Marcus Browne (25-2, 16 KO) jako jeden z dziewiętnastu rywali poznał na własnej skórze brutalną siłę Artura Beterbijewa (19-0, 19 KO). I przyznaje, że nigdy wcześniej ani później nie spotkał się z czymś takim.

Spory problem ma ekipa Dmitrija Biwoła (21-0, 11 KO) z doborem rywala. Mistrz świata wagi półciężkiej pauzuje od ponad dziesięciu miesięcy, a wciąż nie ma konkretów odnośnie kolejnego startu.

- Chcę dokończyć unifikowanie, pozbierać wszystkie pasy wagi półciężkiej, by potem sprawdzić się w innej kategorii - mówi Artur Beterbijew (19-0, 19 KO), wielki mistrz świata federacji IBF, WBC i WBO.

Wiemy już, że wstępnie planowany na sobotę pojedynek Artura Beterbijewa (19-0, 19 KO) z Callumem Smithem (29-1, 21 KO) odbędzie się ostatecznie 13 stycznia w Quebec City. Anglik jednak może wcześniej stoczyć walkę przejściową.

Za dziewięć dni Artur Beterbijew (19-0, 19 KO) miał bronić pasów WBC/IBF/WBO wagi półciężkiej z Callumem Smithem (29-1, 21 KO), jednak przez problemy z zębem musiał wycofać się z tego pojedynku. Organizatorzy podali już jednak nową datę.

Camille Estephan - szef grupy Eye of the Tiger Mangement i współpromotor Artura Beterbijewa (19-0, 19 KO), poinformował, że zunifikowany mistrz świata IBF/WBC/WBO wagi półciężkiej będzie zdolny do powrotu najwcześniej w listopadzie.

Za nami kapitalny tydzień, a przed nami znakomite kolejne. Niestety wypada bardzo mocna walka, na którą wszyscy kibice boksu czekali.

Bob Arum rozpoczął już dziesiątą dekadę życia, a wciąż jest jednym z największych, o ile nie największym promotorem w świecie boksu. I jak sam przekonuje, ma pod swoimi skrzydłami trzech największych puncherów współczesnego boksu.

Dużo dzieje się w świecie boksu zawodowego. Oto skrót wiadomości w naszym cyklicznym Ring Telegramie.

- Wierzę, że go znokautuję, jestem pewny swojej siły - przekonuje Callum Smith (29-1, 21 KO) przed sierpniowym bojem z Arturem Beterbijewem (19-0, 19 KO).

Przed Arturem Beterbijewem (19-0, 19 KO) obowiązkowa obrona przeciwko Callumowi Smithowi (29-1, 21 KO). Walka o pasy WBC/IBF/WBO wagi półciężkiej już 19 sierpnia w kanadyjskim Quebec.

- Styl robi walkę, a to jest walka, którą zdecydowanie mogę wygrać - mówi Callum Smith (29-1, 21 KO) przed starciem z Arturem Beterbijewem (19-0, 19 KO), zunifikowanym mistrzem WBC/IBF/WBO wagi półciężkiej.

Wiemy już, że Artur Beterbijew (19-0, 19 KO) będzie bronił pasów WBC, IBF i WBO w starciu z Callumem Smithem (29-1, 21 KO), teraz poznajemy też miejsce i orientacyjną datę ekscytującego pojedynku w kategorii półciężkiej.

Gruby przetarg, wielkie liczby, i zaledwie 15 tysięcy dolarów różnicy, które zdecydowały o tym, że walkę Artura Beterbijewa (19-0, 19 KO) z Callumem Smithem (29-1, 21 KO) zorganizuje grupa Top Rank.

Wiemy już, że sprawy finansowe stoją na drodze do organizacji znakomitego pojedynku unifikacyjnego pomiędzy Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO) i Arturem Beterbijewem (19-0, 19 KO). Pięściarze otrzymali jeszcze jeden cios.

W najbliższym czasie możemy chyba zapomnieć o jednym mistrzu w limicie 79,4 kilograma. Przymiarki do walki Dmitrija Biwoła (21-0, 11 KO) z Arturem Beterbijewem (19-0, 19 KO) rozbiły się o finanse.

Wrześniowy rewanż Dmitrija Biwoła (21-0, 11 KO) z Saulem Alvarezem (58-2-2, 39 KO) pod znakiem zapytania? Pierwszą walkę wygrał Rosjanin i wie jak bardzo Meksykaninowi zależy na tej walce. Dlatego też stawia swoje warunki.

