KOWNACKI: JA NAROBIŁEM SZUMU PIĘŚCIAMI
Adam Kownacki (17-0, 14 KO) podkreśla, że nie musiał robić wokół swojej osoby dużo szumu w mediach, żeby doceniono jego klasę sportową.
Adam Kownacki (17-0, 14 KO) podkreśla, że nie musiał robić wokół swojej osoby dużo szumu w mediach, żeby doceniono jego klasę sportową.
Charles Martn (25-1-1, 23 KO), który zmierzy się w przyszłym miesiącu z Adamem Kownackim (17-0, 14 KO), ma nadzieję, że dostanie kiedyś szansę rewanżu z Anthonym Joshuą (21-0, 20 KO).
- Wiem o tym, że czeka mnie trudne zadanie, dlatego trenuję bardzo ostro - mówi Adam Kownacki (17-0, 14 KO), który 8 września w hali Barclays Center na Brooklynie skrzyżuje rękawice z byłym mistrzem świata wagi ciężkiej, Charlesem Martinem (25-1-1, 23 KO).
Adam Kownacki (17-0, 14 KO) bokserem tygodnia kanału Premier Boxing Champions. A to wszystko na cztery tygodnie przed walką z Charlesem Martinem (25-1-1, 23 KO).
Eddie Hearn już w maju zaproponował Adamowi Kownackiemu (17-0, 14 KO) półtora miliona dolarów za trzy walki na platformie DAZN, czyli sportowym odpowiedniku Netflixa. I chociaż Polak poszedł inną drogę, wybierając walkę na Showtime, brytyjski promotor nie szczędzi mu dobrych słów.
Po długiej przerwie federacja International Boxing Federation w końcu zaktualizowała swój ranking. Wyróżniono sześciu Polaków. Dwóch z nich zanotowało awans.
Gdy 8 września w hali Barclays Center na Brooklynie Charles Martin (25-1-1, 23 KO) wyjdzie do ringu i stanie naprzeciw Adama Kownackiego (17-0, 14 KO), w jego narożniku stanie sławny Jeff Mayweather. Amerykański szkoleniowiec nie ma wątpliwości, że były mistrz świata wagi ciężkiej łatwo rozprawi się z Polakiem.
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking na sierpień 2018. W zestawieniu tym doszukamy się - tak samo jak przed miesiącem, czternastu polskich pięściarzy.
- Jestem dumny z bycia Polakiem, ale Ameryka to wielki kraj, który zapewnił mi lepsze życie - mówi Adam Kownacki (17-0, 14 KO), który w wieku siedmiu lat, gdy rodzice dostali 'zieloną kartę', wyjechał z Łomży za ocean. Teraz realizuje swoje marzenia i wkrótce chce dostać szansę zaboksowania o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej. Najpierw jednak musi uporać się z byłym championem.
- Nie chcę za dużo mówić o walce. Wolę po prostu wyjść do ringu i pokazać moje umiejętności. Prosiłem o jak najtrudniejszego rywala, ponieważ nie obawiam się nikogo. W dniu walki będę na nią gotowy - zapowiada Charles Martin (25-1-1, 23 KO), który 8 września w hali Barclays Center na Brooklynie skrzyżuje rękawice z naszym Adamem Kownackim (17-0, 14 KO).
Artur Szpilka (21-3, 15 KO) ostatecznie nie zaboksuje z Jarrellem Millerem (21-0-1, 18 KO), ale sama wieść o tym, że otrzymał propozycję takiej walki, zdenerwowała Adama Kownackiego (17-0, 14 KO).
W niedzielę minął rak od czasu wygranej Adama Kownackiego (17-0, 11 KO) nad Arturem Szpilką (21-3, 15 KO). Z tej okazji na oficjalnym kanale Premier Boxing Champions na YouTube pojawił się klip przypominający decydujące akcje.
Dwa tygodnie później niż pierwotnie zakładano rękawice skrzyżują Adam Kownacki (17-0, 14 KO) i były mistrz świata wagi ciężkiej, Charles Martin (25-1-1, 23 KO).
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking na lipiec 2018. W zestawieniu tym doszukamy się czternastu polskich pięściarzy. Po udanym debiucie w limicie 90,7 kg na szóste miejsce wskoczył Andrzej Fonfara. Wciąż - nie wiedzieć czemu, brakuje na tej liście Mateusza Masternaka.
To dla nas żadna nowość. Adam Kownacki (17-0, 14 KO) jest już bardzo blisko walki z byłym mistrzem świata wagi ciężkiej federacji IBF, Charlesem Martinem (25-1-1, 23 KO).
