Na gali w Salonikach rękawice skrzyżowali Michał Chudecki (13-4-2, 3 KO) i Fiodor Papazow (22-3, 13 KO), stawką był pas Euarasian Boxing Parliament wagi super lekkiej. Rosjanin przeważał od początku, Chudecki był liczony w trzeciej odsłonie, a w piątej w okolicach jego prawego oka pojawiło się rozcięcie, z którego lała się krew. Lekarz przerwał walkę w szóstej rundzie i ogłoszono zwycięstwo Papazowa.

Michał Chudecki (13-3-2, 3 KO) powrócił na dobrą drogę dzięki wygranym nad Kuzachmedowem oraz Młodzińskim, co zaowocowało ciekawą ofertą zagraniczną. - To najważniejsza walka w mojej karierze - zapowiada 'TNT'.

Po dobrej, zażartej i stojącej na wysokim poziomie walce Michał Chudecki (13-3-2, 3 KO) pokonał Kamila Młodzińskiego (11-4-4, 6 KO). Po kilku słabszych walkach w Jeleniej Górze w końcu dobry boks.

Wieczór Tymex Boxing Night, rozgrywany 25 maja w Jeleniej Górze, zyskał nową parę do rozpiski. Naprzeciw siebie staną Michał Chudecki (12-3-2, 3 KO) i Kamil Młodziński (11-3-4, 6 KO).

W głównej walce wieczoru RCP 3 w Poznaniu Michał Chudecki (12-3-2, 3 KO) przerwał słabszą passę trzech startów bez wygranej, pokonując w dobrym stylu niezwyciężonego dotąd Timura Kuzachmedowa (6-1-2, 2 KO).

Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z oficjalnego ważenia przed galą RCP 3 Boxing Production w Poznaniu, na której w walce wieczoru naprzeciw siebie staną Timur Kuzachmedow (6-0-2, 2 KO) - Ukrainiec promowany przez Snarskiego, z Michałem Chudeckim (11-3-2, 3 KO). Pojedynek odbędzie się w umownym limicie 64 kilogramów.

24 lutego w Poznaniu odbędzie się gala Boxing Production RCP 3. W karcie walk znalazło się dziesięć pojedynków, w którym wystąpią zarówno pięściarze, jak i zawodnicy K-1. Bokserską walką wieczoru będzie starcie Michała Chudeckiego (11-3-2, 3 KO) z Timurem Kuzachhmedowem (6-0-2, 2 KO). Zaplanowany na 8 rund pojedynek odbędzie się w umownym limicie 64 kg.

W imieniu organizatorów mamy zaszczyt zaprezentować Państwu część bokserską karty walk gali Boxing Production RCP 3, która odbędzie się 24 lutego w hali UAM w Poznaniu (ul. Zagajnikowa 9). Pozostałą część widowiska będą stanowić walki w formule K-1.

Grupa Ring Professional Boxing, kierowana przez Włodzimierza Rzadkiewicza, już po raz trzeci organizuje wieczór z serii RCP. Tym razem we współpracy z Dariuszem Snarskim. Poznaliśmy również danie główne.

Tegoroczna subiektywna lista tych, którzy nie mogą traktować ostatnich dwunastu miesięcy za udane jest bardzo różnorodna. Są tu tacy, którzy przegrywali, ale też tacy, którzy zwyczajnie wylecieli z obiegu z różnych względów. Jak co roku prezentuję Wam listę dziesięciu pięściarzy, którzy miniony sezon mogą zapisać na straty.

Damian Wrzesiński (16-1-2, 5 KO) wziął rewanż za porażki w czasach amatorskich oraz remis sprzed ośmiu miesięcy w gronie zawodowców i pokonując Michała Chudeckiego (11-3-2, 3 KO) do Mistrzostwa Polski wagi lekkiej dorzucił również Mistrzostwo Polski kategorii junior półśredniej.

Przedświąteczny prezent dla kibiców boksu zawodowego na najwyższym poziomie. Co, gdzie i o której oglądać? Wychodzimy Wam naprzeciw i prezentujemy ściągawkę kibica!

Za nami ceremonia ważenia przed jutrzejszą galą 'Wojna Domowa' w Radomiu. Poza niespodziewaną absencją Damiana Jonaka, nie było więcej nieprzewidzianych rzeczy i wszyscy pięściarze zmieścili się w swoim limicie.

- Zdobycie dwóch pasów Zawodowego Mistrza Polski w jednym roku to prestiżowe osiągnięcie. Nie ukrywam, że cały czas marzę o tytule Mistrza Europy - mówi Damian Wrzesiński (15-1-2, 5 KO). Już 22 grudnia w Radomiu wyczekiwana walka rewanżowa z Michałem Chudeckim (11-2-2, 3 KO).

Planowana wstępnie na 17 listopada gala 'MB Boxing Night: Wojna Domowa' odbędzie się terminie. Karta walk nie powinna ulec zmianie.

Mateusz Borek nie spuszcza z tonu i 17 listopada w Radomiu zorganizuje kolejną galę ze swoim projektem MB Promotions. Dziś oficjalnie poznaliśmy pierwszych uczestników tej imprezy.

W pierwszej walce gali Polsat Boxing Night w Częstochowie po bardzo dobrym spektaklu Michał Chudecki (11-2-2, 3 KO) i Damian Wrzesiński (13-1-2, 5 KO) zaboksowali na remis. I dobrze, bo obaj zostawili dziś między linami sporo serca i zdrowia.

Ruszamy! Dziś żyjemy tylko galą Polsat Boxing Night w Częstochowie z walką wieczoru pomiędzy Tomaszem Adamkiem (52-5, 30 KO) a Joeyem Abellem (34-9, 32 KO). A to jest temat dla Was - kibiców!

Za nami ceremonia ważenia przed galą 'Polsat Boxing Night - Noc Zemsty' w Częstochowie. Niektórzy nie musieli dbać o kilogramy, ale inni dusili ich naprawdę sporo.

Na dwa dni przed galą 'Polsat Boxing Night - Noc Zemsty', przed momentem zakończyła się konferencja prasowa promująca to wydarzenie. Naprzeciw siebie stanęli wszyscy zawodnicy. I widać, że nie mogą się już doczekać sobotniego wieczoru.

Powraca najbardziej prestiżowy cykl gal pięściarskich w Polsce. Abonenci Cyfrowego Polsatu oraz użytkownicy największego serwisu rozrywki internetowej  IPLI mogą już zamawiać dostęp do gali "Polsat Boxing Night: Noc Zemsty" w usłudze Pay-Per-View. W walce wieczoru zmierzą się Tomasz Adamek (52-5, 30 ko) i Joey Abell (34-9, 32 ko), a o pas WBO European zaboksują Mateusz Masternak (40-4, 27 KO) i Youri Kalenga (23-4, 16 KO).

21 kwietnia podczas kolejnej edycji gali Polsat Boxing Night dojdzie do frapująco zapowiadającego się pojedynku pomiędzy Michałem Chudeckim (11-2-1, 3 KO) a Damianem Wrzesińskim (13-1-1, 5 KO). Obaj panowie mają sobie sporo do wyjaśnienia, a zatem żadnemu z nich motywacji na pewno nie zabraknie.

Michał Chudecki (11-2-1, 3 KO) już 21 kwietnia powróci do ringu podczas gali Polsat Boxing Night: Noc Zemsty. W Częstochowie zmierzy się z aktualnym mistrzem Polski w wagi lekkiej Damianem Wrzesińskim (13-1-1, 5 KO). Pojedynek na dystansie ośmiu rund w kategorii super lekkiej rozpocznie galę PBN: 'Noc Zemsty'.

Po różnych problemach, głównie zdrowotnych, na zawodowy ring powróci Michał Chudecki (11-2-1, 3 KO). "TNT" wystąpi 21 kwietnia na dużej gali z serii Polsat Boxing Night w Częstochowie, organizowanej przez Mateusza Borka i jego grupę MB Promotion. W rozmowie z Bokser.org 31-letni pięściarz opowiada o swoich przygotowaniach do występu, aktualnej dyspozycji, a przede wszystkim o zadowoleniu, jakie czuje przez pryzmat powrotu.

Michał Chudecki (11-2-1, 3 KO) pozostaje nieaktywny od dwóch lat, lecz wciąż pozostaje jednym z ciekawszych pięściarzy kategorii junior półśredniej na naszym podwórku. Dobrze wyszkolony mańkut powróci do akcji 21 kwietnia na ringu w Częstochowie. O wszystkim poinformował promotor tej imprezy, a jednocześnie dziennikarz Polsatu, Mateusz Borek.

Kiedy powtarza się pewną rzecz, staje się to zwyczajem, kiedy zaś powtórzy się zwyczaj - staje się to tradycją. Dlatego też zgodnie tradycją ubiegłych lat, w świątecznym klimacie pozwolę sobie na zestawienie listy naszych pięściarek i pięściarzy, dla których mijający rok był udany (choćby częściowo) bądź poniżej oczekiwań.

