MARIUSZ WACH: WIDAĆ, ŻE ADAM KOWNACKI JEST BARDZO ZMOTYWOWANY

Mariusz Wach (35-6, 19 KO) pomaga Adamowi Kownackiemu (20-0, 15 KO) w przygotowaniach do walki z Robertem Heleniusem (29-3, 18 KO), która czeka nas 7 marca w Nowym Jorku. Według Mariusza motywacja Adama w obliczu możliwego tegorocznego starcia o pas mistrza świata jest bardzo duża. Krąży również coraz więcej doniesień o kolejnym pojedynku samego Wacha.

ADAM KOWNACKI: SERWIS SPECJALNY >>>

- To, co zauważyłem, to na pewno nieprzeciętna intensywność. Rozpoczynanie sparingów od dziesięciu rund robi wrażenie, bo zazwyczaj zaczyna się od kilku i zwiększa intensywność. Tymczasem Adam ruszył od dziesięciu i tak zapewne będzie do końca (...) Sam wie, że wygrana z Heleniusem już na centymetry przybliży go do życiowego pojedynku. Adam bardzo w to wierzy i widać, że z tą myślą i odpowiednim nastawieniem przychodzi na każdy trening. Widać, że jest bardzo zmotywowany (...) Nawet podczas treningów nie koncentruje się na pojedynczym, mocnym uderzeniu, bo wie, że taki cios może mu nigdy nie wejść w przeciwnika. Tak jak wszyscy wiemy, Adam bazuje na ilości ciosów, czym naprawdę potrafi obrzydzić boks rywalowi. Ale gdy już doprowadzi przeciwnika do zmęczenia, to w późniejszych rundach może mu wyjść kończący cios - stwierdził ''Wiking'' w rozmowie z Arturem Gacem (Interia.pl).

Na koniec dodajmy, że z obozu Wacha dobiegają informacje o możliwym występie ''Wikinga'' na karcie głównej gali w brooklyńskiej Barclays Center, której walką wieczoru będzie starcie Kownacki vs Helenius. Możliwa jest również podobno walka Wacha w Europie, wszystko powinno się rozstrzygnąć być może jeszcze w tym tygodniu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 05-02-2020 19:58:17 
Adaś być może na przyszły rok szanse dostanie bo w tym na pewno nie. Możliwa trylogia Wildera z Furym, potem zapewne Whyte a z drugiej strony Pulev a potem być może Usyk, te walki skutecznie zapełniają kartę mistrzowską na ten rok. Chyba że któryś wypadnie z powodu kontuzji i Puchatek dostanie swoja szansę szybciej. Kibicuje Adaśiowi ale jak już pisałem ze 3 lata temu, on w dzisiejszej HW mistrzem nie będzie, chyba że w wyniku jakiegoś wakatu z kimś pokroju Puleva.

A co do Wacha to znów zaczęło się domniemanie możliwych dla niego walk, może w Europie, może w Stanach a może pod remizą w Żyrardowie. O ile Wach to ostatni Polski ciężki na światowych ringach to o tyle jego walki mało kogo interesują, są zbyt przewidywalne i jak każdy wie mało ekscytujące dla kibica.
 Autor komentarza: Zawojda
Data: 05-02-2020 21:08:09 
Wach od lat sparuje z najlepszymi, z tego żyje, więc wie co mówi. Jeśli to tylko i tylko prawda, to Adaś faktycznie może wnieść na wagę ok 117 kg, albo i mniej. Lubię Kownackiego. Niech ciężko trenuje, jak się dobrze przygotuje porozbija Antoniego.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 05-02-2020 21:11:30 
Adam zmotywowany? A ile on waży?

Na filmiku z tarczowania który zamieścił na facebooku to nawet nogi nie chciały iść...
https://www.facebook.com/akbabyface/videos/1000605120320342/
Pierwsza rotacja i widać błąd -nie przeniósł ciężaru na lewą nogę aby zadać lewego sierpa.
Nie cofnął też barku bardziej do tyłu.
Efekt klepnięcie w tarczę z samej ręki...
 Autor komentarza: Clevland
Data: 05-02-2020 21:14:29 
Oczywiście Adam rozjedzie Heleniusa.

Wybiegam jednak do przodu...
Kolejny mógłby być Dominic i zemsta za Izu.

Wilder poza zasięgiem i szansa na ciężkie k.o.
A.J. Adam musiałby zrobić z siebie maszynę do zadawania ciosów taką jak Ruiz, oczywiście w wersji nie "Kostka Smalcu".
Fury? Robi Adama na nogach.
Choć oczywiście może być powtórka z ostatniej walki Furego.
 Autor komentarza: Zawojda
Data: 06-02-2020 09:24:18 
Obejrzałem ten filmik, no i faktycznie "ciężko" to wygląda. Coś ok 119/122 kg. I raczej przez cztery tygodnie, od wrzucenia tego filmiku, za wiele się nie zmieniło. W walce z Areolą ważył prawie 121 kg. Więc wygląta na to, że te "ok 117 kg" to będzie 122. Adaś, nie jedz już tyle tych pączków..
 Autor komentarza: KalarCz
Data: 06-02-2020 10:08:36 
Jedziesz Adam, rozjedziesz Heleniusa jak czołg, potem może coś nie wyjdzie z planów mistrzów i dostaniesz swoją szanse, możesz zostać najlepszym Polskim ciężkim w historii o ile już nim nie jesteś, jesteś zawodnikiem z którego nie musze się cieszyć że ładnie przegrał (nie pije do Cieślaka bo tu zaważyły inne kwestie) tylko ciesze się że wygrałeś, często spektakularnie, duma po Szpilce i Washingtonie była mega, a Ci co zaglądają Ci do talerza albo szkolą Cię zza komputera niech się zajmą sobą :D
 Autor komentarza: mariusz3pl
Data: 06-02-2020 10:38:29 
Autor komentarza: Clevland
Data: 05-02-2020 21:11:30
Adam zmotywowany? A ile on waży?

Na filmiku z tarczowania który zamieścił na facebooku to nawet nogi nie chciały iść...
https://www.facebook.com/akbabyface/videos/1000605120320342/
Pierwsza rotacja i widać błąd -nie przeniósł ciężaru na lewą nogę aby zadać lewego sierpa.
Nie cofnął też barku bardziej do tyłu.
Efekt klepnięcie w tarczę z samej ręki...

No cóż Adam wygląda fatalnie, nie rozumiem po co on tak żre... Siły w tych ciosach raczej nie zwiększy bo masą zmniejsza dynamikę, tak upasione cielsko ogranicza ruchy przy zadawaniu ciosów ale też poruszaniu się no i kondycja...
 Autor komentarza: Mike555
Data: 06-02-2020 14:07:44 
Niektórzy jak widać po wpisach nie rozumieją, że sylwetka nie walczy. Nadajecie na niego, a on leje wszystkich do jednej bramki i się z was śmieje. Adam do boju, wyciągaj wnioski z każdej walki, trenuj ciężko, a będzie dobrze.
 Autor komentarza: michaelbuffer
Data: 06-02-2020 19:40:02 
Mike555 dokładnie tak.

P.S. to nie Mariusz tylko Janusz.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.