W CZERWCU WRACA MARIUSZ WACH - WALKA Z JOHNSONEM W PPV

Mariusz Wach (35-6, 19 KO) powraca na ring podczas gali Pałac w Konarach Boxing Night. Jego rywalem będzie były pretendent do mistrzostwa świata wagi ciężkiej, Kevin Johnson (34-16-1, 18 KO).
Mariusz Wach (35-6, 19 KO) powraca na ring podczas gali Pałac w Konarach Boxing Night. Jego rywalem będzie były pretendent do mistrzostwa świata wagi ciężkiej, Kevin Johnson (34-16-1, 18 KO).
To miał być przełomowy rok dla Agita Kabayela (19-0, 13 KO), niestety dla niego wszystkie plany runęły. Najpierw miał zadebiutować w USA starciem z Victorem Bisbalem (23-5, 17 KO), lecz nie dostał wizy. Potem miał skrzyżować rękawice pod koniec marca z Mariuszem Wachem (35-6, 19 KO), ale pandemia koronawirusa storpedowała galę w Magdeburgu.
Kolejnymi bokserami, którzy ucierpią z powodu pandemii koronawirusa, są Mariusz Wach (35-6, 19 KO) i Agit Kabayel (19-0, 13 KO). Ich zaplanowana na 28 marca w Magdeburgu walka, której stawką miał być pas WBA Continental wagi ciężkiej, została odwołana.
- Od pierwszej rundy siądę na niego i go stłamszę. Dam z siebie wszystko, zostawię tam serducho i zrobię wszystko, by nie zostawić decyzji w rękach sędziów. Już dawno nie byłem tak zmotywowany - mówi Mariusz Wach (35-6, 19 KO), który 28 marca w Magdeburgu skrzyżuje rękawice z byłym mistrzem Europy wagi ciężkiej, Agitem Kabayelem (19-0, 13 KO).
Do niedawna zasiadający na tronie mistrza Europy wagi ciężkiej Agit Kabayel (19-0, 13 KO) będzie kolejnym rywalem Mariusza Wacha (35-6, 19 KO).
- Za nami już trzeci sparing. Mariusz ma dużo doświadczenia i łapię od niego dużo fajnych rzeczy - mówi Adam Kownacki (20-0, 15 KO), któremu w przygotowaniach do kolejnej walki pomaga Mariusz Wach (35-6, 19 KO).
Mariusz Wach (35-6, 19 KO) pomaga Adamowi Kownackiemu (20-0, 15 KO) w przygotowaniach do walki z Robertem Heleniusem (29-3, 18 KO), która czeka nas 7 marca w Nowym Jorku. Według Mariusza motywacja Adama w obliczu możliwego tegorocznego starcia o pas mistrza świata jest bardzo duża. Krąży również coraz więcej doniesień o kolejnym pojedynku samego Wacha.
Mariusz Wach (35-6, 19 KO) był kiedyś łączony z Robertem Heleniusem (29-3, 18 KO). Do tej walki nigdy nie doszło, lecz teraz Wach pomoże pokonać dwumetrowego Fina.
W kuluarach mówi się coś o możliwej walce Mariusza Wacha (35-6, 19 KO) z Josephem Parkerem (26-2, 20 KO), tymczasem były mistrz świata wagi ciężkiej nie próżnuje i ma za sobą bardzo cenne sparingi.
Kończymy rok 2019 zestawieniem dwudziestu najlepszych obecnie polskich pięściarzy zawodowych. Rankingi federacji bywają nieobiektywne, natomiast zestawienie BoxRec to czysta matematyka.
Mariusz Wach po udanej walce z Dillianem Whyte'em będzie zapewne łakomym kąskiem dla młodszych pięściarzy wagi ciężkiej, szukających starć z doświadczonymi, twardymi przeciwnikami. Polak nie ma w planach końca kariery i będzie dalej szukał wyzwań w nowym, 2020 roku.
Mariusz Wach (35-6, 19 KO) przegrał na punkty z Dillianem Whyte'em (27-1, 18 KO), ale na tle jednego z najlepszych zawodników świata wagi ciężkiej pokazał się z dobrej strony i nawet urwał mu trzy z dziesięciu rund. Prezentujemy Wam fotorelację z tego pojedynku.
