Bob Arum promuje zarówno Mannyego Pacquiao (55-5-2, 38 KO), jak i Tima Bradleya (31-0, 12 KO), ale jest jasne, że faworyzuje Filipińczyka, z którym współpracuje od wielu lat. Nie ukrywa zresztą, że liczy na jego efektowne zwycięstwo w najbliższy weekend, kiedy Pac Man zmierzy się z Amerykaninem w walce rewanżowej w Las Vegas.

Brązowy medalista olimpijski z Londynu Anthony Ogogo (5-0, 2 KO) wystąpi 3 maja w Las Vegas na gali Mayweather vs Maidana. Rywal 25-letniego Brytyjczyka, dla którego będzie to pierwsza walka w stolicy hazardu, nie jest jeszcze znany.

- Nie chcę teraz o tym myśleć. Muszę zrobić sobie przerwę i wypocząć. Kto wie, co będzie dalej? Dałem się złapać dość wcześnie i nie mogłem się wystarczająco zregenerować - powiedział zawiedziony Mundine po dzisiejszej porażce z Joshuą Clotteyem (38-4, 22 KO.

Andrzej Gołota (41-9-1, 33 KO) - najlepszy polski pięściarz wagi ciężkiej w historii naszego boksu, wylądował przed momentem w Warszawie.

Joshua Clottey (38-4, 22 KO) od czasu porażki w fatalnym stylu z Mannym Pacquiao - czyli od czterech lat, był skazany na niebyt. Zbojkotowały go największe stacje, ale dostał dziś drugą szansę i ją wykorzystał, wygrywając chyba jednak niespodziewanie z Anthonym Mundine (46-6, 27 KO).

John Joe Nevin (1-0) - dwukrotny medalista mistrzostw świata oraz srebrny medalista igrzysk w Londynie w wadze koguciej szybko nie wróci na ring. Nie wiadomo nawet, czy kiedykolwiek wróci, ponieważ stał się ofiarą brutalnej napaści.

Podczas planowanej na jutro konferencji prasowej James DeGale (18-1, 12 KO) zostanie ogłoszony nowym zawodnikiem grupy Matchroom. Brytyjczyk niedawno rozstał się z dotychczasowym promotorem Mickiem Hennessym i miał status wolnego agenta.

W gościnnych progach warszawskiego Hotelu Gromada rozpoczął się 31. Międzynarodowy Turniej im. Feliksa Stamma. Za nami pierwszy dzień rywalizacji kobiet i mężczyzn, w którym zaprezentowało się sześcioro Biało-Czerwonych. Lepiej wypadły panie, a konkretnie Sandra Drabik (51 kg), Karolina Michalczuk i Karolina Graczyk (obie 60 kg), które pewnie wygrały swoje walki.

Ricky Hatton stwierdził, że jego rodak Amir Khan (28-3, 19 KO) jest obecnie jedynym pięściarzem, który może dorównać Floydowi Mayweatherowi Jr (45-0, 26 KO) pod względem szybkości. "Hitman" sądzi też, że styl Brytyjczyka mógłby nie pasować Amerykaninowi, ale i tak to Money byłby zdecydowanym faworytem ich ewentualnej potyczki.

Jhonny Gonzalez (55-8, 47 KO) nie doczekał się drugiej walki z Abnerem Maresem, dlatego 24 maja w Meksyku stanie do obrony pasa WBC wagi piórkowej naprzeciw niepokonanego, jednak anonimowego Clive'a Atwella (12-0-1, 7 KO).

Federacja WBA uaktualniła swój ranking, biorąc pod uwagę marcowe wydarzenia na świecie. W nim znalazło się tym razem tylko czterech polskich pięściarzy.

Manny Pacquiao (55-5-2, 38 KO) przyznał, że oglądał powtórki swojego pojedynku z Timothym Bradleyem (31-0, 12 KO) i do dziś nie potrafi zrozumieć, jak sędziowie mogli dać zwycięstwo jego przeciwnikowi. Rewanżowa walka odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę na gali w MGM Grand w Las Vegas.

Nie Dalia Vasarhelyi (7-4, 1 KO), a Kremena Petkova (9-9-1, 1 KO) będzie rywalką niepokonanej Ewy Brodnickiej (3-0, 1 KO) w starciu o pas WBF Inter-Continental. Bułgarka tylko raz w swojej karierze przegrała przed czasem. Pojedynek będzie główną walką wieczoru gali "Tymex Boxing Night" w Kielcach, do której dojdzie 26 kwietnia w kieleckiej Galerii Korona przy ulicy Warszawskiej.

Tim Bradley (31-0, 12 KO) nie jest królem nokautu, ale Amerykanin przekonuje, że ma wystarczająco dużo siły, aby zastopować Mannyego Pacquiao (55-5-2, 38 KO). Desert Storm przypuszcza, że tylko takie rozstrzygnięcie może zamknąć usta jego krytykom.

Na jednym z ostatnich treningów Timothy Bradleya (31-0, 12 KO) pojawił się sam Floyd Mayweather Jr (45-0, 26 KO). "Desert Storm" kończy przygotowania do drugiej walki z Mannym Pacquiao (55-5-2, 38 KO), a wiadomo powszechnie, że "Money" jest pierwszym krytykiem Filipińczyka i zawsze chętnie pomoże jego rywalowi.

Szkoleniowiec kadry kobiet w boksie olimpijskim potrafi być brutalnie szczery w ocenie poziomu krajowego sportu. Wielu trenerów zapewnia przed ważnymi zawodami o wysokiej formie swoich podopiecznych, jednak w dniu rozpoczęcia XXXI Międzynarodowego Turnieju im. Feliksa Stamma Paweł Pasiak (35 l.) wykłada prawdę czarno na białym.

Dokładnie 9 kwietnia 1988 roku świetnie znany wszystkim sympatykom boksu Evander Holyfield (44-10-2, 29 KO) zapisał się na kartach historii, jako pierwszy czempion wagi junior ciężkiej, który zjednoczył tytuły wszystkich najważniejszych federacji. Tego dnia legendarny wojownik z Alabamy na ringu Caesars Palace w Las Vegas zwyciężył przed czasem w ósmej rundzie Carlosa De Leona (53-8-1, 33 KO) i dzięki zdetronizowaniu Portorykańczyka The Real Deal miał w swojej kolekcji pasy WBC, WBA i IBF.

George Groves (19-1, 15 KO), który w listopadzie przegrał w kontrowersyjnych okolicznościach z Carlem Frochem (32-2, 23 KO), zapewnia, że tym razem zastopuje rywala. Jak przekonuje, przewagę psychologiczną już ma.

Wczoraj Jay Jimenez - menadżer Luisa Ortiza (21-0, 18 KO) stwierdził, że Aleksander Powietkin (26-1, 18 KO) odmówił walki z jego klientem. Tymczasem zupełnie inaczej tę sprawę przedstawia nowy promotor Rosjanina, Andriej Riabiński.

Władimir Kliczko (61-3, 51 KO) znany jest z tego, że bardzo rzetelnie podchodzi do przygotowań i sparingów przed kolejnymi walkami. Spośród ośmiu sparingpartnerów Ukraińca jest trzech głównych, co potwierdził menadżer Ukraińca, Bernd Boente.

Już 19 kwietnia w Waszyngtonie dojdzie do unifikacyjnego boju wagi półciężkiej pomiędzy Bernardem Hopkinsem (54-6-2, 32 KO) a Beibutem Szumenowem (14-1, 9 KO). Wczoraj obaj panowie odpowiadali na pytania dziennikarzy, promując przyszłotygodniowe starcie.