RIABIŃSKI: TO ORTIZ NIE CHCIAŁ WALKI, POWIETKIN W CZERWCU

Wczoraj Jay Jimenez - menadżer Luisa Ortiza (21-0, 18 KO) stwierdził, że Aleksander Powietkin (26-1, 18 KO) odmówił walki z jego klientem. Tymczasem zupełnie inaczej tę sprawę przedstawia nowy promotor Rosjanina, Andriej Riabiński.

- To obóz Kubańczyka robił wszystko by do tego pojedynku nie doszło. A to co opowiada jego menadżer jest po prostu niestosowne. Aleksander to człowiek ogromnej odwagi i nie przestraszy się nikogo, on nawet nie wie co to znaczy strach. Nie byliśmy jednak zadowoleni z warunków jakie narzucał nam obóz Ortiza. I nawet nie chodziło o pieniądze, tylko o dobór kolejnych rywali w razie naszego zwycięstwa - tłumaczy Riabiński.

Powietkin ma powrócić na ring na przełomie maja i czerwca. Jego promotor zapewnia, że prowadzone są zaawansowane rozmowy z dwoma potencjalnymi rywalami, a "Sasza" już rozpoczął obóz przygotowawczy. Z kolei Ortiz według pojawiających się plotek mógłby teraz stawić czoła innemu zawodnikowi promowanemu przez stajnię Golden Boy, Antonio Tarverowi (30-6, 21 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 09-04-2014 20:05:01 
Prawda jest taka że Sasza może walczyć i wygrywać do puki nie wyjdzie na przeciw Polskim czampionom.
Szpilka to rzecz dość oczywista, ale mam nadzieję że Rosjaninowi starczy odwagi żeby dać rewanż Andrzejowi.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.