- Zależało mi na tym, by pokonać go przed czasem, ale Wach jest naprawdę twardy - mówił po punktowym zwycięstwie nad Mariuszem Wachem (35-6, 19 KO) należący do światowej czołówki wagi ciężkiej Dillian Whyte (27-1, 18 KO).
Mariusz Wach (35-6, 19 KO) przegrał na punkty po twardej walce z Dillianem Whyte'em (27-1, 18 KO), ale jego akcje na pewno wzrosły. Prezentujemy Wam statystyki ciosów z tej potyczki.
Faworyt tej walki był jeden - Dillian Whyte (27-1, 18 KO). I wygrał, ale Mariusz Wach (35-6, 19 KO) pokazał się z bardzo dobrej strony!
To bez wątpienia gala roku 2019. Trwa wieczór w Arabii Saudyjskiej z kilkoma świetnymi walkami w wadze ciężkiej. A to jest temat dla Was - kibiców.
Brytyjska Agencja Antydopingowa (UKAD) opublikowała wczoraj oświadczenie, które ostatecznie oczyszcza Dilliana Whyte'a (26-1, 18 KO) z zarzutu stosowania dopingu przed lipcową walkę z Oscarem Rivasem. Whyte stanie dziś na gali Joshua vs Ruiz Jr II do walki z Mariuszem Wachem (35-5, 19 KO). Oto szczegóły dochodzenia w sprawie Brytyjczyka, jakie UKAD dołączyła do oświadczenia.
To będzie długi wieczór, a w zasadzie noc z boksem na najwyższym światowym poziomie. Co, gdzie i o której oglądać? Prezentujemy Wam ściągawkę kibica!
Na dwadzieścia cztery godziny przed walką Dilliana Whyte'a (26-1, 18 KO) z Mariuszem Wachem (35-5, 19 KO), Brytyjska Agencja Antydopingowa opublikowała oświadczenie, które ostatecznie oczyszcza Brytyjczyka z zarzutu stosowania dopingu, jaki krążył nad nim od kilku miesięcy. Oświadczenie jest wprawdzie bardzo ogólne i dość enigmatyczne, ale Eddie Hearn i promowany przez niego bokser mogą mieć powody do zadowolenia.
Dość nieoczekiwanie Mariusz Wach (35-5, 19 KO) okazał się dziś lżejszy od Dilliana Whyte'a (26-1, 18 KO). Obyśmy również jutro byli miło zaskoczeni... Prezentujemy Wam fotorelację obu zawodników z dzisiejszej ceremonii ważenia.
Niektórzy wierzyli, że Andy Ruiz Jr (33-1, 22 KO) odchudzi się na rewanż z Anthonym Joshuą (22-1, 21 KO). Nic z tego, jest dużo cięższy niż w czerwcu. Meksykanin zanotował dziś aż 128,7 kilograma! Angielski pretendent i były champion wniósł na skalę zaledwie 107,5 kilograma, czyli najmniej od ponad pięciu lat!
Zapraszamy Was na relację na żywo z ceremonii ważenia przed jutrzejszą galą w Arabii Saudyjskiej. W walce wieczoru rewanż Joshua vs Ruiz Jr II, ale wcześniej między innymi Mariusz Wach vs Dillian Whyte, czy tak ciekawe starcia jak Powietkin vs Hunter oraz Hrgović vs Molina.
Mariusz Wach docenia klasę swojego sobotniego przeciwnika, faworyzowanego Dilliana Whyte'a, ale czuje zarazem, że jest w stanie nawiązać z nim walkę i go pokonać. Już jutro wielka gala boksu w Arabii Saudyjskiej z udziałem Polaka!
To być może ostatnia walka takiego kalibru Mariusza Wacha (35-5, 19 KO), bo przecież jeśli pokonałby Dilliana Whyte'a (26-1, 18 KO), z pewnością doczekałby się drugiej mistrzowskiej szansy. Polak i Anglik, ale również inni bohaterowie walk z rozpiski (Powietkin, Hunter, Hrgović, Molina, Medżidow), pozowali dziś fotoreporterom do zdjęć.
Nawet jeśli Dillian Whyte (26-1, 18 KO) oczyści się w pełni z zarzutów o stosowanie dopingu, status obowiązkowego pretendenta do pasa WBC wagi ciężkiej odzyska dopiero w lutym 2021 roku.
Mariusz Wach (35-5, 19 KO) zameldował się na dzisiejszej konferencji prasowej w Arabii Saudyjskiej i stanął twarzą w twarz z Dillianem Whyte'em (26-1, 18 KO). Polak skrzyżuje rękawice z Brytyjczykiem już w najbliższą sobotę, podczas wielkiej gali Anthony Joshua vs Andy Ruiz Jr II.
Promotor Dilliana Whyte'a (26-1, 18 KO), Eddie Hearn przekonuje, że wątpliwości związane z wpadką dopingową Brytyjczyka zostały już rozwiane. Przypomnijmy, że Whyte zmierzy się w najbliższą sobotę z Mariuszem Wachem (35-5, 19 KO) podczas gali Joshua vs Ruiz II w Arabii Saudyjskiej.
- Nie mam do boksu smykałki. Brakuje mi takich atrybutów, jak szybkość, dynamika i siła. Ja nad każdym z tych elementów muszę ciężko pracować - mówi Mariusz Wach (35-5, 19 KO), który w sobotę spotka się z Dillianem Whyte'em (26-1, 18 KO).
Mariusz Wach (35-5, 19 KO) rzutem na taśmę został zaangażowany do udziału w wielkiej gali boksu zawodowego w Arabii Saudyjskiej, z walką wieczoru Andy Ruiz Jr vs Anthony Joshua. Polak już w sobotę zmierzy się z czołowym ciężkim świata, Dillianem Whyte'em (26-1, 18 KO) i jest w dobrym nastroju przed tą batalią.
Walka, o której pisaliśmy wczoraj - Dillian Whyte (26-1, 18 KO) kontra Mariusz Wach (35-5, 19 KO) - została dziś oficjalnie ogłoszona. Polak skrzyżuje rękawice z Brytyjczykiem 7 grudnia, podczas gali Anthony Joshua vs Andy Ruiz Jr II w Arabii Saudyjskiej.
Ta walka była już dogrywana dwa i pół roku temu. Dillian Whyte (26-1, 18 KO) i Mariusz Wach (35-5, 19 KO) prawdopodobnie w końcu skrzyżują rękawice 7 grudnia podczas gali Joshua vs Ruiz Jr II w Arabii Saudyjskiej. Według naszych informacji do tego pojedynku jest bardzo blisko.
Mariusz Wach (35-5, 19 KO) nie wygrał poważnej walki od dwóch i pół roku, a po trzech kolejnych porażkach, w tym dwóch przed czasem, jego pozycja mocno osłabła. Dlatego żeby liczyć na kolejne poważne wyzwania, sportowe czy to finansowe, musiał zacząć wygrywać. Z kimkolwiek. I właśnie taką drogę obrał były pretendent do trzech pasów wagi ciężkiej.
Przemysław Saleta krótko opowiada o sytuacji w polskiej wadze ciężkiej, która nie ma się zbyt dobrze, pomijając wyczyny Adama Kownackiego w Stanach Zjednoczonych.
W głównej walce wieczoru gali Silesia Boxing Show były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej - Mariusz Wach (34-5, 18 KO), przerwał fatalną serię trzech kolejnych porażek, szybko zwyciężając przed czasem.
Już dawno nie było takiego ruchu w królewskiej kategorii. Prezentujemy Wam garść informacji z samej tylko wagi ciężkiej!
Mariusz Wach (33-5, 17 KO) miał wrócić na ring w połowie lipca w Dzierżoniowie. Nabawił się jednak kontuzji i tamten start trzeba było przełożyć. Ostatecznie pojawi się między linami 14 września w Katowicach.
Bolesna porażka Szpilki i jubileuszowe zwycięstwo Kownackiego. Jak więc to jest naprawdę z polską wagą ciężką?
- W walkach Adama cały czas coś się dzieje, fajnie się to ogląda i on doczeka się swojej mistrzowskiej szansy - mówi Mariusz Wach o mistrzowskich aspiracjach Adama Kownackiego (19-0, 15 KO). Póki co Adam 3 sierpnia skrzyżuje rękawice z Chrisem Arreolą (38-5-1, 33 KO).
- Chisora jak już rozrusza tą swoją maszynę, to idzie cały czas do przodu, cały czas do półdystansu. I w tym półdystansie zadaje mnóstwo ciosów, one są naprawdę mocne. Wydaję mi się, że Artur nie za bardzo będzie sobie radzić w półdystansie, nie będzie mu w nim szło - mówi o pojedynku Artura Szpilki z Dereckiem Chisorą w rozmowie z Bokser.org Mariusz Wach, były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej. Pojedynek "Szpili" z Brytyjczykiem odbędzie się jutro wieczorem podczas gali Eddiego Hearna w londyńskiej O2 Arenie. Nieoficjalnie mówi się, że zwycięzca tej walki może zmierzyć się pod koniec roku z Josephem Parkerem. Zapraszamy do wysłuchania wypowiedzi "Wikinga" o sobotniej potyczce.
Miała być walka, miał być Węgier - nie ma Węgra, nie ma starcia. Mariusz Wach (33-5, 17 KO) jutro w Dzierżoniowie miał wrócić łatwiejszym pojedynkiem, jednak nabawił się urazu kolana i walka została odwołana. - Sport to zdrowie. Cały czas jestem w treningu: jak nie dużo skaczę, to piłka i kolano nie wytrzymało. Porobiłem sobie badania, wyszły jakieś zwyrodnienia na tych kolanach, ale dwa tygodnie luzu i zobaczymy - mówi w rozmowie z Bokser.org 39-letni pięściarz z Krakowa. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy. W następnych częściach 'Wiking' skomentuje szanse Artura Szpilki w starciu z Dereckiem Chisorą. Nie zabraknie także wątku Adama Kownackiego. To już niebawem na naszej stronie.
Mocne przetasowanie na scenie polskiej wagi ciężkiej po wczorajszej 'czasówce' Łukasza Różańskiego (11-0, 10 KO) nad Izu Ugonohem (18-2, 15 KO). Na szczycie może być oczywiście tylko Adam Kownacki (19-0, 15 KO), a jak wygląda najlepsza dziesiątka?
Problemy z kolanem sprawiły, że Mariusz Wach (33-5, 17 KO) nie zaboksuje za tydzień w Dzierżoniowie. Wciąż jednak utrzymano rozpiskę pozostałych walk.
Mariusz Wach poznał nazwisko rywala na galę w Dzierżoniowie, która odbędzie się w klubie bokserskim Piotra Wilczewskiego. Polak już kilka tygodni temu zapowiadał, że jego oponent nie będzie należał do zbyt wysokiej półki i nie mylił się w tej kwestii.
Mariusz Wach (33-5, 17 KO) niebawem będzie współorganizatorem gali boksu zawodowego, podczas której sam pokaże się między linami. Polak od razu zaznacza jednak, że jego rywal na powrót nie będzie mocnym, znanym nazwiskiem.
Tyson Fury (27-0-1, 19 KO) kończy powoli przygotowania do swojego debiutu na antenie stacji ESPN. W ostatnich dniach sparingów ciosy wymienia dwóch byłych mistrzów świata wagi ciężkiej.
Mariusz Wach (33-5, 17 KO) przegrywający przed czasem? Okazało się, że to możliwe, w dodatku nie przez kontuzję. Naszego kolosa zastopował Martin Bakole (12-1, 9 KO).
Mariusz Wach (33-5, 17 KO) zapowiadał przed walką 'koniec opierdzielania się' i choć na ringu w katowickim Spodku zobaczyliśmy Wikinga aktywniejszego niż w większości jego ostatnich walk, jednak było to stanowczo za mało na Martina Bakole Ilungę (12-1, 9 KO), który zastopował naszego pięściarza w ósmej rundzie.
- Mam już trochę lat na karku. Koniec z opierdzielaniem się. Zamierzam wykorzystać ten czas jak najlepiej - mówi Mariusz Wach (33-4, 17 KO). Dziś wieczorem jego rywalem będzie równie wielki co on Martin Bakole Ilunga (11-1, 8 KO). - Lubię takich dużych zawodników, lepiej mi się z takimi boksuje - dodaje Polak.
Cztery metry wzrostu i ćwierć tony - to są liczby starcia gigantów. Jutro polecą iskry, gdy naprzeciw siebie staną Mariusz Wach (33-4, 17 KO) i Martin Bakole Ilunga (11-1, 8 KO). Zobaczcie póki co obu panów podczas dzisiejszej ceremonii ważenia.
Za nami ceremonia ważenia przed jutrzejszą galą 'Ostatni Taniec' w katowickim Spodku. Dziś zawodnicy po raz pierwszy popatrzyli sobie z bliska w oczy.