Derek Chisora miał już wiele szalonych pomysłów. Najnowszy to konfrontacja niegdyś związanych z sobą mocno, dziś nieco poróżnionych kuzynów - Tysona Fury'ego (34-2-1, 24 KO) z Hughie Furym (30-3, 17 KO).

Aleksander Usyk (24-0, 15 KO) może wybrać sobie kogo zechce na ostatnią walkę, a kibice i tak to obejrzą. Obóz Josepha Parkera (36-3, 24 KO) robi jednak co może, by to właśnie Nowozelandczyk stanął naprzeciw Ukraińca.

- W swoich przemówieniach on może nie jest drugim Alim, ale już w ringu się w niego przemienia - mówi Derek Chisora (36-13, 23 KO) z uznaniem o Aleksandrze Usyku (24-0, 15 KO).

- Jak walczyć z Usykiem? Musisz być w ringu jeszcze bardziej szalonym niż on - radzi Derek Chisora (36-13, 23 KO), który dał swego czasu Aleksandrowi Usykowi (23-0, 14 KO) twardą, mocną przeprawę. Oczywiście przegrał zasłużenie na punkty, ale trochę krwi Ukraińcowi napsuł.

Do małej utarczki słownej doszło ostatnio pomiędzy Derekiem Chisorą (36-13, 23 KO) a Jarrellem Millerem (26-1-2, 22 KO). - To ty pokpiłeś sprawę, nie AJ - mówił podczas spotkania Brytyjczyk Amerykaninowi, gdy ten zarzucił Anthony'emu Joshui unikanie go.

Pierwsza wygrana od października 2022 roku Deontaya Wildera (44-4-1, 43 KO) skłoniło nas, by zajrzeć do rankingu najlepszych na świecie w wadze ciężkiej.

Derek Chisora (36-13, 23 KO) ma przed sobą ostatnią walkę, ale jedno jest pewne - nie będzie to skok na kasę. Bo gdyby tak było, już dawno usłyszelibyśmy o jego walce z Mosesem Itaumą (12-0, 10 KO).

Derek Chisora (36-13, 23 KO) już od roku zapowiada, że pięćdziesiąta walka, czyli ta najbliższa, będzie jego ostatnią w karierze. Bardzo możliwe, że urośnie jej stawka.

Jeszcze niedawno z obozu Josepha Parkera (36-3, 24 KO) dochodziły głosy o powrocie najwcześniej we wrześniu. Teraz sam Nowozelandczyk zapowiedział, że chętnie wróci 19 lipca podczas gali na Stadionie Wembley w Londynie.

Derek Chisora (36-13, 23 KO) miał nadzieję, że ta ostatnia jak zapowiada, pięćdziesiąta walka w karierze, będzie potyczką mistrzowską. Dziś wiemy już, że trzeciej szansy nie dostanie, dlatego uaktywnił się w mediach jego wielki rywal Dillian Whyte (31-3, 21 KO).

Joshua, Fury, Kliczko, Usyk, Ortiz, Whyte, Joyce - David Allen (23-7-2, 18 KO) albo walczył, albo sparował z każdym liczącym się zawodnikiem w wadze ciężkiej. A który z nich bije najmocniej?

Federacja IBF coraz mocniej naciska swojego mistrza wagi ciężkiej na obowiązkową obronę. W grę wciąż wchodzi unifikacja, ale czasu na taki ruch zostało coraz mniej.

- Każdy ma prawo do swojej opinii. Ja na przykład od ponad dwóch lat powtarzałem, że Chisora powinien zakończyć karierę. On twierdził inaczej i udowodnił mi z czasem, że to ja się myliłem - mówi Frank Warren, który promuje zarówno Dereka Chisorę (36-13, 23 KO), jak i mistrza IBF wagi ciężkiej Daniela Dubois (22-2, 21 KO).

Derek Chisora (36-13, 23 KO) nakręca się opcją walki z Danielem Dubois (22-2, 21 KO), rozwiązanie takie wyśmiewa natomiast Dillian Whyte (31-3, 21 KO), który przecież Chisorę dwukrotnie pokonał.

