BRONER PRZED WALKĄ Z PACQUIAO: DOBRY CIOS I TEN SK..N PÓJDZIE SPAĆ

Redakcja, FightHype

2019-01-08

Adrien Broner (33-3-1, 24 KO) ma być może ostatnią szansę by udowodnić, że naprawdę jest kimś wyjątkowym. Bo choć zdobywał tytuł mistrza świata w czterech różnych kategoriach, to te największe walki przegrywał. A za jedenaście dni jego rywalem będzie Manny Pacquiao (60-7-2, 39 KO), jeden z najwybitniejszych bokserów ostatniego ćwierćwiecza.

- Na pewno nie mierzyłem się jeszcze z takim zawodnikiem jak on, ale jeśli dostosuję się do jego warunków, pokonam go. Będę przygotowany na wszystko co on mi zaproponuje i zwyciężę. Szybkość jest ważniejsza niż siła, ale jeszcze ważniejszy jest "tajming". Odpowiedni "tajming" przeciwstawi się wszystkiemu, a ja w tym jestem naprawdę dobry. Jeśli więc rozegram wszystko po mojemu, na pewno wygram - przekonuje Amerykanin.

- Jestem przygotowany do tego pojedynku fizycznie, mentalnie i emocjonalnie. Żeby pokonać Pacquiao, wcale nie trzeba wyprowadzać dużo ciosów, tylko żeby to były ostre ciosy i wyprowadzone w odpowiednim momencie. Z moją siłą wystarczy jeden dobry cios i ten sk...n pójdzie spać. To zdarzało się mu już przecież wcześniej. Ale nie nastawiam się na nokaut, tylko na wygraną, może to być równie dobrze zwycięstwo na punkty - dodał Broner.

W stawce tego pojedynku będzie należący do Filipińczyka pas WBA Regular wagi półśredniej.