SZYKUJE SIĘ REWANŻ 'CHOCOLATITO' Z ESTRADĄ - POTEM WANGEK?
Roman Gonzalez (49-2, 41 KO) i Juan Francisco Estrada (40-3, 27 KO) w listopadzie 2012 roku dali świetną walkę. Teraz ruszyły negocjacje w sprawie ich rewanżu.
Roman Gonzalez (49-2, 41 KO) i Juan Francisco Estrada (40-3, 27 KO) w listopadzie 2012 roku dali świetną walkę. Teraz ruszyły negocjacje w sprawie ich rewanżu.
Wspaniały Roman Gonzalez (49-2, 41 KO) zdobył w lutym tytuł mistrza świata WBA wagi super muszej, detronizując Khalida Yafaia i nawiązując do czasów swojej największej chwały. W tym tygodniu nikaraguański wirtuoz wrócił w rozmowie z mediami do walki, w której został strącony z absolutnego szczytu.
Przedstawiciel grupy Zanfer Promotions poinformował o przygotowaniach do letniej walki Juana Francisco Estrady (40-3, 27 KO), mistrza świata federacji WBC kategorii super muszej, czy też jak kto woli junior koguciej.
W 2017 roku wydawało się, że wielka kariera Romana Gonzaleza (49-2, 41 KO) dobiega powoli końca. Ale on pozbierał się i wrócił na tron mistrza świata. Pokonując dziś Khalida Yafai (26-1, 15 KO) sięgnął po pas WBA kategorii super muszej, czy też jak kto woli junior koguciej.
Przed nami długa noc ze sportami walki na najwyższym poziomie. Co, gdzie i o której oglądać? Wychodzimy Wam naprzeciw i prezentujemy ściągawkę kibica!
Już jutro na gali Garcia vs Vargas w teksańskim Frisco dojdzie do świetnie zapowiadającej się walki mistrza świata WBA wagi super muszej, Khalida Yafaia (26-0, 15 KO) z byłym czempionem czterech kategorii wagowych, słynnym Romanem Gonzalezem (48-2, 40 KO). Nikaraguańczyk zapowiada powrót do mistrzowskiej formy i ekscytujący boks.
Po fatalnym roku 2017 uważany do tego momentu za jednego z najlepszych pięściarzy zestawienia P4P Roman Gonzalez (48-2, 40 KO) odbudował się dwoma zwycięstwami. Teraz stanie przed szansą powrotu na tron mistrza świata.
Podczas gali w Jokohamie udanie na ring po piętnastu miesiącach przerwy powrócił należący swego czasu do czołówki zestawień P4P Roman 'Chocolatito' Gonzalez (48-2, 40 KO).
Roman Gonzalez (47-2, 39 KO) ponad rok temu przeszedł operację prawego kolana. Pauzuje od piętnastu miesięcy i zanim wyjdzie do poważnych walk, najpierw stoczy, tuż przed świętami, potyczkę na tak zwane przetarcie.
Roman Gonzalez (47-2, 39 KO) - były mistrz świata czterech najlżejszych kategorii, od słomkowej aż po junior kogucią (super muszą), wyleczył kontuzje i powróci prawdopodobnie na ring w lecie.
Roman Gonzalez (47-2, 39 KO), były lider rankingów P4P, przeszedł operację prawego kolana. Z powodu kontuzji Nikaraguańczyk musiał odwołać swój występ na pożegnalnej gali HBO, która odbędzie się 8 grudnia w Carson w Kalifornii.
Były lider rankingów P4P Roman Gonzalez (47-2, 39 KO) musiał się wycofać z planowanej na 8 grudnia walki z Pedro Guevarą (32-3-1, 19 KO). Nikaraguańczyk doznał kontuzji kolana.
Roman Gonzalez (47-2, 39 KO) poznał nazwisko rywala, z którym zmierzy się 8 grudnia na ostatniej gali bokserskiej na antenie telewizji HBO.
Gala z udziałem Romana Gonzaleza (47-2, 39 KO) i Cecilii Braekhus (34-0, 9 KO) będzie prawdopodobnie ostatnią, jaką pokaże telewizja HBO. Zawody mają się odbyć 8 grudnia w Los Angeles lub Las Vegas.
Już wczoraj informowaliśmy Was o kolejnej obronie tytułu mistrza świata federacji WBA kategorii super muszej w wykonaniu Khalida Yafai (24-0, 15 KO). Ale promujący go Eddie Hearn już czyni kolejne kroki i planuje następną walkę.
Po dwóch niespodziewanym porażkach w zeszłym roku Roman Gonzalez (47-2, 39 KO) udanie powrócił do akcji w połowie września, pokonując efektownie przed czasem Moisesa Fuentesa. Były mistrz świata czterech najlżejszych kategorii ma zamiar wystąpić jeszcze w tym roku.
