicuje Whyte

„Joshua przegral wyraznie z Whyte”
Rzeczywistość jest taka, że Joshua przegrał 3 czy tam 4 walkę amatorską, którą stoczył po niespełna 2 letniej przygodzie z boksem. Przegrał z zawodnikiem, wtedy znacznie silniejszym fizycznie, z zawodnikiem, który miał za sobą ponad 30 walk stoczonych w boksie tajskim. Był zupełnie nieopierzonym zawodnikiem, stawiającym pierwsze kroki w boksie

„Został zmiekczony fizycznie i psychicznie”

Lol, co mu fizycznie zniekształcił wtedy Whyte? Skąd wiesz, że został zniekształcony psychicznie? Psychoanalityka Joshuy poznałeś?
Powiedz rafcio jakie wydarzenie w życiu Ciebie tak znacząco psychicznie zniekształciło. Jestem przekonany, że wielu użytkowników chętnie poznałoby genezę Twojego przypadku.

„Padł po mocnym ciosie”
Off balance, wywrócił się i wstał nienaruszony, walczył dalej, nic nadzwyczajnego

„Trafil na duzego silnego agresywnego MŁODEGO rywala ktory każdy prosty Joshuy ODDAWAŁ, nie dawal sie bezkarnie bic”

Dokładnie, trafił na większego (nie mylić z wyższym), silniejszego (na tamtą chwilę) agresywnego rywala, o znacznie większym doświadczeniu ringowym, będąc wtedy po niespełna dwuletnim treningu bokserskim i tocząc podajże 3 amatorską walkę w karierze. U nas w PL są takie turnieje pierwszego kroku, gdzie walczą zawodnicy, którzy maja max 3 walki i to są takie nieopierzone młodziaki, których się wrzuca tam by nabierali doświadczenia i zobaczyli jak wygląda walka w ringu, to że po liczeniu nie zraził się do boksu jest na plus, bo wielu po tych pierwszych kroczkach rezygnuje.

„W rewanzu Whyte tez bedzie ODDAWAL i szedl do przodu
Zaden prosty Joshuy nie bedzie bezkarny- dostanie odpowiedz sierpem od Whyte, tak jak na amatorce”


TO już nie jest rzeczywistość, to już jest Twoja wyobraźnia, przyszłość nigdy nie jest rzeczywistością, dopiero gdy nastanie będzie można mówić, że to jest rzeczywistość.

„Mowienie ze ta walka to mismatch jak to sugeruje taki wielokrotnie wygadujacy glupoty rocky86 (wgf niego Adamek mial bez problemow obic Szpilke, Wilder byl bijacym weselniaki bumobijca i Stiverne mial go zniszczyc xDD)
to czysta paranoja i emocje brak chlodnego spojrzenia.”


Odnośnie Adamka, to pisałem w ten sposób ponad pół roku przed walką, im było bliżej, tj. od rozpoczęcia obozów przygotowawczych, widząc jak prezentuje się Adamek, a jak Szpilka, pisałem, ze minimalnym faworytem jest dla mnie Adamek, wiec przestań naginać rzeczywistość misiu.
Ty na pół roku przed walką Wilder vs Stiverne pisałeś, że Wilder przegra przez KO :-)

Wilder bije często weselniakami, bił bumów, to i był bumobijem ;-)

Nigdy nie pisałem, że Stiverne go zniszczy, napisałem długi wpis na temat tego jak walkę widzę i pisałem, że pierwsza część walki będzie dla Wildera, a w drugiej części walki Stiverne przyciśnie i położy Wildera w okolicach 8-10 rundy. O niszczeniu nie było mowy.

Ty natomiast jak zwykle wykazałeś się brakiem jaj i nastawiałeś furteczek, ostatecznie nie typując, więc byłeś w gronie typujących nieoecny, a jak wiadomo nieobecni głosu nie mają, jak Ci jaja wyrosną, to będziesz mógł krytykować przy ewentualnym właściwym wytypowaniu trolliku.
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 10-06-2015 13:26:41 
Jak wiadomo Rafałek lubi naginać rzeczywistość dla własnych celów :-)
 Autor komentarza: rafal3
Data: 10-06-2015 13:28:50 
"Rzeczywistość jest taka, że Joshua przegrał 3 czy tam 4 walkę amatorską, którą stoczył po niespełna 2 letniej przygodzie z boksem. Przegrał z zawodnikiem, wtedy znacznie silniejszym fizycznie, z zawodnikiem, który miał za sobą ponad 30 walk stoczonych w boksie tajskim. Był zupełnie nieopierzonym zawodnikiem, stawiającym pierwsze kroki w boksie"
------
'wtedy' znacznie silniejszym haha, to rozumiem ze teraz nagle nie bedzie silniejszy? Być może nie bedzie, ale jak myslisz czemu? Bo Joshua NAGLE wycwiczyl wielka sile czy moze ktos tu koksuje?

