USYK: NIE ODEJDĘ, DOPÓKI NIE ZOSTANĘ KRÓLEM WAGI CIĘŻKIEJ

Aleksander Usyk (15-0, 11 KO) ma jasno sprecyzowany plan. W najbliższą sobotę chce pokonać Tony'ego Bellew (30-2-1, 20 KO), potem przenieść się do wagi ciężkiej, a gdy podbije również krainę olbrzymów, będzie gotów zawiesić rękawice na kołku.