JOSHUA-PAUL: USYK, WILDER, CHISORA, LEWIS, OKOLIE - OPINIE ŚRODOWISKA
Już dziś w nocy walka Anthony'ego Joshuy (28-4, 25 KO) z Jake'em Paulem (12-1, 7 KO). Oto ciekawa dyskusja czołowych postaci świata boksu, którzy wydali swoje opinie o walce i jej potencjalnym zakończeniu.
Robert Garcia, były trener Joshuy:
Nie myślałem szczerze mówiąc, że ta walka kiedykolwiek się zmaterializuje, widać jednak Paul jest szalony. Zostanie znokautowany, ale zarobi pewnie z 50 milionów dolarów. AJ go ciężko znokautuje.
Lawrence Okolie, który pomagał Paulowi w sparingach:
Jake pozytywnie mnie zaskoczył i mam nadzieję, że pokaże w walce to, co pokazywał nam na sali treningowej. A jeśli tak będzie, to czeka nas całkiem interesująca walka. Oficjalna walka w rękawicach 10-uncjowych to coś innego, lecz jeśli Jake pokaże to co na sali, będzie ciekawie. Sparingi to wcale nie był spacerek. A jeśli popełniał jakieś błędy, to szybko wyciągał z nich wnioski i ich nie powtarzał.
Aleksander Usyk:
Słyszę dużo paplaniny, ale, słuchajcie, przecież to starcie mistrza olimpijskiego z "showmanem", to jak porównywać Rolls Royce'a i Fiata. Będę się modlił za Paula.
Conor Benn:
Pierwsza myśl? Przygotujcie dla tego chłopaka karetkę. Z drugiej strony on też ma dwie ręce, potrafi mocno uderzyć, więc powiedzmy, że ma jakieś 10% szans na wygraną.
Roy Jones Jr:
Jeśli miałeś kłopoty z kimś takim jak Tommy Fury, to jak masz pokonać Joshuę? Paul nie ma szans wypunktować AJ-a, powinien więc pójść na niego ostro i poszukać szczęścia w jakimś mocnym uderzeniu.
Deontay Wilder:
Moim zdaniem wszystko jest wyreżyserowane. Różnica w umiejętnościach, ale i wadze, są zbyt duże. Zresztą Paul po raz pierwszy w karierze spotka się z aktywnym i prawdziwym bokserem.
Johnny Nelson:
Paul ma jeden procent na wygraną, a jeśli ktoś mówi inaczej, to po prostu kłamie. AJ czasem zawodzi, daje gorsze walki, lecz nawet jeśli pojawi się jego gorsza wersja, to i tak zwycięży.
Lennox Lewis:
Wielkie brawa dla Jake'a za to, że doszedł tak daleko i zapewnił sobie udział w takiej walce. Nie spodziewałem się tego. To jednak powinno być łatwe zadanie dla AJ-a.
Amir Khan:
Po tym, jak AJ uderzy go takim samym prawym, jakim uderzył Ngannou, już żaden youtuber nie będzie chciał wychodzić do ringu.
Ray Mercer:
Gdyby Paul wziął udział w turnieju takim jak Złote Rękawice, mógłby odnieść sukces, bo rzeczywiście potrafi boksować na niezłym poziomie. Ale nie na takim, na jakim jest Joshua. Mam nadzieję, że Joshua nie będzie się litował i po prostu go znokautuje.
Hasim Rahman:
Nie wierzę, aby Paul mógł toczyć wyrównany bój z zawodnikiem pokroju Joshuy. Powiem więcej, jeśli Joshua nie skończy go do końca drugiej rundy, pojawią się pytania odnośnie jego sportowej przyszłości. Paul nigdy nie rywalizował na takim poziomie i powinna to być stosunkowo łatwa robota dla Brytyjczyka.
Derek Chisora:
Anthony musi go zbić w przeciągu trzech rund. A jeśli pojedynek wyjdzie poza trzecią rundę, nie będzie to świadczyło dobrze o Paulu, tylko źle o Joshui.
Tommy Fury, czyli ten, który jako jedyny pokonał Paula:
Wybaczcie mi moje słownictwo, ale jeśli ja byłem w stanie go pokonać, to co do k***y zrobi z nim Joshua? Mój tata powiedział, że Joshua mógłby go znokautować nawet swoim kut***m i ja się z tym szczerze mówiąc zgadzam. Nawet jeśli AJ złamie rękę, to i tak szybko go skończy.
Otto Wallin:
Joshua bije naprawdę mocno, o czym sam się przekonałem, więc ta walka jest sporym ryzykiem dla Paula. Nie wiem po co mu taki pojedynek, być może jednak uznał, że czas AJ-a się skończył i trochę go lekceważy. Spodziewam się łatwego zwycięstwa Joshuy i obawiam się trochę ciężkiego nokautu na Paulu.
Transmisję z gali w Miami przeprowadzi platforma Netflix. Joshua i Paul powinni zameldować się w ringu około 4:30 czasu polskiego.
ja bym sądził że to będzie na serio gdyby nie te gadki Joshuy że o ile nadązy sie okazja to go znokautuje.. jesli Paul sie nie podda.. to go znokautuje itp. To zalatuje jakaś klauzulą. Lecz dotychczasowe walki Paula nie zdradzały jednoznaczych symptomów ustawki. Może i klepnie go Joshua mocno ale dopiero w trzeciej rundzie? Czasami potrafił być powsciagliwy kilka rund w prawdziwych walkach. Więc może nie będzie to typowa ustawka, co opóźniony start. Nie wiem, nie chce mi sie juz paplać, tak jak Usyk gada.
