HAYE O SZANSACH DUBOIS Z USYKIEM: KIEDY, JAK NIE TERAZ?

Kiedy jak nie teraz? Zdaniem Davida Haye'a to idealny moment dla Daniela Dubois (22-2, 21 KO), by pobić Aleksandra Usyka (23-0, 14 KO) i strącić go z fotelu lidera kategorii ciężkiej.
Kiedy jak nie teraz? Zdaniem Davida Haye'a to idealny moment dla Daniela Dubois (22-2, 21 KO), by pobić Aleksandra Usyka (23-0, 14 KO) i strącić go z fotelu lidera kategorii ciężkiej.
Ostatnia deklaracja Tysona Fury'ego (34-2-1, 24 KO) o gotowości do trzeciej walki z Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO) pod warunkiem sprawiedliwego traktowania wyraźnie nie spodobała się Carlowi Frochowi.
Nie ma żadnych konkretów, żadnych rozmów, tylko luźna wymiana zdań, ale Tyson Fury (34-2-1, 24 KO) już zdążył ogłosić datę trzeciej walki z Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO).
Ruszyła lawina... Najpierw Tyson Fury (34-2-1, 24 KO) zadeklarował, że wróci tylko na trzecią walkę z Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO), pod warunkiem jednak, że ta odbędzie się w Anglii. Kilka godzin później odezwał się Turki Alalshikh.
- Jeśli miałbym wrócić, to tylko na trzecią walkę z Usykiem. Ale uczciwą walkę, w Anglii - mówi Tyson Fury (34-2-1, 24 KO), który nigdy nie pogodził się z nieznacznymi porażkami punktowymi z Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO).
Na dobry początek upalnego dnia skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej.
- Moim lekkim faworytem pozostaje Usyk, nie będę jednak zdziwiony, jeśli Dubois sprawi niespodziankę - mówi Filip Hrgović (18-1, 14 KO).
Pierwsza wygrana od października 2022 roku Deontaya Wildera (44-4-1, 43 KO) skłoniło nas, by zajrzeć do rankingu najlepszych na świecie w wadze ciężkiej.
Kilkadziesiąt godzin temu gruchnęła informacja o niespodziewanym rozstaniu Aleksandra Usyka (23-0, 14 KO) z wieloletnim promotorem Aleksandrem Krasjukiem. O co naprawdę poszło?
- To może być jego ostatnia walka w karierze. Będę chciał mu zadać tak dużo szkód, jak to tylko możliwe - mówi żądny rewanżu Daniel Dubois (22-2, 21 KO).
To Daniel Dubois (22-2, 21 KO) zadał Jarrellowi Millerowi (26-1-2, 22 KO) jedyną porażkę w karierze (TKO 10). Amerykanin dobrze zna możliwości Brytyjczyka, jak więc ocenia jego szansę w konfrontacji z Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO)?
Po wielu latach owocnej współpracy rozchodzą się drogi Aleksandra Usyka (23-0, 14 KO) i jego promotora Aleksandra Krasjuka. A wszystko na cztery tygodnie przed pełną unifikacją wagi ciężkiej przeciwko Danielowi Dubois (22-2, 21 KO).
- To najlepszy zawodnik, z jakim dotąd miałem do czynienia, ale przebiję się przez niego i wygram - zapowiada żądny rewanżu Daniel Dubois (22-2, 21 KO), który dwa lata temu przegrał przed czasem z Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO). A jak będzie 19 lipca?
Aleksander Usyk (23-0, 14 KO) wykosił już niemal całą brytyjską wagę ciężką, z Danielem Dubois (22-2, 21 KO) włącznie. Jest jednak spora grupa wierzących, że w rewanżu Dubois przełamie tę serię.
Johnny Nelson rzadko stawia przeciwko swoim rodakom, jednak w przypadku rewanżu Aleksandra Usyka (23-0, 14 KO) z Danielem Dubois (22-2, 21 KO) znów faworyzuje Ukraińca.
W wadze cruiser i ciężkiej Aleksander Usyk (23-0, 14 KO) osiągnął już wszystko, podobnie jak w boksie olimpijskim. Skąd więc czerpie jeszcze motywację? I jak długo zamierza kontynuować karierę?