Po długiej przerwie federacja International Boxing Federation w końcu zaktualizowała swój ranking. A w nim doszukamy się sześć nazwisk naszych pięściarzy.
Tyson Fury (26-0, 19 KO) wygrywając w powrocie z Seferem Seferim wskoczył na dziesiąte miejsce w zestawieniu The Ring w wadze ciężkiej. W rankingu 'Biblii Boksu Zawodowego' doszukamy się tylko dwóch polskich nazwisk.
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking na czerwiec 2018. Do zestawienia wróciło trzech polskich pięściarzy, którzy wypadli wcześniej z powodu braku aktywności. Nie wiadomo natomiast, dlaczego wciąż na listach brakuje Mateusza Masternaka?
Adam Kownacki (17-0, 14 KO) podkreśla, że nie interesują go walki o miano najlepszego zawodnika wagi ciężkiej w Polsce. 29-latek z Łomży nadmienia, że ma większe ambicje i chce być numerem jeden nie tylko w ojczyźnie, ale i na całym świecie.
Pomimo bardzo intratnej propozycji ze strony Eddiego Hearna, Adam Kownacki (17-0, 14 KO) nie zmieni swoich planów i ma zaboksować 25 sierpnia w hali Barclay's Center na Brooklynie.
W sobotnie wieczór miało zaboksować trzech czołowych polskich pięściarzy wagi ciężkiej. Ostatecznie na PGE Narodowym wystąpiło tylko dwóch. Ale to dobra okazja, by przedstawić Wam ranking najlepszych Polaków w królewskiej kategorii w notowaniu BoxRec.
- Wróciłem po różnych perypetiach i małym dołku. Przeboksowałem dziesięć rund, a sam Guinn przyznał po walce, że byłem szybki. No i jako pierwszy posadziłem go na deski - powiedział po nocnym zwycięstwie Artur Szpilka (21-3, 15 KO). Dla byłego pretendenta do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej był to udany powrót po dwóch kolejnych porażkach przed czasem. Jednocześnie po raz pierwszy wystąpił z Andrzejem Gmitrukiem w narożniku.
Adam Kownacki (17-0, 14 KO) jest przymierzany do walki z byłym mistrzem świata Charlesem Martinem pod koniec sierpnia, ale na horyzoncie pojawiła się inna bardzo intratna propozycja dla naszego najwyżej obecnie notowanego pięściarza w wadze ciężkiej.
Od jakiegoś czasu Adam Kownacki (17-0, 14 KO) łączony jest z byłym mistrzem świata wagi ciężkiej, Charlesem Martinem (25-1-1, 23 KO). Ich pojedynek mógłby się odbyć 25 sierpnia. Nasz 'Babyface' chętnie sprawdzi formę dawnego championa.
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking na maj 2018. Na listach doszukamy się jedenastu polskich pięściarzy. Większość z nich poprawiło swoje pozycje, a debiut zanotował Adam Balski (12-0, 8 KO).
Adam Kownacki (17-0, 14 KO) awansował o jedno miejsce w rankingu wagi ciężkiej prestiżowego amerykańskiego czasopisma The Ring.
Brytyjski promotor Eddie Hearn, szef potężnej stajni Matchroom Boxing, rzucił propozycję, by Dereck Chisora (28-8, 20 KO) zmierzył się z Adamem Kownackim (17-0, 14 KO).
Doradca Adama Kownackiego (17-0, 14 KO) zdementował krążące plotki, jakoby Polak miał podpisać kontrakt z Eddiem Hearnem - szefem brytyjskiej stajni Matchroom Boxing, która promuje m.in. zunifikowanego mistrza świata w wadze ciężkiej Anthony'ego Joshuę.
Za nami dwie bardzo ważne gale dla układu się w polskim boksie zawodowym - PBN w Częstochowie i poranna na Brooklynie. Rankingi różnych federacji mają to do siebie, że nie są policzalne. Co innego ranking BoxRec. Tu są jasno określone zasady i punktacja, nie można więc zarzucić temu zestawieniu brak obiektywizmu.
Eddie Hearn przyznał, że Adam Kownacki (17-0, 14 KO) mógłby być alternatywą i ewentualnym rywalem Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO) w USA, jeśli nic nie wyjdzie z rozmów z obozem Deontaya Wildera (40-0, 39 KO).
Federacja International Boxing Federation zaktualizowała swój ranking, a w nim znalazło się sześciu polskich pięściarzy.
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking na kwiecień 2018. Na listach znajduje się jedenaście nazwisk polskich pięściarzy.