Co ma boks tajski do boksu? Kompletnie inna technika zadawania ciosow, inna garda, etc
Kompromitujesz sie.
----------
"Lol, co mu fizycznie zniekształcił wtedy Whyte? Skąd wiesz, że został zniekształcony psychicznie? Psychoanalityka Joshuy poznałeś? "
---------
Ty widzisz roznice miedzy 'znieksztalcony' a 'zmiekczony' ? bo chyba nie

--------------
"Off balance, wywrócił się i wstał nienaruszony, walczył dalej, nic nadzwyczajnego"
----------------
Haha daj spokoj, gosc dostal bardzo mocnego strzala a gdyby nie mial kasku to by mogl nie wstac. To bylo po CIOSIE i nie wymyslaj teraz ze off balance haha
„Ty na pół roku przed walką Wilder vs Stiverne pisałeś, że Wilder przegra przez KO :-)”

Daj spokoj gosciu z klamstwam, ja pisalem ze Wilder będzie rozbijal Stiverne’a i spokojnie z nim walczyl jak z Firthą. I jako jeden z nielicznych celnie przewidziałem scenariusz tej walki.
Nie będę nawet wklejal tych debilizmowi o weselnikach o zerowych szansach etc Wildera które wypisywałeś bo to zenada. Nie prowokuj chlopcze bo zaraz to wkleje i będzie z Ciebie beka- z Twojej ‘wiedzy’ i ‘czucia’ boksu xD

I na koniec skoncz z głupim gadaniem o tajskim boksie- co ma tajski boks do boksu, po prostu Whyte zmiękczył Joshue. Na dzis nakoksowany Joshua pewnie jest silniejszy fizycznie, ale nie boj się, tak duzo nie przeskoczy, zdziwisz się jak Whyte będzie szedł ostro cios za cios i postawi wreszcie realny opor obijaczowi 50 letnich dziadkow Joshule
 Autor komentarza: Callisto
Data: 10-06-2015 13:33:54 
@rafal3

A co myslisz o szansach Joshy w potencjlanym starciu z Wilderem? Jakie plusy i minusy maja wg. Ciebie obaj zawodnicy?
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 10-06-2015 14:04:28 
Joshua zrobił od tamtej walki olbrzymi progres,bo wtedy na dobrą sprawę nie potrafił boksowac.Natomiast progres jaki poczynił Whyte jest niewielki.Whyte boksuje bardzo fizycznie.Jest silny i duży,ale technicznie bardzo surowy.Styl cepiarza.Nie mniej z racji jego atutów,nieskalanego rekordu i dużego prawdopodobieństwa iz do ringu wyszedlby wygrać,jego ewentualna walka Joshua byłaby interesująca
 Autor komentarza: rafal3
Data: 10-06-2015 14:04:37 
Tak jak ktos pisal
Wilder ma wieksze zdolnosci ruchowe
On bylby dobry w kazdej dziedzinie sportu- boks, koszykowka, skoki w dal (ponoc jest bardzo skoczny), sprint, pilka nozna
To jest taki typ chuligana ktory zamiata w kazdej dziedzinie
Joshua z pewnoscia w kosza np czy sprint juz bylby gorszy

Mysle ze wygra to Wilder
Wilder odda inicjatywe Joshule w prostych, ale sam bedzie na luzie tanczyl po ringu stosowal odchylenia ewentualnie przyjmowal ciosy Joshuy na garde
W odpowiednich momentach bedzie wystrzelal potezne ciosy w Joshue
Wilder bedzie zbyt wszechstronny, zbyt luźno poruszajacy sie, zbyt latwo zadajacy potezne ciosy dla Joshuy
Do tego Joshua ma bardziej psychike Wlada- panikuje jak jest w zagrozeniu, gubi sie.
Wilder wyglada mi na kogos kto w chaosie czuje sie jak ryba w wodzie w przeciwienstwie do Wladka i Joshuy
Wildr go ubije to moj oficjalny typ
 Autor komentarza: rocky86
Data: 10-06-2015 14:06:32 
„'wtedy' znacznie silniejszym haha, to rozumiem ze teraz nagle nie bedzie silniejszy? Być może nie bedzie, ale jak myslisz czemu? Bo Joshua NAGLE wycwiczyl wielka sile czy moze ktos tu koksuje?”


