Organizator jutrzejszej gali w Londynie, podczas której dojdzie do walki Artura Szpilki (22-3, 15 KO) z Dereckiem Chisorą (30-9, 21 KO), Eddie Hearn twierdzi, że w przypadku wygranej Szpilka mógłby się zmierzyć z debiutującym w tym roku w wadze ciężkiej królem wagi cruiser, Aleksandrem Usykiem (16-0, 12 KO), pogromcą Krzysztofa Głowackiego z września 2016 roku.

Szef grupy Matchroom, Eddie Hearn podtrzymał dzisiaj swoje niedawne słowa i stwierdził, że do walki Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO) z Carlosem Takamem (36-5-1, 28 KO) dojdzie pod koniec września. Wpływowy promotor otwarcie mówi już przy tym, że jeśli Ukrainiec pokona pochodzącego z Kamerunu Francuza, rzuci wyzwanie zwycięzcy rewanżu Anthony'ego Joshuy (22-1, 21 KO) z Andym Ruizem Juniorem (33-1, 22 KO), do którego dojdzie pod koniec listopada lub w grudniu.

Byli liderzy wagi junior ciężkiej spotkają się w rewanżu w najcięższej kategorii wagowej? Takie jest życzenie trenera Abela Sancheza, który odpowiada za szkolenie Murata Gasijewa.

Carlos Takam odgraża się Aleksandrowi Usykowi. Bokser rodem z Kamerunu zapewnia, że jest w stanie znokautować znakomitego Ukraińca. Do tej walki ma dojść ostatecznie we wrześniu. Pierwszą datą tej potyczki był 25 maja, jednak wówczas Usyk musiał wycofać się z walki ze względu na kontuzję.

Niedawny król wagi cruiser Aleksander Usyk (16-0, 12 KO) nie zadebiutował jeszcze w wadze ciężkiej, ale już uzyskał status obowiązkowego pretendenta do tytułu WBO, którego posiadaczem jest Andy Ruiz Jr (33-1, 22 KO). Federacja pozytywnie rozpatrzyła petycję, którą w imieniu Usyka złożył prawnik John Hornewer.

Joseph Parker (25-2, 19 KO) po związaniu się z grupą Matchroom wystąpi 29 czerwca na gali Sulęcki vs Andrade w Providence. Tam jego rywalem będzie Alex Leapai (32-7-4, 26 KO). - Dwukrotnie boksowałem na galach Matchroom i byłem bardzo dobrze traktowany, a ponadto z tą grupą współpracują najlepsi zawodnicy wagi ciężkiej - mówi były mistrz świata federacji WBO.

Jeden z najlepszych bokserów na świecie bez podziału na kategorie wagowe, Aleksander Usyk (16-0, 12 KO) nie jest już zainteresowany walką z Aleksandrem Powietkinem (34-2, 24 KO), o której spekulowano od kilku miesięcy. Ukrainiec leczy w tej chwili kontuzję i koncentruje się na wykonywaniu planu, jaki ma do wykonania w tym roku.

Czekamy z wypiekami na sobotnie półfinały turnieju WBSS w kategorii cruiser. Pierwszą edycję wygrał Aleksander Usyk (16-0, 12 KO), który we wrześniu zadebiutuje w wadze ciężkiej. I bardzo chętnie zobaczyłby w trzeciej edycji WBSS właśnie zawodników królewskiej kategorii.

Według pierwotnych planów dwa i pół tygodnia temu Aleksander Usyk (16-0, 12 KO) miał debiutować w wadze ciężkiej, jednak kontuzja bicepsa wszystko wydłużyła. Światowe federacje pozbawiły go już pasów kategorii cruiser, ale Ukrainiec skoncentrował się już tylko na zmaganiach z tymi największymi i najsilniejszymi.

Po raz kolejny skupiamy się tylko na wadze ciężkiej i prezentujemy Wam skrót wiadomości o tych największych i najmocniej bijących.

Nic tak nie pasjonuje kibiców jak walki tych największych i najmocniej bijących. Prezentujemy więc Wam skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej. Na tapecie Usyk, Joshua, Szpilka i inni.

Niestety kibice będą musieli trochę dłużej poczekać na debiut Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO) w wadze ciężkiej. Świetny Ukrainiec nabawił się kontuzji bicepsa i wycofał się z walki z Carlosem Takamem (36-5-1, 28 KO).

Dillian Whyte (25-1, 18 KO) jest sceptycznie nastawiony do wycieczki Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO) do wagi ciężkiej i nie wróży Ukraińcowi wielkich sukcesów w krainie olbrzymów.

David Coldwell - nowy szkoleniowiec Derecka Chisory (30-9, 21 KO), ma już złe wspomnienia z Aleksandrem Usykiem (16-0, 12 KO) i odradza taką walkę swojemu podopiecznemu.