Jaka przyszłość czeka Adama Kownackiego (17-0, 14 KO)? Czy może namieszać w wadze ciężkiej? Zapytaliśmy o to cenionego eksperta Janusza Pinderę. Zapraszamy.
Deontay Wilder (40-0, 39 KO) przekonuje, że priorytetem jest walka unifikacyjna z Anthonym Joshuą (21-0, 20 KO), ale jeśli rozmowy utkną w martwym punkcie, mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC pójdzie swoją drogą. W gronie kandydatów wymienia się nawet Adama Kownackiego (17-0, 14 KO), choć podobno największe szanse na spotkanie z 'Brązowym Bombardierem' ma Dominic Breazeale (19-1, 17 KO).
Ostatnio czempion federacji WBC w wadze ciężkiej Deontay Wilder (40-0, 39 KO) zasugerował, że jego kolejnym oponentem może być nasz Adam Kownacki (17-0, 14 KO). Co na to sam "Babyface"?
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking na luty 2018. Na listach znajduje się tuzin nazwisk polskich pięściarzy.
Organizacja International Boxing Federation jako pierwsza z czterech liczących się w świecie boksu zawodowego zaktualizowała swój ranking na luty 2018.
- Dałem dobrą walkę. Moją misją jest zdobycie mistrzostwa świata wagi ciężkiej, a wygrana przed czasem nad Kiladze sprawiła, że jestem już dużo bliżej swojej szansy i walki o tytuł - mówi Adam Kownacki (17-0, 14 KO), który najpierw odprawiając w lipcu zeszłego roku Artura Szpilkę (TKO 4), a w zeszłym miesiącu Iago Kiladze (KO 6), w końcu został doceniony przez kibiców oraz ekspertów.
Amerykanin Travis Kauffman (31-2, 23 KO) po raz kolejny rzucił wyzwanie czołówce wagi ciężkiej, w tym Adamowi Kownackiemu (17-0, 14 KO).
Federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking na luty 2018. Doszukamy się w nim dwunastu polskich pięściarzy.
Federacja International Boxing Federation zaktualizowała swój ranking. W tym miesiącu doczekaliśmy się dwóch naszych debiutantów. Łącznie sklasyfikowano sześciu polskich pięściarzy.
Dziennikarze magazynu The Ring uaktualnili swoje zestawienie najlepszych dziesięciu pięściarzy w każdym limicie. Na ich uznanie zapracowało trzech naszych rodaków.
- Ścigam tych najlepszych, jak na przykład Anthony Joshua. Interesują mnie te największe nazwiska - nie ukrywa Adam Kownacki (17-0, 14 KO), który zwycięstwami nad Szpilką oraz Kiladze wyrobił sobie naprawdę solidne nazwisko na scenie dzisiejszej wagi ciężkiej.
Travis Kauffman (31-2, 23 KO) zdecydował się wyzwać dziś na pojedynek naszego Adama Kownackiego (17-0, 14 KO). Na odpowiedź Polaka nie trzeba było długo czekać.
Po blisko rocznej przerwie Travis Kauffman (31-2, 23 KO) powróci na ring 2 marca. Nie wie jeszcze z kim, wie natomiast, z kim chciałby zmierzyć się potem. Amerykanin ma chrapkę na starcie z naszym Adamem Kownackim (17-0, 14 KO).
Po ostatnim zwycięstwie Adam Kownacki (17-0, 14 KO) zadebiutował w rankingu wagi ciężkiej sporządzanym przed redakcję prestiżowego amerykańskiego czasopisma The Ring.
Adam Kownacki (17-0, 14 KO) zapowiedział, że postara się zrzucić trochę kilogramów przed kolejną walką. 28-latek chce wrócić mniej więcej do wagi, jaką miał przy okazji potyczki z Arturem Szpilką.
Poemat na motywach historii polskiego Brzucha, Adama ''Babyface'' Kownackiego. Rzecz pospolita, narodowa i boska. Viva Polonia.
Największy portal bokserski na świecie odnotował wygraną Adama Kownackiego (17-0, 14 KO) nad Iago Kiladze (26-2, 18 KO), stwierdzając, że był to "drugi kolejny godny uwagi nokaut" w wykonaniu Polaka.
Adam Kownacki (17-0, 14 KO) miał od początku pod górkę. Już w pierwszej rundzie Iago Kiladze (26-2, 18 KO) złamał mu nos, więc Polak walczył nie tylko z nim, ale również bólem i własnymi słabościami. Wygrał efektownie przed czasem, lecz mimo wszystko nie był do końca zadowolony ze swojej postawy.