Sporo dzieje się tej nocy. Na każdym kontynencie. Prezentujemy Wam skrót wiadomości w naszym Ring Telegramie.

Robert Świerzbiński (21-9-2, 3 KO) przegrał ostatnie dwie walki i w sobotę spróbuje przerwać złą passę. Ale łatwo nie będzie, bo jedzie na kolejny trudny test.

Robert Świerzbiński (21-7-2, 3 KO) i Anderson Prestot (21-1, 10 KO) są już po ceremonii ważenia. Jutro w Paryżu panowie staną do walki o wakujący pas Unii Europejskiej kategorii średniej.

Robert Świerzbiński (21-7-2, 3 KO) nigdy nie unikał trudnych wyzwań. Nie inaczej będzie i tym razem. Polak zaboksuje nietypowo we wtorek 4 grudnia podczas gali w Paryżu.

Przed nami kolejny wspaniały weekend z boksem na najwyższym poziomie. Co, gdzie i o której oglądać? Wychodzimy Wam naprzeciw i prezentujemy ściągawkę kibica!

Za nami ceremonia ważenia przed galą Chorten Boxing Night II. Główną atrakcją wieczoru w Białymstoku będzie rewanż Rafała Jackiewicza (50-19-2, 22 KO) z Robertem Świerzbińskim (20-7-2, 3 KO). Pod koniec maja dość niespodziewanie zwyciężył miejscowy pięściarz. Teraz, przed własną publicznością, będzie chciał powtórzyć tamten wynik.

Informowaliśmy już Was o rewanżu Roberta Świerzbińskiego (20-7-2, 3 KO) z Rafałem Jackiewiczem (50-19-2, 22 KO), ale 14 września podczas gali 'Chorten Boxing Night II' w Białymstoku odbędą się inne ciekawe potyczki jak na nasze warunki.

- Będę jeszcze lepiej przygotowany niż do pierwszej, zwycięskiej walki - mówi Robert Świerzbiński (20-7-2, 3 KO), który 14 września w Białymstoku spotka się z Rafałem Jackiewiczem (50-19-2, 22 KO) podczas gali 'Chorten Boxing Night II'. To będzie pojedynek wieczoru gali organizowanej na dziesięciolecie grupy Dariusza Snarskiego.

Gala Chorten Boxing Night na dziesięciolecie grupy Boxing Production została objęta honorowym patronatem Prezydenta Miasta Białegostoku, Tadeusza Truskolaskiego. To będzie już 37. wieczór bokserski organizowany przez Dariusza Snarskiego.

Dariusz Snarski - promotor grupy Chorten Boxing Production, na wrzesień planuje walkę swego podopiecznego Roberta Świerzbińskiego (20-7-2, 3 KO) o Międzynarodowe Mistrzostwo Polski w wadze średniej. Rywalem ma być Rafał Jackiewicz (50-19-2, 22 KO) lub Kamil Gardzielik (8-0, 3 KO).

Rafał Jackiewicz (49-19-2, 22 KO) zaliczył w piątkowy wieczór wpadkę, przegrywając po sześciu rundach stosunkiem głosów dwa do remisu z Robertem Świerzbińskim (20-7-2, 3 KO). To podrażniło ambicje byłego mistrza Europy i kompletnie pozmieniało jego plany.

W pierwszym bokserskim pojedynku na PGE Narodowym w limicie wagi średniej spotkali się Rafał Jackiewicz (49-19-2, 22 KO) i Robert Świerzbiński (20-7-2, 3 KO). Wygrał ten drugi, sprawiając chyba małą niespodziankę.

Trwa gala na stadionie PGE Narodowym w Warszawie. Po wypadnięciu z rozpiski Mariusza Wacha głównym daniem będzie walka Artura Szpilki (20-3, 15 KO) z Dominickiem Guinnem (35-11-1, 24 KO). A to jest temat dla Was - kibiców!

- Doceniam osiągnięcia Rafała, ale one były w przeszłości. Uważam, że dziś mam szansę na pokonanie byłego mistrza Europy  uważa Robert Świerzbiński (19-7-2, 3 KO) przed walką zaplanowaną na 25 maja na Narodowej Gali Boksu w Warszawie.

Ogłoszono dwie kolejne walki Narodowej Gali Boksu, zaplanowanej na 25 maja na stadionie PGE Narodowy.