Były hegemon wagi ciężkiej, Witalij Kliczko wypowiedział się na temat przyszłości swojego rodaka, Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO). Znakomity Ukrainiec, absolutny mistrz wagi cruiser zadebiutuje w królewskiej kategorii już 25 maja w Oxon Hill, jego rywalem będzie Carlos Takam (36-5-1, 28 KO).

Nie tylko Aleksander Usyk (16-0, 12 KO) chce walczyć z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO). W drugą stronę działa to podobnie.

Oprócz przekazania znakomitych wieści o walce Macieja Sulęckiego z Demetriusem Andrade, jeden z najpotężniejszych ludzi w światowym boksie - promotor Eddie Hearn - opowiedział dziś o ciekawych zależnościach na szczycie wagi ciężkiej, przede wszystkim o starciach Anthony'ego Joshuy (22-0, 21 KO) z Deontayem Wilderem (40-0-1, 39 KO) i Aleksandrem Usykiem (16-0, 12 KO).

Johnny Nelson - zawodnik z największą ilością skutecznych obron mistrzowskich w wadze junior ciężkiej, obecnie analityk i komentator bokserski angielskiej telewizji, wystosował listę pięciu jego zdaniem najlepszych obecnie pięściarzy świata bez podziału na kategorie.

- Tak naprawdę każdy idiota może być odważny. Nie chcę więc, żeby po wszystkim ludzie powtarzali przegrał, ale był odważny - mówi Anthony Crolla (34-6-3, 13 KO) na trzy dni przed walką życia z genialnym Wasylem Łomaczenką (12-1, 9 KO).

Według Aleksandra Krasiuka z ukraińskiego oddziału grupy K2 Promotions, prezydent federacji WBO Paco Valcarcel zagwarantował, że Aleksander Usyk (16-0, 12 KO) uzyska niedługo pozycję obowiązkowego pretendenta do tytułu mistrzowskiego w wadze ciężkiej, który w tej chwili znajduje się w posiadaniu Anthony'ego Joshuy.

To już oficjalna informacja. W swoim debiucie w wadze ciężkiej Aleksander Usyk (16-0, 12 KO) - król kategorii cruiser (90,7kg), spotka się z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata, Carlosem Takamem (36-5-1, 28 KO).

Aleksander Usyk (16-0, 12 KO) w przyszłym miesiącu zadebiutuje w wadze ciężkiej. W junior ciężkiej nie miał już czego szukać. Pokonał każdego liczącego się zawodnika, pozbierał wszystkie pasy, więc teraz szuka kolejnych wyzwań.

Już cztery dni temu informowaliśmy Was o możliwej zmianie daty debiutu Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO) w wadze ciężkiej. I tak też się stanie, co potwierdził współpromujący go Eddie Hearn.

Od teraz nie możemy już nazywać Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO) bezdyskusyjnym królem i mistrzem wagi junior ciężkiej. Ukrainiec zawakował pas federacji WBA.

- Rewanż z Usykiem jest moim priorytetem - nie ukrywa Murat Gasijew (26-1, 19 KO), który jedyną porażkę w karierze poniósł w finale turnieju WBSS właśnie z Aleksandrem Usykiem (16-0, 12 KO).

Debiut Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO) w wadze ciężkiej może zostać przyspieszony o jeden dzień - z 18 na 17 maja. Wszystko oczywiście w związku z nałożeniem się terminów z walką Deontaya Wildera (40-0-1, 39 KO) z Dominikiem Breazeale'em (20-1, 18 KO) o pas WBC królewskiej kategorii.

Potwierdzają się wcześniejsze doniesienia. Aleksander Usyk (16-0, 12 KO) w swoim debiucie w wadze ciężkiej ma skrzyżować rękawice z dużo większym i silniejszym fizycznie Carlosem Takamem (36-5-1, 28 KO).

Federacja World Boxing Association narzuca Aleksandrowi Usykowi (16-0, 12 KO) obowiązkową obronę tytułu mistrza świata kategorii cruiser z Denisem Lebiediewem (32-2, 23 KO). Królestwo Ukraińca w limicie 90,7 kilograma wkrótce się chyba rozpadnie.

Dillian Whyte (25-1, 18 KO) i Michael Hunter (16-1, 11 KO) czekają na decyzję w sprawie kolejnej walki Aleksandra Powietkina (34-2, 24 KO). Rosjanin jest wymieniany jako potencjalny przeciwnik króla wagi cruiser Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO) w debiucie Ukraińca w wadze ciężkiej, który będzie miał miejsce niemal na pewno w maju w Chicago. Jeżeli jednak Powietkin nie zmierzy się ostatecznie z Usykiem, do gry wkroczą ww. Brytyjczyk i Amerykanin.

Idolem Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO) był Muhammad Ali, ale innym wzorem do naśladowania był także Evander Holyfield. Amerykanin zdominował kiedyś kategorię cruiser, by przenieść się potem do wagi ciężkiej i zawładnąć również krainą olbrzymów. Teraz podobnym torem podążą Ukrainiec i zdaniem samego Holyfielda choć nie będzie mu łatwo, to ma szanse, by powtórzyć jego wyczyn.