Tak nagle, czyli w 6 lat stał się silniejszy, buahahaha. NAGLE obudził się po 6 latach z wyćwiczona siłą. Rafał 6 lat, to jest nagle? Gratki Einsteinie ;-)

„Co ma boks tajski do boksu? Kompletnie inna technika zadawania ciosow, inna garda, etc
Kompromitujesz sie.”


Tak Rafcio 2 amatorskie walki bokserskie są warte więcej niż ponad 30 walk w boksie tajskim ;-) Technika zadawania ciosu nie ma tu znaczenia, bo nie o technikę tu chodzi, tylko o umiejętność zachowania się w ringu, zachowania spokoju, radzenia sobie pessingiem, itp. Podczas walki techniki się nie ćwiczy trollu.

„Ty widzisz roznice miedzy 'znieksztalcony' a 'zmiekczony' ? bo chyba nie”


No faktycznie źle to odczytałem, niech będzie zmiękczony, to powiedz mi jak on go zmiękczył psychicznie i jak się do tego urojonego zmiękczenia odniósł ten psychoanalityk?


„Haha daj spokoj, gosc dostal bardzo mocnego strzala a gdyby nie mial kasku to by mogl nie wstac. To bylo po CIOSIE i nie wymyslaj teraz ze off balance haha”


No mógłby nie wstać, a mógłby wstać, nie wiesz tego, domysły. A gdzie ja napisałem, że to nie było po ciosie rafcio? Napisałem, że złapał dwa ciosy, a że był źle ustawiony, nogi w linii prostej i odchylony, to poleciał do tyłu, wstał i nic mu nie było.



„Daj spokoj gosciu z klamstwam, ja pisalem ze Wilder będzie rozbijal Stiverne’a i spokojnie z nim walczyl jak z Firthą. I jako jeden z nielicznych celnie przewidziałem scenariusz tej walki.”

Masz Ty moja maskotko:

Autor komentarza: rafaltheo
Data: 07-06-2014 18:10:32
Akurat o ile uwazam, ze Wilder NIESTETY PRZEGRA I TO ZAPEWNE Z KRETESEM ze Stiverne'm, tym bardziej odswiezajac jeszcze raz walke Price'a z Stivernem w amatorach
http://www.bokser.org/content/2014/06/07/145033/index.jsp

Napisałem pół roku wcześniej, napisałem, więc po cholerę z Firthą wyjeżdżasz? Pisałeś, że będzie spokojnie walczył jak z Firtha?

Rafcio:
"Roznie w boksie bywa- ale tutaj jednak zadecyduje moim zdaniem inteligencja ringowa ale i sila, walecznosc- Wilder peka co onzacza ze sie odsloni...."

http://www.bokser.org/content/2015/01/15/230700/index.jsp

To było poważeniu
Tu masz z grudnia:

Rafcio:
"Zobaczcie jak Stiverne bije w worek: https://www.youtube.com/watch?v=bmlLgx0aImU

Gosc bije z takim samym zacieciem doslownie wyglada wtedy jak Clubber Lang przed walka z Rockym, hhehe
Nie stawiam wciaz jednoznacznego typu, ale moim zdaniem faworytem jest Stiverne"

http://www.bokser.org/content/2014/12/26/124202/index.jsp

Rafcio:
„Nie będę nawet wklejal tych debilizmowi o weselnikach o zerowych szansach etc Wildera które wypisywałeś bo to zenada”


No nie będziesz, bo o zerowych szansach nie mówiłem, ja mu dawał 30 % szans w tej walce :-)