Ja te walki widziałem "live". A tamci bokserzy to byli prawdziwi ciężcy a nie jakaś rozlazła ropucha nafaszerowana tandetnym towarem. Więc możliwości są dwie. Albo walka jest wyreżyserowana - a ja uważam, że jest - i wtedy Paulowi zagwarantuje się porażkę bez demolki. Albo nie jest, Paul zwariował i na serio wychodzi do kogoś takiego jak Joshua. Wtedy skończy jak Szpilka z Wilderem albo jeszcze gorzej.
W obu przypadkach całość jest bez sensu. W pierwszym to wrestling, w drugim - kryminał.
Shaker82
Troszku chyba przesadzasz jakby to powiedział Wach. Sporo mu musiał nawsadzać taki gość jak Dubois który ma jeden z mocniejszych ciosów w obecnej Hw żeby go w końcu uśpić a Ty sądzisz że może go zgasić każdy...
Joshua może nie ma najmocniejszej szczęki ale robienie z niego szklarza to ten sam żal co w przypadku Kliczki młodego. Całe życie powtarzanie jaki to nie mięczak a prawda była jednak trochę inna.
No ale nie będę się wymądrzał bo zaraz Paul znokautuje AJ-a i tyle będzie xD
O czym Ty bredzisz człowieku ? xD
Joshua to świetny pięściarz który zrobił dla tego sportu ogrom pracy. Ale co do samej walki nic tu nie było udawane. Po prostu facet naprzeciwko był mniejszy i jego celem było uciekanie po całym ringu. Póki się nie zmęczył ciężko było go złapać czymkolwiek szybkim bo akurat nie można mu odmówić że facet jest i bystry i wie jak się bronić.
Gdy opadł z sił i Joshua mógł zacząć już uderzać wszystko szybko się skończyło.
Ludzie chyba za dużo się spodziewali...
Co do kwintesencji, chodzi mi o jeden z aspektów, nie neguję całej reszty jakiej dokonał, ale po tym przedstawieniu ten aspekt sztucznosci wysunął się na prowadzenie, przynajmniej tej nocy. Nie musisz tego widzieć, twoja sprawa.
Ludzie mają różną optykę na te same rzeczy i powiedzmy że to jest ok.
Uważasz że ktoś taki jak Joshua nie może dać się trafić nawet 1 raz bo wtedy to już ustawka? Wiesz że jak się kogoś gania z zamiarem trafienia tak usilnie to jakość obrony mocno spada...
To są podstawy. Dopowiedziałeś sobie historię bo Jake nie został trafiony w pierwszych sekundach i nie padł rażony jak piorunem. No nie padł. Bo nauczył się jak spier... od takich byków a ring miał wielki jak mały basen.
Nie uważam że to że daał sie trafić AJ swiadczy o ustawce, a raczej że jest to efekt uboczny tego że musiał uważać by nie uszkodzić Paula, a Paul po prostu się starał trafić Joshuę konkretnie. Wiesz co i tak będę sobie to oglądał jeszcze dla głębszej analizy, wpadnę na coś wiecej to dopowiem.
Większość walki Paul był co najmniej 1 metr od niego. Głównym celem Paula było być tak daleko od AJ-a by ten nie mógł go trafić nawet jabem. Biegał więc po ringu, od narożnika do narożnika a że ring był ogromny a Paul to nie jest przypadkowy ziutek co z boksem nie ma nic wspólnego to ciężko było go złapać w takim bezruchu by coś ulokować.
Stąd te ciosy w liny czy mocno przestrzelone strzały AJ-a który od początku próbował ale szło to ciężko.
Ja tam frustrację widziałem. Przecież w pewnym momencie Antek zaczął faulować, bić po komendach byleby tylko "otworzyć" tą walkę.
A cios kończący to był akurat ładny. Tam już Paul nie miał siły spierdzielać od narożnika do narożnika więc wreszcie można było zacząć działać.
Takiego Paula naprawdę ciężko byłoby komukolwiek skończyć w 1 rundę. Nawet w 2. Może Chisora który by szedł jak taran ale na takim ringu jemu też by był w stanie uciekać Jake.
Tu ewentualnie należałoby stanąć na środku ringu i czekać na to aż facet zainicjuje cokolwiek. Tyle że ta walka wtedy byłaby 10 x bardziej groteskowa niż była tu.
Pozdro. Nie ma co się tym ekscytować za mocno bo to był po prostu czysty biznes. Paul nie stracił, Joshua nie stracił a nawet jeśli stracił to dla niego to akurat dobrze bo on będzie niewiadomą przed walką z Furym. A czy boks stracił??
Ostatecznie chyba nie choć brzmi to szalenie. Był nokaut i to nawet ładnie wyglądający, było show i ogromne zainteresowanie. Ustawki perfidnej nie było. Ludzie raczej powinni być zadowoleni i może to zwiększyć a nie zmniejszyć zasięgi.