- Dałem do zrozumienia swojemu zespołowi, że w następnej walce chcę zmierzyć się z Beterbijewem - mówi Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO), mistrz świata wagi półciężkiej federacji WBA.

Sensacja w Kanadzie. Mało znany Michael Eifert (12-1, 4 KO), który na ringach olimpijskich przegrywał choćby z Łukaszem Staniochem, pokonał Jeana Pascala (36-7-1, 20 KO) i nabył status obowiązkowego challengera do pasa IBF wagi półciężkiej.

Callum Smith (29-1, 21 KO) wycofał się z walki z Pawłem Stępniem, wiedział jednak co go czeka. Dziś federacja WBC oficjalnie nakazała Arturowi Beterbijewowi (19-0, 19 KO) walkę z Anglikiem.

Trzy dni temu Callum Smith (29-1, 21 KO) wycofał się z walki z Pawłem Stępniem. I wcale nie zamierza dać Polakowi szansy.

Od pomysłu i chęci do realizacji długa droga, ale Eddie Hearn znany jest z tego, że potrafi przekonać zawodników do największych walk. Brytyjski promotor planuje zorganizować za kilkanaście tygodni wielką galę w Abi Zabi z największymi gwiazdami wagi półciężkiej.

Po fantastycznym zeszłym roku Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) szuka kolejnych wyzwań. Współpracujący z nim promotor Eddie Hearn zdradził, że prowadzone są wstępne rozmowy w sprawie pełnej unifikacji w wadze półciężkiej.

Obóz Artura Beterbijewa (19-0, 19 KO) na czele z trenerem Markiem Ramsayem nie pragnie niczego innego, jak walka o cztery pasy z Dimitrijem Biwołem (21-0, 11 KO). Czy na drodze staną wymagania Boba Aruma?

- To ostatnie trzy, może cztery walki w wadze super średniej - mówi David Benavidez (26-0, 23 KO), były dwukrotny mistrz świata na granicy 76,2 kilograma, który 25 marca spotka się z innym dawnym championem, Calebem Plantem (22-1, 13 KO).

- Callum znokautuje Beterbijewa w pierwszej połowie walki - przekonuje emerytowany już Tony Bellew, były mistrz świata, który z powodzeniem startował w wadze półciężkiej, cruiser i ciężkiej.

Mimo naprawdę dobrej postawy Anthony Yarde (23-3, 22 KO) nie zdołał w sobotę w Londynie zatrzymać mistrza świata WBC, WBO i IBF wagi półciężkiej Artura Beterbijewa (19-0, 19 KO) i przegrał przed czasem. Po walce zachował się jak na sportowca przystało, zachowując przy tym pewność siebie.

Callum Smith (29-1, 21 KO) to rywal narzucany Arturowi Beterbijewowi (19-0, 19 KO) przez federację WBC. - Pora, by ktoś go w końcu pobił! - mówi Smith, były mistrz świata niższej kategorii, super średniej.

- Jeśli tylko będzie taka możliwość, w następnej walce chcę walczyć z Biwołem - mówi stanowczo Artur Beterbijew (19-0, 19 KO), mistrz IBF/WBC/WBO wagi półciężkiej. Tego samego chce Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO), champion WBA w tym samym limicie.

Anthony Yarde (23-3, 22 KO) dwoił się i troił lecz pomimo pewnych sukcesów nie dał rady przełamać niesamowicie twardego Artura Beterbijewa (19-0, 19 KO). Także i statystyki ciosów, a także karty punktowe wskazują na naprawdę twardy i zacięty bój.

Fantastyczny koniec bokserskiego stycznia - pasy WBC, WBO i IBF dalej w rękach Artura Beterbijewa (19-0, 19 KO), który złamał mocnego Anthony'ego Yarde'a (23-3, 22 KO), samemu przyjmując wiele mocnych ciosów.

- Grożono mi nożem, grożono pistoletem, nie obawiam się więc nikogo - mówi Anthony Yarde (23-2, 22 KO). - Jestem gotowy na wszystko - zapewnia Artur Beterbijew (18-0, 18 KO), broniący dziś pasów IBF/WBC/WBO wagi półciężkiej.

To będzie długi wieczór, a potem noc ze sportami walki. Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka Kibica!

Anthony Yarde (23-2, 22 KO) znokautował prawie każdego na swojej drodze, ale bukmacherzy nie dają mu większych szans w jutrzejszym starciu z Arturem Beterbijewem (18-0, 18 KO), zunifikowanym mistrzem IBF/WBC/WBO wagi półciężkiej.

