PACQUIAO: NIE PRZEGRAŁEM TAMTEJ WALKI!

Manny Pacquiao (55-5-2, 38 KO) przyznał, że oglądał powtórki swojego pojedynku z Timothym Bradleyem (31-0, 12 KO) i do dziś nie potrafi zrozumieć, jak sędziowie mogli dać zwycięstwo jego przeciwnikowi. Rewanżowa walka odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę na gali w MGM Grand w Las Vegas.

- Boksuję już ponad 20 lat. Potrafię ocenić, kto wygrywa, a kto przegrywa walkę. On twierdzi, że wtedy zwyciężył - mówi "Pacman", kręcąc z niedowierzaniem głową. - Naprawdę nie wiem, jak ktoś mógł wypunktować tamten pojedynek dla niego. Boksuję ponad 20 lat, ale tego nie wiem.

Właśnie dlatego trener Freddie Roach chce, żeby jego podopieczny tym razem obszedł się bez pomocy sędziów i znokautował Amerykanina. Filipińczyk zdaje się to rozumieć, ale po wpadce w czwartej walce z Marquezem na pewno nie pójdzie na całość bez namysłu.

MAYWEATHER DORADZA BRADLEYOWI >>>

- Myślę, że w pierwszej walce Bradley był parę razy zraniony, ale go wypuściliśmy, bo Manny uznał, że nie ma potrzeby podejmować ryzyka, skoro i tak łatwo wygrywa. To wiele nas nauczyło. Jeśli go znokautujemy, sędziowie nie będą do niczego potrzebni. Wydaje mi się, że Manny już w tamtej walce mógł wykończyć Bradleya - powiedział twórca Wild Card Gym w Los Angeles.

Przy okazji Roach wyznał, że jeśli Bradley wyraźnie pokona Pacquiao, to powróci temat zakończenia kariery przez Manny'ego. Nie zmienia to jednak faktu, że myśl o porażce nie zapląta teraz głów w obozie filipińskiego gwiazdora. "Pacman" jest niesamowicie zmotywowany i zamierza odzyskać swój tytuł.

- Jeśli Manny przegra, to na pewno będziemy musieli to przedyskutować. Dawno temu zawarliśmy umowę w tej sprawie. Powiem mu, kiedy skończy się jego czas - przyznaje Roach. - Niedawno Manny zapytał mnie, czy wierzę w słowa Bradleya, który rozpowiada, że Pacquiao "już tego nie ma". Wcześniej Manny nigdy nie przejmował się takimi rzeczami. Opowiedział mi o spotkaniu w programie HBO Face Off. Uważam, że Bradley nie okazał szacunku. Manny też jest tego zdania i Bradley mu za to zapłaci.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Faraon
Data: 10-04-2014 00:09:45 
Manny trzymam kciuki za ciebie.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 10-04-2014 07:47:17 
Mam nadzieje, że Manny posadzi tego pyszałka i zamknie mu gębę raz na zawsze. Bradley to świetny pięściarz, ale pierwszą walkę wyraźnie przegrał i sam to powiedział zaraz po jej zakończeniu. Wyraz twarzy Bradleya po ogłoszeniu wyniku był jednoznaczny, a teraz w kółko nawija jak wygrał walkę 4 rundami.
Niezależnie od tego jak zakończy się walka, to z pewnością nudów nie będzie, w oczekiwaniu na sobotę :-)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.