KAMBOSOS: WRÓCĘ NA PRZEŁOMIE KWIETNIA I MAJA

George Kambosos Jr (20-2, 10 KO) co prawda odmówił walki Shakurowi Stevensonowi, bo po dwóch kolejnych porażkach nie chciał ryzykować aż tak bardzo, ale szykuje się do powrotu z innym rywalem.

Po niespodziewanym zwycięstwie nad Teofimo Lopezem Australijczyk był królem wagi lekkiej z pasami IBF/WBA/WBO w kolekcji. Wszystko zabrał mu jednak Devin Haney.

- Jestem w dobrej pozycji i chcę wrócić najszybciej jak to możliwe. Zaboksuję więc pod koniec kwietnia lub na początku maja. Mój ojciec pozostaje w kontakcie z promotorem Lou DiBellą i wygląda na to, że mogę wrócić w Sydney, choć Las Vegas również wchodzi w grę. Wciąż mam przecież duże nazwisko w boksie - mówi Kambosos.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 12-01-2023 11:12:07 
I dobrze że zrezygnował, bo Shakur oklepałby go bardziej niż Haney.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 12-01-2023 12:14:34 
Kambosos to niech spróbuje z Pedrazą, Commeyem, Nakatanim, może z Ivan Baranchykiem a bardzo utalentowanych techników omija szerokim łukiem bo to będzie jak walenie głową w mur.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.