Po dwóch niespodziewanym porażkach w zeszłym roku udanie przed momentem do gry powrócił jeden z dawnych liderów zestawień P4P, Roman Gonzalez (47-2, 39 KO). Ofiarą jego ciosów okazał się dawny champion dwóch najlżejszych kategorii, Moises Fuentes (25-6-1, 14 KO).
Na ten rewanż czekaliśmy dokładnie rok. Na ringu w T-Mobile Arena w Las Vegas naprzeciw siebie stają Giennadij Gołowkin (38-0-1, 34 KO) i Saul Alvarez (49-1-2, 34 KO). A to jest temat dla Was - kibiców!
Zarówno broniący pasów WBA/WBC Giennadij Gołowkin (38-0-1, 34 KO), jak i pretendujący do nich Saul Alvarez (49-1-2, 34 KO), osiągnęli wymagany limit wagi średniej, wynoszący 160 funtów, czyli 72,56 kilograma.
Roman Gonzalez (46-2, 38 KO), były lider rankingów P4P, zdradził, że po porażce przed czasem ze Srisaketem Sorem Rungvisaiem (46-4-1, 41 KO) był bliski zawieszenia rękawic na kołku.
Organizatorzy zaplanowanej na 15 września gali Canelo-Gołowkin 2 oficjalnie potwierdzili walki, do których dojdzie przed głównym wydarzeniem wieczoru w hali T-Mobile Arena w Las Vegas.
Roman Gonzalez (46-2, 38 KO) po raz kolejny wystąpi przed walką Giennadija Gołowkina, czyli 15 września w ramach rewanżu GGG z Canelo. Gala odbędzie się w T-Mobile Arena w Las Vegas.
Roman Gonzalez (46-2, 38 KO) będzie musiał przejść dodatkowe badania neurologiczne, zanim otrzyma pozwolenie na kolejne występy na amerykańskim ringu.
Roman Gonzalez (46-2, 38 KO) jednak nie zaboksuje 5 maja podczas gali Gołowkin vs Martirosyan. Tak oto pierwszą 'telewizyjną' walką będzie występ Cecilii Braekhus, najlepszej pięściarki świata.
Uważany jeszcze do niedawna za jednego z liderów zestawień P4P Roman Gonzalez (46-2, 38 KO) powróci 5 maja podczas gali Gołowkin vs Martirosyan. Teraz 'Chocolatito' poznał nazwisko przeciwnika.
Meksykanin Pedro Guevara (30-3-1, 17 KO) może być rywalem próbującego się odbudować po dwóch porażkach Romana Gonzaleza (46-2, 38 KO). Pięściarz z Nikaragui ma wystąpić 5 maja w Las Vegas na gali z udziałem Giennadija Gołowkina (37-0-1, 33 KO).
Roman Gonzalez (46-2, 38 KO) zapowiedział, że pozostanie pięściarzem kategorii super muszej, w której doznał w ubiegłym roku dwóch porażek i stracił pas WBC.
Nokaut, jaki Srisaket Sor Rungvisai (44-4-1, 40 KO) zafundował Romanowi Gonzalezowi (46-2, 38 KO), został uznany przez dziennikarzy ESPN za nokaut roku 2017.
Stowarzyszenie amerykańskich dziennikarzy zajmujących się boksem (BWAA) ogłosiło nominacje do corocznych nagród w różnych kategoriach.
Po dwóch kolejnych porażkach były lider rankingów P4P Roman Gonzalez (46-2, 38 KO) wróci na ring prawdopodobnie w kwietniu lub maju. W grę wchodzi występ Nikaraguańczyka na gali Canelo-Gołowkin II.
Roman Gonzalez (46-2, 38 KO) przegrał już dwie walki z Srisaketem Sorem Rungvisaiem (44-4-1, 40 KO), a ostatnią przed czasem, ale mimo to ciągle wierzy, że jest w stanie pokonać pięściarza z Tajlandii.
Roman Gonzalez (46-2, 38 KO) postanowił kontynuować karierę i rzucił rękawicę w stronę Kala Yafai (22-0, 14 KO). Panujący mistrz świata kategorii super muszej federacji WBA przyjął wyzwanie i wydaje się otwarty na taką potyczkę.
Roman 'Chocolatito' Gonzalez (46-2, 38 KO) po dwóch kolejnych porażkach poważnie rozważał nawet zakończenie kariery. Ostatecznie podjął jednak decyzję, że nie podda się i spróbuje odzyskać tytuł mistrza świata.
Walka rewanżowa pomiędzy Romanem Gonzalezem (46-2, 38 KO) a Srisaketem Sorem Rungvisaiem (44-4-1, 40 KO) osiągnęła przyzwoitą oglądalność na antenie amerykańskiej telewizji HBO.
Roman Gonzalez (46-2, 38 KO) po raz drugi przegrał z niedocenianym Wisaksilem Wangekiem (44-4-1, 40 KO) - tym razem już zdecydowanie, jego pozycja została mocno zachwiana, a on sam poważnie rozważa zakończenie kariery w wieku trzydziestu lat.
