Rewanż jest słodki. Pod koniec zeszłego roku David Allen (24-7-2, 19 KO) został skrzywdzony przez sędziów, wziął więc sprawy w swoje ręce i przed momentem znokautował Johnny'ego Fishera (13-1, 11 KO).

Jak zasiądziecie do oglądania przy kolacji, to skończycie dopiero przy śniadaniu. Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka Kibica!

Poza Oliverem Brienem i Johnem Lathamem chyba nikt inny nie widział pod koniec zeszłego roku wygranej Johnny'ego Fishera (13-0, 11 KO). Na szczęście już jutro David Allen (23-7-2, 18 KO) stanie przed szansą rewanżu.

Pod koniec zeszłego roku, trzy dni przed świętami, Johnny Fisher (13-0, 11 KO) dostał od dwójki sędziów przedwczesny prezent pod choinkę. Jedynym sprawiedliwym okazał się wtedy Leszek Jankowiak.

Oto skrót wiadomości z samej wagi ciężkiej, czyli tylko o tych największych i najmocniej bijących.

Stały element na naszych łamach - skrót wiadomości z samej tylko królewskiej kategorii.

To już ostatnie kilkadziesiąt godzin tego roku. I chyba już ostatni raport z wagi ciężkiej.

Johnny Fisher (13-0, 11 KO) zachował status niepokonanego, ale dziś nie pokonał Davida Allena (23-6-2, 18 KO). Pomogli sędziowie, poza Leszkiem Jankowiakiem, który jako jedyny się nie wygłupił.

Ruszamy! Przed nami świetna gala w Rijadzie i wyczekiwany rewanż Fury vs Usyk. A to jest temat dla Was - Kibiców!

Wszystko co musicie wiedzieć o jutrzejszej walce Tysona Fury'ego (34-1-1, 24 KO) z Aleksandrem Usykiem (22-0, 14 KO) w skrócie. Gdzie, jak, kiedy i kogo oglądać, a także za ile, w telegraficznych skrócie.

Pisaliśmy o wpadce dopingowej i wycięciu jednej walki z rozpiski sobotniej gali Fury vs Usyk. Ale ten, który był 'czysty', w nagrodę zawalczy w sobotę z kimś innym. Oto pełen i aktualny rozkład jazdy!

- On bije jak koń - Johnny Fisher (12-0, 11 KO) wskazuje największego, swoim zdaniem, punchera współczesnej wagi ciężkiej.

Od dawna wiemy, że 21 grudnia dojdzie do rewanżu Tysona Fury'ego (34-1-1, 24 KO) z Aleksandrem Usykiem (22-0, 14 KO). Teraz przedstawiono nam cała rozpiskę gali w Rijadzie!

Johnny Fisher (12-0, 11 KO) wycofał się z walki 28 września z Andriejem Rudenką (36-7, 22 KO) z powodu kontuzji. Teraz głos zabrał sam zainteresowany.

Zhang Zhilei (27-2-1, 22 KO) został wywołany do tablicy, więc podszedł do odpowiedzi i przyjął wyzwanie rzucone przez Dereka Chisorę (35-13, 23 KO).

Dwa i pół tygodnia temu Johnny Fisher (12-0, 11 KO) błyskawicznie rozprawił się z Alenem Babiciem, więc szybko wraca i podnosi poprzeczkę.

Johnny Fisher (12-0, 11 KO) rozjechał w sobotę Alena Babicia w 36 sekund, dlatego chciał jak najszybciej wrócić na ring. A promujący go Eddie Hearn umożliwił mu to życzenie.

Na początek nowego tygodnia skrót wiadomości ze świata boksu zawodowego.

To będzie długa noc dla Kibica sportów walki. Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka!

Johnny Fisher (11-0, 10 KO) sporo cięższy od Alena Babicia (12-1, 11 KO) przed jutrzejszą galą w Londynie.

Już jutro ciekawe starcie Johnny'ego Fishera (11-0, 10 KO) z Alenem Babiciem (12-1, 11 KO). Na konferencjach prasowych błyszczy póki co 'Dzikus', ale młody Anglik wydaje się pewny swego.

- Ta walka nie pójdzie na cały dystans - mówi Johnny Fisher (11-0, 10 KO) o konfrontacji Anthony'ego Joshuy (28-3, 25 KO) z Danielem Dubois (21-2, 20 KO).

Alen Babić (12-1, 11 KO) jest pewny swego i przekonany, że 6 lipca pobije Johnny'ego Fishera (11-0, 10 KO).

To na pewno nie jest ekstraklasa wagi ciężkiej, ale znając style obu panów, szykuje się niezła bitka.

To co tygrysy lubią najbardziej, czyli o tych największych i najmocniej bijących. Skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej!

Conor Benn (22-0, 14 KO) negocjował walkę z Chrisem Eubankiem Jr, rzucał rękawicę Devinowi Haneyowi, skończy jednak z kimś zupełnie innym.