Kapitalna akcja trzech sierpów, prawy-lewy-prawy, zakończyła, przynajmniej na jakiś czas, pochód Michała Chudeckiego (11-2-1, 3 KO) na szczyt kategorii junior półśredniej.

Już w najbliższy wtorek kolejny pojedynek - tym razem w Kalifornii, stoczy startujący w kategorii junior półśredniej Michał Chudecki (11-1-1, 3 KO). I znów przyjdzie mu się zmierzyć z niepokonanym i groźnym rywalem. Naprzeciw "TNT" stanie niezły Kevin Watts (10-0, 3 KO).

Efektownie wyglądał powrót do boksu Michała Chudeckiego (11-1-1, 3 KO). Nieaktywny od ponad roku Polak miał niby trudną przeprawę, ale w sumie bardzo pewnie uporał się z niepokonanym dotąd Louisem Cruzem (11-1, 5 KO). To otwiera przed nim nowe możliwości.

Aż czternaście miesięcy trwała przerwa Michała Chudeckiego (11-1-1, 3 KO) od boksu. Ale tylko oficjalnie, bo pięściarz z Poznania cały czas trenował i sparował z takimi gwiazdami jak Floyd Mayweather Jr czy Danny Garcia. To wszystko przyniosło pożądany efekt w postacie efektownej wygranej dziś nad ranem!

Wczoraj informowaliśmy Was o bokserskich przygodach Michała Chudeckiego (10-1-1, 3 KO) w Stanach Zjednoczonych. Dziś możemy potwierdzić, że popularny "Chudy" wróci na ring po ponad rocznej przerwie w najbliższą środę podczas gali znanego promotora Lou DiBelli w Nowym Jorku. Jego rywalem na dystansie ośmiu rund będzie niepokonany Louis Cruz (11-0, 5 KO).

Troszkę zapomniany, ale na pewno nie stojący w miejscu Michał Chudecki (10-1-1, 3 KO) próbuje swoich sił w Stanach Zjednoczonych i wciąż poprawia swój boks pod okiem znakomitych fachowców. Obecnie mieszka w Las Vegas i trenuje w gymie Floyda Mayweathera, gdzie lekcji udziela mu m.in. jedyny w swoim rodzaju wujek "Moneya", Roger Mayweather. To jednak nie wszystko!

- Cały czas czekamy na przylot Michała. Musi się zjawić do czwartku - mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej Tomasz Babiloński, odnosząc się oczywiście do sytuacji z Michałem Chudeckim (10-1-1, 3 KO).

Na profilu Laceupboxing w serwisie społecznościowym Instagram ukazał się krótki urywek sparingu Michała Chudeckiego (10-1-1, 3 KO) z Floydem Maywetherem Jr (47-0, 26 KO). W kilku sekundach widać deklasacje polskiego pięściarza przez króla P4P. Obejrzyjcie zresztą sami.

Tomasz Babiloński z zaskoczeniem przyjął wieść o rzekomym wypowiedzeniu umowy przez Michała Chudeckiego (10-1-1, 3 KO). Z korespondencji, jaką posiada promotor, wynika, że jeszcze kilka dni temu pięściarz nic nie wspominał o chęci zakończenia współpracy z jego grupą.

Michał Chudecki (10-1-1, 3 KO) zamieścił na swojej oficjalnej stronie na Facebooku oświadczenie, w którym odniósł się do doniesień na temat sparingów z Floydem Mayweatherem Jr. (47-0, 26 KO) oraz zakończenia współpracy z promotorem Tomaszem Babilońskim.

Michał Chudecki (10-1-1, 3 KO) będzie jednym ze sparingpartnerów Floyda Mayweathera Jr (47-0, 26 KO) przed walką stulecia z Mannym Pacquiao (57-5-2, 38 KO). Po otrzymaniu zaproszenia od najlepszego boksera świata "TNT" wypowiedział kontrakt promującej go grupie Konspol Babilon Promotion.

Krzysztof Cieślak (22-5, 7 KO) otrzymał ostatnio propozycję walki z Michałem Chudeckim (10-1-1, 3 KO) podczas kwietniowej gali w Legionowie. Ale nie przyjął jej, między innymi z powodów finansowych.

Kończy się rok 2014. Pora więc na plebiscyty i podsumowania. Przedstawiamy Wam więc dziesięciu Polaków, którzy mijający sezon mogą uznać naszym zdaniem za zmarnowany.