To, że nie rozumiesz co Whyte zyskał wchodząc 30 do ringu jako tajski bokser, to mnie akurat nie dziwi.
 Autor komentarza: rafal3
Data: 10-06-2015 14:26:42 
A teraz uwaga mądrości naszego rockyego przed walka WILDER STIVERNE:
”Autor komentarza: rocky86Data: 13-05-2014 14:14:08
Myślę, że jest idealnym przeciwnikiem dla B.Ware. Stiverne się nie przemęcza i czeka na kontrę, a Wilder przy każdym ataku odsłania się do tego stopnia, że długo na okazję nie będzie musiał czekać wątpię w to, by bumobijca ustał taki sierp jak Chris w pierwszej rundzie w drugiej walce z Stiverne”

link: http://www.bokser.org/content/2014/05/13/093643/index.jsp
_______
xDD
Chłopie TY NIE MYSL, jak typujesz to nie mysl, bo jak sam widzisz szkodzi Ci to xD

A oto co ja pisalem przed walka Stiverne Wilder:
"Autor komentarza: rafalteoData: 07-01-2015 18:25:16
Szczerze watpie aby Wilder mogl to wygrac tylko na poczatku. Ci ktorzy tak twierdza chyba nie ogladali ostatnich walk Wildera. Boksujacy spokojnie i na luzie Wilder, nie panikujacy gdy rywal atakuje, bijacy sie sprawnie, bedzie rozbijal Stiverne'a zeby go zniszczyc w ktorejs kontrze, ktorejs bombie. Watpie aby Wilder na sile szukal nokautu- on juz tak nie walczy, czego laicy nie dostrzegaja.
Jesliby Stiverne mial forme kondycje jak w walkach amatorskich z Fury'm czy Price'm, to mialby znacznie wieksze szanse, aby wygrac to, ba, aby w ogole wygrywac rundy."

link: http://www.bokser.org/content/2015/01/07/180004/index.jsp
_____________
perfekcyjnie przewidzialem jak to bedzie wyglądało
 Autor komentarza: MLJ
Data: 10-06-2015 14:27:32 
Widzę że niektórzy deprecjonują umiejętności Joshuy, twierdząc że został "zmiękczony" przez White'a i wychwalają wszechstronność Wildera tak jak rafal3, którzy twierdzą że BumBomber by Joshuę ubił..

Chciałbym przypomnieć że ten sam Wilder przegrał z naszym Krzyśkiem Zimnochem, o czym chyba użytkownik rafal3 już zdążył zapomnieć, a może nawet nie wie..

Dla mnie Joshua, to co prezentował na amatorszczyznie z White'm, a to co pokazuje na zawodostwie teraz, to jest przepaść w stylu Kaniona Kolorado..

Widziałem walkę Dilliana White'a na zawodostwie. Mnie niczym nie porwał.
Powiem krótko, nie ma On absolutnie żadnych szans z Anthonym Joshuą..
I to jest mój oficjalny typ..
 Autor komentarza: rafal3
Data: 10-06-2015 14:34:21 
@MLJ
Jesli Whyte da niezla walke, postawi opor to zacytuje Twoje:
" nie ma absolutnie zadnych szans"

Posmiejemy sie:)
 Autor komentarza: MLJ
Data: 10-06-2015 14:35:21 
Oczywiście Wilder tez poczynil postępy od tego momentu, tego nie podważam..Podobała mi sie jego postawa ze Stivernem i jego nadmuchany rekord nabrał także i mnie przy tym pojedynku..
Miałem go za wytwór marketingowy, tymczasem pokazal umiejętności, siłę i zasłużył na tytuł. Pytanie tylko jedno, po cholerę tak dmuchał ten rekord, walczać z kotletami..
Żeby nie było że jestem jakiś antyfanem Wildera, to według mnie Amerykanin jest dla mnie faworytem w walce z Powietkinem, którego IMO wypunktje..

Co do Joshuy, to nie powinien się spieszyć z title shotem. MYślę że końcówka następnego roku to dobry moment.
Do tego czasu powinien uciszyć White'a, dołozyć może Tony Thompsona i jakiegoś Arreolę i spróbować zaatakowac Tewgo kto będzie pas posiadał. To tyle..
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 10-06-2015 14:36:06 
Rafąłku drogi, tyle, że rocky od początku PRZYZNAŁ się, że tak pisał bez żadnego wymigiwania się. Natomiast ty Rafałku zostałeś ośmieszony tymi wklejonymi komentarzami, co ukazuje twoją hipokryzję i to jak gubisz się we własnych wywodach. Lubisz naginać fakty na swoją korzyść, niestety tym razem sprowokowałeś i cię chłopak ośmieszył :-)
 Autor komentarza: MLJ
Data: 10-06-2015 14:37:19 
rafal3
Będziemy mądrzejsi po walce i nie mam zamiaru się z kogokolwiek śmiać. Tak robią dzieciaki w piaskownicy..
Jeśli nie będę miał racji to się do tego przyznam, tak robią dorośli..
 Autor komentarza: rafal3
Data: 10-06-2015 14:37:33 
@MLJ
Twoje 'BumBomber' oraz Twoje 'nie ma absolutnie zadnych szans' zacytuje po walce Wildera z Powietkinem oraz po walce Whyte'a z Joshuą
Badz pewien ze sie posmiejemy z Twojej wiedzy ;)
 Autor komentarza: rocky86
Data: 10-06-2015 14:37:40 
Rafcio, rafcio rafcio, proszę Cię, jak z kimś dyskutujesz , to dostosuj dowód do stawianych zarzutów ;-)

