David Haye

Pięściarze : Wielka Brytania

Strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12















FROCH: HAYE POWINIEN ODEJŚĆ NA EMERYTURĘ

David Haye (28-4, 26 KO) po wczorajszej porażce z Tonym Bellew (30-2-1, 20 KO) wciąż nie podjął decyzji co do swojej sportowej przyszłości. Dawny czempion kategorii super średniej Carl Froch uważa, że czas "Hayemakera" już minął i powinien przejść on na emeryturę.




HAYE ZNÓW SIĘ ROZSYPAŁ - BELLEW ZWYCIĘŻA PRZED CZASEM!

To koniec kariery Davida Haye'a (28-4, 26 KO). Dawny król kategorii cruiser i mistrz świata WBA wagi ciężkiej zamierzał udowodnić, że wpadka z Tonym Bellew (30-2-1, 20 KO) z marca ubiegłego roku była jedynie wypadkiem przy pracy, ale okazało się, że z dawnego "Hayemakera" nic już nie zostało. "Bomber" powtórzył zwycięstwo przed czasem, ale tym razem złamał rywala znacznie wcześniej.








FROCH: HAYE WYGRAŁ BITWĘ PSYCHOLOGICZNĄ

Zagotowało się na ostatniej konferencji prasowej przed zaplanowaną na najbliższą sobotę rewanżową potyczką Davida Haye'a (28-3, 26 KO) z Tonym Bellew (29-2-1, 17 KO). Dawny mistrz świata kategorii super średniej Carl Froch uważa, że to "Hayemaker" wygrał bitwę psychologiczną przed tą hitową batalią.













ZNANY SPARINGPARTNER: NIKT NIE BIJE TAK MOCNO JAK WILDER

Richard Towers (15-1, 12 KO) dziś zajmuje się już trenowaniem innych, ale przez lata należał do najbardziej cenionych sparingpartnerów w wadze ciężkiej. Miał do czynienia z najlepszymi - od braci Kliczko, przez Haye'a, Wildera, a na Joshui kończąc. Na kogo więc postawi, gdy w końcu dojdzie do walki Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO) z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO). O dziwo Richard znacznie bardziej docenia klasę Amerykanina niż swojego rodaka.



HAYE O POWROCIE FURY'EGO: UWIERZĘ, JAK ZOBACZĘ

Obopólna niechęć Davida Haye'a (28-3, 26 KO) i Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO) nie jest żadną tajemnicą. W przeszłości 'Hayemaker' dwukrotnie wycofywał się z potyczki ze swoim rodakiem, zanim jeszcze olbrzym z Manchesteru sięgnął po tytuł mistrza świata wagi ciężkiej. Wczoraj Tyson ogłosił oficjalnie swój powrót 9 czerwca, ale David podszczypuje. - Uwierzę, jak zobaczę.











BELLEW: WARD MNIE NIE POKONA

Tony Bellew (29-2 19 KO), który w najbliższej walce ma zmierzyć się w rewanżowym starciu z Davidem Hayem (28-3 26 KO) stwierdził, że gdyby zamiast Haye`a wyszedł na przeciwko niego Andre Ward (32-0 16 KO) to ten nie dałby rady go pokonać.