BIWOŁ WCIĄŻ WOLI WALKĘ Z BETERBIJEWEM NIŻ REWANŻ Z CANELO

Redakcja, The Ring

2023-01-14

- Rok 2022 był dla mnie dobrym rokiem, wciąż jednak ścigam marzenia o zostaniu bezdyskusyjnym mistrzem świata - mówi wybrany na boksera roku Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO).

Rosjanin w maju pokonał Saula Alvareza, a pół roku później Gilberto Ramireza. I w obu przypadkach wygrał pewnie, w dobrym stylu. Ale mistrz WBA wagi półciężkiej mierzy znacznie wyżej. On chce zostać bezdyskusyjnym mistrzem. Trzy pozostałe pasy w limicie 79,4 kilograma należą do Artura Beterbijewa (18-0, 18 KO).

- Wziąłem trochę wolnego, spędzam czas z rodziną, a mój promotor i menadżer robią swoją robotę. Wkrótce mają mi przedstawić plan na ten najbliższy rok. Cały czas marzy mi się status absolutnego mistrza świata wagi półciężkiej i mam nadzieję, że wkrótce dostanę taką szansę - dodał Biwoł.

- Jestem dumny z osiągnięć Dmitrija. Po wygranej nad Ramirezem wydawało się, że następną walką będzie rewanż z Canelo. On podobno chcę tego rewanżu nieco później, choć mam wrażenie, że wcale nie chce drugiej walki z moim chłopakiem. Celem Dmitrija są cztery mistrzowskie pasy wagi półciężkiej i w tej chwili koncentrujemy się właśnie na tym - wtrącił Wadim Korniłow, menadżer Biwoła.