Zarzuciłeś mi, ze napisałem, iż Stiverne ZNISZCZY Wildera, po czym wklejasz mój post w którym pisze, że uważam, iż walkę wygra Stiverne, po co? To jest fakt, któremu nie zaprzeczam trolliku. Od początku do końca przyznaję, że stawiałem na Stiverne. O niszczeniu poproszę.

Odnośnie Twojego cytatu:

"Autor komentarza: rafalteoData: 07-01-2015 18:25:16"

Ja nie wiem jak ten Twój własny świat działa, ale to, ze w jednym poście napisałeś jedno, w drugi poście coś odwrotnego, to nie powoduje, że w rozmowie można wkleić, tą wypowiedź, która CI pasuje do sytuacji i uznać, że inne się nie liczą ;-)

Pisałeś, że przegra z kretesem na pół roku przed walką, na kilka tygodni przed walką pisałeś, że raczej wygra Siverne, przed walką pisałeś, ze Wilder będzie boksował spokojnie i rozważnie, po ważeniu napisałeś, że Wilder się jednak podpali i odsłoni ;-)

Schizofrenia ;-)
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 10-06-2015 14:39:07 
Raficu, czyli te komentarze wklejone przez rocky86 to tylko projekcja naszej wyobraźni? xD Aaa nie tak jak ty mówisz '' zbiorowa paranoja '' xD No nie mogę z tego typa,zero jakiejkolwiek samokrytyki :-)

Wilder niech najpierw pokona Saszkę, bo Stivern to jedyny wartościowo jako-taki przeciwnik którego pokonał.
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 10-06-2015 14:39:52 
Schizofrenia paranoidalna - to się leczy.
 Autor komentarza: rafal3
Data: 10-06-2015 14:40:01 
Dzieciaki w piaskownicy piszą 'BumBomber' o Wilderze
oraz twierdza ze Whyte nie ma ABSOLUTNIE ZADNYCH SZANS z Joshuą.
Pokazujesz straszny nieobiektywizm, nie umiesz zachowac chlodnej logiki jestes jak kobieta- emocjonalny

Badz pewien ze Twoje 'NIE MA ASOLUTNIE ZADNYCH SZANS' zacytuje gdy Whyte da niezla walke z Joshuą
Badz pewien ze Twoje 'BUMBOMER' zacytuje jak Wilder po raz kolejny dowiedzie swojej pozycji
 Autor komentarza: rafal3
Data: 10-06-2015 14:41:37 
@rocky86
WIdze ze po tych madrosciach:
”Autor komentarza: rocky86Data: 13-05-2014 14:14:08
Myślę, że jest idealnym przeciwnikiem dla B.Ware. Stiverne się nie przemęcza i czeka na kontrę, a Wilder przy każdym ataku odsłania się do tego stopnia, że długo na okazję nie będzie musiał czekać wątpię w to, by bumobijca ustał taki sierp jak Chris w pierwszej rundzie w drugiej walce z Stiverne”

link: http://www.bokser.org/content/2014/05/13/093643/index.jsp
___
dalej masz duzo do gadani
Ja bym zamknal gebusie i sie nie kompromitowal swoim brakiem wiedzy, ale widze ze lubisz sie osmieszac :)
 Autor komentarza: MLJ
Data: 10-06-2015 14:45:35 
rafal3

A co ty sie tak bulwersujesz tym "BumBomberem" ?

