Murat Gasijew (33-2, 26 KO) przegrywał po pięciu rundach z Kubratem Pulewem na wszystkich kartach, ale świetny lewy sierp dał mu nokaut i pas WBA Regular wagi ciężkiej. Z kim będzie go bronił? Ciekawych opcji jest sporo.
Sam Rosjanin zaproponował opcję z Derekiem Chisorą (36-13, 23 KO), który chce stoczyć pożegnalną walkę z kimś poważnym, najlepiej o pas.
- Dobrą opcją byłaby Moskwa, ale jeszcze lepszą walka na Stadionie Wembley. A jeśli nie jestem jeszcze wystarczającą gwiazdą na taki obiekt, to może walka na Wembley w ramach rozpiski dużej gali. Wierzę, że z naszymi stylami, ja i on dalibyśmy naprawdę dobre widowisko. Mam dla tego faceta sporo szacunku i chętnie z nim się spotkam - powiedział Gasijew.
- Murat zostawił te wszystkie kontuzje za sobą i wrócił do dawnej formy. Dziś jest gotowy na każdego, wszędzie i o każdej porze. Wcześniej ogłoszono, że zwycięzca walki Murata z Pulewem będzie musiał zmierzyć się potem z Mosesem Itaumą. Znam jednak tę grę i wyobrażam sobie, że Frank Warren będzie chciał trzymać swoje złote dziecko z daleka od Murata. Jeśli jednak Itauma będzie chciał i czuł się gotowy, z przyjemnością damy mu pierwszą obronę tytułu. Londyn? Dubaj? Możemy to zrobić nawet na księżycu. A jeśli Itauma nie będzie gotowy, chętnie weźmiemy naszego przyjaciela Chisorę, który już domaga się takiej szansy - dodał do dyskusji Al Siesta, promotor Gasijewa.
Poniżej przypominamy Wam walkę Gasijew vs Pulew zakończoną jednym z najcięższych i najładniejszych nokautów kończącego się roku 2025.