- Chcę rewanżu z Usykiem, który mógłby odbyć się w lipcu na stadionie Wembley - mówi Daniel Dubois (22-2, 21 KO), mistrz świata wagi ciężkiej federacji IBF.

Kiedyś Don Charles kojarzył się wyłącznie z Derekiem Chisorą (36-13, 23 KO), dziś jednak ludzie łączą go już tylko z Danielem Dubois (22-2, 21 KO). A sam szkoleniowiec nie ukrywa, iż nie jest wielkim fanem tej walki.

- Chcę walki z Dubois, ale co by się w tej walce nie stało, będzie to mój ostatni występ w karierze - zapewnia Derek Chisora (36-13, 23 KO).

Z walki pożegnalnej może zrobić się walka mistrzowska, nic więc dziwnego, że Derek Chisora (36-13, 23 KO) nakręcił się mocno na potyczkę ewentualną z Danielem Dubois (22-2, 21 KO), championem IBF wagi ciężkiej.

Promujący obu Frank Warren coś tam niby niewinnie napomknął, wygląda jednak na to, że Daniel Dubois (22-2, 21 KO) w drugiej obronie pasa IBF wagi ciężkiej spotka się z Derekiem Chisorą (36-13, 23 KO).

Daniel Dubois (22-2, 21 KO) chce tego rewanżu, chce go również Aleksander Usyk (23-0, 14 KO), ale na drodze stoi federacja WBO z obowiązkowym pretendentem w osobie Josepha Parkera (36-3, 24 KO).

Od dwóch lat Derek Chisora (36-13, 23 KO) konsekwentnie powtarza, że walka numer pięćdziesiąt będzie jego ostatnim występem w karierze. Została jeszcze jedna, więc Derek chciałby najlepszego możliwego rywala.

Dwie bardzo ważne dla układu sił w wadze ciężkiej odbyły się w Rijadzie w sobotni wieczór, a nie zabrakło też ważnych walk poza Arabią Saudyjską. Jak więc wygląda sytuacja w wadze ciężkiej po tym weekendzie?

Większość spodziewa się, że Martin Bakole (21-1, 16 KO) będzie bardzo groźny na początku, a z czasem wzrosną akcje Josepha Parkera (35-3, 23 KO). Zupełnie inaczej widzi to jednak Derek Chisora (36-13, 23 KO).

Nie jest tajemnicą, że ta następna walka Dereka Chisory (36-13, 23 KO), pomimo świetnej passy, ma być tą ostatnią. Kto więc będzie jego rywalem?

Francis Ngannou zamierza wkrótce wrócić na ring bokserski. Niedawno rzucał rękawicę w stronę Deontaya Wildera (43-4-1, 42 KO), teraz wymienia kilku innych potencjalnych rywali.

Eddie Hearn nie wierzy w sportową emeryturę Fury'ego, ale nie wierzy również w ostatnią walkę Dereka Chisory (36-13, 23 KO).

Sporo dzieje się w świecie boksu, a najciekawiej jest ostatnio w krainie olbrzymów. Oto skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej.

Dużo ciekawostek ze świata boksu zawodowego w naszym cyklicznym Ring Telegramie.

Derek Chisora (36-13, 23 KO) i Anthony Joshua (28-4, 25 KO) kumplują się i szanują od lat. Ten pierwszy nie wyklucza jednak starcia przyjacielem w ostatniej walce w karierze.

- Nawet jeśli wygram pięćdziesiątą walkę, nawet jeśli pokonam kogoś wielkiego, wciąż będzie to moja ostatnia walka - zapewnia Derek Chisora (36-13, 23 KO).

Martin Bakole (21-1, 16 KO) niemal w każdym wywiadzie wraca do swoich sparingów z całą śmietanką wagi ciężkiej oraz o nokautach, jakie rzekomo miał na nich fundować. To wszystko śmieszy trochę Dereka Chisorę (35-13, 23 KO), który dziś wieczorem po raz przedostatni w karierze wyjdzie do ringu.

To będzie długi sobotni wieczór, a każdy z znajdzie coś dla siebie. Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka Kibica!

Derek Chisora (35-13, 23 KO) sporo cięższy od Otto Wallina (27-2, 15 KO), a do tego narzucił mu swoje warunki odnośnie ringu. Mimo wszystko szwedzki mańkut wydaje się spokojny i pewny swego.

Wzrosła ranga sobotniej potyczki Dereka Chisory (35-13, 23 KO) z Otto Wallinem (27-2, 15 KO). Na finiszu federacja IBF nadała jej status półfinału eliminatora do mistrzowskiego pasa wagi ciężkiej.

- Złamię go! - zapowiada Derek Chisora (35-13, 23 KO). Anglik w sobotni wieczór stoczy ostatnią walkę przed swoimi brytyjskimi kibicami, a przedostatnią w karierze. Jego rywalem będzie Otto Wallin (27-2, 15 KO).

To jest przedostatnia walka w karierze Dereka Chisory (35-13, 23 KO), ale ostatnia na oczach brytyjskich kibiców. Już 8 lutego w Manchesterze jego rywalem będzie Otto Wallin (27-2, 15 KO).

Piotr Łącz (12-0, 9 KO) coraz częściej walczy bądź trenuje za oceanem, a dzięki temu wciąż się rozwija.

Trzy ważne walki dla układu sił w wadze ciężkiej odbyły się podczas wczorajszej gali w Rijadzie. Przedstawiamy Wam listę najlepszych z najlepszych.

Jeśli Derek Chisora (35-13, 23 KO) nie zmieni zdania, przed nim już jedynie dwa ostatnie boje w jego karierze.

Wciąż czekamy na oficjalne potwierdzenie rywala dla Daniela Dubois (22-2, 21 KO) na drugą obronę pasa IBF wagi ciężkiej, choć wydaje się przesądzone, że 22 lutego w Rijadzie naprzeciw niego stanie Joseph Parker (35-3, 23 KO).

Rewanż, czy powtórka z rozrywki? Derek Chisora (35-13, 23 KO) spodziewa się, że Aleksander Usyk (22-0, 14 KO) po raz drugi pokona Tysona Fury'ego (34-1-1, 24 KO) i obroni pasy WBC/WBA/WBO wagi ciężkiej.

Derek Chisora (35-13, 23 KO) szykuje się do przedostatniej walki, a w głowie - bez względu na wynik potyczki 8 lutego w Manchesterze, ma już dwa nazwiska na pięćdziesiąty i ostatni występ w karierze.

Od strony sportowej nic się nie zmienia, co najwyżej to zestawienie trochę mniej ucieszy kibiców. Znamy nowego rywala dla Dereka Chisory (35-13, 23 KO).

Wygląda na to, że Derek Chisora (35-13, 23 KO) i promujący go Frank Warren muszą szukać innej opcji. Niemal pewna - wydawało się - walka z Jarrellem Millerem (26-1-2, 22 KO), już raczej jest skasowana na dobre.

Derek Chisora (35-13, 23 KO) od blisko dwóch lat konsekwentnie powtarza, że pięćdziesiąta walka będzie jego ostatnią. A grupa Queensberry właśnie dopina jego - wygląda na to - przedostatni pojedynek w karierze.

W sobotnią noc informowaliśmy Was o walce Dilliana Whyte'a (30-3, 20 KO), który 15 grudnia spotka się z Ebenezerem Tettehem (23-1, 20 KO). Po wszystkim bardzo chętnie dopełni trylogię z Derekiem Chisorą (35-13, 23 KO).

Takie plotki pojawiały się już od kilku dni, teraz jednak rozmowy w sprawie walki potwierdził sam zainteresowany, czyli Jarrell Miller (26-1-2, 22 KO).

Ricky Hatton martwi się o swojego rodaka, który - zdaniem 'Hitmana' z Manchesteru, zdecydowanie za długo przeciąga swoją karierę.

Derek Chisora (35-13, 23 KO) w pewnym momencie bardzo naciskał na walkę z Deontayem Wilderem (43-4-1, 42 KO), dziś nazywa go maminsynkiem.