KOPYTEK REMISUJE ZE ŚWIERZBIŃSKIM, RUNOWSKI GŁADKO NA PUNKTY

W zakończonym przed kilkoma minutami pojedynku podczas gali w Zakopanem Krzysztof Kopytek (13-1-1, 2 KO) zremisował po ośmiu rundach (76:77, 78:74, 76:76) z doświadczonym Robertem Świerzbińskim (18-6-2, 3 KO). Trzeba przyznać, że obaj panowie dali bardzo dobrą walkę, ale wydaje się, że to Kopytek powinien zostać ogłoszony zwycięzcą. 

W pierwszych minutach w ringu podopieczny Sferis Knockout Promotions przeważał nad Świerzbińskim, bił szybkie kombinacje ciosów, a na uwagę zasługiwał zdecydowanie lewy prosty Kopytka, który wielokrotnie lądował na twarzy zawodnika z Białegostoku. Wydawało się, że trzy pierwsze rundy na kartach sędziów powinny zostać przyznane na konto młodszego pięściarza. Świerzbiński jednak nie ustępował, miał swoje momenty w tej walce, m.in. w rundzie czwartej, gdzie wpadało sporo prawych sierpowych "Nieśmiałego". Zawodnik Dariusza Snarskiego zaczął śmielej atakować, unikając również sporej ilości ciosów ze strony Kopytka. Ten z kolei trafiał świetnie mocnymi hakami i rozbijał Świerzbińskiego. 

W końcówce zaatakował Świerzbiński, który w szóstej i siódmej rundzie bił coraz więcej mocniejszych uderzeń. Kopytek - podobnie jak w swoim ostatnim pojedynku - miał ciężką końcówkę, choć większość uważa, że powinien zostać ogłoszony zwycięzcą. Wydaje się, że miał przewagę, był aktywniejszy. 

Wcześniej kolejne zawodowe zwycięstwo dopisał do swojego rekordu Przemysław Runowski (14-0, 2 KO), zwyciężając jednogłośnie na punkty Ivana Njegaca (8-3, 1 KO). Był to bardzo solidny występ pięściarza Andrzeja Wasilewskiego, który napawa optymizmem i tylko czekać na pojedynki Runowskiego z mocniejszymi rywalami. 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Clevland
Data: 08-04-2017 22:39:48 
Kopytek w szachy chce grać?
A może myśli że jest na sparingu.

Nie dałbym mu szansy walki gdyby na sparingach nie zjadał przeciwników w butach.
 Autor komentarza: Sikso4
Data: 09-04-2017 09:28:30 
te wszystkie kopytki matyje i inne beztalencia dmuchane przez Wasilewskiego to poziom niekiedy nawet nie z pod remizy.... przecież ten Kopytek z całym szacunek do Świeżbińskiego powinien go wciągnąć nosem... taki jest poziom Polskiego boksu niestety ze młody koń nie daje sobie rady z staruszkiem porozbijanym.... a niby ten kopytek według Pana Andrzeja Gmintruka ma taki wielki talent lubię Pana Andrzeja bo to świetny fachowiec ale w tym przypadku coś mu się pomieszało..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.