Adrien Broner (33-3-1, 24 KO) jest pewny zwycięstwa nad Mannym Pacquiao (60-7-2, 39 KO), z którym w nocy z soboty na niedzielę zmierzy się w MGM Grand w Las Vegas.

Adrien Broner (33-3-1, 24 KO) zapowiada, że znokautuje Manny'ego Pacquiao (60-7-2, 39 KO), ale Filipińczyk podkreśla, że to, co stało się w walce z Juanem Manuelem Marquezm, więcej się nie powtórzy.

- Teraz Broner, a potem jeszcze jedna walka - mówi Manny Pacquiao (60-7-2, 39 KO). - Dzięki tej wygranej zostanę prawdziwą ikoną tego sportu - ripostuje Adrien Broner (33-3-1, 24 KO). Walka już w najbliższą sobotę!

Szkoleniowiec Manny'ego Pacquiao (60-7-2, 39 KO) twierdzi, że jego najbliższy rywal Adrien Broner (33-3-1, 24 KO) zapowiadał się na dobrego pięściarza, dopóki nie zaczął naśladować Floyda Mayweathera Jr.

Dziewięć dni pozostało do potyczki rewelacyjnego Manny'ego Pacquiao (60-7-2, 38 KO) z Adrienem Bronerem (33-3-1, 24 KO). Dziś obaj pięściarze w ramach promocji swojego starcia w Los Angeles spotkali się z mediami. Zapraszamy Was do fotorelacji z tego wydarzenia.

Już tylko dziesięć dni zostało do walki Adriena Bronera (33-3-1, 24 KO) z Mannym Pacquiao (60-7-2, 39 KO). Od początku było wiadomo, że pojedynek zostanie ujęty w przekazie PPV stacji Showtime, teraz poznaliśmy dokładną cenę tej usługi.

Adrien Broner (33-3-1, 24 KO) ma być może ostatnią szansę by udowodnić, że naprawdę jest kimś wyjątkowym. Bo choć zdobywał tytuł mistrza świata w czterech różnych kategoriach, to te największe walki przegrywał. A za jedenaście dni jego rywalem będzie Manny Pacquiao (60-7-2, 39 KO), jeden z najwybitniejszych bokserów ostatniego ćwierćwiecza.

Kłopoty pozaringowe nie omijają Adriena Bronera (33-3-1, 24 KO), pojawiły się nawet plotki o jego rzekomej kontuzji, ale Manny Pacquiao (60-7-2, 39 KO) w ogóle tym się nie zajmuje i ostro zasuwa na treningach. Walka już 19 stycznia w MGM Grand w Las Vegas.

Trener Freddie Roach cieszy się, że Manny Pacquiao (60-7-2, 39 KO) odzyskał instynkt zabójcy, i zapowiada, że Filipińczyk znokautuje Adriena Bronera (33-3-1, 24 KO), z którym zmierzy się 19 stycznia w MGM Grand w Las Vegas.

Manny Pacquiao (60-7-2, 39 KO) przyznał, że będzie dążył do nokautu w pojedynku z Adrienem Bronerem (33-3-1, 24 KO), który odbędzie się 19 stycznia w MGM Grand Garden Arena w Las Vegas.

Manny Pacquiao (60-7-2, 39 KO) zapewnił, że jego walka z Adrienem Bronerem (33-3-1, 24 KO), mimo niedawnego aresztowania Amerykanina, jest niezagrożona.

Szkoleniowiec Adriena Bronera (33-3-1, 24 KO) zapewnił, że aresztowanie jego zawodnika nie będzie miało żadnego wpływu na przygotowania do pojedynku z Mannym Pacquiao (60-7-2, 39 KO).

Adrien Broner (33-3-1, 24 KO) tuż przed świętami został znów aresztowany. Tym razem to nic strasznego, ale ma już na swoim koncie dwucyfrówkę jeśli chodzi o zatrzymania.

Kevin Cunningham, trener Adriena Bronera (33-3-1, 24 KO), zapowiada, że jego podopieczny wyśle 40-letniego Manny'ego Pacquiao (60-7-2, 39 KO) na emeryturę. Pięściarze spotkają się 19 stycznia na ringu w Las Vegas.

Trener Freddie Roach zapowiada, że Manny Pacquiao (60-7-2, 39 KO) zmiecie z ringu Adriena Bronera (33-3-1, 24 KO), z którym spotka się 19 stycznia na gali w MGM Grand w Las Vegas.

Zaplanowana na 19 stycznia w MGM Grand w Las Vegas gala Pacquiao vs Broner została właśnie wzmocniona o bardzo interesującą potyczkę w kategorii koguciej. Mowa o walce Rau'shee Warrena (16-2, 4 KO) z Nordinem Oubaalim (14-0, 11 KO).

Adrien Broner (33-3-1, 24 KO) zapowiedział, że poradzi sobie z Mannym Pacquiao (60-7-2, 39 KO) tak samo jak radził sobie z innym mańkutami. Amerykanin zmierzy się ze słynnym Filipińczykiem 19 stycznia w MGM Grand w Las Vegas.

