WARDLEY CHĘTNIE 'POŻEGNA' W RINGU CHISORĘ

Derek Chisora (36-13, 23 KO) już od roku zapowiada, że pięćdziesiąta walka, czyli ta najbliższa, będzie jego ostatnią w karierze. Bardzo możliwe, że urośnie jej stawka.

Pomimo trzynastu porażek "Del Boy" odejdzie jako legenda brytyjskiej wagi ciężkiej. Jego ringowe wojny kibice zapamiętają na długo. A jak zapamiętają jego ostatnią walkę?

Nie wyjdzie nic z potyczki z Danielem Dubois o pas IBF, co przez moment wydawało się realne do zrobienia. Ale na horyzoncie pojawiła się nowa szansa stoczenia walki (wice)mistrzowskiej. Na ochotnika zgłasza się bowiem Fabio Wardley (19-0-1, 18 KO), który nokautując w sobotę Justisa Huniego sięgnął po pas federacji WBA w wersji tymczasowej.

"To byłaby wojna dwóch żołnierzy, odezwijcie się do mnie" - napisał Wardley pod postem Chisory. Co Wy na takie zestawienie?