Blisko trzy lata po remisie w pierwszej walce, wczoraj Robert Świerzbiński (19-7-2, 3 KO) udanie zrewanżował się Iwanowi Muraszkinowi (3-3-1, 1 KO) podczas gali Białystok Boxing Show.

Za nami ceremonia ważenie przed jutrzejszą galą Białystok Boxing Show. Przypomnijmy, że głównym daniem tej imprezy będzie rewanż Roberta Świerzbińskiego (18-7-2, 3 KO) z Iwanem Muraszkinem (3-2-1, 1 KO) za remis sprzed trzech lat.

Już 10 marca w Białymstoku odbędzie się pierwsza tegoroczna gala grupy Chorten Boxing Production, kierowanej przez Dariusza Snarskiego.

Nie było niespodzianki. Christian Mbilli (7-0, 7 KO) podtrzymał serię zwycięstw przed czasem, pokonując naszego Roberta Świerzbińskiego (18-7-2, 3 KO).

Robert Świerzbiński (18-6-2, 3 KO) miał dużo trudniejszych rywali niż zdecydowana większość polskich pięściarzy. Pierwszą porażkę poniósł z rąk Maćka Sulęckiego, obecnie należącego do ścisłej światowej czołówki. Trzy inne porażki zadali mu późniejsi bądź byli mistrzowie świata - Hassan N'Dam N'Jikam, David Lemieux i Chris Eubank Jr. Podopieczny Dariusza Snarskiego pomimo 35 lat na karku nie składa wciąż broni.

Dariuszowi Snarskiemu (32-32-2, 6 KO) wkrótce stuknie pięćdziesiątka, a on dalej myśli o boksowaniu. Jeśli wyjdzie na ring, pobije swoisty rekord Przemka Salety i zostanie najstarszym Polakiem czynnie boksującym.

Tego jeszcze chyba nie grali... Zresztą nad walką Carla Framptona (23-1, 14 KO) z Andresem Gutierrezem (35-1-1, 25 KO) od wczoraj wisiała czarna chmura. Teraz okazuje się, że w ogóle do niej nie dojdzie.

Jeszcze niedawno Carl Frampton (23-1, 14 KO) rządził kategorią super kogucią, a dziś nie był już w stanie osiągnąć wymaganego limitu 126 funtów w wadze piórkowej. Tak więc nawet jeśli pokona Andresa Gutierreza (35-1-1, 25 KO), to i tak nie nabędzie praw oficjalnego pretendenta do tronu federacji WBC.

- Cummings nosi przydomek "Dynamit", ale żadnej petardy nie ma w jego w rękawicach - mówi Robert Świerzbiński (18-6-2, 3 KO), który 29 lipca w Belfaście stanie do walki o pas WBO Europe w wadze średniej z Conradem Cummingsem (11-1-1, 1 KO).

Przed Robertem Świerzbińskim (18-6-2, 3 KO) kolejne trudne zadanie. Tym razem podopieczny Dariusza Snarskiego wystąpi 29 lipca na ringu w Belfaście, gdzie czekać na niego będzie Conrad Cummings (11-1-1, 5 KO).

Robert Świerzbiński (18-6-2, 3 KO) pomimo 37. lat na karku pozostaje liderem grupy EKTO Boxing Production. W tym roku pięściarza z Białegostoku czekają dwa poważne wyzwania - jedno zagraniczne, a drugie krajowe.

W zakończonym przed kilkoma minutami pojedynku podczas gali w Zakopanem Krzysztof Kopytek (13-1-1, 2 KO) zremisował po ośmiu rundach (76:77, 78:74, 76:76) z doświadczonym Robertem Świerzbińskim (18-6-2, 3 KO). Trzeba przyznać, że obaj panowie dali bardzo dobrą walkę, ale wydaje się, że to Kopytek powinien zostać ogłoszony zwycięzcą.

Jutro kameralna gala w Zakopanem, gdzie Maciej Sulęcki (23-0, 8 KO) podejmie Michi Munoza (25-6, 16 KO), a przy okazji zadebiutuje w kategorii junior średniej. Dziś odbyło się ważenie.