Wilder sam jest sobie winien takiego przezwiska, a jeśli nie rozumiesz czemu, to zobacz jego rekord do walki ze Stivernem, poza paroma mocno past prime znanymu zawodnikami, to same korniszony i mizeria..
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 10-06-2015 14:47:19 
Rafał napisz o tym Jak Stivern aka Clubber Lang xD pokona z kretesem Wildera który się odsłoni :-)
 Autor komentarza: rocky86
Data: 10-06-2015 14:47:31 
rafal3


wklejenie tej samej wypowiedzi nawet 10x nie zmieni tego, że cytat dowodzi jedynie czegoś, czego dowodzić nie trzeba, gdyż jest to fakt przeze mnie przyznany. Typowałem wygraną Stiverne.

Nie tego masz dowodzić robaczku ;-)
 Autor komentarza: MLJ
Data: 10-06-2015 14:47:35 
a zarzucając komuś brak obiektywizmu, zacznij od siebie..
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 10-06-2015 14:48:14 
Wilder choćby posiadał teraz wszystkie pasy HV dalej jest bumobijcą bo nie pokonał NIKOGO ( oprócz średniego Stiverna ) w wadze ciężkiej :)
 Autor komentarza: matd
Data: 10-06-2015 14:54:55 
A z kim walczy Whyte ,ze sie tak wymadrza?
O ile AJ na poczatkuzawodowej kariery ubija Journeymanow,to nie wiem jak nazwac tych ktorych na zawodostwie pokonywal Whyte... Na to chyba nie ma nazwy. Po drugie Dillian duzo krzyczy i wyorzystuje ta walke z amatorki,
bo ma okazje zrobic skok na kase i popularnosc. O tym ,ze przegra z AJ wiem w 100%.
Strasznie dziwne jest gadanie ,ze tamta walka zostal ,,zmiekczony,, fizycznie i psychicznie..Bo jak na dzien dzisiejszy,to Anthony prezentuje sie jak gladiator ,a spokjem jaki wnosi do ringu,mozna by obdzielic z 15 piesciarzy....

A tak w ogole to kto jest MO w boksie amatorskim ?? Whyte czy moze Wilder ? ...
 Autor komentarza: Pompon
Data: 10-06-2015 15:03:35 
Rafal3
Wildera skończy władimir lub fury(o ile do takich walk dojdzie) duże szanse na wygraną i to przed czasem daję Saszy...
 Autor komentarza: rocky86
Data: 10-06-2015 15:25:03 
Co do Whyte, to właśnie sobie troszke poczytałem o jego wcześniejszych dokonaniach. To byl 2 kritny mistrz GB w kickboxingu, mistrzem europy w K 1 I zawodnikiem MMA. W kickboxingu byl przez 5 lat notowany jako nr 1 w GB. To wszystko przed walka z AJ. Nie powinien wiec dziwic fakt, ze wychodzacy po raz w karierze amatorskiej do ringu AJ, ćwiczący od 2 lat boks, nie byl w stanie sobie z nim poradzić
 Autor komentarza: Faraon
Data: 10-06-2015 16:50:58 
Niedobrz mi się robi jak czytam teorie Rafała a fee!!!
 Autor komentarza: DandD
Data: 10-06-2015 18:36:04 
Autor komentarza: Faraon
Data: 10-06-2015 16:50:58
Niedobrz mi się robi jak czytam teorie Rafała a fee!!!

