Informowaliśmy już Was o gali KnockOut Boxing Night w Rzeszowie. A skoro impreza odbywa się w tym mieście, 6 lipca nie może zabraknąć Łukasza Różańskiego (10-0, 9 KO).
Rankingi federacji bywają nieobiektywne, dlatego najbliższe prawdzie wydaje się zestawienie statystycznej witryny BoxRec. Czysta matematyka i zero układów. A na liście wagi ciężkiej do światowej dziesiątki wrócił właśnie Adam Kownacki (19-0, 15 KO) dzięki demolce w niespełna dwie rundy nad Geraldem Washingtonem.
Artur Szpilka (22-3, 15 KO) i Mariusz Wach (33-4, 17 KO) dali kibicom naprawdę sporo emocji. Niektórzy dyskutują o punktacji sędziów, ale warto przedstawić Wam obecną sytuację w polskiej wadze ciężkiej po tym weekendzie. Oto najlepsza dziesiątka na naszym podwórku według statystycznego portalu BoxRec. Rankingi bywają nieobiektywne, a to zestawienie to czysta matematyka.
Łukasz Różański (10-0, 9 KO) musi jeszcze popracować nad tym, by dorównać sławą Szpilce czy Wachowi, ale jego walki ogląda się dobrze. Nie inaczej było i tym razem. Polak szybko rozprawił się z Eugenem Buchmuellerem (13-4, 10 KO). Oto co powiedział Łukasz po zejściu z ringu.
Trwa gala KnockOut Boxing Night #5. Za nami już dwie walki w Gliwicach. Zwycięstwa do swoich rekordów dopisali Przemysław Zyśk (9-0, 3 KO) w wadze junior średniej oraz Łukasz Różański (10-0, 9 KO).
Na ringu w Gliwicach odbędą się dwie walki w wadze ciężkiej. Tą drugą będzie potyczka Łukasza Różańskiego (9-0, 8 KO) z Eugenem Buchmuellerem (13-3, 10 KO).
Łukasz Różański (9-0, 8 KO) wystąpi 10 listopada w Gliwicach podczas gali Szpilka vs Wach. To już wiedzieliśmy od jakiegoś czasu. Teraz poznaliśmy nazwisko jego rywala.
Już 10 listopada gala KnockOut Boxing Night 5, tym razem w Gliwicach. Głównymi aktorami będą oczywiście Artur Szpilka (21-3, 15 KO) oraz Mariusz Wach (33-3, 17 KO), ale organizatorzy przygotowali dla kibiców aż osiem pojedynków zawodowych.
Rankingi federacji to często polityka, wydaje się więc, że najbardziej obiektywnym zestawieniem jest ranking BoxRec, gdzie klasyfikacja to po prostu czysta matematyka i jasne, przejrzyste reguły. Jeszcze przed sobotnim wieczorem Adam Kownacki (18-0, 14 KO) był najwyżej notowanym polskim pięściarzem wagi ciężkiej, a wygrana nad byłym mistrzem świata tylko umocniła jego pozycję.
- Sparowałem nawet po osiem rund, ale jak rywal daje się trafiać, to ja biję i kończę szybciej. Chcę walki z Zimnochem, ale jeśli nie on, to może na przykład Siwy? - proponuje Łukasz Różański (9-0, 8 KO), który w sobotni wieczór przed swoimi kibicami w Rzeszowie zdemolował weterana ringów zawodowych, Michaela Sprotta (42-29, 17 KO).
Łukasz Różański (9-0, 8 KO) kolekcjonuje ostatnio skalpy zawodników po najlepszym okresie swojej kariery, ale ze znanym nazwiskiem. Dziś do swojego rekordu dopisał nazwisko Michaela Sprotta (42-29, 17 KO).
- Moja propozycja wciąż jest aktualna i po wakacjach chętnie zmierzyłbym się z Krzyśkiem Zimnochem - mówi Łukasz Różański (8-0, 7 KO). Póki co jednak dziś wieczorem mocno bijący Polak musi uporać się z doświadczonym Michaelem Sprottem (42-28, 17 KO).
To będzie walka ciężkich ciosów. Naprzeciw siebie staną Łukasz Różański (8-0, 7 KO) i doświadczony, ceniony niegdyś Michael Sprott (42-28, 17 KO). Prezentujemy Wam nagranie z ceremonii ważenia.
W sobotnie wieczór miało zaboksować trzech czołowych polskich pięściarzy wagi ciężkiej. Ostatecznie na PGE Narodowym wystąpiło tylko dwóch. Ale to dobra okazja, by przedstawić Wam ranking najlepszych Polaków w królewskiej kategorii w notowaniu BoxRec.
Już 2 czerwca na gali KnockOut Boxing Night #2, która będzie częścią Kongresu Sportów Walki w Rzeszowie, kolejny zawodowy pojedynek stoczy Łukasz Różański (8-0, 7 KO). Tym razem boksujący w kategorii ciężkiej specjalista od szybkich wygranych przez nokaut, zmierzy się z doświadczonym Anglikiem Michaelem Sprottem (42-28, 17 KO).
Doświadczony i mocny niegdyś Michael Sprott (42-28, 17 KO) przetestuje kolejnego Polaka. Anglik półtora roku temu przegrał na punkty z Marcinem Siwym, teraz natomiast sprawdzi Łukasza Różańskiego (8-0, 7 KO).
W kolejnym pojedynku gali Sferis Knockout Promotion w Nysie niepokonany Łukasz Różański (8-0, 6 KO) zmierzył się z Węgrem Andrasem Csomorem (18-19-2, 14 KO). Akurat przy tym starciu spodziewaliśmy się szybkiego zakończenia i tego oczywiście nie zabrakło. Krótko, zwięźle i na temat - kolejne zawodowe zwycięstwo Różańskiego.
Za nami ceremonia ważenia przed jutrzejszą galą w Nysie. Głównymi bohaterami będą dwaj byli mistrzowie świata kategorii junior ciężkiej - Krzysztof Głowacki (28-1, 18 KO) oraz Krzysztof Włodarczyk (53-4-1, 37 KO). Dziś odbyła się ceremonia ważenia.
Łukasz Różański (7-0, 6 KO) może poprzedni rok zaliczyć do udanych. Zanotował trzy zwycięstwa przed czasem, wysyłając na sportową emeryturę Alberta Sosnowskiego. Najbliższy pojedynek nasz 'ciężki' stoczy 10 lutego podczas gali w Nysie.
Tomasz Adamek (52-5, 30 KO) pomimo czterdziestu jeden lat na karku utrzymuje wysoką formę. Wczoraj Pokonał Freda Kassiego. Tydzień temu Mariusz Wach toczył inną ważną walkę. Jak więc przedstawia się nasza krajowa czołówka w królewskiej kategorii?
Sobotni wieczór w Radomiu wywrócił do góry nogami układ sceny polskiej wagi ciężkiej. Z dobrej strony pokazał się Siergiej Werwejko i Łukasz Różański, zawiedli natomiast Albert Sosnowski oraz Krzysztof Zimnoch. Jak więc wygląda lista najlepszych według statystycznej witryny BoxRec?
- Mam nadzieję, że teraz moja kariera się rozrusza i kolejne walki będą jeszcze lepsze - mówi Łukasz Różański (7-0, 6 KO), który mocnymi ciosami szybko rozprawił się z Albertem Sosnowskim (49-9-2, 30 KO).
Czytaj więcej
Komentuj ( 8
)