Współpracujący z sobą od dawna promotorzy Andrzej Wasilewski, Piotr Werner oraz Tomasz Babiloński wracają do krajowych gal ze swoimi największymi gwiazdami. Tak oto już wkrótce znów polscy kibice będą mogli oglądać w akcji na przykład "Główkę", "Stricza" czy "Diablo".

W minioną sobotę Robert Świerzbiński (18-6-1, 3 KO) wypunktował Artioma Karasiewa, a już poznał datę kolejnego startu. Podopieczny Dariusza Snarskiego zaboksuje 8 kwietnia podczas gali w Zakopanem.

W głównej walce wieczoru Siemiatycze Boxing Show II wracający do korzeni w swoim boksie Robert Świerzbiński (18-6-1, 3 KO) pokonał Artioma Karasiewa (9-29-2, 7 KO).

Poznaliśmy pełną rozpiskę przyszłotygodniowej gali w Siemiatyczach, organizowanej przez grupę Dariusza Snarskiego. Głównym bohaterem będzie Robert Świerzbiński (17-6-1, 3 KO).

Robert Świerzbiński (17-6-1, 3 KO) oraz Dariusz Snarski zaprezentowali się zebranym kibicom w hali MOSiR przed walką zaplanowaną na 11 marca w Siemiatyczach. Kilka zdjęć i rozpiska walk w rozwinięciu.

Poznaliśmy rozpiskę gali w Siemiatyczach, gdzie 11 marca swoją formę sprawdzą zawodnicy stajni Dariusza Snarskiego. W głównym daniu zobaczymy Roberta Świerzbińskiego (17-6-1, 3 KO).

- Młodsi koledzy są na zupełnie innych etapach karier, ale jeśli oferty będą satysfakcjonujące, to jestem gotowy walczyć na koniec kariery z Pawłem Rumińskim i Kamilem Szeremetą - mówi Robert Świerzbiński (17-6-1, 3 KO) z grupy EKTO Boxing Production.

Już 10 grudnia gala we Wrocławiu z udziałem między innymi Krzysztofa Włodarczyka czy Michała Cieślaka. Niedawno padła propozycja innej ciekawej potyczki.

W głównej walce wieczoru Tiger Speed Boxing Night w Białymstoku miejscowy Robert Świerzbiński (17-6-1, 3 KO) i Timo Laine (15-8, 4 KO) dali zaskakująco dobre widowisko. Na punkty zwyciężył Polak, zdobywając przy okazji międzynarodowy pas organizacji WBF w wadze średniej.

Dziś wieczorem w Białymstoku gala Tiger Speed Boxing Night. Wczoraj odbyła się ceremonia ważenia. Wszyscy zawodnicy zmieścili się w limitach, choć główni bohaterowie - Robert Świerzbiński (16-6-1, 3 KO) oraz Timo Laine (15-7, 4 KO), musieli podchodzić do ważenia dwukrotnie, notując wcześniej lekką nadwyżkę.

- Wierzę, że powiedzenie do trzech razy sztuka się sprawdzi i przed swoją publicznością zdobędę wreszcie pas mistrzowski - mówi Robert Świerzbiński (16-6-1, 3 KO), który 24 września będzie walczył o tytuł World Boxing Federation International wagi średniej.

Brązowy medalista Mistrzostw Polski 2014 w wadze półciężkiej - Przemysław Gorgoń, zadebiutuje 24 września na ringach zawodowych w barwach BKB Boxing Production. Tego dnia promotor Dariusz Snarski organizuje w Białymstoku galę Tiger Speed Boxing Night.

Najprawdopodobniej Timo Laine (15-7, 4 KO) będzie kolejnym rywalem Roberta Świerzbińskiego (16-6-1, 3 KO). Pojedynek odbędzie się 24 września podczas gali Tiger Speed Boxing Night w Białymstoku.

Już 24 września w Białymstoku odbędzie się jubileuszowa, trzydziesta gala organizowana przez Dariusza Snarskiego. A podczas niej zobaczymy między innymi powrót po dłuższej przerwie Damiana Jonaka (39-0-1, 21 KO).

Roberta Świerzbińskiego (16-6-1, 3 KO) trzeba z pewnością chwalić za podejmowanie najtrudniejszych wyzwań, ale niestety ci najlepsi pokazują pięściarzowi z Białegostoku, jak dużo dzieli go od szczytu wagi średniej bądź super średniej. Tym razem Polak miał trochę pecha.