podbijam , podwójne fee i jeszcze fuj na dodatek
pozdrawiam
 Autor komentarza: DandD
Data: 10-06-2015 18:38:11 
a Whyte gada co ma gadac bo z kim zarobi takie pieniadze jak z AJ , wracanie do walki z amatorki wkontekscie ich dzisiejszego starcia jest naprawde zabawne , widziałem chyba z 2 walki Whyte na zawodostwie i na epwno jest duzy jest silny i potrafi mocno przyłozyc , rece tez ma w miare syzbkie ale AJ ma wszystko lepsze ,
Jak Whyte wyjdzie na wojne to walka poza 1 rd nie wyjdzie :)
 Autor komentarza: Matys90
Data: 10-06-2015 19:05:52 
Jak jest do wyboru znowu jakiś journeyman albo ten Whyte, to jasne że chętniej obejrzę walkę z Whytem. Takie starcia dobrych czy dobrze prosperujących zawodowców z ich pogromcami z amatorki to jest zgrany numer. Pierwsze skojarzenia - Cotto vs Urkal, Lewis vs Biggs, Bowe vs Gonzalez, Tyson vs Tillman, Ali vs Ellis, Buster Mathis vs Frazier.
 Autor komentarza: DandD
Data: 10-06-2015 19:16:45 
ten journeyman KJ dał chwile wczesniej bardzo dobre sparingi ze Szpika ktory zalicza sie do szerokiej czołowki HW wiec nie deprecjonowałbym tej wygranej Joshuy , na teraz Whyte jest bardzo odbrym wyborem ale przy swoich cepach i zapoinaniu o obronie za długo z AJ w ringu nie potanczy
 Autor komentarza: Chinaski1
Data: 10-06-2015 19:20:20 
Tak deprecjonujecie, niektórzy ofkors, przeciwników AJ
A niech Whyte zawwalczy z tymi szprotami, kingpinami i resztą
Widziałem walkę z otłuszczonym z wiszącym cycem Nascimento
Whyte dostaje ciężki wpierdol od AJ
Gdzie ten atletyzm u niego, gdzie ten ciung, bo niby czasem zagibie się jak szympans bonobo? Nascimento tragiczny, brak siły, pchane ciosy - na jego tle każdy by wyglądał jak supermen
Jak pieknie przestrzelił raz, mało sie nie wyjebał
Zreszta gdzie on walczy, kurwa hala na 500 osób, w Pomigaczach będzie więcej :-)
To jest tylko i wyłacznie skok na kasę z planownym wpierdolem, tylko ze względu na to, ze pokonał AJ w czasach gdy AJ był nieopierzony bokserkiem amatorkiem
Skok na kasę teamu Whyte
 Autor komentarza: Chinaski1
Data: 10-06-2015 19:25:13 
Oczywiscie Whyte raz przestrzelił
W whytem poradziłby by sobie pewnie prawie kazdy na naszych hejwy
Wach, rex, szpila, adamek a może nawet i saleta
taki Cieslak go niszczy
rafałek, Ty w ogóle widziałeś walki Whyte na zawodowwstwie. Śmiem wątpić
 Autor komentarza: TonySoprano
Data: 10-06-2015 19:34:55 
Szczerze to Antek to jedyny dziś ciężki który mnie naprawdę elektryzuje,ma to coś co mnie kręci w tym sporcie. Nie znam tego rywala,ale amatorka to nie zawodostwo. Ja w podstawówce sprałem gościa który dziś prawdopodobnie by mnie zabił. Niech się leja i zobaczymy czy to naprawdę taki hojrak. Może to taki przyczajony tygrys ukryty smok.
 Autor komentarza: un4given
Data: 10-06-2015 19:59:33 
Chinaski1

Oj z tym Saleta to pojechałeś grubo. Przemek w swoim prime timie potrafił przegrać nie z takimi asami a co dopiero z 5 dyszkami na karku ;) Obejrzałem te walke Whyte-Nascimento. Widać że chłopak ma czym uderzyć i nie interesuja go szachy ringowe Jeśli ma twardy łeb i może przyjac to sprawi troche problemów Antkowi. Tym bardziej ze Joshua nie ma takiej petardy w łapie jak Wilder. On musi zasypać rywala ciosami żeby ten padł. Na pewno Whyte lepszy rywal niz Johnson który wyszedł tylko po kase.
 Autor komentarza: tapir
Data: 10-06-2015 20:09:43 
Ten Whyte to poziomu Chisory nie przeskoczy. Nie sztuka nokautowac zawodników, których położyłby każdy z czołówki. Gość ma silne ciosy z obu rąk, dużą mase, wole walki, ale na Antoniego to za mało. Oczywiście każdy ma szanse na zwycięstwo jeśli dysponuje mocnym ciosem. Chisora też miał rekord 14-0-10 (bodajże) zanim zaczął walczyć z czołówką.
 Autor komentarza: Chinaski1
Data: 10-06-2015 20:20:53 
W ogóle jak można porównywać rywali Whyte i AJ?
Un4given..., no może i mnie troche ponioslo z Przemkiem, chociaz on wielki ostatnio jak słoń Dominik :-), no ale nie przekonał mnie ten Whyte, zwłaszcza na tle tragicznego Nascimento, który upadł juz tak nisko, ze nastepną walkę ma z gościem z bilansem 2(1ko).0 co prawda to S Kuzmin, który był mistrzem Europy amatorów 5 lat temu, ale jeżeli wychodzi w 3 walce do Nascimento, to jakos tak mi się w tym kontekście (Nascimento) Bidenko przypomina :-) nie wiem czemu :-)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.