Aleksander Usyk (16-0, 12 KO) ma zadebiutować w wadze ciężkiej 18 maja. Dotąd mówiono i pisano przede wszystkim o Aleksandrze Powietkinie (34-2, 24 KO) w kontekście rywala, ale teraz pojawia się drugie nazwisko. Również ciekawe.

Trwają negocjacje w sprawie pojedynku pomiędzy przymierzającym się do debiutu w wadze ciężkiej Aleksandrem Usykiem (16-0, 12 KO) a Aleksandrem Powietkinem (34-2, 24 KO).

Aleksander Usyk (16-0, 12 KO) podziękował jakiś czas temu za współpracę Jamesowi Ali Bashirowi, choć zdążyli razem sięgnąć po pas WBO kategorii cruiser. Potem Ukrainiec pozbierał wszystkie cztery tytuły. I choć panowie już długo nie trenują razem, amerykański szkoleniowiec nadal wypowiada się o swoim dawnym podopiecznym w samych superlatywach.

Powrót olbrzyma, przymiarki do wielkich liczb PPV, debiut zawodowy jednego z najciekawszych pięściarzy ostatnich lat. Nic tak Was nie porywa jak ci najwięksi i najmocniej bijący. Oto skrót wiadomości ze świata królewskiej kategorii!

Eddie Hearn, promotor zunifikowanego mistrza wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuy (22-0, 21 KO), wykluczył możliwość, by doszło w tym roku do pojedynku z szykującym się do debiutu w królewskiej dywizji Aleksandrem Usykiem (16-0, 12 KO).

Andriej Riabiński, szef promującej Aleksandra Powietkina (34-2, 24 KO) stajni Mir Boksa, potwierdził, że możliwa jest walka Rosjanina z Aleksandrem Usykiem (16-0, 12 KO).

Zunifikowany mistrz wagi junior ciężkiej Aleksander Usyk (16-0, 12 KO) może się zmierzyć w swoim debiucie w kategorii ciężkiej z Aleksandrem Powietkinem (34-2, 24 KO).

Promotor Eddie Hearn, który od kilku miesięcy współpracuje z Aleksandrem Usykiem (16-0, 12 KO), zdradził szczegóły jego debiutu w wadze ciężkiej.

Aleksander Usyk (16-0, 12 KO) otrzymał kolejną nagrodę dla boksera roku 2018 - tym razem od organizacji Boxing Writers Association of America.

Nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia, ale Aleksander Usyk (16-0, 12 KO) prawdopodobnie zadebiutuje w wadze ciężkiej 18 lub 25 maja w jednym z amerykańskich miast. Jego obóz będzie jednak próbował utrzymać w posiadaniu pasy kategorii cruiser. A przecież Ukrainiec ma każdy z czterech liczących się tytułów - WBC/WBO/IBF/WBO.

Promotor zunifikowanego mistrza kategorii junior ciężkiej Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO) zapowiada, że Ukrainiec nie będzie szukał łatwych walk po przenosinach do królewskiej dywizji.

Aleksander Krasjuk potwierdził za pomocą mediów społecznościowych, że kolejną walkę Aleksander Usyk (16-0, 12 KO) stoczy już raczej w wadze ciężkiej.

Niekwestionowany mistrz wagi junior ciężkiej Aleksander Usyk (16-0, 12 KO) został uznany za pięściarza roku 2018 przez World Boxing Council.

Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (22-0, 21 KO), który od jakiegoś czasu współpracuje też z Aleksandrem Usykiem (16-0, 12 KO), stwierdził, że po przenosinach do wagi ciężkiej Ukrainiec najprawdopodobniej zostanie obowiązkowym pretendentem do pasa WBO.

Promotorzy niekwestionowanego mistrza wagi junior ciężkiej Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO) mają się w tym tygodniu spotkać, aby pomówić o przyszłości Ukraińca.

Aleksander Usyk (16-0, 12 KO) wygrał w niemal każdym plebiscycie na boksera roku 2018. Teraz jednak waha się, jaki podjąć następny krok. Chce przejść do wagi ciężkiej, ale w junior ciężkiej ma przecież każdy z czterech liczących się pasów. Jaki będzie jego kolejny krok?

Promotor zunifikowanego mistrza wagi junior ciężkiej Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO) wskazał kilku zawodników, z którym Ukrainiec mógłby zaboksować w królewskiej kategorii wagowej.

Promotor Josepha Parkera (25-2, 19 KO) zaprzeczył doniesieniom, jakoby odrzucił ofertę walki pomiędzy Nowozelandczykiem a Aleksandrem Usykiem (16-0, 12 KO).

Aleksander Krasjuk zdradził szczegóły kolejnej walki Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO). I jeśli wierzyć jego rewelacjom, to naprzeciw świetnego Ukraińca w jego debiucie w wadze ciężkiej stanie zawodnik z absolutnej czołówki.