PLANY BENAVIDEZA? NAJPIERW CANELO, POTEM BIWOŁ I BETERBIJEW

Redakcja, ProBox TV

2023-11-27

David Benavidez (28-0, 24 KO) już prawie wyczyścił kategorię super średnią, dlatego rozważa przejście do wagi półciężkiej. Najpierw jednak chce dopaść Saula Alvareza (60-2-2, 39 KO).

Benavidez dwukrotnie zasiadał na tronie WBC, tracił jednak pas poza ringiem - za ślady narkotyku w organizmie oraz nadwagę. Potem wziął się w garść, sięgnął po pas WBC w wersji tymczasowej, a w ostatnich dwóch startach pobił Caleba Planta oraz Demetriusa Andrade'a, czyli absolutną światową czołówkę. Na horyzoncie nie ma już poza Canelo ciekawych opcji. Może David Morrell, ten jednak ma jeszcze zbyt mało walk i małą rozpoznawalność. Ale ten sam problem będzie miał za moment meksykański gwiazdor, który ostatnio spotkał się z Jermellem Charlo, zawodnikiem z dwóch kategorii niżej. Obaj więc jadą na tym samym koniu...

- Chcę walki z Canelo i potrójnego mistrzostwa w wadze super średniej. Potem chętnie przeniosę się do wagi półciężkiej na walki z Biwołem oraz unifikację z Beterbijewem. Jestem przekonany, iż stać mnie na zwycięstwa z każdym z nich. Nie chcę w żaden sposób dyskredytować Biwoła, bo to wielki mistrz, ale sparowaliśmy w przeszłości i wiem na co mnie stać. Póki co sprawiłem, że Canelo nie ma już praktycznie poza mną z kim walczyć w limicie 76,2 kilograma. Nie jestem jeszcze królem P4P, ale wkrótce nim będę. Witajcie w erze Davida Benavideza - powiedział bombardier z Arizony.