Wiemy już, że 19 lipca na Stadionie Wembley dojdzie do unifikacji wszystkich czterech pasów wagi ciężkiej pomiędzy Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO) a Danielem Dubois (22-2, 21 KO). Dziś dodano do rozpiski gali w Londynie inną bardzo ciekawą walkę królewskiej kategorii.
Mihai Nistor (8-0, 8 KO) był bardzo mocną postacią w boksie olimpijskim, o czym na własnej skórze przekonał się Anthony Joshua (28-4, 25 KO). Rumun wygrał z późniejszym mistrzem przed czasem, ale jego kariera zawodowa to wielkie rozczarowanie.
Wracamy z dawką nowych informacji z samej tylko wagi ciężkiej.
Zdaniem wielu to emerytowany już Mairis Briedis dał najtrudniejszą walkę w karierze Aleksandrowi Usykowi (23-0, 14 KO). A jak poradziłby sobie z nim nowy król kategorii cruiser Jai Opetaia (27-0, 21 KO)?
Poznaliśmy stawki za usługę PPV gali z walką wieczoru Aleksandra Usyka (23-0, 14 KO) z Danielem Dubois (22-2, 21 KO) o wszystkie cztery mistrzowskie pasy wagi ciężkiej.
- Usyk to prawdopodobnie najlepszy zawodnik wagi ciężkiej naszego pokolenia - mówi z uznaniem Joseph Parker (36-3, 24 KO), który jednak chętnie zapoluje na ukraińskiego championa.
- Walczyłem z Usykiem i gdyby zaproponowano mi rewanż, uciekłbym na milę od niego. Tak więc szacunek dla Daniela za to, że pomimo lania w pierwszej walce zdecydował się na rewanż - mówi Tony Bellew.
Na dwa miesiące przed terminem Daniel Dubois (22-2, 21 KO) wydaje się być pewnym udanego rewanżu na Aleksandrze Usyku (23-0, 14 KO).
U Brytyjczyków panuje przekonanie, że to właśnie Daniel Dubois (22-2, 21 KO) może być tym, który przerwie niesamowitą serię i dominację Aleksandra Usyka (23-0, 14 KO).
Zapraszamy Was na skrót wiadomości z samej tylko w wagi ciężkiej. Tym razem są polskie wątki!
- Zrobię z tego krwawą łaźnię! - odgraża się Daniel Dubois (22-2, 21 KO). - Znów wygram - odpowiada ze spokojem Aleksander Usyk (23-0, 14 KO).
Ponad dwadzieścia miesięcy temu górą był Aleksander Usyk (23-0, 14 KO). Czy Daniel Dubois (22-2, 21 KO) ma szansę na udany rewanż?
Brytyjczycy zawsze wierzą w swoich, nic więc dziwnego, że legendarny Naseem Hamed stawia na udany rewanż Daniela Dubois (22-2, 21 KO) na Aleksandrze Usyku (23-0, 14 KO).
Magazyn The Ring uaktualnił swoje listy dziesięciu najlepszych pięściarzy w każdej kategorii. Ale również ranking P4P, czyli najlepszych bokserów bez podziału na limity.
Andy Lee, trener Josepha Parkera (36-3, 24 KO), przekonuje, że to właśnie jego podopieczny byłby obecnie największym zagrożeniem dla Aleksandra Usyka (23-0, 14 KO), bezdyskusyjnego króla wagi ciężkiej.
Pierwsza walka była jednostronna, a obóz Daniela Dubois (22-2, 21 KO) całą promocję opiera na ciosie z piątej rundy, który sędzia uznał za faul. Brytyjczycy podkręcają sztucznie atmosferę, są jednak tacy, którzy już na chłodno starają się ocenić jego szansę w rewanżu z Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO).
Joseph Parker (36-3, 24 KO) dostał zapewnienie, że będzie pierwszy w kolejce dla zwycięzcy unifikacji wagi ciężkiej pomiędzy Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO) a Danielem Dubois (22-2, 21 KO). Kogo spodziewa się zobaczyć po drugiej stronie ringu?
Daniel Dubois (22-2, 21 KO) kiedyś na sparingach pobierał nauki od Tysona Fury'ego (34-2-1, 24 KO), teraz wierzy, że jego starszy kolega wróci niedługo z krótkiej sportowej emerytury i skrzyżuje z nim rękawice.
