DEVIN HANEY: W WADZE LEKKIEJ WCIĄŻ SĄ DLA MNIE DUŻE WALKI

- Pierwszą walkę wygrałem lewym prostym i wiedziałem, że on będzie się na to nastawiał. Dlatego też poszerzyłem swój arsenał i tym razem to moja prawa ręka wygrała pojedynek - mówi Devin Haney (29-0, 15 KO), który po raz drugi pobił George'a Kambososa (20-2, 10 KO).