Zarówno Artur Beterbijew (18-0, 18 KO) - mistrz IBF/WBC/WBO, jak i pretendujący do nich Anthony Yarde (23-2, 22 KO), osiągnęli wymagany limit wagi półciężkiej wynoszący 175 funtów, czyli 79,4 kilograma.

Anthony Yarde (23-2, 22 KO) pierwszej porażki doznał z rąk Siergieja Kowaliowa (35-4-1, 29 KO). Rosjanin jest przekonany, że trzecią zada mu jutro jego rodak, były rywal w reprezentacji, Artur Beterbijew (18-0, 18 KO).

Artur Beterbijew (18-0, 18 KO) broni w sobotni wieczór pasów WBC/IBF/WBO wagi półciężkiej w starciu z Anthonym Yarde'em (23-2, 22 KO). Wczoraj obaj wzięli udział treningu medialnym i konferencji prasowej promującej to wydarzenie.

Callum Johnson (20-1, 14 KO) zawiesił już rękawice na kołku, ale to właśnie on był najbliżej zdetronizowania Artura Beterbijewa (18-0, 18 KO). Czy to, co nie udało się jemu, może w sobotę dokonać Anthony Yarde (23-2, 22 KO)?

Frank Warren wierzy, że promowany przez niego Anthony Yarde (23-2, 22 KO) pokona w sobotni wieczór Artura Beterbijewa (18-0, 18 KO) i odbierze mu pasy WBC/IBF/WBO wagi półciężkiej.

- Rok 2022 był dla mnie dobrym rokiem, wciąż jednak ścigam marzenia o zostaniu bezdyskusyjnym mistrzem świata - mówi wybrany na boksera roku Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO).

Artur Beterbijew (18-0, 18 KO) za niewiele ponad dwa tygodnie przystąpi do obrony swoich pasów w konfrontacji z Anthonym Yarde'em (23-2, 22 KO).

Obowiązkowy pretendent WBO Anthony Yarde (23-2, 22 KO) 28 stycznia w Londynie zmierzy się z mistrzem IBF, WBC i WBO wagi półciężkiej Arturem Beterbijewem (18-0, 18 KO). Współpracujący z Yarde'em Francis Warren (Queensberry Promotions) zapowiada spektakularne zwycięstwo Brytyjczyka nad jednym z najlepszych zawodników bez podziału na kategorie.

Pomimo sportowej emerytury Evander Holyfield wciąż kocha boks i czeka na różne walki. A potyczką, na którą bardzo czeka, jest pełna unifikacja w wadze półciężkiej.

Po znakomitym roku 2022 Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) patrzy z nadzieją na ten nadchodzący. A priorytetem jest dla niego pełna unifikacja wagi półciężkiej z Arturem Beterbijewem (18-0, 18 KO).

Anthony Yarde (23-2, 22 KO) za pięć tygodni atakuje Artura Beterbijewa (18-0, 18 KO) i jego pasy WBC/IBF/WBO wagi półciężkiej. I znalazł tajną broń - podpowiedzi samego Aleksandra Usyka.

Jean Pascal (36-6-1, 20 KO) był już dwa razy mistrzem świata wagi półciężkiej. Teraz jest o dwie walki od trzeciego panowania, bo najbliższe zwycięstwo zagwarantuje mu kolejną mistrzowską szansę.

28 stycznia oczy bokserskiego świata będą zwrócone niewątpliwie w stronę Artura Beterbijewa (18-0, 18 KO), który będzie bronił swoich pasów WBC, WBO i IBF kategorii półciężkiej. Naprzeciw stanie bojowy Anthony Yarde (23-2, 22 KO), a my poznajemy kolejne walki undercardu.

Obowiązkowy pretendent WBO Anthony Yarde (23-2, 22 KO) 28 stycznia w Londynie zmierzy się z mistrzem IBF, WBC i WBO wagi półciężkiej Arturem Beterbijewem (18-0, 18 KO). Rosjanin twierdzi, że walka z Brytyjczykiem będzie wojną, ale nie okazuje przy tym większych emocji.

Artur Beterbijew (18-0, 18 KO) to lider wagi półciężkiej i zunifikowany mistrz federacji WBC, IBF i WBO. Aleksander Usyk (20-0, 13 KO) to posiadacz pasów IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej. Czy dojdzie między nimi do rewanżu za igrzyska olimpijskie?