Adrien Broner (33-3-1, 24 KO) zapewnił, że pokona Manny'ego Pacquiao (60-7-2, 39 KO) i pokrzyżuje tym samym plany rewanżu pomiędzy Filipińczykiem a Floydem Mayweatherem Jr (50-0, 27 KO).

Manny Pacquiao (60-7-2, 39 KO) potwierdził, że do najbliższej walki z Adrienem Bronerem (33-3-1, 24 KO) poprowadzi go odstawiony na pewien czas Freddie Roach. Pojedynek odbędzie się 19 stycznia w MGM Grand w Las Vegas.

Na poniedziałek planowana jest konferencja prasowa, na której zostanie oficjalnie ogłoszona zapowiadana już od jakiegoś czasu walka Manny'ego Pacquiao (60-7-2, 39 KO) z Adrienem Bronerem (33-3-1, 24 KO).

Manny Pacquiao (60-7-2, 39 KO) wierzy, że jest w stanie znokautować Adriena Bronera (33-3, 24 KO), z którym być może zmierzy się w styczniu.

Po tym jak Manny Pacquiao (60-7-2, 39 KO) podpisał kontrakt z Alem Haymonem od razu zaczęły się spekulacje odnośnie jego walki z Adrienem Bronerem (33-3, 24 KO). Sławny Filipińczyk potwierdza, że spotka się z Amerykaninem w połowie stycznia. W grę wchodzą dwie daty.

Według zagranicznych mediów Manny Pacquiao (60-7-2, 39 KO) podpisał kontrakt z Alem Haymonem i od teraz będzie toczył swoje walki na galach z cyklu Premier Boxing Champions. Pierwsza z nich może dojść do skutku już w styczniu, kiedy to "Pacman" ma się spotkać w ringu z Adrienem Bronerem (33-3, 24 KO).

Podobno rewanż Floyda Mayweathera Jr (50-0, 27 KO) z Mannym Pacquiao (60-7-2, 39 KO) może zostać ogłoszony w przeciągu tygodnia. Pytanie tylko, czy to poważna informacja, czy jedynie badanie rynku i opinii publicznej? W każdym razie Filipińczyk, który chętnie zrewanżowałby się Amerykaninowi, a przy okazji zarobił kolejne miliony dolarów, daje Floydowi ultimatum i wyznacza ostateczny termin na dopięcie tematu.

Były mistrz świata wag: super piórkowej, lekkiej, półśredniej i super lekkiej dołożył do swojego rekordu kolejne 'osiągnięcie'. Adrien Broner (33-3-1, 24 KO), który ostatnią walkę stoczył w kwietniu tego roku remisując z Jessie Vargasem (28-2-1, 10 KO), znów narozrabiał, co w przypadku tego zawodnika już staje się tradycją.

Siergiej Lipiniec (14-1, 10 KO) po utracie pasa IBF wagi super lekkiej przeniósł się do półśredniej i wypunktował w poprzedni weekend Ericka Bone'a. Jego kolejnym przeciwnikiem może być sławny Adrien Broner (33-3-1, 24 KO).

Kiedy pięć tygodni temu Adrien Broner (33-3-1, 24 KO) odrzucił propozycję Eddiego Hearna wartą 6,75 miliona dolarów za trzy występy i dodatkowo nazwał ją jeszcze niewolniczą, wszyscy stukaliśmy się w głowę. Ale jak widać on wiedział więcej od nas. I wiedział co robi.

Bardzo blisko sfinalizowania jest rewanżowa potyczka Adriena Bronera (33-3-1, 24 KO) z Jessie Vargasem (28-2-1, 10 KO). O wszystkim poinformował sam pięściarz z Las Vegas.

Niektórzy są niereformowalni i nie potrafią uszanować pieniędzy. Najlepszym przykładem jest Adrien Broner (33-3-1, 24 KO), który ostatnio, delikatnie mówiąc, nie porywa, a ofertę blisko siedmiu milionów za trzy walki nazywa 'niewolniczą'.

Adrien Broner (33-3-1, 24 KO) wciąż nie może pogodzić się z remisem z Jessie Vargasem (28-2-1, 10 KO). Władze WBC chcą doprowadzić do ich rewanżu, ale 'Problem' rozgląda się też za innymi opcjami.

Mauricio Sulaiman, prezydent federacji World Boxing Council, poinformował, że zarządzony zostanie rewanż pomiędzy Adrienem Bronerem (33-3-1, 24 KO) a Jessiem Vargasem (28-2-1, 10 KO), których kwietniowa walka zakończyła się remisem.

Blisko 900 tysięcy osób oglądało w szczytowym momencie na antenie stacji Showtime sobotni pojedynek Adriena Bronera (33-3-1, 24 KO) z Jessie Vargasem (28-2-1, 10 KO).

Ani Adrien Broner (33-3-1, 24 KO), ani Jessie Vargas (28-2-1, 10 KO) nie zgadza się z werdyktem sędziów, którzy po 12-rundowej walce w hali Barclays Center na Brooklynie orzekli remis. Punktowano 115-113 dla Bronera i dwukrotnie 114-114.