Rok 2017 jest wspaniały dla boksu zawodowego! W ubiegły weekend w StubHub Center w kalifornijskim Carson miała miejsce kolejna niezwykła impreza, na której wystąpiło pięciu najlepszych zawodników z bardzo mocno obsadzonej wagi super muszej. Starcia nie zawiodły kibiców, ale nie wszystko potoczyło się zgodnie z planem. Zobaczcie skróty wszystkich walk - naprawdę warto!
Kiedy Wisaksil Wangek (44-4-1, 40 KO) pokonał pół roku temu uważanego przez wielu za lidera zestawień P4P Romana Gonzaleza (46-2, 38 KO), nie doczekał się należytego szacunku, bo werdykt był co najmniej kontrowersyjny. Ale przed momentem wygrał z Nikaraguańczykiem po raz drugi i teraz nikt nie może już kręcić nosem.
Pół roku po kontrowersyjnej porażce Roman Gonzalez (46-1, 38 KO) zrobi wszystko, by zemścić się na Wisaksilu Wangeku (43-4-1, 39 KO) i odebrać mu pas WBC kategorii super muszej. Póki co obaj zmieścili się w limicie.
Czy przypominacie sobie, kiedy ostatni raz na jednej gali wystąpiło aż pięciu najlepszych pięściarzy z tej samej, szalenie mocno obsadzonej wagi? Kiedy ostatni raz tej samej nocy w tym samym miejscu na ring wyszło aż trzech zawodników zaliczanych do najlepszej piętnastki bez podziału na kategorie? Nowożytna historia boksu nie pamięta takiego przypadku.
Mistrz WBC w wadze super muszej Srisaket Sor Rungvisai (43-4-1, 39 KO) i Roman Gonzalez (46-1, 38 KO) zostali zważeni na siedem dni przed walką rewanżową, która 9 września odbędzie się w Carson w Kalifornii.
Zapowiadany od jakiegoś czasu rewanż pomiędzy Romanem Gonzalezem (46-1, 38 KO) a Wisaksilem Wangekiem (43-4-1, 39 KO) odbędzie się 9 września, poinformował Tom Loeffler ze stajni K2 Promotions.
Roman Gonzalez (46-1, 38 KO) kolejny pojedynek ma stoczyć we wrześniu na antenie stacji HBO. Potwierdził to promotor Tom Loeffler.
Prezydent federacji WBC potwierdził, że we wrześniu dojdzie do walki rewanżowej pomiędzy Romanem Gonzalezem (46-1, 38 KO) a Wisaksilem Wangekiem (34-4-1, 39 KO), który niespodziewanie pokonał Nikaraguańczyka 18 marca na gali w Nowym Jorku.
Prawdopodobnie do września będzie musiał czekać Roman Gonzalez (46-1, 38 KO) na walkę rewanżową z Wisaksilem Wangekiem (43-4-1, 39 KO), z którym przegrał w marcu i stracił pas WBC w wadze super muszej, a przy okazji też fotel lidera rankingów P4P.
Federacja WBC zgodziła się, aby Roman Gonzalez (46-1, 38 KO) otrzymał natychmiastowy rewanż z Wisaksilem Wangekiem (43-4-1, 39 KO), z którym niespodziewanie przegrał 18 marca na gali w Nowym Jorku.
Amerykanin Andre Ward (31-0, 15 KO) został nowym liderem rankingu najlepszych pięściarzy świata bez podziału na kategorie wagowe według magazynu The Ring.
Roman Gonzalez (46-1, 38 KO) przegrał, ale nadal może liczyć na olbrzymie wsparcie w swojej ojczyźnie, gdzie od czasu ogłoszenia werdyktu w walce z Wisaksilem Wangekiem (42-4-1, 38 KO) mówi się o jawnym oszustwie na ringu w Nowym Jorku.
Maurio Sulaiman, szef federacji WBC, przyznał, że jego zdaniem Roman Gonzalez (46-1, 38 KO) zasłużył na zwycięstwo w walce z Wisaksilem Wangekiem (42-4-1, 38 KO).
Walka Romana Gonzaleza (46-1, 38 KO) z Wisaksilem Wangekiem (42-4-1, 38 KO) rzeczywiście była dość ciasna, ale mimo wszystko wydawało się, że "Chocolatito" zrobił wystarczająco dużo, aby obronić tytuł mistrza świata wagi super muszej federacji WBC. Tymczasem sędziowie werdyktem dwa do remisu wskazali na Taja (113:113, 112:114 i 112:114).
Sensacyjnie pokonany lider rankingów P4P Roman Gonzalez (46-1, 38 KO) zapowiedział, że będzie dążyć do walki rewanżowej z z Wisaksilem Wangekiem (42-4-1, 38 KO), z którym przegrał nad ranem na gali w Nowym Jorku.