- Nie wszystko zależy ode mnie. Ja walk nie odmawiam, ale boks to czasem trochę szachy. Dziś numerem jeden jest Usyk, czekam szczerze mówiąc jednak na jego walkę z Parkerem. Moim zdaniem wcale nie musiałby mieć tak łatwo - uważa Damian Knyba (15-0, 9 KO), zdaniem wielu najlepszy obecnie polski zawodnik królewskiej kategorii.
Brytyjscy kibice to najlepsi kibice świata. Nic więc dziwnego, że promotorzy organizując największe walki spokojnie mogą rezerwować największe stadiony.
- Daniel przeszedł czas próby i udręki, dziś jest gotowy na ten rewanż - uważa legendarny Lennox Lewis, który stawia na zwycięstwo Daniela Dubois (22-2, 21 KO) w drugiej walce z Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO).
Pozycja Martina Bakole (21-2, 16 KO) została mocno zachwiana, ale w sobotnią noc może wrócić do poważnej gry. Za kilkadziesiąt godzin naprzeciw niego stanie Efe Ajagba (20-1, 14 KO).
To co mówi i robi Tyson Fury (34-2-1, 24 KO) należy brać z przymrużeniem oka, ale wygląda na to, że były dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej ma chrapkę na trylogię z Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO).
Don Charles, trener Daniela Dubois (22-2, 21 KO), bezpardonowo zaatakował werbalnie Aleksandra Usyka (23-0, 14 KO), zarzucając mu oszustwo w pierwszej walce. Rewanż już 19 lipca w Londynie!
Wygląda na to, że promocja rewanżu Daniela Dubois (22-2, 21 KO) z Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO) będzie oparta wyłącznie na sytuacji z piątej rundy pierwszej walki. I na nowo zacznie się wałkowanie tematu, czy to był faul, czy prawidłowy cios?
- On może być w rewanżu lepszy, ale i ja będę lepszy niż za pierwszym razem - zapewnia Aleksander Usyk (23-0, 14 KO), który 19 lipca na Stadionie Wembley w Londynie spotka się z Danielem Dubois (22-2, 21 KO).
Unifikacje mają pierwszeństwo, ale federacje czasem je blokują. Stanowisko zajął więc Gustavo Olivieri, szef World Boxing Organization.
Pisaliśmy o tym przedwczoraj, teraz jednak możemy napisać już oficjalnie. Rewanż Aleksandra Usyka (23-0, 14 KO) z Danielem Dubois (22-2, 21 KO) już 19 lipca!
W tej chwili mamy dwóch mistrzów wagi ciężkiej i obaj dążyli do unifikacji. Wygląda na to, że za trzy miesiące będzie już jeden, prawdziwy i bezdyskusyjny champion królewskiej kategorii.
Emerytowanego już Tony'ego Bellew oraz zasiadającego dziś na tronie IBF wagi ciężkiej Daniela Dubois (22-2, 21 KO) łączy fakt, że dobrze weszli w walkę z Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO), polegli jednak przed czasem.
- Może nie jestem stylowym koszmarem dla Usyka, ale z pewnością sprawię mu mnóstwo problemów - mówi największy specjalista od ciosów na korpus w wadze ciężkiej, Agit Kabayel (26-0, 18 KO).
Władze International Boxing Federation uczyniły trochę na siłę z Dereka Chisory (36-13, 23 KO) swojego pretendenta, ale wobec innych planów mistrza Daniela Dubois (22-2, 21 KO), teraz federacja wyznaczyła dwóch nowych zawodnik do ostatecznego eliminatora w wadze ciężkiej.
Nie jest tajemnicą, że i Aleksander Usyk (23-0, 14 KO), i Daniel Dubois (22-2, 21 KO), dążą do rewanżu, choć nad jednym i drugim ciążą obowiązkowe obrony. Dziś pojawiają się już konkrety.
Teddy Atlas kilka dni temu stworzył ranking dziesięciu najlepszych pięściarzy świata w historii. Zapytany, czy jakiś ze współczesnych bokserów mógłby do tej listy wskoczyć, po dłuższym zastanowieniu wskazał na jednego zawodnika.