DILLIAN WHYTE: WACH JEST DUŻY, TWARDY I MA DOBRY LEWY PROSTY

Nawet jeśli Dillian Whyte (26-1, 18 KO) oczyści się w pełni z zarzutów o stosowanie dopingu, status obowiązkowego pretendenta do pasa WBC wagi ciężkiej odzyska dopiero w lutym 2021 roku.

Póki co Anglik spotka się w sobotę z naszym Mariuszem Wachem (35-5, 19 KO). I po wczorajszym treningu medialnym możemy zakładać, iż nie jest w szczytowej formie fizycznej. Bo na to nie wygląda. Wciąż jednak wydaje się bardzo wyraźnym faworytem starcia z "Waszką".

- Dowiedziałem się o wszystkim na trzy tygodnie przed walką. W normalnych okolicznościach wolę wiedzieć o takich sprawach dużo wcześniej, ale jestem w dobrej formie i gotowy na ten pojedynek. Mógłbym wybrać dużo łatwiejszego rywala niż Wach, chciałem jednak przypomnieć ludziom, na jakim jestem poziomie. No i potrzebuję kogoś, kto da mi teraz nieco więcej rund. To mi się przyda - mówi Anglik.

- Wach nie dość, że jest duży, wysoki, to jeszcze twardy. No i ma bardzo dobry lewy prosty. Właśnie jab jest jego najsilniejszą stroną. Mało kto chce się ze mną zmierzyć, a już na pewno nie chce tego Deontay Wilder - dodał Whyte.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: towlasnieja
Data: 04-12-2019 17:33:32 
Co? :D Wilder boi się Wacha? W sumie przed rewanżem ze Szpilką też uciekł i obija jakiś bumów Ortiza i Furego...
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 04-12-2019 17:49:03 
Zgodzę się ze jest duży. Twardy to był. A lewy prosty nigdy.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 04-12-2019 18:13:27 
Duży? Jak najbardziej.
Twardy? Mimo upływu lat i być może nie tej samej jakości co wcześniej jak najbardziej.
Bardzo dobry lewy prosty? Nigdy w życiu. W najlepszych momentach jab Wacha zasługiwał co najwyżej na 3 z plusem w skali ocen szkolnych.

Wach swojego czasu był naprawdę niezły choć nigdy do grona najlepszych nie miał szans się zaliczać. Było to za czasów sumiennych treningów z "odpowiednią suplementacją" w USA pod skrzydłami Mariusza Kołodzieja.
Po walce z Kliczką i wpadce Mariusz już nie zbliżył się do takiej dyspozycji i raz gorzej raz lepiej jakoś w tym boksie funkcjonował.
Dla Dilliana to dobry rywal bo:
1. Nie padnie szybko i może parę rund przeboksować więc widowisko nie ucierpi
2. Ma renomę twardziela i choć jest to twardziel po przejściach nadal pokuszenie się o rozbicie go przed czasem może mieć ładny wydźwięk
3. Sam Wach raczej jest na tyle mało dynamiczny i tak mało w ringu agresywny i aktywny że ryzyko porażki przypadkowej jest stosunkowo niewielkie.

A dla samego Mariusza ta gala i ta oferta to niezłe błogosławieństwo. I pewnie solidnie zarobi i przy odrobinie szczęścia przypomni się światu. Jakby udało mu się jeszcze w miarę postawić i nie skompromitować oraz sporo wytrzymać na pewno przypomni się też innym promotorom i pięściarzom więc kolejne propozycje sprawdzenia się z wschodzącymi gwiazdami a co za tym idzie niezła kasa powinny się pojawiać.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 04-12-2019 18:22:45 
Fakt, to ciekawe, że gość który wpierw unikał Powietkina, teraz Whyte'a, tak buduje mit unikanego przez wszystkich Ortiza...
 Autor komentarza: teanshin
Data: 04-12-2019 18:26:19 
Żeby sprzedać walkę gajdą to samo co gadali o Szpilku, że niebezpieczny że lubi się bić itp. Niestety prawda okaże się zgoła inna, Wach będzie bity jak pies i zastopowany do połowy walki max. Lubię Mariusza, ale takie są fakty.
 Autor komentarza: tyler
Data: 04-12-2019 18:40:46 
Tak czy inaczej trzymam kciuki za Wacha.
 Autor komentarza: szagi
Data: 04-12-2019 19:14:15 
Jaki lewy prosty chyba prawy prosty bity z częstotliwością 1 cios na 12 rund
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 04-12-2019 19:51:22 
Jakby nie bylo to tym prostym udało się trochę wstrząsnąć Povetkinem, ja już na nic się nie nastawiam, Mario wyjdzie pewnie z dwoma związanymi rękoma, może kilka razy podejmie ryzyko tak jak w ostatniej rundzie ze Szpilką i to tyle, taki koń jak Wach na pewno ma czym uderzyć, ale nie do końca umie wykorzystać swoje warunki fizyczne. Ja mu zawsze kibicuje i w tym przypadku jest tak samo, ale obstawiam gładkie UD dla Dilliana.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 04-12-2019 20:11:13 
WACH - WYPRZEDAZ. Ale w sumie Waszka sam przyznal, ze juz nic mu nie pozostalo.
 Autor komentarza: adambw
Data: 04-12-2019 21:44:31 
to bedzie nowe narodzenie Mario,bedzie latal na nogach jak waszka i kol lewym prostym jak pszczola.lecz niestety po ciosie Whita obudzi sie ze snu i czar prysnie...
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 04-12-2019 22:05:27 
akurat jab wacha jest anemiczny w chuj
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.