W głównej walce wieczoru gali na Brooklynie Adrien Broner (33-3-1, 24 KO) zremisował z Jessie Vargasem (28-2-1, 10 KO). Pojedynek odbył się w umownym limicie 144 funtów (65,3kg).

Szef sportu w telewizji Showtime podkreśla, że walka z Jessiem Vargasem (28-2, 10 KO), która odbędzie się nadchodzącej nocy na Brooklynie, będzie miała decydujące znaczenie dla dalszej kariery Adriena Bronera (33-3, 24 KO).

Przed nami gala w Barclays Center na Brooklynie z główną walką wieczoru pomiędzy Adrienem Bronerem (33-3, 24 KO) a Jessie Vargasem (28-2, 10 KO). Obaj panowie zmieścili się w umownym limicie 144 funtów, czyli 65,3 kg.

Na konferencji prasowej przed weekendową galą Andrien Broner (33-3, 24 KO) werbalnie zaatakował Leonarda Ellerbe, dyrektora generalnego Mayweather Promotions, jednej ze stajni promujących zawody.

W sobotę nasze myśli będą głównie przy Częstochowie i kolejnej edycji gali "Polsat Boxing Night", jednak warto odnotować, że za oceanem dojdzie do interesującej imprezy, na której w głównej atrakcji zobaczymy starcie charyzmatycznego Adriena Bronera (33-3, 24 KO) z Jessie Vargasem (28-2, 10 KO). "Duma Las Vegas" nie ukrywa, że spróbuje sprawić małą niespodziankę i zastopować bardziej utytułowanego rywala.

Z powodu obaw o bezpieczeństwo bokserów organizatorzy gali z udziałem Adriena Bronera (33-3, 24 KO), która w nocy z soboty na niedzielę odbędzie się w Barclays Center na Brooklynie, postanowili dokonać zmian w poprzedzającym zawody harmonogramie.

Adrien Broner (33-3, 24 KO) przekonuje, że pod okiem nowego szkoleniowca w końcu zacznie boksować na miarę pokładanych w nim kiedyś oczekiwań. 28-letni Amerykanin od jakiegoś czasu współpracuje z Kevinem Cunninghamem, byłym policjantem, który trenował już m.in. Devona Alexandra i Cory'ego Spinksa.

Już kilkanaście godzin temu informowaliśmy Was o tym, że Omar Figueroa Jr (27-0-1, 19 KO) z powodu kontuzji barku wycofał się z zaplanowanej na 21 kwietnia walki. Na szczęście Adrien Broner (33-3, 24 KO) nie musiał nawet doby czekać na nazwisko nowego rywala.

Z powodu kontuzji barku Omar Figueroa Jr (27-0-1, 19 KO) wycofał się z walki z Adrienem Bronerem (33-3, 24 KO), która miała się odbyć 21 kwietnia i być transmitowana za oceanem przez telewizję Showtime.

To się dobrali. Tego samego dnia, w którym poinformowano o aresztowaniu Adriena Bronera (33-3, 24 KO), na jaw wyszło, że niedawno zatrzymany został też jego najbliższy rywal Omar Figueroa Jr (27-0-1, 19 KO.

Adrien Broner (33-3, 24 KO) nie potrafi najwidoczniej żyć z dala od kłopotów. Były mistrz świata czterech kategorii znów ma problemy pozaringowe.

Telewizja Showtime przedstawiła w środę ramówkę na pierwsze półrocze 2018. O części walk już pisaliśmy, teraz prezentujemy komplet zapowiedzianych pojedynków.

W ostatnich dniach bokserski świat obiegły plotki, że wiosną w Stanach Zjednoczonych dojdzie do pojedynku Amira Khana (31-4, 19 KO) z Adrienem Bronerem (33-3, 24 KO). Czy rzeczywiście jest coś na rzeczy? "The Problem" deklaruje, że chętnie podejmie rękawice.

Amir Khan (31-4, 19 KO) zostawił już za sobą kłopoty osobiste, kłótnie z rodzicami, potem żoną, odpoczął na dłuższym urlopie i wziął się do pracy. Anglik zapowiadał, że wkrótce poda szczegóły kolejnej walki, czym zrobi wrażenie na kibicach. I jeśli potwierdzą się plotki, to rzeczywiście wróci od razu bardzo ciekawą potyczką.

Adrien Broner (33-3, 24 KO) sporo stracił ze swojego blasku po porażkach z Porterem i Garcią. Teraz jednak może wrócić na wyższą półkę, o ile tylko rozpoczęte rozmowy zakończą się sukcesem. Kolejnym rywalem byłego mistrza świata czterech kategorii może być bowiem mocno promowany Omar Figueroa Jr (27-0-1, 19 KO).

Rosjanin Siergiej Lipiniec (13-0, 10 KO), nowy mistrz IBF w wadze super lekkiej, w pierwszej obronie tytułu może się zmierzyć z Adrienem Bronerem (33-3, 24 KO).