Trwa noc wagi ciężkiej w Londynie. W pierwszej z czterech głównych walk Johnny Fisher (10-0, 9 KO) pokonał przed czasem solidnego Harry'ego Armstronga (5-2-1).

Fantastyczna i długa noc z boksem. Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka Kibica!

Zapraszamy na relację na żywo z ceremonii ważenia przed jutrzejszą galą w Londynie. W daniu głównym naprzeciw siebie staną Anthony Joshua (25-3, 22 KO) i Robert Helenius (32-4, 21 KO).

12 sierpnia w Londynie naprzeciw siebie staną Anthony Joshua (25-3, 22 KO) i Dillian Whyte (29-3, 19 KO). Ale do rozpiski gali w Londynie włączono dwie kolejne walki wagi ciężkiej.

Dużo dobrego dzieje się w wadze ciężkiej. Grupa Matchroom ogłosiła walki dwóch ciekawych prospektów królewskiej kategorii.

Dużo działo się w sobotnią noc. Nie o wszystkim zdążyliśmy napisać szerzej, ale teraz nadrabiamy zaległości w naszym cyklicznym Ring Telegramie.

Startujemy rano i kończymy również nad ranem. Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka Kibica!

Johnny Fisher (7-0, 6 KO) to kolejna wschodząca gwiazda brytyjskiej wagi ciężkiej. Niedoszły rugbysta trenował już i sparował z największymi gwiazdami i wskazuje Daniela Dubois (19-1, 18 KO) jako największego obecnie punchera królewskiej kategorii.

Znakomita Katie Taylor (22-0, 6 KO) jak zwykle pokazała boks na najwyższym poziomie, pewni pokonała Karen Elizabeth Carabajal (19-1, 2 KO) i obroniła tytuł bezdyskusyjnej mistrzyni świata wagi lekkiej.

To co lubicie najbardziej, czyli tylko o tych największych i najmocniej bijących. Mistrzowie świata i ich potencjalni następcy - oto skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej.

Joe Joyce (14-0, 13 KO) ostro zasuwa do zaplanowanej na 24 września w Manchesterze walki z Josephem Parkerem (30-2, 21 KO).

- To był jak dotąd najlepszy cios w mojej karierze - mówił zadowolony Johnny Fisher (6-0, 5 KO), niespełniony rugbysta, obecnie obiecujący zawodnik wagi ciężkiej, który odprawił w drugiej rundzie Michala Reissingera (3-2, 2 KO).

Dużo dzieje się w wadze ciężkiej. Tak dużo, że nie o wszystkim zdążymy szerzej napisać. Oto skrót wiadomości z krainy olbrzymów.

Johnny Fisher (5-0, 4 KO) zbudował już sporą rzeszę swoich kibiców, ale do motorycznych talentów musi jeszcze dołożyć trochę techniki, co udowodnił mu szanowany journeyman Gabriel Enguema (10-12, 6 KO).

2500 biletów na jutrzejszą walkę sprzedał Johnny Fisher (4-0, 4 KO), niedoszły rugbysta i wschodzący prospekt wagi ciężkiej. - Było zapotrzebowanie na cztery tysiące, ale więcej już sprzedać nie mogłem - przyznaje 22-letni 'Byk z Romford'.

Młodzi prospekci, chęć zemsty i mała kara za pobicie - oto skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej. Tylko o tych największych i najmocniej bijących.

110 kilogramowy Johnny Fisher (4-0, 4 KO) uczy się dopiero poważnego boksu, ale z jego motoryką i siłą - przy odpowiednim prowadzeniu, za parę lat może naprawdę dużo znaczyć w królewskiej kategorii.

Johnny Fisher (3-0, 3 KO) jeszcze niedawno grał w rugby na uniwersytecie Exeter, gdzie studiował historię. Po krótkiej amatorskiej karierze bokserskiej przeszedł na zawodowstwo i jest teraz zaliczany do grona brytyjskich prospektów wagi ciężkiej. Sparuje z najlepszymi, a jutro zobaczymy go na gali w Londynie, gdzie zmierzy się z Alvaro Terrero (5-13-2, 3 KO). Oto refleksje Fishera przed tym pojedynkiem.

Dobre informacje dla Marka Matyji (20-2-2, 9 KO). Pomimo odwołania walki Dilliana Whyte'a z Otto Wallinem przyszłotygodniowa gala w Londynie została utrzymana.

Duży, silny i wybuchowy Johnny Fisher (3-0, 3 KO) uczy się dopiero boksu na sparingach z najlepszymi brytyjskimi zawodnikami, ale ma smykałkę i swoje atuty fizyczne. Przed momentem zwyciężył po raz trzeci w gronie zawodowców, nie mając praktycznie żadnej kariery amatorskiej.

Wyobraźnię kibiców najbardziej pobudzają ci najwięksi i najmocniej bijący. Prezentujemy Wam skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej!