ZA NAMI KONFERENCJA PRASOWA PRZED GALĄ 'PBN - NOC ZEMSTY'

Na dwa dni przed galą "Polsat Boxing Night - Noc Zemsty", przed momentem zakończyła się konferencja prasowa promująca to wydarzenie. Naprzeciw siebie stanęli wszyscy zawodnicy. I widać, że nie mogą się już doczekać sobotniego wieczoru.

Na początek parę spraw organizacyjnych. Galę pokaże ponad dwadzieścia kamer. Biletów na halę w Częstochowie już praktycznie nie ma, ale każdy kibic może obejrzeć ten wieczór w przekazie PPV. Dostęp w Polsce kosztuje 40 złotych. Więcej informacji jak i gdzie zamówić PPV dostaniecie TUTAJ. Bramy do hali zostaną otwarte o 16:30. O 17:45 rozpocznie się transmisja telewizyjna - wywiady i studio, zaś o godzinie 18:05 do ringu wyjdą pierwsi bohaterowie, Chudecki z Wrzesińskim. Poniżej prezentujemy Wam wypowiedzi zawodników z konferencji.

Ewa Brodnicka (14-0, 2 KO) vs Sarah Pucek (8-2-1, 1 KO)
Pucek: Dziękuję za umożliwienie mi zaboksowania o tytuł mistrzyni świata. Dam świetną walkę.
Brodnicka: To dla mnie niesamowicie ważna walka, bo przecież po raz pierwszy bronię tytułu. Damy dobrą walkę, miałam obóz marzeń, więc pas pozostanie w Polsce. Nie chcę więcej mówić, w sobotę przemówią pięści.

Michał Chudecki (11-2-1, 3 KO) vs Damian Wrzesiński (13-1-1, 5 KO)
Chudecki: W sobotę wyjdę po zwycięstwo. Za mną najlepsze przygotowania w karierze. Czuję się znakomicie, zarówno fizycznie jak i mentalnie. Wygram i mam nadzieję, że Damian nie będzie dalej płakał odnośnie porażki z czasów amatorskich.
Wrzesiński: Pewne jest to, że nic nie jest pewne. Przyjechałem po wygraną i nawet jeśli Michał nie będzie mi pasował stylowo, to i tak będę robił swoje.

Michał Żeromiński (13-3-1, 1 KO) vs Łukasz Wierzbicki (15-0, 6 KO)
Żeromiński: Przygotowywałem się do tego rewanżu od dwunastu tygodni. Buduję nowy rozdział swojej kariery, który chcę rozpocząć udanym rewanżem. Po pierwszym naszym spotkaniu byłem trochę podłamany, ale czas leczy rany. Teraz chcę zostać Mistrzem Polski.
Wierzbicki: Szanuję Michała jako sportowca, nie ma między nami złej krwi, po prostu chcemy sobie udowodnić, który z nas jest lepszy. Mam nadzieję, że tak jak za pierwszym razem znów damy ogień w ringu.

Robert Parzęczewski (19-1, 12 KO) vs Tim Cronin (11-1-1, 2 KO)
Cronin: Jestem podekscytowany tą walką. Chcę dać dobre widowisko i godnie zastąpić pierwotnie anonsowanego rywala dla Roberta.
Parzęczewski: Okres przygotowawczy przebiegł bardzo dobrze, teraz więc czekam już z niecierpliwością na sobotę.

Damian Jonak (39-0-1, 21 KO) vs Marcos Jesus Cornejo (19-1, 18 KO)
Jonak: Dziękuję Mateuszowi Borkowi za to, że namówił mnie na powrót do boksu. Cieszę się, że wracam do czegoś, co tak naprawdę robię od ósmego roku życia i kocham. Pokażę to, z czego byłem znany, czyli dużą ilość ciosów i dobry spektakl. Trenowaliśmy pod trochę innego zawodnika, ale ten również będzie ode mnie wyższy, więc i tak będę musiał skrócić dystans. A po pierwszym ciosie i tak każda taktyka może runąć.

Adam Balski (11-0, 8 KO) vs Denis Graczew (16-6-1, 9 KO)
Graczew: To był długi lot do Polski, ale walka będzie krótka. Balski to dobry zawodnik, lecz sobotni wieczór to nie będzie jego noc, tylko moja.
Balski: Czekam już na sobotę i swoją wygraną. Co z tego, że on jest doświadczony, my za to jesteśmy świrami i jedziemy po zwycięstwo.

Mateusz Masternak (40-4, 27 KO) vs Youri Kalenga (23-4, 16 KO)
Kalenga: Raz już go pokonałem i teraz zrobię to ponownie. Za pierwszym razem Masternak nie był zadowolony z werdyktu, więc przyjechałem teraz na jego teren. Wynik się jednak nie zmieni.
Masternak: Cieszę się, że już po raz czwarty wystąpię na gali z cyklu PBN. To dla mnie spore wyróżnienie. Jestem świadomy tego, jak ważny to dla mnie pojedynek. Wiem, w jakim jestem miejscu, ale i w jakim mogę być, gdy wygram. W boksie jest tak, jak z wchodzeniem po drabinie. Trzeba iść szczebel po szczebelku. Za mną już długa droga, ale droga ku celowi coraz krótsza. A po tej walce będę już naprawdę blisko celu.

Tomasz Adamek (52-5, 30 KO) vs Joey Abell (34-9, 32 KO)
Abell: W boksie chodzi o to, by być we właściwym miejscu o właściwym czasie i wierzę, że to właśnie ten czas dla mnie. Chcę pokazać kibicom w Polsce i USA doskonałą walkę. Po to tu jestem.
Adamek: Za mną osiem tygodni ciężkiego obozu. Jestem w dobrej formie, szybki, a przecież wiecie, że gdy jestem szybki, to wygrywam. To dla mnie wyzwanie, lecz jeśli mam jeszcze być na poważnie w tym biznesie, to muszę takie walki wygrywać.